Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening - ARCHIWUM 10/02/2012-1/12/2012


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
2252 odpowiedzi w tym temacie

#1641 MarekB

MarekB
  • Użytkownik
  • 608 postów
  • SkądLuszowice

Napisano 28 sierpień 2012 - 14:27

Dzisiaj wycieczka związana z dopompowaniem kół :) Jak ktoś z okolic Chrzanowa/Trzebini to polecam Statoil (ta ich tańsza marka 1-2-3) w Trzebini. Elektroniczny kompresor, jeszcze nie zużyty wąż, ogólnie bez problemów pompujemy do oczekiwanej wartości.

Dystans: 39,9 km
Czas: 1:26.07
Śr. prędkość: 27,8 km/h
Śr. puls: 74%
Śr. kadencja: 81
Przewyższenie: 152 m ↑ / 162 m ↓
Kalorie: 1279
Link do trasy: http://www.endomondo...rkouts/86280111

#1642 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 28 sierpień 2012 - 18:11

... wewnętrzną
;-)


zawsze zawracam w lewo. Z lewa noga wypiętą. Chyba nie zawracałem w prawo :) .

Wracając do tematu

TRIP DIST: 69,4km (+rozjazd 4km nie uwzględniony)
TRIP TIME 2:07:02
AVG SPEED 32,78 km/h
MAX SPEED 42,13km/h

Dane z pulsometru. Coś poszło chyba nie tak. Nie wiem czy nie za nisko opaski nie zalożylem, w pośpiechu. Czy możliwe, żeby przerwa 4 dni aż tak wpłynęła na podwyższenie pulsu?? Puslometr pokazuje 180 a ja nie czuje zmeczenia gdzie nromalnie bylo mi juz ciezko.

HI 190
AV 174 (???)

c2381

Kolo 18 robi sie juz chlodbniej. Pojechałem na krótki rękaw i troszkę się przeziębiłem.

#1643 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 28 sierpień 2012 - 19:41

Kolo 18 robi sie juz chlodbniej. Pojechałem na krótki rękaw i troszkę się przeziębiłem.


to ja wracałem do domu o 19:30 i trząsłem sie jak galareta bo to jeszcze dojazd praktycznie przez las i piździło jak na sybirze.. :->

Dzisiaj się nieźle wynorałem, zrobiłem wszystko co było w planie treningowym, a nawet więcej bo zaliczyłem jeszcze po drodze podjazdy które oczywiście musiałem mocniej pojechać :-D

Dst: 108.00 km
Czas: 03:16 h
Avg: 33.06 km/h
Max: 51.00 km/h
Temp: 20.0*C
HR max: 183( 91%)
HR avg: 149( 74%)
Kalorie: 2357(kcal)

cad: 83
przewyższenia: 437m

No i najlepsze, że znalazłem super kółeczko z kilkoma dość wymagającymi podjazdami, z czego jeden ma 9% przez 400m i dalsze 700m ma 5% - jest mega ;)

#1644 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 28 sierpień 2012 - 20:04

W sobotę 66 km i 1315 m w pionie. Kolejna przełęcz w Paśmie Brzanki wyasfaltowana :mrgreen:
Dziś rześko, na początku koło 11 jeszcze chłodnawo jak na krótki rękaw ale ogólnie przyjemnie.
Bardzo przejrzyste powietrze i dzięki temu przepiękne widoki z kilku pięknych podjazdów w Beskidzie Niskim.
167 km ze średnią 25.2 km/h. 2130 m pod górę.

Skończony remont skrzyżowania w Grybowie. Ale za to brak nawierzchni w Ropicy Górnej koło nowo budowanego mostu na odcinku jakieś 200 m. Trzeba iść w blokach po grubym tłuczniu... :evil:

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#1645 tomal83

tomal83
  • Użytkownik
  • 38 postów
  • Skądplock

Napisano 28 sierpień 2012 - 20:30

Dzis dosc mocno jak na mnie:

av HR 151
cad 93

dist 59km
time: 1:47:25
avg 33.09 km/h


http://www.endomondo...rkouts/86446789

#1646 BartekO

BartekO
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • SkądTuchów

Napisano 28 sierpień 2012 - 21:34

W sobotę 66 km i 1315 m w pionie. Kolejna przełęcz w Paśmie Brzanki wyasfaltowana ..

gdzie?


Brakowało kilkuset metrów asfaltu między Czermną a Dębową. Położyli go parę miesięcy temu, ale dopiero teraz spytałem o to miejscowych pod sklepem w Czermnej. Pod tym sklepem (koło bazyliki) jest znak skrętu na Dębową i tam właśnie trzeba jechać.
W sumie wysokość tej przełęczy nie powala, ledwo ponad 330 m n.p.m., ale zawsze można robić dodatkowe pętle. Co ciekawe, jadąc z Dębowej do Czermnej pokazało mi max 15% nachylenia...
Planując trasę uważaj na drogę z Dębowej do Jodłowej - rok temu wyglądała jak po bombardowaniu... Roweru szkoda...
Piękne widoki na Tatry Wysokie i Bielskie miałem w sobotę właśnie z Czermnej :-D

a to skoczę sobie jutro tam zobaczyc, może będzie coś widać ;) a co do Widoków na Tatry tez widzialem kilka razy z podjazdu w Swoszowej. Dzięki za info;)
Dziś: Tuchów - Grybów - Krynica- Tylicz- Krzyżówka - Grybów - Tuchów:
http://barteko.bikes...wa-Krynica.html

#1647 Gosc_Dziegiel_*

Gosc_Dziegiel_*
  • Gość

Napisano 28 sierpień 2012 - 22:22

240km z kompanem
30.5 km/ h

Cimno i zimno, ale fajnie było.
Z Łodzi do Płocka i z powrotem.

#1648 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1199 postów
  • SkądWadowice

Napisano 28 sierpień 2012 - 22:40

Skusiłem się i włączyłem też sobie szpiega na treningu,trochę dziś podeptałem w korby ;-)

http://www.sports-tr...5bln9fofjdik6j7

#1649 Raleigh

Raleigh
  • Użytkownik
  • 74 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 sierpień 2012 - 07:06

dystans : 85,24 km
czas : 2g36m41s
śr. prędk. : 32,6 km/h (przez pierwsze 27 km jazda w grupie ze średnią ponad 36 km/h)
przewyższenie : 376 m / 367 m

#1650 BTJP

BTJP
  • Użytkownik
  • 11 postów
  • SkądWielkopolska

Napisano 29 sierpień 2012 - 13:05

Spokojnie góralem po szosie ;p

Dyscyplina
Jazda na rowerze
Start
2012-08-29 10:01
Dystans
58.58 km
Czas trwania
2g:38m:59s
Średnia prędkość
22.1 km/h
Max prędkość
31.2 km/h
Kalorie
1942 kcal
Wysokość
120 m / 141 m
Przewyższenie
46 m ↑ / 40 m ↓

#1651 MarekB

MarekB
  • Użytkownik
  • 608 postów
  • SkądLuszowice

Napisano 29 sierpień 2012 - 13:45

Hej,
znów organizm mnie zaskoczył - dość mocne tempo jak na mnie zarządziłem, a puls baaardzo niemrawy.

Dystans: 32,06 km
Czas: 1:07.35
Śr. prędkość: 28,3 km/h
Śr. puls: 70%
Śr. kadencja: 86
Przewyższenie: 104 m ↑ / 111 m ↓
Link do trasy: http://www.endomondo...rkouts/86675604

#1652 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 postów
  • Skądz podium

Napisano 29 sierpień 2012 - 16:28

wczoraj kilka komow pobitych, 1200 up @ 70km,
dzis 900 up @ 80km @ 31.5 avs, objazd podhale tour 3 +dojazd/rozjazd

pracowity weekend sie szykuje (w sobote bm w myslenicach, tak na rozkrecenie nozki polece mini, moze uda sie wygrac ;) w niedziele podhale tour i etap na dochodzenie, bedzie odpieranie atakow szalonego Mirka Bieniasza oraz pogon za Jarkiem Miodonskim, oj to nie to co rok temu gdzie ostatni etap nie mogl nic zmienic ;))

#1653 iotr

iotr
  • Użytkownik
  • 175 postów
  • SkądSzymiszów

Napisano 29 sierpień 2012 - 18:44

Dystans: 46.50 km
Czas trwania: 1g:51m:22s
Średnia prędkość: 25.1 km/h
Max prędkość: 48.86 km/h
Wysokość: 229 m / 346 m
Przewyższenie: 101 m  / 111 m 

Dziś namówiłem kumpla i pierwsze 20km jechaliśmy spokojnie, wręcz spacerowo. Później on złapał gumę. Założyliśmy Continental Supersonic, która pękła podczas pompowania. Kolegę zabrała żona a ja jeszcze trochę się przejechałem.

u14939y2012v4.gifu14939y2013v3.gifu14939y2014v4.gif


#1654 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 29 sierpień 2012 - 18:58

Po wczorajszym noga nie podaje. Za mało czasu na regenerację. Ale tak mnie ciągnęło, że nie mogłem się powstrzymać, a jeszcze za oknem taka pogoda. Trening skrócony, nie chciałem palić mięśni. Na końcówce totalnie spuchłem, nie byłem w stanie nic mocniej pocisnąć (ale powalczyłem trochę ze swoją psychiką). Jutro totalna regeneracja :) .

TRIP DIST 46,21km
TRIP TIME 1:25:12
AVG SPEED 32,55km/h
MAX 38,95 km/h

Pulsometr szwankuje, chyba muszę zacząć moczyć czujkę przed treningiem.

HI 194 jak na moje oko 188
AV 169 na moje oko 164
c 1584

#1655 Fuks

Fuks
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądKraków Bronowice

Napisano 29 sierpień 2012 - 19:58

Ja dzisiaj trochę dalej niż zwykle, trasa Kraków - Oświęcim przez Libiąż, i powrót Oświęcim - Kraków przez Zator.

Dystans: 133 km
Czas trwania: 4g:16m:00s
Średnia prędkość: 31.17 km/h
Przewyższenie: 936 m  / 933 m 



chyba najlepsza średnia prędkość w moim życiu, ale to wynika z faktu, że tyle czasu spędziłem na normalnej drodze bez konieczności zatrzymywania się. A jak jezdze blizej, to czesc wyjazdowa i wjazdowa do miasta psuje wszystko ;)

#1656 tomek21001

tomek21001
  • Użytkownik
  • 59 postów
  • SkądKołobrzeg

Napisano 29 sierpień 2012 - 19:59

Po dwóch tygodniach w górach wsiadłem na szose.
ok70 km
czas - nie patrzyłem
dwa kapcie w nieprzebijalnych specach all condition....zachciało się objechać nowiutką,pustą ścieżkę rowerową Gościno-Rymań.
gleba na przejeżdzie kolejowym (babka na trekingu ruszyła przede mną,po chwili się
zatrzymała,właśnie wpiąłem drugą nogę)

#1657 karmelek

karmelek
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądBochnia/Kraków

Napisano 29 sierpień 2012 - 20:19

Dystans 56.50 km
Czas trwania 2g:05m:14s
Średnia prędkość 27.1 km/h
Max prędkość 58.2 km/h

Do tego dojdzie pewnie jeszcze z 20km na dojazdach i rozgrzewce. Po raz kolejny IC :)

#1658 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1199 postów
  • SkądWadowice

Napisano 29 sierpień 2012 - 20:25

wczoraj kilka komow pobitych, 1200 up @ 70km,
dzis 900 up @ 80km @ 31.5 avs, objazd podhale tour 3 +dojazd/rozjazd

pracowity weekend sie szykuje (w sobote bm w myslenicach, tak na rozkrecenie nozki polece mini, moze uda sie wygrac ;) w niedziele podhale tour i etap na dochodzenie, bedzie odpieranie atakow szalonego Mirka Bieniasza oraz pogon za Jarkiem Miodonskim, oj to nie to co rok temu gdzie ostatni etap nie mogl nic zmienic ;))


walcz walcz,może wpadnę jeśli nie będę wyrypany po sobotnim starcie ;-) ten etap mi pasi,jest długi

#1659 rafallo207

rafallo207
  • Użytkownik
  • 121 postów
  • SkądBełżyce/Lublin

Napisano 29 sierpień 2012 - 20:26

Witam.
Dziś ustawka z Rowerowymi Bełżycami i 45 km, spokojnym tempem (około 23 km/h). Później sam troszkę szybciej, już po zachodzie słońca:
Dystans
15.41 km
Czas trwania
30m:46s
Średnia prędkość
30.1 km/h
Max prędkość
40.5 km/h
Kalorie
561 kcal
Wysokość
233 m / 265 m
Przewyższenie
44 m ↑ / 45 m ↓
Weather Clear night

#1660 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 postów
  • Skądz podium

Napisano 30 sierpień 2012 - 16:32

walcz walcz,może wpadnę jeśli nie będę wyrypany po sobotnim starcie ;-) ten etap mi pasi,jest długi


no, tylko teraz cie puszcza juz na koncu poza klasyfikacja w sumie i pewno nie beda juz dekorowac zwyciezcow pt3 tylko od razu generalka, ale wpadaj jak najbardziej ! ;)

ps: dzis 60km w malofajnych warunkach, po tym jak pszczola ujebala w czoło ;(