Skocz do zawartości


Zdjęcie

--> domowe przepisy na dobry izotonik <--


93 odpowiedzi w tym temacie

#1 bykar

bykar
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 14 lipiec 2008 - 11:42

Jak wiadomo, w kolarstwie podczas treningu trzeba dobrze nawadniać organizm. Najlepiej nawadnia napój izotoniczny (typu izostar, powerade czy gatorade itp.). Wymienione napoje są drogie i nie zawsze posiadamy takie w domu kiedy się wybieramy "na rower". Więc założyłem ten temat, by każdy mógł się podzielić swoim przepisem na domowy izotonik.

słyszałem, że najprostszy izotonik to pepsi pół na pół rozcieńczone z wodą.
zapraszam do dyskusji.

#2 gres

gres
  • Użytkownik
  • 641 postów
  • Skądkraków

Napisano 14 lipiec 2008 - 12:19

pepsi rozcieńczona z woda jest niesmaczna
Lepiej do jednego bidonu pepsi do drugiego wode.
Niestety pepsi jest strasznie lepka, no i cenowo wcale nie lepiej wychodzi niz izotoniki :P

Najlepiej kupic w proszku cos ala "isostar" , ewentualnie w tabletkach musujących.

A moje domowe sposoby to :słodka herbata, woda z sokiem, woda z cytryną i cukrem.

na postojach dokupuje zazwyczaj wode i dorzucam do niej wspomniane musujące, albo poprostu dolewam wode do tego co było.
Pije tez cole , redsa , albo browarka :)

geolog - www.geologpoludnie.cba.pl


#3 Gosc_magda_*

Gosc_magda_*
  • Gość

Napisano 15 lipiec 2008 - 11:05

Ja zawsze robię wodę + sok z cytryny + 2 łyżki miodu. Nawet dobre no i dobre dla organizmu. Czasem zamiast miodu dodaję cukier.

#4 bykar

bykar
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 15 lipiec 2008 - 11:37

a słyszeliście o połączeniu browar na pół ze spritem? podobno dobrze nawadnia i daje kopa. Osobiście nie próbowałem ale znajomy ksiądz kolarz to stosował. Czekam na jakieś opinie ;)

#5 Gosc_magda_*

Gosc_magda_*
  • Gość

Napisano 15 lipiec 2008 - 15:46

browar na pół ze spritem

:shock: :shock:

Osobiście nie próbowałem ale znajomy ksiądz kolarz to stosował

:shock: :shock: :shock: :shock:
nie słyszałam o tym, ale o piwie słyszałam, ze podobno dobre, ale nie próbowałam i raczej nie będę tego próbować.

#6 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 15 lipiec 2008 - 16:11

a słyszeliście o połączeniu browar na pół ze spritem? podobno dobrze nawadnia i daje kopa. Osobiście nie próbowałem ale znajomy ksiądz kolarz to stosował. Czekam na jakieś opinie ;)


Teraz są obostrzone przepisy i taka jazda może się skończyć spotkaniem ze srogą policją.
Browar daje kopa na krótki czas a potem zamula - ze wstydem przyznam że robiłem 100 km rajdy na piwo wiele lat temu. Ksiądz kolarz musiał być zaprawiony w bojach i może to było dla niego dopingujące. Pepsi i takie tam też daje kopa ale nie jest zbyt zdrowe. Klasyka woda z cytryną i miodem - na upały rewelacja. Jeśli na długiej trasie trzeba dotankować to niegazowana woda + jakiś batonik.
Ewentualnie po przemarżnieciu i skończonej jeździe można zafundować sobie herbatkę z odrobiną czegoś mocniejszego.

#7 ck

ck
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • Skądkk cz-wa

Napisano 15 lipiec 2008 - 16:50

He he he. Piwo + sprite = Alsterwasser. Czyli drink do kupienia w puszce w niemczech, gdzie kupe lat temu posmakował mi jako cudowny środek na upały. Ale nigdy tego nie łączę z rowerem. Czasem mówi sie na taki napój Raedler, własnie że niby dla rowerzystów. Ale nie dla takich co jeżdzą.

Osobiście wale wode ile wlezie. Ost nie wystarcza mi 1.2L. Mam dwa wyszukane ujęcia wody i jakby co tam dolewam.

Ciekawą alternatywą jest (dla Magdy miodu i cytryny) herbata miętowa, lekko osłodzona. Świetnie orzeźwia. Czasem po długim tr kupuje se w osiedlowym tesco napój KICK (redbulowy fake) 1L za 2.50zł, ma taurynei kofeine i inne wynalazki.. Ale jest b.słodki i nie nadaje sie na rower.

Czasem jeszcze se wezme wode (najczęściej kranową) z wyciśnietym sokiem z cytryny to tez dobre, ale drugi bidon to woda musi być.

A na tr powyżej 2h biore se batoniki ARO po 70gr. A w zimie znowu Cruncher jest najlepszy. Zamarznięty baton wspaniale chrupie i jadasz go ustami nie czującymi nic smaku z zimna... :-D

#8 bykar

bykar
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 15 lipiec 2008 - 20:09

Czasem po długim tr kupuje se w osiedlowym tesco napój KICK (redbulowy fake) 1L za 2.50zł, ma taurynei kofeine i inne wynalazki..


co do takich napojów dużo się nasłuchałem... Podobno można zajeździć organizm, ponieważ owy napój typu redbull oszukuje organizm w ten sposób że mózg nie otrzymuje sygnałów o zmęczeniu i wydaje się nam że możemy więcej (owszem - dobry dla kierowców).
Naukowcy wybadali, że kilka wypitych takich puszek działa jak działka kokainy. Dlatego też raz na jakiś czas można ale i tak nie polecam.

#9 gres

gres
  • Użytkownik
  • 641 postów
  • Skądkraków

Napisano 17 lipiec 2008 - 09:31

z tym kopem od piwa to niedokońca:)
Wiele zależy od organizmu
Ja akurat lubie na długich trasach , w gorące dni. Wypicie takiego na postoju od razu ochładza organizm , uruchamia prace nerek , dostracza dużo różnych bardziej i mniej potrzebnych rzeczy do organizmu.

geolog - www.geologpoludnie.cba.pl


#10 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Napisano 17 lipiec 2008 - 11:14

Kick jest napojem energetuzującym i moze byc pobrą rzecza np. przed czasówka 20-30 minutową

ja sobie zakupiłem zestaw enduro Nutrendu i za 41 zł mam
1. proszek do zrobiebia 7,5 litra napoju izotonicznego.
2. 12 tabletek szybkiej energii carbonex
3. 60 tabletek na skurcze
4. 3 fiolki zpłynnym magnezem
5. 2 fiolki z pobudzczem Shlecha to jes tpobudacz kilkugodzinny.
6. skarpekti kolarskie Authora

http://www.nutrend.p...lep.php?id_g=14

#11 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 830 postów
  • SkądNowy Sacz

Napisano 17 lipiec 2008 - 13:04

nie tak dawno w sklepach bylo takie piwo "Volt".Kupowalismy to z kolega zawsze rpzed wycieczka rowerowa pilo sie to na postoju i wydawalo nam sie ze sily dodaje i laduje baterie:)Treaz nie stosuje takich rpaktyk,zazwyczaj mam zwykla wode,czasem jak mam za duzo czasu to robie woda+cytryna+glukoza.Takich pepsi itp na rower nie trawie od razu mnie zoladek boli

#12 kur2

kur2
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Skądaaaa

Napisano 17 lipiec 2008 - 21:58

Czasem po długim tr kupuje se w osiedlowym tesco napój KICK (redbulowy fake) 1L za 2.50zł, ma taurynei kofeine i inne wynalazki..


co do takich napojów dużo się nasłuchałem... Podobno można zajeździć organizm, ponieważ owy napój typu redbull oszukuje organizm w ten sposób że mózg nie otrzymuje sygnałów o zmęczeniu i wydaje się nam że możemy więcej (owszem - dobry dla kierowców).
Naukowcy wybadali, że kilka wypitych takich puszek działa jak działka kokainy. Dlatego też raz na jakiś czas można ale i tak nie polecam.


joł bykar,
też duzo o tym słyszałem pozdro

#13 toffix

toffix
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Skądkatowice

Napisano 18 lipiec 2008 - 12:23

Osobiście preferuję Isostar plus puszkę Pepsi w trasie. Łyk kofeiny i cukru dobrze robi. Dlatego wszelkie Pepsi, Cole Light odpadają. Szkoda organizmu zatruwać aspartamem. Batonik musli lub czekoladowy tez dobrze wzmacnia. Piłem tez raz czy dwa rozcienczony kisiel na trasie i tez jest OK. Zresztą polecane to jest dla biegaczy jako naturalny napoj izotoniczny.

#14 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2008 - 11:53

(Tekst usunięty z inicjatywy własnej)

#15 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 02 sierpień 2008 - 10:26

Hmmm a jak przyrządzic koktajl z miodu, wody i cytryny > tzn. jakie proporcje i kiedy > bo mama mówiła, ze to sie powinno dzień wczesniej zrobić - wtedy ponoć spełnia swoje zadanie.

#16 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 02 sierpień 2008 - 11:21

(Tekst usunięty z inicjatywy własnej)

#17 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 02 sierpień 2008 - 18:23

Koktaj zrobiony, 0.75L wody, dwie łyżki miodu i pól wycisniętej cytryny. Wsadziłem do lodówy i jutro wypróbuje :D

#18 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 02 sierpień 2008 - 22:39

(Tekst usunięty z inicjatywy własnej)

#19 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 02 sierpień 2008 - 23:01

Sok z cytryny rozpuszczony w wodzie i odstawiony na jakiś czas traci witaminy. Chyba, że chodzi tylko o smak, a może jakieś zalążki fermentacji - stąd ta "moc" :D

#20 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 03 sierpień 2008 - 06:40

(Tekst usunięty z inicjatywy własnej)



Dodaj odpowiedź