Natomiast gdy jest całkowicie ciemno to też da się jeździć ale komfortowo już nie jest. Tu bym sugerowal mieć przezroczyste, aczkolwiek zaznaczam że to subiektywne odczucia. Na dojechanie parę minut do domu będą w porządku, na jazdę przez połowę nocy bralbym inne.
Zastanawiam się nad jakimiś dodatkowymi szkłami do Jawbreaker, ponieważ w pochmurny wieczór, tak około 21-ej w Prizm Road nie jeździ się komfortowo - niby wszystko widać, ale rozbite szkło na drodze jest już słabo widoczne. Komfort widzenia to jedno a ochrona oczu to drugie, nie wyobrażam sobie jazdy bez żadnej ochrony oczów. I tu zagwozdka, czy iść w fotochrom czy w zwykłe przezroczyste szyby ? Przezroczyste o godzinie 18-ej nie będą komfortowe, bo lubi jeszcze świecić słońce. Nie wiem jak fotochrom Oakley się sprawdza, bo używałem długo Rudego a tam szkła miały inne parametry ściemniania.
Pytanie do użytkowników fotochromów Oakley - czy da się w nich jeździć komfortowo po zmroku ?
Wysłane z Ultra dużego Note 20 ...