Skocz do zawartości


Zdjęcie

Maraton Pętla Beskidzka 07.07.2012


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
241 odpowiedzi w tym temacie

#141 jblih

jblih
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądBielsko Biała

Napisano 07 lipiec 2012 - 20:12

Jakiego trzeba mieć pecha żeby złapać trzy kapcie w ciągu jednego wyścigu ? :evil:

#142 Karol_R

Karol_R
  • Użytkownik
  • 151 postów
  • SkądKatowice

Napisano 07 lipiec 2012 - 20:31

Kilka zdjęć, niestety z telefon z odcinka od ronda w Wiśle do Nowej Osady pod koniec maratonu :)

:arrow: FOTO

#143 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 07 lipiec 2012 - 20:32

Jakiego trzeba mieć pecha żeby złapać trzy kapcie w ciągu jednego wyścigu ? :evil:


Taki sport, ja urwałem łańcuch i tylną przerzutkę :-/ . A była szansa na zwycięstwo bo tempo jakieś niemrawe było. Za tydzień na Beskid Tourze w Czechach już nie będzie tak łatwo.

#144 jblih

jblih
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądBielsko Biała

Napisano 07 lipiec 2012 - 20:41

Jakiego trzeba mieć pecha żeby złapać trzy kapcie w ciągu jednego wyścigu ? :evil:


Taki sport, ja urwałem łańcuch i tylną przerzutkę :-/ . A była szansa na zwycięstwo bo tempo jakieś niemrawe było. Za tydzień na Beskid Tourze w Czechach już nie będzie tak łatwo.


To ciebie pytałem co się stało jak schodziłeś koło Radziechowy ? Jechałem z gościem na mtb.

#145 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 07 lipiec 2012 - 21:12

Być może, łańcuch urwałem na bruku, trochę podszedłem, posiedziałem i zjechałem do Koniakowa. Ciebie nie kojarzę bo co drugi zawodnik pytał się czy wszystko ok ;-) .

#146 rodman

rodman
  • Użytkownik
  • 255 postów
  • SkądSomewhere In Poland

Napisano 07 lipiec 2012 - 21:30

poza tym, że zerwałem szprychę zamiast przerzutki (uff ..) i musiałem wracać z Salmopolu na kwaterę po koło treningowe i "wystartowałem" godzinę po swoim pierwszym starcie to było OK

traska fajna, nawierzchnia w porównaniu ze Srebrną Górą - genialna, nigdzie nie trzeba było zwalniać :-)
szczególnie jarały mnie zjazdy, których się obawiałem :-P
bufety wzorcowe !
Zameczek chyba najbardziej "wrył mi się" w mózg i z wielkim trudem skręcałem na 2-gą pętlę ;-)
Nie było jakichś strasznych ścianek i wszystko udało się wjechać w sposób "kontrolowany" na 39/25.

W sumie zrobiłem ponad 160 km więc jestem kolarsko nasycony :mrgreen:
Pozdrawiam znajomych ziomali ;-) !

Organizacja - super ! gratki !

p.s. chociaż tak jak przypuszczałem na Zameczku była ogólna zadyma z autobusami, śmieciarą, wszystko pozornie się mieszało mega na giga, ci pierwsza pętla, inni druga ... :lol:

#147 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 postów
  • Skądz podium

Napisano 07 lipiec 2012 - 22:22

coz, z jednej strony trzeba patrzec gdzie sie jedzie, z drugiej ta strzalka na 2m przed skretem w prawo na sama mete i Czarek ktory finiszujac go przestrzeliwuje bo nikt tam nawet nie nakierowuje... jak mowie, strzalka byla, ok, ale jak chlopaki finiszuja ostatnie 200m i ktos np leci lewa strona to niby kiedy ta strzalke widzi ? dokladnie jak ja minie... razem z tym skrecikiem.
inna kwestia jest bezpieczenstwo - to co sie dzialo na zjezdzie do Wisly to byl istny mordor, ja wiem ze ruch otwarty, wlasna odpowiedzialnosc, tylko ze to jest proszenie o to zeby sie ktos tam zabil. i wcale nie przesadzam w tym momencie. ostatni zjazd, koncowka wyscigu, adrenalina, i 80kmh na 3-go po zakretach miedzy samochodami (a ruch byl conajmniej jakby byly ms w skokach w wisle ;p) - smialem sie na mecie ze gdyby widzial to komendant miejscowej policji to petla ad 2012 bylaby ostatnia :P
zeby nie bylo ze tylko narzekam - trasa fajna, choc nie zgodze sie z kolga ze asfalty rewelacyjne, bo momentami pieknie wytluklo, ujechalem sie grubo, druzynowo bylo nas 3 w pierwszej 6-ce open mega, wiec w sumie jestesmy zadowoleni.

#148 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1199 postów
  • SkądWadowice

Napisano 07 lipiec 2012 - 22:27

niektórzy lecieli 90/h :-P

#149 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 08 lipiec 2012 - 05:03

moje małe podsumowanie http://bikeholik.blo...-dwojeczki.html

#150 Dag

Dag
  • Użytkownik
  • 68 postów
  • SkądBielsko-Biala

Napisano 08 lipiec 2012 - 06:25

zdjecia z petli beskidzkiej
pierwszy podjazd na salmopol

wszyscy świeży, uśmiechnięci

https://www.dropbox....1uxf/j56EIgcaP4


do tego jeszcze filmik z przejazdu, wartka akcja



#151 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 08 lipiec 2012 - 08:21

inna kwestia jest bezpieczenstwo - to co sie dzialo na zjezdzie do Wisly to byl istny mordor, ja wiem ze ruch otwarty, wlasna odpowiedzialnosc, tylko ze to jest proszenie o to zeby sie ktos tam zabil. i wcale nie przesadzam w tym momencie. ostatni zjazd, koncowka wyscigu, adrenalina, i 80kmh na 3-go po zakretach miedzy samochodami (a ruch byl conajmniej jakby byly ms w skokach w wisle ;p) - smialem sie na mecie ze gdyby widzial to komendant miejscowej policji to petla ad 2012 bylaby ostatnia :P


Natężenie ruchu toż to jakaś masakra była. Nie bywam w tych okolicach zbyt często, ale jeśli chodzi o takie wyścigi to niestety ten ruch samochodowy jest straszny. Wyprzedzanie aut w Szczyrku, przebijanie się przez jakieś korki, normalnie straszne. Nie ma co winić za to organizatora bo nie ma na to wpływu, ale okolice do takiego ścigania niestety trochę kiepskie. Jeśli chodzi o nawierzchnie to po opisie na stronie spodziewałem się nieco więcej, a długimi odcinkami było kiepsko niestety, ale co zrobić taki kraj.

Wspomnę jeszcze o tym że w kat. A na giga 3 zawodników odjechało na bufecie, nie znam waszych zwyczajów, ale na normalnym wyścigu mieliby przeje...... . Jest przerwa na siku to nikt nie odjeżdża, na bufecie to samo, tym bardziej że nikt nas nie gonił.

Zapraszam za tydzień do Czech na Beskid Tour http://www.beskydbik...ropozice-8.html

#152 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1199 postów
  • SkądWadowice

Napisano 08 lipiec 2012 - 08:50

inna kwestia jest bezpieczenstwo - to co sie dzialo na zjezdzie do Wisly to byl istny mordor, ja wiem ze ruch otwarty, wlasna odpowiedzialnosc, tylko ze to jest proszenie o to zeby sie ktos tam zabil. i wcale nie przesadzam w tym momencie. ostatni zjazd, koncowka wyscigu, adrenalina, i 80kmh na 3-go po zakretach miedzy samochodami (a ruch byl conajmniej jakby byly ms w skokach w wisle ;p) - smialem sie na mecie ze gdyby widzial to komendant miejscowej policji to petla ad 2012 bylaby ostatnia :P


Natężenie ruchu toż to jakaś masakra była. Nie bywam w tych okolicach zbyt często, ale jeśli chodzi o takie wyścigi to niestety ten ruch samochodowy jest straszny. Wyprzedzanie aut w Szczyrku, przebijanie się przez jakieś korki, normalnie straszne. Nie ma co winić za to organizatora bo nie ma na to wpływu, ale okolice do takiego ścigania niestety trochę kiepskie. Jeśli chodzi o nawierzchnie to po opisie na stronie spodziewałem się nieco więcej, a długimi odcinkami było kiepsko niestety, ale co zrobić taki kraj.

Wspomnę jeszcze o tym że w kat. A na giga 3 zawodników odjechało na bufecie, nie znam waszych zwyczajów, ale na normalnym wyścigu mieliby przeje...... . Jest przerwa na siku to nikt nie odjeżdża, na bufecie to samo, tym bardziej że nikt nas nie gonił.

Zapraszam za tydzień do Czech na Beskid Tour http://www.beskydbik...ropozice-8.html

w kat B było to samo na 1 bufecie,trzeba sie przyzwyczaić do buractwa niestety

#153 jabko

jabko
  • Użytkownik
  • 124 postów
  • SkądChrzanów

Napisano 08 lipiec 2012 - 09:03

Wlasnie dlatego w naszym kraju zrezygnowalem ze startow i wole brac udzial w wyscigach u naszych sasiadow. Mniejszy ruch, lepsze drogi, zabezpieczenie trasy przez samochody i motocykle policji plus auta organizatora. Tam nie ma miejsca sytuacja, ze jedzie czolowka i nagle im auto wyskakuje. Policja wszystkich usuwa z drogi, a na te kilkanascie minut kolarz ma byc najwazniejszy. Kultura jazdy inna, jak czytam o ucieczkach na bufetach czy w przerwie na siku, to nie wiem czy sie smiac czy plakac. Tam jest stop i wszyscy stoja. Polecam Beskyd, bo trasa swietna, a organizacyjnie przepasc.

ps sorry za brak polskich liter.

#154 Grzech

Grzech
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • SkądTychy

Napisano 08 lipiec 2012 - 11:33

Swietny wyścig, gratulacje dla organizatorów, i ogromne dzięki dla obsługujących bufety, które były na szóstke.:)

#155 Gosc_jarus_*

Gosc_jarus_*
  • Gość

Napisano 08 lipiec 2012 - 12:08

Ja również gratuluję organizatorom. W końcu trasa do ścigania. Tegoroczna edycja moim zdaniem pobiła edycję z zeszłego roku. Żadnego przepychania siłowego na ściankach, tylko jazda w górę i w dół. Meta na Samopolu - trafione w 10.

#156 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 08 lipiec 2012 - 13:42

Ja również gratuluję organizatorom. W końcu trasa do ścigania. Tegoroczna edycja moim zdaniem pobiła edycję z zeszłego roku. Żadnego przepychania siłowego na ściankach, tylko jazda w górę i w dół. Meta na Samopolu - trafione w 10.


Trasa super do ścigania, nie jestem zwolennikiem mega stromizn w wyścigach szosowych, a na takich górkach jak Salmopol czy Zameczek idzie ładnie zaatakować i zrobić selekcję. Szkoda tylko że obsada trochę kiepska, liczyłem na większą rywalizację. Wjechaliśmy na Salmopol tempem średnim żeby nie powiedzieć spokojnym, a na górze zostało raptem
10 ludzi. Dobrym rozwiązaniem byłoby połączenie poszczególnych kat. wiekowych, co by na pewno podniosło poziom sportowy.

#157 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1199 postów
  • SkądWadowice

Napisano 08 lipiec 2012 - 13:54

Też mam takie wrażenie ze mocnej obsady nie było,ale ścigać moze sie każdy i po to jest chyba ten wyscig,rok temu pod Salmopol zdychalem jak pies,teraz ciągnąlem grupę a góral ze mnie najwyżej w porywach średni.Trasa baaardzo fajna,widokowa przy okazji,ruch do Wisły faktycznie przeszkadzał,ale to jednak maraton i wiadomo było że ruch otwarty.Jednak na niektórych niebezpiecznych skrzyzowaniach strażakow zabrakło,może za rok bedzie perfect ;). Ja tradycyjnie jak to ja na Petli-guma i skurcze po samotnej szamotaninie. co do Tomka z Bikeholików-przepraszam jesli swoją jazdą pobudzilem zbyt dużą fantazję.mogło być naprawdę duzo grozniej...

#158 frup

frup
  • Użytkownik
  • 10 postów
  • SkądRybnik

Napisano 08 lipiec 2012 - 18:44

Własnie;jechało nas okolo 20stu na mega kat B był bufet ktoś staje dolewa do bidonu a tu goście z MTB nie znają co to bufet lub sikanie .Panowie proszę zapoznać się z zasadami na szosie bo tu są inne zasady a nie kibel od startu do mety

#159 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 postów
  • Skądz podium

Napisano 08 lipiec 2012 - 19:17

na mega katB koncowka (z ostatnie 2km) pierwszego salmopolu juz poszlo lekkie zagiecie i z tego co przeliczal Krystian zostalo juz tylko 7 osob na szczycie :P ale tempo potem spacerowe wiec grupa sie zrobila wieksza, a potem sie rotowala (to zgarnialismy kogos z katA, to ktos odpadal, i tak wkolo ;)) - na pierwszym bufecie rzeczywiscie byla grupa ze 20 osob, ale tu juz mysle pol na pol katA-katB - w zasadzie ja nie widzialem zeby ktokolwiek sie zatrzymal, czesc ludzi brala picie w locie w kubeczkach (no oczywiscie gosc przede mna wytracil kubek i wzial drugi ktory dziewczyna podawala a ja za nim przejechalem bez... ;s) a czesc nie.
przed drugim bufetem na gorze stecowki zdaje sie szedl juz taki ogien ze nikt nie myslal o bufecie (znaczy ja myslalem o lotnym, ale nie bylo o czyms takim mowy bo juz cala masa ludzi z giga okupowala tenze) - przed tym bufetem zreszta rozerwalo ostatecznie grupe (potem do salmopolu no2 szla juz ekipa ktora walczyla o pudlo).

anyway, aluzje o mtb odbieram osobiscie, ale - patrz wyzej. chyba ze mowa o innej grupie z katB.

#160 gooli

gooli
  • Użytkownik
  • 67 postów
  • SkądPolska

Napisano 08 lipiec 2012 - 20:09

Bardzo fajny wyścig, trudność (dystanse oraz ilość i nachylenie podjazdów) w sam raz żeby się pomęczyć, ale i pościgać, a nie walczyć o przetrwanie :) Jestem zdecydowanie za tym aby kontynuować ten trend!

PS
Jakby się udało wrzucić wyniki wraz z międzyczasem na pierwszym Salmopolu to byłbym wdzięczny :)