Skocz do zawartości


Zdjęcie

Konserwacja napędu


229 odpowiedzi w tym temacie

#21 wunderfaust

wunderfaust
  • Użytkownik
  • 455 postów
  • Skądz neta

Napisano 01 czerwiec 2007 - 06:14

Ja smarowałem kiedyś łańcuch olejem przekłądniowym i jkaoś nie spostrzegłem wielkiej róznicy w zużyciu łańcucha od kiedy stosuję firmowe specyfiki. Olej ma wady. Trzeba smarować cześciej , szybciej schnie i łapie syf... Ale na szosie tego syfu nie jest wiele i przy systematycznym smarowaniu jest OK. Olej do przekłądni jest gestszy od zwykłego oleju silnikowego ale też ciut za rzadki niestety

#22 Konik

Konik
  • Użytkownik
  • 540 postów
  • SkądKraków

Napisano 01 czerwiec 2007 - 11:10

Ja smarowałem kiedyś łańcuch olejem przekłądniowym i jkaoś nie spostrzegłem wielkiej róznicy w zużyciu łańcucha od kiedy stosuję firmowe specyfiki. Olej ma wady. Trzeba smarować cześciej , szybciej schnie i łapie syf... Ale na szosie tego syfu nie jest wiele i przy systematycznym smarowaniu jest OK. Olej do przekłądni jest gestszy od zwykłego oleju silnikowego ale też ciut za rzadki niestety


Ja też tak robię, bo przekładniówki u mnie dostatek. Polecam "gęsty" 85W-140. Nakładam go na ciepło, czyli wkładam nagrzany czysty łańcuch do nagrzanego oleju, po czym pozwalam mu ociec i dokładnie wycieram. Ale do tej operacji cza mieć spinkę :oops:

#23 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 01 czerwiec 2007 - 20:10

Podobne operacje robiłem mając flaming 2 (coś a'la wigry 3) tyle , że łańcuch wkładałem do metalowej puszki z tawotem i na kuchenkę. Gdzie się podziały te czasy...

#24 Il Pirata

Il Pirata
  • Użytkownik
  • 51 postów
  • SkądRumia

Napisano 02 czerwiec 2007 - 20:43

też testuje ostatnio Rohloffa jest klejacy w dotyku, oleje sa raczej sliskie wiec panowie zamiast sie spierac, proponuje tescik organoleptyczny ;)
rzeczywiście jest wydajny i rewelacyjnie pracuje
poccekam jeszcze na upały i zapiaszczone drogi to cos wiecej powiem :)

#25 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 03 czerwiec 2007 - 09:16

Dzisiaj lipa z treningu na szosie, bo leje,... a wczoraj tak elegancko wyczyściłem rowerek na niedzielę ;-) .
Przy okazji podzielę się moim sposobem na szejkowanie łańcucha bez jego rozpinania. Do tej czynności przygotowałem specyjalną plastikową puszkę z wyciętymi otworkami w rantach pokrywki. Nacięcia porywki są wymiarami zbliżone do przekroju poprzecznego łańcucha. Wieszam rower na stojaku, zrzucam łańcuch z zębatek, dzięki czemu jest całkowicie luźny. Do puszki wlewam oleju napędowego, albo nafty, zanurzam zwisającą część łańcucha, przykrywam pokrywką i uszczelniam szmatą. Teraz najlepiej podłączyć się pod 220V i chwycić puszkę w obie dłonie. :mrgreen: . Po kilku minutach już mogę zanurzyć następną część łańcucha i czynność powtarzam. Wycieram do sucha, i biorę w dłonie następną puszkę, tym razem z zawartością złocistego płynu. Po opróżnieniu połowy zawartości, przystępuję do smarowania olejem do łańcuchów rowerowych (wynalazków nie używam). Teraz mogę skończyć pifko przygladając się z zachwytem mojemu czyściutkiemu bike'owi. Do sucha łańcuch wycieram na drugi dzień przed jazdą.
.........__o
.........<,
.....( )/ ( )
pozdro horny

#26 Amateur_PL

Amateur_PL
  • Użytkownik
  • 54 postów
  • SkądTrzebnica

Napisano 11 lipiec 2007 - 10:30

Facet który naprawia rowery w mojej mieścince smaruje łańcuchy olejem z pierwszego tłoczenia... i to nie żarty... :/

#27 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 11 lipiec 2007 - 20:02

ale oszczedny, mogl chociaz wziac oliwe z oliwek extra virgin.
...
pzdr dla "mechanika".

#28 roolez

roolez
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądBrodnica

Napisano 11 lipiec 2007 - 20:13

horny-wynalazca, he,he! Sprytne! Ja kietę od mojej ośki myję w ultradźwiękowej myjce. efekt niesamowity! Łańcuszek jak nowy!

#29 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 lipiec 2007 - 08:51

Ja dbam o napęd w bardzo prosty sposób, najpierw czyszczę korbe i kasete oraz dwa kółeczka tylniej przerzutki, potem pod łańcuchem trzymam szmate, a z góry spryskuje go wd40, zaciskam szmate i kręce do tyłu, czynność powtarzam tyle razy, aż łańcuch jest czyściutki, potem czekam 1h na przeschnięcie wd40 i nakładam finishline'a teflon plus po kropli na każde ogniwo. Jeżeli nie jeżdze już tego dnia to zostawiam finishline [nie wycieram], jak jeszcze tego dnia co czyszcze napęd gdzieś jade to wycieram przed wyjściem łańcuch z ewentualnego nadmiaru. finishline teflon plus 26pln, wd40 12.99pln + stary t-shirt jako szmata

#30 Mika

Mika
  • Użytkownik
  • 298 postów
  • SkądGliwice

Napisano 12 lipiec 2007 - 10:58

a ja do czyszczenia napędu używam K2 do czyszczenia silników ;D nie ma lepszego specyfiku :P

#31 dracorp

dracorp
  • Użytkownik
  • 313 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 12 lipiec 2007 - 12:48

Mi po starym "góralu" została maszynka do czyszczenia łańcuchów. I używam jej do szosy. 2-3 szybkie czyszczenia, potem wypięcie łańcucha i szejkowanie. Benzyna szybko schnie to po chwili mogę nałożyć finish line. Aczkolwiek ostatnio się przyjżałem łańcuchowi z bliska i zobaczyłem, że na łańcuchu pozostaje delikatny osad. Stronę zewnętrzną mogę wyczyścić szmatką ale w środku to inna bajka.

A łańcuch (nieraz cały napęd jak jest usyfiony) czyszczę jak zmieniam na drugi czyli średnio co 700km. Zawsze to okazja na wyczyszczenie roweru.

Nie jestem pewien ale pamiętam jak w starym rowerze smarowałem łańcuch gęstym olejem silnikowym (trochę za dużo go lałem, ale wówczas nie wiedziałem żeby smarować tylko ogniwa) to miałem wrażenie, że cały napęd jakby lepiej chodził.

@Amateur_PL a nie zastyga mu ten olej?
Kiedyś nasmarowałem łożyska w deskorolce olejem jadalnym i po jakimś czasie było po nich. Swoją drogą oleju jadalnego używam do nakładania gripów, ew. rury gumowej na drążek. Łatwo wchodzi a po jakimś czasie nie chce już zejść.

#32 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 24 lipiec 2007 - 13:35

A ja ostatnio kupiłem preparat do czyszczenia łańcucha Finishline'a o taki: http://velo.com.pl/p...=67&p=%&id=1281

Szczerze polecam bo:
Jest niezwykle efektywny
Można toto rozcieńczać z wodą bez żadnych konsekwencji przez co robi się go więcej a nie traci na właściwościach.
Szkoda tylko że jest drogi, ale naprawdę warto.

#33 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:02

A co sądzicie o takiej myjce http://idg.allegro.p...item=333151757. Zamierzam taką kupić ale nie wiem czy mi sie opłaca skoro wszyscy czyszczą łańcuchy w nafcie albo w benzynie to chyba i ja bede. Ale powiedzcie czy warto (mając taką myjką przynajmniej sobie rąk nie ubrudzę :mrgreen:).

#34 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 04 kwiecień 2008 - 22:14

Osobiście odradzam wszystkie myjki. Ja kupiłem taką firmy Barbieri. Pierwsze mycie było super, ale kolejne już nie - płyn się z tego wylewa, chlapie na boki, szczotki się zużywają i nie czyszczą za dokładnie.

nie ma to jak zwykła szczoteczka do zębów i gumowe rękawice żeby się nie pobrudzić.

#35 winkomandor

winkomandor
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Skądszczawno zdroj

Napisano 04 kwiecień 2008 - 23:09

mi ze stanow rodzinka wyslala wynalazek pod nazwa CRC Industrial quick clean i po jednym psiknieciu calutenki smar schodzi do golego metalu nawet taki po rozbieraniu sterow ktore mialy z 7 lat bez konserwacji :) polecam ale z dosteppnascia lipa bo sam bede na kolanach proszil zeby mi znowu to wyslali :) ale mowie wam ideal :)

#36 lucjan

lucjan
  • Użytkownik
  • 79 postów
  • Skądnieopodal

Napisano 05 kwiecień 2008 - 06:34

a ja do czyszczenia napędu używam K2 do czyszczenia silników ;D nie ma lepszego specyfiku :P


Jaka rezolutna dziewczyna. Popieram Cię Mika.
Też stosuję płyn do mycia silników. Rozpięty łańcuch, wieńce, kasetę wkładam do szklanego pojemnika, spryskuję (płyny te są w atomizerze) po kilku minutach pędzelkiem z twardym i krótkim włosem czyszczę następnie spłukuję pod ciepła wodą, wycieram szmatką, przedmuchuję suszarką od włosów (letnim powietrzem), montaż i smarowanko łancucha.
Płyny do mycia silnikw samochodowych są bardzo skuteczne, a przy tym w przeciwieństwie do benzyn, ON i innych rozpuszczalników są EKOLOGICZNE - bo biodegradowalne.

#37 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 05 kwiecień 2008 - 18:35

EKOLOGICZNE


To jest bardzo dobry argument! Poza tym K2 można gdzieniegdzie kupić za 10 zł

#38 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 06 kwiecień 2008 - 16:37

Ja K2 kupiłem za 9zł :-D. Wczoraj było pierwsze mycie napędu. Pełno syfu było na nim bo przejechałem bez smarowania i czyszczenia (raz przetarłem łańcuch szmatą) 550km. Po pół godzinnym pucowaniu płynem K2 wszystko zeszło. Napęd znowu wygląda jak nowy. Super błyszczy. Polecam K2!!!
A co do smarowania łańcucha to jedna kropla na ogniwo wystarczy? Używam Finish Line
Teflon. Na opakowaniu jest napisane że posmarować obficie a nadmiar wytrzeć szmatą. Wiec po 1 kropli na ogniwko czy po 2, a może więcej??

#39 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 06 kwiecień 2008 - 16:42

Do smarowania łańcucha Pilarol - olej do smarowania pił łańcuchowych ...
Z założenia ma smarowac, a jednoczesnie "nie łapać" wiórów, smieci, pyłu ... przynajmniej teoretycznie ;-)
Niemniej wydaje mi sie ze uzasadniony wybór - tani i dobry ...

#40 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 06 kwiecień 2008 - 19:40

Do smarowania łańcucha Pilarol - olej do smarowania pił łańcuchowych ...

Oczywiście ,tylko w smarowaniu pił łańcuchowych większy nacisk kładziony jest na ekologię niż prawidłowe i kompleksowe smarowanie. 8-)



Dodaj odpowiedź