Ja koledze pomagam, bo mi tez nie daje to spać.Rozumiem, że w swoim tajnym laboratorium od lat próbujesz rozwiązać problem napędu rowerowego, bo jego obecna niesymetryczność nie daje ci spać po nocach? ))
Tarcze w szosie ?
#61
Napisano 03 sierpień 2012 - 11:35
#63
Napisano 03 sierpień 2012 - 12:44
Kilkukrotnie już, zauważyłem w rowerach z tarczami (również w jednym holendrze z hamulcem w piaście) jakby pewnego rodzaju "skręcenie" koła. Polega to z grubsza na tym, że szprychy do obręczy ostawiają się po jakimś czasie trochę pod kątem.
Pomijam tu już klasę tych rowerów (choćnie były to marketówy), ale wywnioskowałem że dzieje się tak ponieważ siłą hamowania przenoszona jest na obręcz poprzez szprychy.
Myślicie, że szosowe koła 'małoszprychowe' poradziły by sobie z takimi przeciążeniami?
#64
Napisano 03 sierpień 2012 - 12:54
#68
Napisano 04 sierpień 2012 - 08:40
:shock: :?:Ej, ale przy tarczach mozna chyba zmniejszyć opór powietrza, jesscze bardziej niż w przypadku chowania szczęk za widelcem, czy wręcz "wtapiania" ich w widelec, więc może się to kiedyś przyjąć np w TT
#69
Napisano 05 grudzień 2012 - 08:54
Znika ograniczenie szerokosci opon(przez system hamulcowy) , nie ma problemu z zamontowaniem 650B czy 622 - znowu - hamulce nie sa tu ogranicznikiem.
Tyle, ze to samo mozna osiagnac tarczowymi mechanikami.... Poniekad rozumiem ten "skandal" gdy wyszly hamulce hydrauliczne do szosy - mechaniczne sa takie "trywialne" , za to hydraulika jest wielce trendy :mrgreen:
Ktos , kto widzial zmiane kola na wyscigu w szosie i na wyscigu w mtb nie moze powiedziec, ze zabiera to tyle samo czasu. Jesli ktos tak twierdzi, to albo jest slepy albo klamie . 3-4 razy wiecej czasu na hamulcach tarczowych.
Z 2giej strony - obserwujac wyscigi (giro, vuelta, tdf) w ostatnim sezonie czesciej widzialem zmiany rowerow niz kol (wyjatkiem byla afera z gwozdziami na tdf)... Wiec ?
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#70
Napisano 09 grudzień 2012 - 20:19
Dla mnie, szosówka to piękno klasycznego wyglądu. Podobuje mi się taka, jaka jest, ze szczękowymi hamulcami.
Wymarzone włoskie cudo wyposażone w tarczówki przestaje być wymarzonym włoskim cudem łączącym nowoczesność z tradycją ... idzie o jeden krok za daleko i staje się pozbawionym duszy, high-end'owym stworem.
Może tarcze w szosie mają racje bytu, może nie, ale ja zostanę przy hamulcach szczękowych, które są w jakiś sposób podtrzymaniem tradycji.
No i trochę przekonują mnie argumenty o mniejszym tłumieniu drgań, zniekształceniach kół czy tam czego jeszcze.
Poza tym jestem tylko rowerzystą amatorem i mogę się kierować nie tylko procentami zysku mocy, siły hamowania, wymaganiami sponsorów, tras wyścigów itd. ale na przykład subiektywnym wyczuciem/poczuciem stylu.
Do niedawna używałem hamulców Sory i ich siła była więcej niż wystarczająca. Teraz mam Ultegrę i też jest git.
Jeżeli ktoś potrzebuje tarcz, nawet dla samego szpanu, czy poczucia estetyki, na zdrowie! Ja nie potrzebuję.
Za to w moim budowanym przełajowym CX-One tarcze już są!
Ot, tak mi w duszy grało
#71
Napisano 24 grudzień 2012 - 12:37
#72 Gosc_Giant_*
Napisano 21 luty 2013 - 22:58
nie ma smaku !!!Przepraszam, jeśli wrzuciłem w złym dziale.. W każdym razie - http://portal.bikewo...rczowe Colnago/ Dla mnie bomba. Jak Wam się podoba ? Pzdr 8-)
#76
Napisano 22 luty 2013 - 08:09
nikerox napisał/a:
moim zdaniem opona szosowa o szerokosci okolo 2 cm i tak nie bedzie miala wystarczajacej przyczepnosci zeby wychamowac rower szybciej na hamulcach tarczowych niz szczekowych
racja !!!
Obaj jesteście w błędzie. Spróbujcie się przejechać na takim rowerze.
Druga sprawa...po co w rowerze szosowym(podkreślam szosowym, nie przełajowym) montować tak mocne hamulce?
#77
Napisano 22 luty 2013 - 08:10
W mtb to czuć doskonale w terenie śliskim, jest mniejsze prawdopodobieństwo uślizgu przedniego koła .
Przy tarczach w szosie hamulec będzie hamował tak samo o ile nie sporo lepiej, ale to zależy od systemu, w przypadku jak będą hydrauliki to one bedą najlepsze .
Szczękowy hamulec nigdy nie bedzie hamował lepiej w pryzpadku gorszych warunków pogodowych . mokro, śnieg , woda itd.
Poza tym nie widze sensu stosowania w o szosówek innych hamulców niż są , są lekkie , mało awaryjne i wystarczajace do zastosowania.
Podobnie do CX , sens stosowania tarcz?? a w ogóle tam hamują ludzie ?? jakby w przepisach nie było wzmianki o hamulcach to pewnie tylko jeden by mieli założony .
Ale oczywiscie u nas składa sie CX- y pod turystyke
a co do działania tarczówek, to w przypadku hamowania koło dostaje potwornej siły skręcającej koło , popatrzcie na swoje amortyzatory i haki do kół, w przypadku amora lewy jest bardziej wygnieciony niż prawy , im damy mniej szprych i cieńsze, tym siła skręcajaca będzie większa itd, itd można sie o tym rozpisywać ale wniosek wychodzi jeden, bezpieczniej dla koła wychodzą hamulce szczękowe, za to mocniejszy hamulec to hydraulika, Linkowe tarczówki znowu lepsze na zjadzach długich bo nie nagrzewa sie płyn hamulcowy - odpada strata skuteczności przez ten czynnik...
A w ogóle to zacznijcie jeździć a nie hamować
W przypadku np kurierów to ma sens , on jeździ non stop w każdych warunkach i tutaj ścieranie obręczy ma sens finansowy.
Pozakładajcie tarcze - bedzie to samo co w mtb, ocieranie klocków, szuranie, pobrzękiwanie , nie odbijanie tłoczków symetryczne itd , kupa zabawy i czasem poziom wq... wzrośnie, a tak było cudownie.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#80
Napisano 22 luty 2013 - 11:36
Tylko nie pomyśleliście o tym ze super lekkie obręcze wykonane z karbonu mogą nie nadawać się do używania z nimi hamulców szczękowych, i moze właśnie dlatego montuje się hamulce tarczowe.
Które szosowe obręcze carbonowe nie nadają się stosowania hamulców szczękowych??
Ja takich nie znam.
Nie pomyślałeś o tym, że super lekka obręcz nie wytrzyma potężnych sił skręcających przy zastosowaniu hamulca tarczowego??
Jaki jest sens używania super lekkiej obręczy carbonowej zestawionej z piastą do hamulców tarczowych i takim hamulcem??
Waga takiego zestawu będzie znacznie wyższa niż tego z hamulcami szczękowymi nawet po zastosowaniu cięższej obręczy.