2153 odpowiedzi w tym temacie

[Cyklo Ziutek]

Miałem wczoraj okazję pojeździć na Meridzie Cyclo Cross 300. Tarczówki mechaniczne takiej klasy jak Tektro Spyre 160 nie mają najmniejszego sensu. Zdecydowanie lepiej kupić rower z hamulcami cantilever.

[roweras88]

Miałem wczoraj okazję pojeździć na Meridzie Cyclo Cross 300. Tarczówki mechaniczne takiej klasy jak Tektro Spyre 160 nie mają najmniejszego sensu. Zdecydowanie lepiej kupić rower z hamulcami cantilever.

Na pewno były dobrze wyregulowane i dotarte? Też kiedyś narzekałem na tarczowe BB7 Road (podobnej klasy co Spyre a może nawet gorsze) a po dotarciu są aż za mocne do szosy i trzeba się pilnować bo łatwo zablokować tył. Tarcze to był jednak dobry wybór

[er_te]

Miałem wczoraj okazję pojeździć na Meridzie Cyclo Cross 300. Tarczówki mechaniczne takiej klasy jak Tektro Spyre 160 nie mają najmniejszego sensu. Zdecydowanie lepiej kupić rower z hamulcami cantilever.

 

XD

Na więcej ta opinia nie zasługuje.

[Cyklo Ziutek]

Hamulce Tektro to budżetowa padaczka. Dziwię się, że Merida wchodzi w coś takiego.

[Robertson]

Ja mam przełajówkę na tarczach 160 TRP Spyre. Siła hamowania dużo większa niż na DA/105/Tiagra. Niestety zauważyłem że tarcze mmi dzwonią, jak przyśpieszam lub skręcam ostrzej oraz na nierównościach, nie wiem czego to przyczyna bo na testach w domu tarcza nie ociera.

[roweras88]

Tektro/TRP Spyre to zachwalane hamulce o dwóch ruchomych klockach i na pewno nie budżetowe, bo droższe niż niejedne hydrauliki...

[Arni]

Koła/piasty pracują, brakuje sztywności

[spondylus]

Witam. Po dwóch latach spędzonych na trekkingu i crossie mam zamiar kupić swoją pierwszą szosę. Chcę zainwestować w nowy, w miarę porządny, markowy rower. Bardziej zależy mi na komforcie niż sekundach więc będzie to jakiś endurance. W dotychczasowych rowerach hamulce szczękowe w zupełności mi wystarczały, bo ciężki nie jestem, a w deszczu rzadko jeżdzę. Pytanie moje, czy w przypadku szosy dla amatora warto jest dopłacić do tarczówek i sztywnych osi? Czy różnica między szybkozamykaczami a sztywnymi osiami jest mocno odczuwalna?

 

Pozdrawiam

[dywyn]

Jak nie jeździsz w deszczu i nie mieszkasz w górach to nie warto. Jak w innych rowerach szczękowe hamulce wystarczały to w szosie tym bardziej wystarczą.

[uzurpator]

Pytanie moje, czy w przypadku szosy dla amatora warto jest dopłacić do tarczówek i sztywnych osi?

 

Tak.

[spondylus]

A coś więcej mógłbyś napisać? Jedni piszą, że nie warto, inni, że warto...

[ROZMIAR]

uzurpator ma dość szczególne podejście do kolarstwa i no trochę większą wagę

[Dari]

Jeśli już mają być tarcze to tylko że sztywnymi osiami.
A czy warto wejść w tarcze musisz odpowiedzieć sam sobie.
Niektórzy producenci nie robią już rowerów endurance z obręczówkami.
Jedyny minus hamulców tarczowych w stosunku do tradycyjnych to waga (co jest oczywiście ważne). Reszta to same plusy.

[spondylus]

Ale i tak jest spory wybór endurance bez tarczówek, i w sumie już wiem, że tarczówek nie potrzebuję, ale czy sztywne osie występują też z hamulcami szczękowymi? I czy te osie robią dużą różnicę?

[ROZMIAR]

Takie osie przy hamulcach szczękowych są zupełnie nie potrzebne.

[2xB]

hmm a czemu tylko ze sztywnymi osiami, jakies zle doświadczenia?
mam przelaja z tarczowkami i bez sztywnych osi i daje rade w konkretnym terenie, wiec zastanawiam sie gdzie jest problem w użytkowaniu szosowym... poza tym ze lepsze wrogiem dobrego

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[mikroos]

Zwykle zaciski bardzo często nie dają wystarczającej sztywności, przez co zdarza się np. "dzwonienie" tarcz na zakrętach.

[2xB]

zgadza sie, ale czy to wystarczajacy powod zeby stwierdzac ze tarcze tylko ze sztywnymi osiami?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[mikroos]

Na to niech już sobie odpowie sam zainteresowany Mimo to chyba warto mieć pełną informację zanim dokona się zakupu.

Na szosie jest mnóstwo ludzi, którzy mają zero tolerancji dla jakichkolwiek dźwięków poza terkotaniem łańcucha. Nie mnie ten fakt oceniać, ale w takim przypadku lepiej ich zawczasu uprzedzić.

[Dari]

Pomijając oczywiste przewagi sztywnych osi nad zwykłymi zaciskami , po co, kupując nowy rower z tarczami, ładować się w starożytne rozwiązania (zwykłe zaciski), które przechodzą już do lamusa?