Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tarcze w szosie ?


2153 odpowiedzi w tym temacie

#1661 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 31 sierpień 2020 - 09:19

Też może. Bianchi nie jest tytularnym sponsorem ekipy a sam sponsor i budżet Jumbo Visma jest jednym z lepszych w WT.
Generalnie ekipy nastawiające się na walkę w klasyfikacji generalnej muszą mieć budżet. Pan Roglic, Dumolin, Wan Aert, Martin i inni na TDF są w pracy i ich indywidualne ambicje kosztują odpowiednio. Jeśli budżet ekipy się zamyka nie muszą iść na żadne kompromisy. Jeśli brakuje na czymś trzeba zarobić moniaki np. na reklamie rowerów do ścigania gorszych ale dających lepiej zarobić sponsorowi. Sagan sam z siebie chciał jechać na Allezie Sprint AL w Australii? Bał się, że mu karbon w samolocie zdewastują? Nie sądzę. Ma umowę indywidualną sponsorską ze Specem i reszta drużyny jeździ na czym musi, a Sagan ma bonus za dyskomfort i tyle. Tak było z wielkimi gwiazdami zawsze. Huzar był przeciwnikiem tarcz, potem się okazał neutralny a jak dostał rower i umowę partnerską z Kross-em to tarcze polubił w rowerze który dostał.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
  • slaweko, kaloo i lupus lubią to

#1662 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1112 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 31 sierpień 2020 - 09:20

Pinarello z dwa lata temu zapowiedziało, że Dogma jest tak idealna, że nie będą jej szpecić tarczami.

 

Edit: 3 lata temu

 

https://naszosie.pl/...waly-tarczowek/


  • slaweko lubi to

Trzepak 

"MAMIL"


#1663 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 31 sierpień 2020 - 09:38

Pinarello z dwa lata temu zapowiedziało, że Dogma jest tak idealna, że nie będą jej szpecić tarczami.

Edit: 3 lata temu

https://naszosie.pl/...waly-tarczowek/

A t co to jest? Chińska podróbka?😄 Jest też wersja na etapie. Jak widać, Ineos też używa tarcz. Nie wiem tylko czy zawodnicy mają dowolność wyboru?

Załączone miniatury

  • Pinarello_Dogma_F12_Ineos_Telaio-6111.jpg


#1664 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1112 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 31 sierpień 2020 - 09:48

Jak wynika ze starego artykułu wypuszczają takie wersje by zarobić coś na bogatych użytkownikach, ale w protourze nie korzystają z takich rozwiązań. Jak widać nic się tu nie zmieniło.

 

Nawet skostniałe Campagnolo musiało w końcu pójść po rozum do głowy i poszerzyć oraz uczynić bardziej dostępną cenowo ofertę dla amatorów by nie zniknąć z rynku.


Trzepak 

"MAMIL"


#1665 johnny_pl

johnny_pl
  • Użytkownik
  • 167 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 09:58

Skoro już tutaj znowu taki fajny spór, to jeszcze dorzucę tego znanego prowokatora do pieca ;)

 

https://www.youtube....h?v=3m61cqPO5AY



#1666 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 10:12

Jeszcze jedno. Ryzyko wykrzywienia tarczy przy dużym dzwonie na wyścigu jest spore. Niestety kończy to rywalizację na amen. Takie też były sytuacje na ostatnim etapie TDF. Wymiana roweru bo koło się nie kręci. Bez jednej szprychy rozginasz szczęki i lecisz. Z krzywą tarczą nawet nie pokibicujesz bo....wszyscy pojadą.
Na wyścigu szczęki są lepsze i nie ma dyskusji. Prosi jeżdżą na tarczach bo muszą. Do amatorskiej rekreacyjnej jazdy to napęd a nie hamulce ma jakiekolwiek znaczenie.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka


Po dużym dzwonie z reguły to rower nie nadaje się do niczego. Szansa zgięcia haka przerzutki, samej przerzutki, pęknięcia ramy, kierownicy , widelca...

#1667 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 10:13

Jumbo nie jeździ na tarczach bo Oltre na tarczach jest za ciężkie (nie mówię żeby chcieli jeździć na tarczach). Nawet strukturę lakieru mają inna żeby zaoszczędzić 80g. ;)

Niestety, ale z czasem będzie trzeba się pogodzić z tarczami chcąc mieć tzw. clean look.

#1668 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 31 sierpień 2020 - 10:39

Skoro już tutaj znowu taki fajny spór, to jeszcze dorzucę tego znanego prowokatora do pieca ;)

https://www.youtube....h?v=3m61cqPO5AY


To tak, jakby kolarze Ineos na obręczówkach się nie przewracali. Pierwszy etap TdF leżeli kilka razy... A poza tym, gdyby tarcze były aż tak "szaleńczo niebezpieczne", myślę że zawodnicy powiedzieliby że na tarczach nie jadą. Tak, wiem, jest presja. Ale nie chce mi się wierzyć, aby aż tak ryzykowali własnym życiem. Poza tym, błędy się zdarzają i każdy, jadąc na limicie, kiedyś dociśnie klamkę odrobinę za mocno. Mam r8000 na tarczach i jeszcze nigdy takich problemów nie miałem. Po prostu zachowuję zdrowy rozsądek i większy margines bezpieczeństwa. Tam gdzie jest rywalizacja i gruba kasa, jedzie się na 100% bo na 99% się przegrywa. Potem są kraksy i tragedie. Na 1 etapie TdP, nikt trzeźwo myślący, przy barierce, obok Groenewegena by się nie wciskał a Jakobsen to zrobił. Tam oczywiście był faul i bezwzględnie winny zdarzeniu jest Groenewegen, ale to pokazuje, jak wiele kolarze ryzykują. Na jak wielkie ryzyko się godzą.

#1669 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3195 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 11:36

Jak się czyta ten wątek to nasuwa się wniosek, że posiadacze tarcz mają w nosie kto z jakimi hamulcami jeździ, a zwolennicy obręczówek

mają ekstremalnie zaciśnięte pośladki, na granicy eksplozji hehe.



#1670 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 31 sierpień 2020 - 11:51

Skończy się tak że sponsorzy tytularni będą robić dla swoich ekip wyścigowych dedykowane rowery bliźniaczo podobne do takich, które kowalski może kupić w sklepie. Będą miały obręczowe hamulce i wszystko co tam jeszcze daje marginal gains.

Musi tylko nastąpić przełom typu wpadka: przegranie wygranego TDF przez fuckup ze sprzętem :)

#1671 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 31 sierpień 2020 - 12:15

Skończy się tak że sponsorzy tytularni będą robić dla swoich ekip wyścigowych dedykowane rowery bliźniaczo podobne do takich, które kowalski może kupić w sklepie. Będą miały obręczowe hamulce i wszystko co tam jeszcze daje marginal gains.

Musi tylko nastąpić przełom typu wpadka: przegranie wygranego TDF przez fuckup ze sprzętem :)


Czy to znaczy, że jeśli ktoś przegra TdF o sekundy z powodu przebitej opony, zrobią opony pełne, a Kowalski nie zauważy?😄

#1672 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 13:22

Pewnie nie. Jednak jeśli nie będzie można oddać koła w kluczowym momencie bo nie będzie jak go zdjąć to już inna bajka. ;)

#1673 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 31 sierpień 2020 - 13:30

Jak się czyta ten wątek to nasuwa się wniosek, że posiadacze tarcz mają w nosie kto z jakimi hamulcami jeździ, a zwolennicy obręczówek
mają ekstremalnie zaciśnięte pośladki, na granicy eksplozji hehe.

Albo zobaczyć świat z drugiej strony szklanki. Posiadacze tarcz w szosie na siłę próbują przekonać siebie i innych, że hamulce tarczowe w szosie są lepsze. A posiadacze zwykłych mają wylane. Argumenty są i za i przeciw nikt sobie po mordzie nie da. Jeśli ktoś chce mieć szosę ma tarczach to spoko. Problem pojawia się jeśli sky is a limit kogoś nie dotyczy i musi wybrać. Ja bym wybrał lepszą ramę/osprzet niż najnowsze cacko na mechanice i hydraulikach.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka

#1674 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3195 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 13:40

Posiadacze tarcz w szosie na siłę próbują przekonać siebie (...)że hamulce tarczowe w szosie są lepsze.

 

Czyli wiesz lepiej od użytkowników hamulców  tarczowych co jest dla nich lepsze?

No to mamy elegancki przykład jak mocno spięci są zwolennicy obręczówek hehe. 


  • Born Ready lubi to

#1675 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2020 - 14:01

Jestem użytkownikiem/ zwolennikiem obręczówek. W tym temacie jestem luźny jak guma od gaci. Chcesz mieć cięższy rower, z bardziej skomplikowanym, droższym w utrzymaniu układem hamulców, dzwoniących na nierównościach? Et voila. ja tam mam nawet ,,vałki'' w rowerze górskim, jeżdżę nim regularnie po spadach w okolicach Szklarskiej Poręby i mimo, że mam ok. 100 kilo nie mam żadnych problemów z hamowaniem. Pewnie tarcze są lepsze od hamulców obręczowych w deszczu. Ale ile przypadków jazdy w deszczu jest w roku? U mnie - może kilkanaście.


  • lukaszzsch lubi to

#1676 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 14:33

Posiadacze tarcz w szosie na siłę próbują przekonać siebie i innych, że hamulce tarczowe w szosie są lepsze


Nie muszą przekonywać (szczególnie siebie), oni to po prostu wiedzą :) najczęściej wcześniej jeździli szosami z hamulcami na obręczach, więc pole do porównania jest spore.

#1677 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2020 - 14:35

Born Ready przekonaj mnie do szosy z tarczówkami



#1678 dywyn

dywyn
  • Użytkownik
  • 711 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 14:41

Jako użytkownik szosy na tarczach, widzę to tak:
 
Plusy
- pewność hamowania w deszczu
- nie zużywające się koła
 
Minusy
- dużo większa waga
- droższe
- problematyczne w serwowaniu
- co jakiś czas coś 'zadzwoni' (przykładowo nagłe hamowanie i nawrót o 180 stopni)
- bardziej problematyczne w transporcie
 
Ogółem w górach tarcze nie urywają niczego i nie widzę ich ogromnej przewagi.

  • lukaszzsch lubi to

#1679 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2020 - 14:51

Co do argumentu o zużywających się obręczach w hamulcach szczękowych - niektóre koła u mnie pracowały przez około dekadę. Co to za problem kupić nowe obręcze alu raz na 5-6 lat, albo nawet na dekadę?



#1680 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 31 sierpień 2020 - 14:56

Born Ready przekonaj mnie do szosy z tarczówkami

Każdy ma swój rozum, po co mam przekonywać. Ja jestem przekonany i nie muszę robić PR tarczom, nie mam w tym żadnego interesu, szczególnie żeby dodatkowo w pakiecie czytać jacy są użytkownicy rowerów na tarczach...

Miałem przez jakiś czas Tarmaca i Ultimate jednocześnie, jeździłem nimi na zmianę przez 3 miesiące i po prostu z tarczami było mi lepiej, Canyona sprzedałem.

Kup/wypożycz i testuj, wówczas ocenisz. Najwygodniej oceniać i snuć teorie, gdy nie przejechało się chociaż kilkuset km na obu rozwiązaniach.



Dodaj odpowiedź