Jump to content


Photo

Tarcze w szosie ?


2153 replies to this topic

#1721 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2,241 posts
  • SkądWarszawa

Posted 01 September 2020 - 16:45

Pytanie do użytkowników hamulców tarczowych w szosówkach, którzy wychwalają uzyskiwaną dzięki nim krótszą drogę hamowania - nie zdarzają się wam przypadki zerwania przyczeności opony? Ja przyznam że _zawsze_ gdy wystąpiła u mnie sytuacja awaryjna, wymagająca gwałtownego hamowania - to jakie by te hamulce nie były - najpierw blokowało się koło... Jakie tu ma znaczenie czy zablokowano je nowoczesnymi hydraulikami czy tradycyjnymi hamulcami szczekowymi, skoro efekt jest ten sam - uślizg na zablokowanej oponie? Droga hamowania ta sama...

Trudniej tarczówkami zablokować koła z oponami o szerokości 30mm i więcej - ale nie planuję montowania takich kabanów do szosówki... 28mm dla mnie to już dużo.

PS. Oczywiście mam nadzieję że gdy w tym wątku piszemy o tarczówkach _zawsze_ jest mowa o hydraulikach, nie mieszajmy do porówania dziadostwa na linke - to ma sens może w przełajówkach, gdzie ryzyko zabrudzenia klocków w hamulcach obręczowych już dawno wyrzuciło cantilevery czy mini v-brake na śmietnik historii.


Nigdy na suchym asfalcie nie zablokowałem przedniego koła - tylne to i owszem. W tradycyjnej szosie jeździłem na oponach 23mm, teraz 25mm. Prędzej bym zrobił OTB. A jak jest mokro to jeżdżę bardziej niż zachowawczo, szkoda zdrowia i sprzętu.

Na siłę hamowania w poprzednim rowerze nie narzekałem ... pod warunkiem że jechałem w dolnym chwycie i planowałem hamować :) Teraz jadąc na łapach reakcja jest szybsza i mniej siły potrzebuję żeby zatrzymać rower.
  • Bzyk and lukaszzsch like this

#1722 slaweko

slaweko
  • Użytkownik
  • 596 posts
  • Skądz Polski

Posted 01 September 2020 - 16:45

Pierwszy etap górski na TDF. Dwóch pierwszych na pudle przyjechało rowerami retro, czyli na szczękach, a ja tu czytam, że only tarcze 🤔😂🚴🏻‍♂️

#1723 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Posted 01 September 2020 - 16:47

Pierwszy etap górski na TDF. Dwóch pierwszych na pudle przyjechało rowerami retro, czyli na szczękach, a ja tu czytam, że only tarcze

A na zjedzie poza trase wylecial chłop na szczekach ... I badz tu madry

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

#1724 slaweko

slaweko
  • Użytkownik
  • 596 posts
  • Skądz Polski

Posted 01 September 2020 - 16:50

Benoit jechał Cervelo na tarczach, tak jak wszyscy z SunWeb. Może dojechał na rowerze na szczękach bo ten poerwszy złamał.

#1725 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Posted 01 September 2020 - 17:12

Benoit jechał Cervelo na tarczach, tak jak wszyscy z SunWeb. Może dojechał na rowerze na szczękach bo ten poerwszy złamał.

Z calym szacunkiem stary, gdzie ty tu widzisz tarcze ? https://t.co/wjUMEP74MC

I jeszcze film na ktorym ewidentnie widac ze tarczowek nie mial:

https://t.co/PWEIcGOKMg

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

#1726 slaweko

slaweko
  • Użytkownik
  • 596 posts
  • Skądz Polski

Posted 01 September 2020 - 17:19

Przepraszam. Zwracam honor. SunWeb jeździ na tarczach. Możliwe, że górski etap pojechali/ał na szczękach i „zapomniał”, że nie jedzie na tarczach.

#1727 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Posted 01 September 2020 - 17:31

Przepraszam. Zwracam honor. SunWeb jeździ na tarczach. Możliwe, że górski etap pojechali/ał na szczękach i „zapomniał”, że nie jedzie na tarczach.

Easy mysle ze mozesz miec duzo racji, jesli chodzi o przyczyne wypadku. Rozmawialem swego czasu z zawodnikiem polskiej grupy kontynentalnej, ktora jezdzi na rowerach bez tarczowek.... Wskazywal na wielka przewage grupy CCC na zjazdach... Ktora korzysta z tarczowek. Cytujac: " tam gdzie my juzz myslimy o hamowaniu do zakretu, oni jeszcze dokrecaja" cos w tym musi byc.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

#1728 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 posts
  • SkądGdańsk

Posted 01 September 2020 - 17:40

Z calym szacunkiem stary, gdzie ty tu widzisz tarcze ? https://t.co/wjUMEP74MC

I jeszcze film na ktorym ewidentnie widac ze tarczowek nie mial:

https://t.co/PWEIcGOKMg

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka


Ten filmik świadczy o ewidentnym błędzie zawodnika a nie o wyższości jednych hamulców nad innymi. Bo zakładam oczywiście, że jeździć potrafi.
A co do samych hamulców, to wydaje mi się, że jak jeździłem na obręczowych, częściej zdarzało mi się zablokować tylne koło. Na tarczach nie wiem, może raz na początku? Moje subiektywne zdanie jest takie, że tarcze hamują zdecydowanie mocniej od samego początku. Jakby bez opóźnienia. To ma prawdopodobnie wpływ na trochę krótszą drogę hamowania. Ale jednocześnie, zdecydowanie lżej pracują klamki i z tego powodu znacznie łatwiej wyczuć siłę hamowania, szczególnie w górnym chwycie. Łatwiej hamować zdecydowanie, mocno a jednocześnie nie zablokować koła. No i jeszcze pozostaje możliwość założenia trochę szerszej opony, co zdecydowanie ma wpływ na krótszą drogę hamowania. Opona 28-30 mm z niższym o około 2 bary ciśnieniem od powiedzmy 25, ma znacznie większą powierzchnię styku z podłożem. To znacznie większe bezpieczeństwo w zakrętach, na mokrym i oczywiście krótsza droga hamowania. Ogólnie więc, zmiana na tarcze przesuwa granice. Pro pojadą szybciej i dla nich nie wiele się zmienia. Ale dla amatorów zwiększa się margines bezpieczeństwa.
  • Dejw likes this

#1729 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Posted 01 September 2020 - 17:53

Owszem to jest pierwsza rzecz o której należy mówić, jest to błąd zawodnika, nie mniej jednak argumenty które przytoczyłeś w dalszej cześci swojej wypowiedzi, potwierdzają że istniało duże prawdopodobieństwo, że zdarzenie mogło być spowodowane "przyzwyczajeniem" do tarczówek ;) kłócił się nie będę - ważne że chłop cały :)



#1730 Paput

Paput
  • Użytkownik
  • 594 posts
  • SkądGdańsk

Posted 01 September 2020 - 18:28

Owszem to jest pierwsza rzecz o której należy mówić, jest to błąd zawodnika, nie mniej jednak argumenty które przytoczyłeś w dalszej cześci swojej wypowiedzi, potwierdzają że istniało duże prawdopodobieństwo, że zdarzenie mogło być spowodowane "przyzwyczajeniem" do tarczówek ;) kłócił się nie będę - ważne że chłop cały :)


Jeśli tak, to po co zmieniał?😉

#1731 Dejw

Dejw
  • Użytkownik
  • 24 posts

Posted 01 September 2020 - 19:55

Ten filmik świadczy o ewidentnym błędzie zawodnika

Owszem to jest pierwsza rzecz o której należy mówić, jest to błąd zawodnika

Ja również od razu tak pomyślałem. Gość jedzie z podobną prędkością do pozostałych, ale widać, że miał inny plan na ten zakręt i coś nie pykło.



#1732 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1,429 posts

Posted 01 September 2020 - 20:48

Dewiacje, snobizm, jeżdżenie mało i kiepsko... wow. Fajne jazdy można poczytać ze strony tych "lepszych", jeżdżących na obręczówkach.

 

Problem tylko jest taki, że zdecydowana większość z tych mądrali nie miała okazji zrobić kilometrów na rowerze z tarczami, a dodatkowo ciągle trzeba czytać epitety w kierunku osób posiadających tarczówki. Wygląda to tak, jakby osoby korzystające ze standardowych rozwiązań chciały się jakoś dowartościować atakami na ludzi, którzy z różnych powodów wybrali rower z tarczami. Lepiej psa rozdrażnić, niż babę.


  • mikroos, kaloo and Dari like this

#1733 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3,724 posts

Posted 01 September 2020 - 22:41

Takie same dyskusje miały miejsce 14-10 lat temu gdy weszły duże koła do mtb. Było dużo machania wirtualnymi rękami, dużo mięsa i innych dodatków, dopóki 29ery nie skasowały w ofercie 26tek, które ostatecznie zniknęły. Nowi nabywcy mieli do wyboru 29 cali, chwilę później okazało się że jednak nie jest to ideał, ale standard 26 nie został przeproszony tylko wprowadzono 27.5. W chwili obecnej zainteresowanie używanymi 26 jest praktycznie śladowe i ciężko sprzedać nawet najlepsze sztuki. Wybór części jest śladowy, szczególnie lepszych.
Takie same wzdechy do v-brake są nadal sporadycznie zauważalne. Są dostępne w ofercie, nawet wysokie modele, jednak fabrycznie nie są montowane, bo nawet rowery nie-mtb są prawie wyłącznie na tarczach.
Brak elastyczności światopoglądu jest bolesny dla jego właściciela.
W osprzęcie mtb jest jeszcze jakieś pole manewru, bo dźwignie hamulcowe sa często osobno ale w szosie jest klamkomanetka a lider i drugi na rynku nie mają alternatywy. Jeśli wytną z oferty heble obręczowe to ani producenci rowerów ani klienci nic nie będą mogli zrobić.

#1734 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,634 posts
  • SkądSzczecin

Posted 02 September 2020 - 07:25

Pytanie do użytkowników hamulców tarczowych w szosówkach, którzy wychwalają uzyskiwaną dzięki nim krótszą drogę hamowania - nie zdarzają się wam przypadki zerwania przyczeności opony? Ja przyznam że _zawsze_ gdy wystąpiła u mnie sytuacja awaryjna, wymagająca gwałtownego hamowania - to jakie by te hamulce nie były - najpierw blokowało się koło... Jakie tu ma znaczenie czy zablokowano je nowoczesnymi hydraulikami czy tradycyjnymi hamulcami szczekowymi, skoro efekt jest ten sam - uślizg na zablokowanej oponie?

Słowo-klucz: modulacja. Hamulec tarczowy to nie tylko większa moc maksymalna, ale też dokładniejsze jej dozowanie i bardziej przewidywalna praca.

Droga hamowania ta sama...

Absolutnie nie.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1735 johnny_pl

johnny_pl
  • Użytkownik
  • 167 posts

Posted 02 September 2020 - 07:27

https://rowery.org/2...m-sie-w-glowie/

 

Katarzyna Niewiadoma:

 

 

 

Ufam sprzętowi, wiem że mam dobre opony, na tarczówkach mi się super zjeżdża, nie mam nigdy momentu zawahania

 



#1736 Jaca911

Jaca911
  • Użytkownik
  • 563 posts

Posted 02 September 2020 - 08:58

Dewiacje, snobizm, jeżdżenie mało i kiepsko... wow. Fajne jazdy można poczytać ze strony tych "lepszych", jeżdżących na obręczówkach.

Problem tylko jest taki, że zdecydowana większość z tych mądrali nie miała okazji zrobić kilometrów na rowerze z tarczami, a dodatkowo ciągle trzeba czytać epitety w kierunku osób posiadających tarczówki. Wygląda to tak, jakby osoby korzystające ze standardowych rozwiązań chciały się jakoś dowartościować atakami na ludzi, którzy z różnych powodów wybrali rower z tarczami. Lepiej psa rozdrażnić, niż babę.

Dlaczego ja jeżdżący na hamulcach obręczowych mam wysłuchiwać epitetów od ciebie? Mniej miarę mocium panie.

Jeżdżę na hamulcach obręczowych bo kupiłem rower kiedy tarcze zaczynały raczkować w szosie.
Nie będę zmieniał roweru po 4 latach. Dojeżdżę go do końca i przy następnym nie będę miał wyboru = tarcze.

Co do tarcz w szosie mam mieszane uczucia po doświadczeniach z góralem.
W góralu zainwestowałem w XT M785 i przez dwa lata był spokój. Potem same problemy. Siurają po 2 miesiącach stania. Tarcze wyją, przednia na mokro tylna na sucho. Generalnie jak działają to bajka, ale warunek jest, że działają.

W szosie 105 BR-5800 po prostu hamują. Większym problemem niż skuteczność jest myszkowanie tylnego koła przy awaryjnych sytuacjach lub na brudnej nawierzchni.

Ostatnio jechałem przez miasto za jakimś ostrokołowcem, to jest hardkor.
Nie miał hamulców tarczowych (w sumie żadnych) i opony, przy krórych moje 25 wyglądały jak z górala...
  • EmPe and Yudo like this

#1737 ibanezz

ibanezz
  • Użytkownik
  • 120 posts

Posted 02 September 2020 - 10:17

Tarcze mają jedną dodatkową zaletę :) pozwalają ukryć kable zupełnie. Pewnie niewielu z nas mając wybór wróciłoby teraz to klamkomanetek z wystającymi w bok przewodami. Taki minimalizm w wyglądzie póki co ma się dobrze i będzie sie rozwijał. Chociaż sam nie mam potrzeby instalowania tarcz to jednak rynek już obrał taki kierunek. Nie ma znaczenia jak przebiegnie dyskusja.

Szkoda tylko, że wybór dla nas, użytkowników będzie z czasem coraz mniejszy. Tak jak wielu napisało, obręczówki są wystarczające dla nich, w tym dla mnie. Nic w tym złego. Nie widzę nic też złego w tarczach, poza estetyką :) Póki mamy wybór jest świetnie.

 

Sam się pocieszam, że skoro chłopaki zasuwają w TdF po górach na obręczówkach, to ja po Polsce chyba też dam radę :) Nie zapominajmy, że to my jesteśmy najważniejszym elementem w zestawie człowiek - rower.


projektowanie wnętrz www.wlodarski.org aranżacje rezydencji i apartamentów


#1738 Jedi23

Jedi23
  • Użytkownik
  • 166 posts
  • SkądŻarki Letnisko

Posted 02 September 2020 - 10:34

Porównania z rynkiem motoryzacyjnym czy tym bardziej kolejowym sa zupełnie nietrafione, jednak wyhamowanie kolarza z rowerem, czyli masy rzędu 70-100kg, a samochodu o wadze uśredniając 1,5-2t robi chyba jednak różnicę. Poza tym kwestia wagi, gdzie waga hamulców tarczowych procentowo zauważalnie podnosi wagę całego roweru (czy dla kogoś to istona sprawa czy nie to już inna kwestia).

 

Ogólnie wszystkie oczywiste (i te mniej oczywiste - uraz) wady i zalety obu systemów zostały już wymienione po kilka-naście/dziesiąt razy w tym temacie. Każdy ma swój punkt widzenia, swoje preferencje i raczej żadna ze stron nagle nie zmieni zdania.

 

Mnie bardziej ciekawi jak w przyszłości będzie wyglądała sytuacja na rynku, ostatnio przeglądając ofertę kół kilku znanych marek widać, że podobnie jak w rowerach, modeli kół pod zwykłe tarcze zaczyna być coraz mniej, ciekawe czy za kilka lat jeszcze w ogóle będą.

Fajnie jednak, aby nadal w przyszłości mieć wybór, a tym samym możliwość dyskusji o wyższości jednych nad drugimi  ;)


  • Jaca911 likes this

#1739 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8,634 posts
  • SkądSzczecin

Posted 02 September 2020 - 13:46

Porównania z rynkiem motoryzacyjnym czy tym bardziej kolejowym sa zupełnie nietrafione, jednak wyhamowanie kolarza z rowerem, czyli masy rzędu 70-100kg, a samochodu o wadze uśredniając 1,5-2t robi chyba jednak różnicę.

Ale jaką dokładnie? Na rower działa jakaś inna fizyka czy co dokładnie masz na myśli?

Poza tym kwestia wagi, gdzie waga hamulców tarczowych procentowo zauważalnie podnosi wagę całego roweru

Tego nikt nie podważa. Za to Ty podważasz fakt, że skuteczność hamulca ma wpływ na bezpieczeństwo rowerzysty.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1740 Jedi23

Jedi23
  • Użytkownik
  • 166 posts
  • SkądŻarki Letnisko

Posted 02 September 2020 - 14:10

Ale jaką dokładnie? Na rower działa jakaś inna fizyka czy co dokładnie masz na myśli?

Tego nikt nie podważa. Za to Ty podważasz fakt, że skuteczność hamulca ma wpływ na bezpieczeństwo rowerzysty.

 

Fizyka działa ta sama, chodzi mi o masę jaką trzeba wyhamować, chyba nie ma sensu tłumaczyć oczywistych rzeczy.

 

 

Mikroos, już wcześniej się do tego odnosiłem, a Ty uparłeś sie, że podważam zależnośc bezpieczeństwa od skuteczności hamulców.





Reply to this topic