Jakiego warsztatu...?
Zaloze sie, ze przy niektorych klinczerach, ja szybciej zmienie szytke w trasie, niz ktos detke, meczac sie ze sciagnieciem opony.
Trzeba troche pojezdzic na szytkach, zeby dopracowac sie swoich metod, a te predzej czy pozniej sprowadza sie do wozenia zapasowej szytki. Mozna spokojnie kontynuowac jazde na zapasowej, ktora nie bedzie przyklejona do obreczy. Wystarczy nieco zwolnic w zakretach i tyle.
odnośnie sposobu klejenia szytek i ich łatwego , bądź względnie łatwego odklejania szytki od obręczy..Są dwie metody klejenia - na całym obwodzie obręczy, albo zostawienie niedużego wolnego miejsca naprzeciw wentyla..
z jakiej formy klejenia użytkownik chris korzysta?