szytki
#103
Posted 30 March 2010 - 15:29
ale Vittorie Cx widziałem gdzieś poniżej 300
#104 Gosc_Arek_*
Posted 30 March 2010 - 16:55
#106
Posted 30 March 2010 - 19:17
Właśnie w tym problem, że muszę zamknąć się w 300zł za komplet, wyskubał bym jeszcze ~20-30zł na przesyłkę, ale raczej nie więcej.jakbys dołożył to masz http://cgi.ebay.pl/T...=item563ad63566
Masz może linka?ale Vittorie Cx widziałem gdzieś poniżej 300
Dzięki za opinię, poczekam, może ktoś jeszcze się wypowie.Ja używałem w zeszłym sezonie Hi Composite Carbon. Jest to kawałek całkiem przyzwoitej gumy, gęstość wydaje się odpowiednia na polskie drogi. Złapałem może 2 laczki na wyścigach, a to nie jest dużo. Pompowałem ok 11-12 atm i niosły znakomicie. Nie jeździłem jednak na innych modelach, dlatego nie mam szansy porównania.
Dzięki, jutro może się przejadę i poszukam :-)Szytki Vittorii są czasem w ciekawych cenach w Decathlonie.
#107
Posted 30 March 2010 - 20:54
.... Szytki mają butylową zwulkanizowaną dętkę, są bez szwu, więc ewentualna naprawa może być problematyczna, ale zaworek jest odkręcany więc płyn uszczelniający powienien zrobić swoje w razie czego. Przez ten brak szwu bardzo ładnie uklada się na obręczy i jest prościutka. Jestem zaskoczony jakością za tą cenę. No i najlepsze-waga mimo podawanych 250g, moje ważą odpowiednio 240 i 235g! a to wszystko za 79zł za sztukę. Myśle ze brak wkładki i fajna, dobrej jakości guma spowoduje że będą dobrze nieść w porównaniu do np. klockowatego jednak Tufo. Co do trwałości to zobaczymy na wiosnę :-D
Milano są normalnie szyte, i normalnie można je naprawić, są lekkie i bardzo delikatne, każde mocne dohamowanie skalpuje. Jeździłem może z 700 km i pociąłem, uszczelniacz nie pomógł bo dziurki miały koło 2mm.
Proponuję jeździć na nich z histerycznym stosunkiem do nawierzchni tylko gdy sucho i jasno ( sucho żeby było widać po czym się jedzie). To świetne szytki, ale na sterylne asfalty. :-) Tufo 33 polubiłem, vitoria niezła ale mniej lubię.
Kupiłem na tor Schwalbe stelvio track i one chyba rzeczywiście są bez szwów i dętek w środku. Waga 178g
#108
Posted 31 March 2010 - 08:41
W tym sezonie zaryzykowałem S3 Lite <215, mogę powiedzieć ze mają miękki ale mięsisty „bieżnik” jedną przeciąłem na szkle to się zdarza, na dwóch zrobiłem już ok 600 km i pomimo licznych dziurek od szkiełek i kamyczków odpukać jeszcze gumy nie złapałem a na drogach sporo pozimowego brudu.
Zresztą sam poszukuje możliwie odpornych szytek do jazdy po leśnych asfaltach utytłanych bazaltowa mączką – bardzo nieprzyjazna dla gum i działającą jak malutkie nożyki. ;-)
#110
Posted 31 March 2010 - 19:23
Przecież są zrobione z bardzo twardej gumy z dużą zawartością siary. Mało elastyczna, ale mocna, wolno się zcierająca. Szytce drobne nacięcia nie szkodzą mimo, że gumy na szytce jest niewiele.S3 Lite <215, mogę powiedzieć ze mają miękki ale mięsisty „bieżnik”
Miękka guma jest na wysokich modelach Vittoria, Veloflexach, etc.
#111
Posted 31 March 2010 - 20:04
pozdr.
#112
Posted 31 March 2010 - 20:43
a jeśli chodzi o szytki Tufo S3 Lite <215 to ja na przejechane 2600 km raz raz złapałem gumę i to tylko przez jakiegoś imbecyla, który najwyraźniej specjalnie rozbił przy krawędzi szosy na całkowitym odludziu butelkę po piwie - była świeżo co rozbita i nie rozjechana przez żaden samochód a ja w ogóle się jej nie spodziewałem, jechałem dość szybko i nawet nie zdążyłem odskoczyć w bok bo na hamowanie nie było szans, widziałem tylko jak moje gumy nadziewają się na kupkę świeżego, ostrego szkła, przejechałem po nim dwoma kołami aż podskoczyłem i wiecie co ? o dziwo przebiłem tylną gumę a spodziewałem się przednią. Uważam, że na takim szkle można by przebić też każdą inną szytkę. Na szosie można się spodziewać wielu zaskakujących sytuacji. Ale S3 Lite to świetne szytki bo mimo iluś tam mniejszych czy większych dziurek od drobnych kamyków dobrze trzymają powietrze, mają dobry oplot i gumę. Najlepiej niosą przy 10 atm. choć więcej nie pompowałem i mają bardzo dobry stosunek jakości (czyt. wytrzymałości) do ceny.
pozdr
O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.
#113
Posted 31 March 2010 - 21:10
#114
Posted 31 March 2010 - 21:12
Kolego Tomeks ty mieszkasz w zupełnie innej geograficznie okolicy, raczej mączki bazaltowej, tumultów piasku (w tym wszystko innego) na skrzyżowaniach nie znajdziesz, S33 mogą być całkiem ok w tym przypadku. Ja pisze tylko o swoich doświadczeniach.