1635 odpowiedzi w tym temacie

[nick]

chris, co rozumiesz przez mniejszą powierzchnię styku z obręczą? pozdr

[heavy_puchatek]

Jeżdżę na szytkach 25mm i chińskich obręczach o szerokości zewnętrznej 23mm. Efektu balonika nie ma, właściwie nie widać na oko że szytka jest szersza niż obręcz. Przylega wszystko ok. Nie sądzę, zeby ten jeden mm mniej zrobił jakąś różnicę.

[1415chris]

Chodzilo mi o powierzchnie klejenia.

[Tasak69]

hm... kupię wiec 25mm i spróbuję na tyle jak będzie ok to przód pewnie też wymienię

[yvk]

Zalewacie czymś "nieletalne" ubytki w bieżniku czy ...ignorujecie?

 

[HarveyDent]

jakie ?

[yvk]

Takie które na pierwszy rzut oka  nie wykluczają szytki z dalszego użytkowania - niewielkie nacięcia , rozdarcia itp. Jakiś kamień wydarł mi dziurę ok 2 x 2mm na środku bieżnika , przez którą widać oplot.  Odczuwam duży dyskomfort psychiczny jadąc na tej szytce. Ale na razie nic się nie dzieje , nie ma wybulenia, dobrze trzyma ciśnienie. Zalewałem to butaprenem, jakimś klejem do obuwia, klejem do łatek. Robił się nawet ładny korek ale zawsze się gdzieś po drodze do asfaltu przylepił. Może ktoś ma patent na takie ubytki?

 

[Feltf95]

naklej po prostu łatkę na taką dziurkę (parktool'a albo innego producenta), tak jakbyś łatał dętkę.
 

[mikroos]

Obawiam się, że łatka naklejona od zewnątrz odpadnie w mgnieniu oka.
 
Możesz jeszcze spróbować tego:GENUINE INNOVATIONS TUBELESS REPAIR KIT - zestaw do naprawy opon Tubeless
 
Wciskasz taki koreczek do ubytku, on wewnątrz opony lekko się rozpręża i w ten sposób klinuje. Zewnętrzną część pozostawiasz, żeby wisiała jako taki frędzel - ona z czasem się wytrze i zejdzie do poziomu bieżnika. Dla pewności możesz jeszcze podlać kropelkę kleju do obuwia (nawet zwykłego butaprenu) albo mleczka uszczelniającego (Tufo Extreme?), żeby to jeszcze wzmocnić.
 
Taki zestaw oczywiście nie naprawi oplotu, więc całość nadal będzie nieznacznie osłabiona, ale przynajmniej wyeliminujesz fizyczny kontakt dętki ze światem zewnętrznym.

[shmoo]

Czy trzeba po jakimś czasie zrywać nieużywane szytki i kleić je na nowy klej?

Mam taki komplet który jest mało używany i ma już 3 lata.
Wydaję się że klej już tak nie trzyma jak na początku.

[piotrkol]

Może zabrzmi to patetycznie ale wydaje mi się, że dzisiaj szytki mogły uratować mi życie. Zjazd, 73km/h na wyjściu z łuku i najechałem na dziurę. Obie szytki poszły z hukiem (wybuchły krótko mówiąc) ale utrzymały się na obręczy i dałem radę wyhamować bez wywrotki. Nie chcę nawet myśleć co by się stało z połączeniem dętka + opona.

Niestety obie lecą do kosza - uszkodzone na tyle mocno, że nie ma szansy, aby uszczelniacz załatał.

[piotrkol]

Veloflex Arenberg vs Roubaix - czym się różnią? Którą z nich polecacie?

Ogólnie szukam  czegoś do 300pln z naciskiem na jak najdłuższą żywotność. Zastanawiam się czy jest sens czekać na jakieś posezonowe wyprzedaże ale nawet nie wiem czy szytki w ogóle trafiają na wyprzedaże

[piotrkol]

Z jednej strony kusi żeby już kupować ale w takim razie chyba jednak poczekam i będę polował

[1415chris]

To sa te same szytki, jedyna roznica to kolor scianek.
Ostatni Roubaix kupowalem w cenie ok £50. Jak masz gdzies do dostania w podobnej cenie to kupuj. Taniej nie bedzie.

[piotrkol]

Kolor ścianek, no tak

Tutaj najtaniej znalazłem za £60

[1415chris]

Jakbys bral 2 sztuki to na bike-palast (robilem tam zakupy) z przesylka wyjdzie £55 za sztuke.

[Kamil444]

Veloflex Arenberg

Miałem fajna szyta dobrze niosła dobra przyczepność ale odporność i wytrzymalość raczej kiepska  u mnie wytrzymała ze 2 miesiące poszło ciśnienie na małym rozcięciu i z ciekawości przeciąłem na pół i to cienizna gumy mało a wkładki antyprzebiciowej tam nie zauważyłem od sie bie polecam

S-Works Turbo Allround 2

[1415chris]

Jezdzilem na kilku Arenbergach, a ostatnio na wersji Roubaix (uzywam te opon na tyle) i mam zupelnie odmienne zdanie, odnosnie wytrzymalosci i odpornosci na przebicia. W sumie nawet nie pamietam kiedy mialem jakakolwiek awarie na nich. Raz mi padla w trasie ale byla juz bez widocznego bieznika, miala troche przebiegu i bylo to w mokrych warunkach. Odpornosc tego typu szytek na przebicia spada dosc znacznie przy wiekszym zuzyciu i w polaczeniu z mokrymi warunkami.
U mnie, nawet przy mojej znacznej wadze powyzej 90kg, przebicia szytek spadly dramatycznie od momentu jak obnizylem cisnienie.
Ogolnie ta szytka jest uwazana za bardzo wytrzymala, wsrod tych, ktore caly czas zapewniaja wysoki komfort i jakosc jazdy.
A przypadkowe rozciecia, czasami nawet dyskwalifukujace szytke z dalszego uzywania, zdarzaja sie.
Kazda szytka Veloflexa ma wkladke antyprzebiciowa.