Chińskie koła karbonowe
#383
Posted 17 August 2014 - 17:28
Zipp: piasty i obrecze USA, szprychy, ciezko o cos lepszego jak Sapim.Polecam poczytać o tym, jak produkują koła renomowani producenci, których produkty kosztują po 5000-15000 zł. Zwykle wygląda to tak: piasty z Tajwanu, obręcze z Tajwanu, ew. własna produkcja, szprychy i nyple od Sapima. Wszystko razem jest składane do kupy przez mechanika we Francji/Włoszech/Stanach/Niemczech itp.
Mialem do czynienia z chinolami-obreczami, totalny shit.
#384
Posted 17 August 2014 - 17:36
Części do merca też robią w chinach.
Tam części do Merca...widelce do Ridley X-Fire są też z Chin, pewnie do innych rowerów z niskiej i średniej półki też.
Problem jest inny. Chiny produkują tanio i bublowato albo dobrze i drożej. Nam się ciągle wydaje, że: z Chin -> musi być badziew. Tak było 20 lat temu. Podobnie jak 50 lat temu z Japonii.
Czym się więc różni, np: obręcz/rama/widelec z Chin nie brandowany i brandowany w Europie, też pochodzacy z Chin. Głownie tym, że towar sprzedawany w EU musi spełniać certyfikacje EN, co daje gwarancję, że rama/obręcz/widelec w normalnym użytkowaniu nie pęknie po osobnikiem 110kg. Można się oburzać, że cena ramy rośnie 3-krotnie po malowaniu i przekroczeniu granicy. Z drugiej strony implanty zębów i leczenie złamań do tanich nie należy, więc raczej warto zainwestować w coś, co jest przebadane i przechodzi jakieś sito QC.
#385
Posted 18 August 2014 - 06:58
Mialem do czynienia z chinolami-obreczami, totalny shit.
No te Twoje to były niezłe.
Ale swoje mogła też zrobić Twoja masa.
Ja w każdym razie ze swoich jestem nadal bardzo zadowolony-są sztywne, dobrze się dogadują ze Swissstopami, do tego 23mm i w U.
No ale ja ważę 75kg a nie 90, a koła nie kosztowały 200$ a 400$ i może tu jest pies pogrzebany.
#386
Posted 18 August 2014 - 08:02
#389
Posted 18 August 2014 - 10:29
Naprawdę porównujesz chińczyka do Zippów? Ale naprawdę?Porownujac do zippow, to jak dzien i noc
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#390
Posted 03 September 2014 - 20:31
Witam!
Podaje linki do fotek kół na obręczach DT SWISS RRC680R, co sądzicie o tym???
Koła posiadałem 3 tygodnie, zaliczyły trzy górskie treningi, bez wpadki w dziurę.
Klocki Swissa pod karbon, moja waga 77kg, miałem więcej szczęścia .....................że nie zaliczyłem gleby lub coś więcej.
https://lh3.googleus...=w338-h225-p-no
https://lh3.googleus...9-h853-no/2.jpg
https://lh6.googleus...9-h853-no/3.jpg
https://lh6.googleus...9-h853-no/4.jpg
tak wyglądał tył, zresztą to mnie uratowało, pojawiło się bicie po którym się zatrzymałem po zatrzymaniu był wystrzał przodu.
Witam!
Dostałem wreszcie odpowiedź od sprzedawcy kół po 4 tygodniach :
"Niedobre wieści z DT Swiss. Serwis stwierdził,że obręcze zostały
uszkodzone w skutek niewłaściwego hamowania ( zostały przegrzane ) w
skutek czego powierzchnia została przypalona co spowodowało
rozwarstwienie się włókiem i uszkodzenie".
Klocki były nabyte u tego samego sprzedawcy razem z kołami do karbonu produkcji DT Swiss, więc DT nie przewiduje możliwości hamowania, nie bardzo rozumiem co to znaczy niewłaściwe hamowanie? Żywotność obręczy trzy tygodnie.
#393
Posted 03 September 2014 - 20:47
#396
Posted 06 September 2014 - 09:39
hamowanie ........ciekaw jestem jakie to było hamowanie, czy pulsacyjne - jakie jest zalecane , czy wajcha w dół i ........niech sie dzieje co chce, bo spalic felgi mozna tylko w ten drugi sposób elegancko .
W bardzo duże upały zaleca cisnąć pulsacyjnie, nie cisnąć , nawet na felgach alu zdarzały sie przypadki wystrzału dętki przy wysokich temperaturach
Już nie wpsomne że jak wzrasta temperatutra klocków i obreczy spada drastycznie skutecznosć hamulca.
dotyczy to każdego pojazxdu włacznie z samochodem i motorem i rowerem !!!
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#398
Posted 09 September 2014 - 18:13
Mnie to ciekawi, w jaki sposób można komuś udowodnić (po samych oględzinach kół) jego sposób hamowania? Domniemam, iż kolega hamował pulsacyjnie, ostrożnie, nie wytracając prędkości ze 100 do 0 bo on nigdy nie przekracza 20km/h ;-)
Jak są tacy mądrzy to niech udowodnią, że tak nie było.
#400
Posted 09 September 2014 - 20:53
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?