Co do Maviców, zgoda. Chociaż Ellipse były ok, tylko 2 razy droższe od Miche Pistard WR i całkowicie porównywalne.
Chińskie koła karbonowe
#343
Napisano 22 lipiec 2014 - 09:09
W poprzednich postach jest podana końcowa cena kół.
Mój rower własnej roboty Stealth Cx Homemade
#344 Gosc_Cyborg_*
Napisano 01 sierpień 2014 - 12:21
Zakupiłem komplet kół u forumowego kolegi Dandy Horse. Piszę kilka słów recenzji, może komuś się przyda.
Szukałem kół aero pod szytki (posiadam również Campagnolo Eurus 2-Way Fit). Zdecydowałem się na stożki 50mm. Jak wiecie sporo tego w ofertach. Brałem pod uwagę różne koncepcje od najtańszych możliwych aż po Campagnolo Bora. Byłem już prawie zdecydowany na FFWD F4R (45mm) od Antkowiaka w cenie 3200 zł. Porozmawiałem jednak z Dandy Horse i decyzja padła na jego ofertę. Koła zostały złożone na stożkach 50mm o szerokości 23mm, piastach Bitex pod Campę i szprychach Mac 424 (20/24h). Moja waga to 75-76kg.
Obręcze sprawiają wrażenie bardzo dobrze wykonanych i mają więcej mięsa w porównaniu do tanich obecnych na rynku. Tu również różnica w porównaniu do FFWD. W FFWD obręcze są bardzo cienkie na bocznych ściankach (uginają się łatwo pod niezbyt mocnym naciskiem palca. Może tak ma być bo te obręcze mają nieco inny profil, przegłębienie na bocznej ściance). W moich kołach, profil U, nie ma o tym mowy, bo po prostu materiału jest więcej. Oczywiście odbija się to nieco na wadze, obręcze ważą 435-450g.
O piastach i szprychach nie będę się rozpisywał bo każdy tutaj zna je bardzo dobrze.
Teraz całe koła i wrażenia z jazdy.
Koła zostały złożone bardzo starannie. Waga kompletu bez zacisków wyniosła 1335g.
Koła zostały obute w szytki Vittoria Corsa Evo CX 23mm.
Koła w trakcie jazdy wydają fajny dżwięk (przy prędkościach powyżej 35km/h). Łatwiej utrzymują prędkość niż koła na obręczach o niższym profilu. Są bardzo komfortowe. Mówię tu o pokonywaniu nierówności naszych polskich asfaltów. Dzięki temu łatwiej utrzymać odpowiedni rytm i co za tym idzie prędkość. Po zaprzestaniu pedałowania dłużej toczą się z wyższą prędkością, chociaż stożki 90mm były pod tym względem jeszcze lepsze. Sztywność kół w płaszczyźnie pionowej jest wzorowa, chociaż są komfortowe (pewnie zasługa karbonu). Jest jednak łyżka dziegciu w beczce miodu - sztywność boczna. Pewnie jest to kwestia zastosowanego rozwiązania 20/24h i mojej wagi 75-76kg. Podczas sprintów i siłowych podjazdów w pedałach czuć małą sztywność boczną (ocieranie o klocki hamulcowe mimo sporego oddalenia klocków od obręczy). W tym względzie Campagnolo Eurus są wyraźnie lepsze.
Wybierając się na trening czy wyścig trzeba brać pod uwagę panujące warunki wietrzne. Z wiatrem rower jedzie jakby miał dodatkowy żagiel. Nie ma dla mnie problemu żeby utrzymać przez kilka kilometrów prędkość na poziomie 50km/h. Pod wiatr również jest dobrze, choć efektu żagla niestety nie ma :-( . W przypadku wiatru wiejącego z boku, zwłaszcza jeśli są porywy, trzeba nieco mocniej trzymać kierownicę, bo czuć uderzenia wiatru. Trzeba jechać bardziej skoncentrowanym, żeby przez przypadek nie wpaść na wyprzedzający samochód. Nieco tu przesadzam, ale uważać trzeba.
Jeśli chodzi o hamowanie to nie spodziewałem się, że będzie tak dobrze ..... na sucho :-) . Siła i modulacja lepsza niż na aluminium (używam żółtych swiss stopów). Za to jak popada, to trzeba mieć mocne nerwy..... Dopóki klocek nie zbierze wody z powierzchni hamowania to hamowania nie ma.
Podsumowując, uważam te koła za bardzo dobry zakup. W cenie 2300 zł otrzymałem solidne, lekkie koła z polską gwarancją, które świetnie się toczą i pozwalają poprawić osiągnięcia :-P . Uwaga dla tych, którzy planują zakup podobnych kół: jeśli nie ważycie poniżej 70kg to nie schodźcie z wagą poniżej rozsądnych wartości. Nie warto.
Jeśli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem.
#346
Napisano 01 sierpień 2014 - 13:33
I nie zastanawia cie , dlaczego kola Campy 16/21 na profilu 26/30mm sa sztywniejsze niz karbonowe 20/24 na 50mm profilu ?
Powinno byc dokladnie ODWROTNIE… A nie jest.
Zapewniam cie, ze uklad 20/24 jest co najmniej wystarczajacy dla wagi kolarza 100kg , zakladajac profil obreczy 50mm . To nie ma prawa drgnac przy +-75kg wagi ( no chyba, ze to Zipp 404, to wtedy ma prawo )
I rodzaj szprych ( alu w Campie ) nie ma tu nic do rzeczy…
Zalozmy na moment , ze masz wlasciwie zaplecione i naciagniete szprychy (tzn zaplot dobrany odpowiednio do obreczy i piast , tak aby zminimalizowac % spadek naciagu na NDS w stosunku do DS , i szprychy sa naciagniete z odpowiednim momentem sily ) - zalozmy na moment , ze tak jest, choc wcale tak byc nie musi ( jak zaczna ci sie luzowac szprychy na NDS to bedziesz wiedzial, ze tak nie bylo- chyba, ze skladajacy kola "zakleil" nyple do szprych na "amen") . Zostaje ci wtedy 1 winny : piasta. Zdecydowales sie na piasty zaprojektowane i wykonane tak, aby spelnic 2 warunki : tanio i lekko. Stad nie mozesz oczekiwac, ze bedzie spelniony 3ci warunek : DOBRZE. Takie rzeczy sie nie zdarzaja a juz na pewno nie za te pieniadze… .
Swego czasu ENVE opublikowalo gdzies tam,ze do budowy kol na ich obreczach najlepiej uzyc piast Dura-Ace. Ze wzgledu na srednice i sztywnosc osi, rozstaw i wysokosc flansz - DA daje najwieksza sztywnosc w obu plaszczyznach. Niestety nie dogadali sie z Shimano, i obrecze dostarzczaja z piastami DT 240 ( zestawy montazowe ).
Reasumujac, jesli - pomimo duzego odstepu klockow od obreczy - klocki tra na sprintach/ podjazdach / w stojce , wniosek nasuwa sie tylko jeden : zly dobor komponentow/ zle wykonanie . Po to kupiles kola "custom" , zeby byly skrojone pod ciebie, a nie spelniaja warunkow.
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#347
Napisano 01 sierpień 2014 - 13:40
+1
Miało być dobrze, a wyszła plastelina i to pewnie przez piasty jak pisze Petri.
Nie chcę psuć wątku, ale wyleczyłem się ze składaków. Więcej z nimi zabawy niż jazdy. Jak to możliwe, że takie koła na tor Mavic Ellipse mające zaplot 20/20 P/T są sztywne pod moim 86kg?
PS.
http://www.planetx.c...oad-bike-wheels
Tu jest sporo "wynalazków" jak ktoś szuka kół.
#348
Napisano 01 sierpień 2014 - 14:11
Skladaki same w sobie nie sa zle, ( mozna to jakos usankcjonowac ) ale jesli mam ( moja opinia ) do wyboru "chinczyki" za +-600-700e , a za 800-850 moge kupic FFWD, FSA K-force, VIsion TC50 albo DT Swiss RC50T ( obrecze Reynolds'a ! ) z 2 letnia gwarancja, czasem z crash replacement..., to ja nie chce Chinczykow… Nie widze "zysku".
z 2giej strony, gdyby "zolte" kola kosztowaly ponizej polowy ceny "regularnej" ( nie myslic z sugerowana , regularna to taka, ze wchodzisz na 3-4 sklepy i 1 zawsze ma ciut taniej niz inni tam kupujesz - zawsze to jest ponizej MRSP ) adekwatnych kol firmowych- wtedy dobrac komponenty z glowa, dac do zrobienia fachowcowi i zaczyna miec to jakis sens . Ale za 10-20% roznicy w cenie ?????
Z ekonomicznego pkt widzenia, 450-500€ to ( dla mnie ) psychologiczna granica max ceny za "chinola". Jak ktos musi miec karbon.
Ale tak… ?
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#349 Gosc_Cyborg_*
Napisano 01 sierpień 2014 - 15:39
Żeby była pełna jasność. Moja opinia o kołach jest pozytywna.
Brałem pod uwagę różne opcje. Rzeczywiście jeśli chodzi o piasty to wstępnie myślałem cięższym i większym modelu Bitex.
Tutaj przystałem na wybór składającego koła.
Opisałem moje wrażenia z ich użytkowania i różnice w porównaniu do Eurusów.
Brak poprzecznej sztywności w jeździe siłowej da się odczuć, jednak nie jest bardzo wielki. Są po prostu bardziej wiotkie niż Eurusy.
#350
Napisano 01 sierpień 2014 - 16:04
Jedyna różnica w zasadzie na oko to rodzaj gumy. Piasty okazało się, że też są Bitexowe. Ja nie zauważyłem u siebie braku sztywności-waze 75kg. Moje koła po ok.200km trafiły na przegląd, zresztą do Dandy'ego. Chciałem się upewnić czy mimo braku negatywnych odczuć koła są od technicznej strony ok. Korekcji wymagał jak się okazało naciąg szprych-w przednim bardziej w tylnym mniej. Poza tym jest super. Wydanej kasy nie żałuję.
#351
Napisano 01 sierpień 2014 - 16:34
1335g powiadasz… a moglbys to rozpisac na obrecze-szprychy-nyple- piasta przod-piasta tyl ?
tak na 1y rzut oka albo masz 2 piasty przednie, albo po 9 szprych w kazdym kole
Twierdzisz, ze jestes "zadowolony" - Ok , twoja kasa ( oops , juz nie ,) ) twoje kola. Ale moim zdaniem akceptujesz rzecz malo akceptowalna ( wiotkosc, koniecznosc korekt po zaledwie 200km :shock: ), skoro juz zaakceptowales malo akceptowalna ( jak na produkt ) cene.
Wszedzie w necie znajdziesz mniej wiecej jednakowe opinie nt tzw "chinskich kol" : masz za co placisz ( czyli cena definiuje jakosc ) , w twoim przypadku, raczej sie to nie potwierdza - moim zdaniem nie dostales tego, za co zaplaciles - za te $ mogles ( i powinienes ) dostac wiecej.
Zreszta koniecznosc korekt naciagu zdaje sie potwierdzac moje wczesniejsze "podejrzenia" skutkujace jak to ktos zabawnie ujal "plastelina".
Gwarancje jak rozumiem masz jednoznacznie na calosc produktu ( kola ) czy oddzielne na czesci i robocizne ? Bo jesli to 2gie, to masz tylko na "robocizne" :idea:
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#353
Napisano 01 sierpień 2014 - 19:45
Dlaczego mowisz mi co mam robic ?
to raz.
Dwa - jesli tak sadzisz, tzn ze A. nie przeczytales uwaznie mojego posta, albo B. Nie zrozumiales tego co przeczytales C. celowo trollujesz.
Nie posadzam cie o brak zasobow intelektualnych / wrecz przeciwnie- twoje posty sa jednymi z lepiej napisanych / , wiec za wiarygodna przyjme wersje C, zwlaszcza, ze temat zakrawa rowniez na twoj "przedmiot dumy" zakup , wiec motywacja jest zrozumiala… .
Wracajac do twojej uwagi nt mojego stanu emocjonalnego - zwroc uwage, ze ZA KAZDYM RAZEM , kiedy brak komus rzeczowych argumentow mam "wyjazd" w swoja strone pt "zluzuj",i czesciej " a ty to taki owaki" , i bywa jeszcze inaczej - metoda jest jedna - na kazdy temat, o wszystkim- czymkolwiek - ABY NIE MERYTORYCZNIE.
Wiekszosc tu traktuje powaznie ( czesc mimo wszystko ) , czesc ignoruje, a czesc mimo, ze ignorowac powinienem- czytam- mam darmowa rozrywke .
Jednak w stosunku do nikogo nie posuwam sie do "wycieczek osobistych" czy oceny stanu umyslowego ( zapewne ktos sie dokopie do paru wyjatkow :oops: , ale zwazywszy na dawke pomyj jakie na mnie wczesniej w takich "dyskusjach" wylano, uznaje przynajmniej 1/3 z nich za uzasadnione ) - jesli rozpoczynam dyskusje , to niech bedzie ona rzeczowa i oparta na faktach i prawdziwych doswiadczeniach. Z gory - czesto naiwnie - zakladam ( juz coraz rzadziej ), ze moge oczekiwac tego od innych. Zdecydowanie na tym forum rozczarowuje sie najczesciej, a sa fora, gdzie naprawde wcale - tam bywam z przyjemnoscia - tu coraz czesciej ( coraz rzadziej ) tylko z przyzwyczajenia.
Mozna na powyzsze zareagowac na 2 sposoby 1y : napisac - nie musisz tu bywac i 2gi - pomyslec i ocenic UCZCIWIE , czy wiekszosc tematow spornych ( ze mna w tle ) nie wyglada tak, ze mozna wszystko powiedziec o moich "oponentach", ale nie to , ze sa fair, posluguja sie rzeczowa argumentacja i , w momencie gdy argumentow brak wychodzi szydlo z worka ….
Twoj ostatni post , niestety zalicza sie do tej niechlubnej grupy - kszty prawdy w nim nie ma…
Jak mnie juz forumowe ( szosa.org ) doswiadczenie nauczylo, na zachowania "honorowe" liczyc nie powinienem … ale ciagle sie ludze, ze moze ktos , kiedys….
I to , ze czasem odpuszczam i zmilczam, nie oznacza , ze sie zgadzam. Ignoruje.
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#354
Napisano 01 sierpień 2014 - 21:02
Że niby chińskie koła za 500$ mają być moim powodem do dumy?! Petri...Proszę Cię... Miej proszę na uwadze, że niektórzy w tym kraju zarabiają więcej niż średnia krajowa i kupowanie kół za 500$ to nie duma, roczne wyrzeczenia, a kaprys, zachcianka i ubaw po pachy z kolegami po zakupie, no bo jak tu się nie śmiać skoro komplet nowych kół kosztował niewiele więcej niż para nowych butów? :-)
A że być może jakość marna itp, to trudno. Traktuję je jako jednorazowy zakup i jak się rozlecą to je najnormalniej w świecie z uśmiechem na twarzy wyrzucę i kupię inne :-)
A przedmioty mojej dumy mogłyby Cię bardzo zdziwić i szczerze Ci życzę abyś kiedyś był w/na moim miejscu ;-)
Wybacz, ale niestety chyba zasłużyłem na "B" - moje zasoby intelektualne chyba się wyczerpały, bo tym razem niestety Cię nie rozumiem, ale nie ignoruję :-)
#355
Napisano 01 sierpień 2014 - 21:43
W przypadku wiatru wiejącego z boku, zwłaszcza jeśli są porywy, trzeba nieco mocniej trzymać kierownicę, bo czuć uderzenia wiatru. Trzeba jechać bardziej skoncentrowanym, żeby przez przypadek nie wpaść na wyprzedzający samochód. Nieco tu przesadzam, ale uważać trzeba.
Cyborg, błagam....90% globu jeździ na takich kołach (chodzi mi o wysokość profilu) i nikt nie narzeka na boczne wiatry...jedynie Ty. Też jeździłem i spoko...mało tego, jeżdżę teraz na szytkowych Tokenach o wysokości 85 mm....miazga...a boczny wiatr ? Nie rusza...
#356
Napisano 01 sierpień 2014 - 22:02
Przeczytałeś dwa różne posty, dwóch różnych autorow, dotyczące dwóch różnych kół i zrobiłeś sobie z tego jedną story :-)
Tu nie ma ani kszty prawdy. To raz.
Dwa : Nie chce byc na twoim miejscu. Gdybym chcial, to bym byl . Chce byc tu gdzie jestem .
A gdzie jestes, wiem - sam mi to powiedziales .
A jak jest w Polsce - wiem, nie wyjechalem 100 tylko +-10 lat temu.
Trzy: Ze zacytuje sam siebie "... na zachowania "honorowe" liczyc nie powinienem … " - i tu mnie (nie)rozczarowales.
Bo zrozumiales bdb, tylko ten fragment zignorowales. A to co cie ubodlo, mowi o tobie najwiecej :idea:
I nie o dume tu chodzi, tylko o najbardziej prymitywny instynkt samoobrony. Kazdy , kto kiedykolwiek PROFESJONALNIE zajmowal sie sprzedaza zna i wykorzystuje ten mechanizm.
PS Miales kiedys biuro tam gdzie ja urzedowalem ( R 53 ) ??? , tylko moj "pracodawca" zawinal sie do Szwajcarii…. Ale to 15 lat temu… A mowilem, ze nie chce byc tam gdzie ty ? I ze wiem gdzie jestes ?
--------------------------------
Sorry za OT.
Mam BDB pytanie - czemu na zagranicznych forach rowerowych niemal nie ma Polakow ???
Nie da sie rzeczowo, wiec ja mam zaleglosci w lekturze :-P
EOT :arrow: NFA
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#358 Gosc_tobo_*
Napisano 01 sierpień 2014 - 23:29
Aktywnych użytkowników?
Pierwszy i najważniejszy powód to z pewnością kwestie językowe.
Drugim powodem wg mnie jest zakres cenowy produktów którymi interesuje się PRZECIĘTNY użytkownik, a to w przypadku Polski i Polaków często niżej niż standardowy produkt o którym dyskutuje się na forach w Europie Zachodniej czy w Stanach. Prosty (tani) rower często nie jest traktowany jako sposób na realizację pasji (a to jest główny powód funkconowania forów rowerowych) tylko jako narzędzie, a takie nabytki nie wzbudzają zbyt dużych emocji, więc i potrzeby dyskusji.
#359
Napisano 01 sierpień 2014 - 23:46
Oj Petri, Petri... Nie dałbyś rady :-)
Mnie nic nie ubodlo - to Ty googlowales ;-)
I szczerze mnie tym rozczarowałeś - tyle lat za granicą a mentalność typowo polska pozostała :-)
Może nie typowo polska tylko postkomunistyczna. Nie wiem czemu ale jest on u nas najwiekszym "polaczkiem" na forum w ostatnim czasie. Choć w wielu aspektach się z nim zgadzam to jego sposób przekazywania jest typowo "polaczkowaty".
A co do kół 20 szprychach które się gną to ktoś konkretnie spartolił robotę. 16 potrafi być sztywniejsze.