15530 replies to this topic

[Tornadotwister]

Ja też wczoraj w Orzeszu na ITT , avs 36km/h , hr 172/181 ,cad 99/126. A dzisiaj trzeba jeszcze chwilę poczekać aż przestanie lać....

 

Update:

W śniegu to nie myślałem że jeszcze pojadę w tym sezonie .... a jednak Deszcz , wiatr i śnieg 48km , avs 26,4 km/h, hr 145/171 , cad 92/123 , 600m up. W górach fatalne warunki jak w zimie.

 

[lukasz318]

Ja też dzisiaj tylko 24 km przed chrzcinami na szybko
AV hr 130 Cal 552

[Knopfler]

Od rana przeglądałem prognozę pogody i zdecydowałem, że koło 10-tej otworzy się 3-godzinne w miarę znośnej pogody. Trzeba było spróbować.

 

"Znośna pogoda" to około 5'C i wiatr w porywach do 40 km/h. Przynajmniej nie padało.

 

Czas: 2:21:48

Dystans: 57,29 km

V średnia: 24,24 km/h

V max: 45,20 km/h

Up 310m

Tętno średnie 156

Tętno max: 177

Kalorie 2686

Kadencja śr. 92

Kadencja max 107

 

Rekord odległości w tym sezonie, choć umęczyłem się przeokropnie.

 

Gdzie ta wiosna do cholery ?

[astronom]

...

 

Gdzie ta wiosna do cholery ?

Była w lutym, teraz zaległa zima.

[mess]

Poland Bike Twierdza Modlin. Ciężka jazda pod wiatr, kluczowa grupowa jazda, a tej niestety nie miałem okazji doświadczyć. 39/248 open, 88.5% rating. Sezon nie zapowiada się najlepiej, może za bardzo się starałem i wychodzi z tego jakiś ser Wiem, że długo się rozkręcam, ale szczerze liczyłem na trochę lepsze rezultaty. Z drugiej strony, sezon w sumie się zaczyna dopiero, więc staram się nie brać do głowy i jechać dalej. Trasa bardzo fajna oprócz jednego całkowicie z dupy motywu

 

MTB 49km / 25.2kmh @ 153ud (84%) 82kad

 

https://www.strava.c...ities/555495117

[Piotr92]

Wczoraj wystartowałem w czasówce w Orzeszu. Jak na moje predyspozycje czasowe a raczej ich brak to pojechałem bardzo dobrze. Gdybym miał lepszy rower to zapewne jeszcze kilka sekund bym urwał. 

DST: 18,5km

TM: 0:27:56

AVG HR: 176

MAX HR: 196

https://www.strava.c...ities/554548710

[MarekB]

Wczoraj na szosie w Orzeszu, dzisiaj w Dąbrowie Górniczej na MTB.

 

https://www.strava.c...ities/555674699

 

Miejsce 135. (na 252, którzy ukończyli dystans hobby).

 

23 km

1:09.24

19,88 km/h

848 kcal

7 stopni celsjusza

158 m up

 

Mój debiut w maratonie MTB. Jeden, wielki interwał. Świetnie się jechało. Na początku dałem się "przykorkować" i trudno było potem wyprzedzać na wąskich ścieżkach. Generalnie fizycznie wytrzymałem to całkiem nieźle.

[Tomaszek]

Ja się w weekend wybrałem na jeden z lokalnych podjazdów. Wydawało mi się że wykręciłem nie wiadomo jaki rezultat ale jak wróciłem do domu okazało się że nawet nie był w pierwszej 3-ce moich wyników. Za to PB na zjeździe prędkość bliżej 80 km/h była a to już dość szybko jest.

 

Nadal czuję że brakuje mi bazowych mil po jakże paskudnym początki roku. Chłopaki z klubu już śmigają długie trasy a ja sam nie wiem jak w tym roku znalazłem się w tak opłakanej pozycji że już koniec kwietnia a ja nadal buduję.

 

 

 

[kris91]

Totalna masakra ! Dzisiaj deszcz, grad i mega wiatr z każdej strony. Tak mnie wymroziło, opadało, że po przyjeździe talerz ciepłego rosołu był najsmaczniejszy na świecie a rozgrzał mnie jak nic innego! :-) padłem dzisiaj, wynorało mnie. bomba jakiej dawno nie miałem.

 

 

• DST 101.00km
• Czas 03:35
• V_AVG 28.19km/h
• V_MAX 54.00km/h
• Temp. 6.0°C
• HRmax 167( 86%)
• HRavg 127( 65%)
• Kalorie 1531kcal
• W górę 638m
• Sprzęt Scott Addict 30 2015
• Aktywność Jazda na rowerze
• cad: 78

 

http://kris91.bikest...e-i-powoli.html

 

 

Zaczynaliśmy w słońcu, przez grad deszcz i wiatr. przejeżdżając skonczyliśmy w słoncu...

[kaido2]

Jak pech to pech. Temat był 120 po dwóch województwach z przejazdem przez zamek, a skończyło się na 28 km z uszkodzonym prawym pedałem. Fakt te 28 km było pod wiatr, avg 26,5, ale były akcenty "up pod górke". W sumie zimny wiatr nie był jakiś mocny , ale mimo to  stało się w momencie podciągania prawą nogą. Powrót z wiatrem 20 km kręcąc pełne koła jedną nogą - 35km/h szło lekko

 

W geju poszło łożysko, kulki wyszły z konusów i trochę przeorały w środku amelinianą budę, bo się kontra poluzowała. Dało się to zrobić, jadę, ale już inna trasę i na 98 km znowu, tym razem się skręcił na amen.

 

 

Zakontrowałem, tym razem porządnie, ciekawe czy dziś znów się wysypie.

 

 

Aha, no i rus zrobiony. Wstępnie przełożenie 48/13, ale  na oście 11-ce powinno być dobrze Założę manetkę zmienię tarcze na płytę 52 i powinno być dopiero elegancko.

[Ultek]

We dwójkę:

DST 75,19 km

TM 2:29:37

AVG 30,15 km/h

Vmax 46,5 km/h

AVHR 145 bpm

HRmax 170 bpm

AVCAD 74 rpm

Kcal 1334

↑ 301 m

ODO 2314 km

Godz.10 - 13, temp. 7°C

https://www.strava.c...ities/556310329

[zales]

Ponieważ moje tylne koło od szosówki poszło wczoraj do fachowca do wycentrowania, dziś dosiadłem mojego drugiego BYKA - tego na grubych kołach.

Po kilku miesiącach nie wsiadania na niego - pierwsze wrażenie - ale mięciutko.. i moja 58 cm kierownica wydawała się jakaś taka szeroooka. Człowiek się odzwyczaja...

Fajnie było pośmigać po lekkim terenie i szutrówkach pełnych dziur i dołów, tylko po kilku kilometrach okazało się że przez zimę mleczko straciło swoje właściwości i powietrze z opon uchodziło. Dopompowywanie co kawałek mnie zniechęciło, więc tylko

 

dst - 23km

czas - 56 min

śr - 24,66 km/h 

 

Póki co do piątku będę bez szosówki

[Majcher]

Dzisiaj trochę deszczu i sporo uciążliwego wiatru...

75km ze średnią 26,6km/h

 

https://www.strava.c...ities/556514528

[kaido2]

Korzystam z kilku szos, cross i rus uszosowiony i nawet jak tylko śmigam na szosach to po jakimś czasie przejście z jednej na drugą to dziwne uczucie. Wystarczy kilka dni jazdy na jednym, by na drugim początek był dziwny. Niby szosy, a tak różne rowery.

 

Wiatr się utrzymuje, ale miałem wrażenie że tak jak wczoraj nie był specjalnie mocny, choć  pedałko zniszczyłem mierząc się z nim.

Dziś się nie spierdzielił, ale pod wiatr strzelał jak szalony - jutro to zmienię na SPD SL system bo mam 2 komplety.

 

Taka w sumie krótka runda testowa, by sprawdzić czy się nie posypie, noga max 38 km/h - no lekki jestem no

 

 

[kris91]

Nie dzisiejszy....ale wczorajszy trening wyglądał właśnie tak

 

[impa]

Dziś: 70,5 km ze średnią 28,2 km/h

 

 

 

 

[lukasz318]

Wczoraj tylko brzuch 30min ale porządnie
Ostatnio coraz mniej czasu na treningi i chęci
Praca codziennie po 12h robi swoje

[Ultek]

MTB:

DST 40,3 km

TM 2:03:22

AVG 19,6 km/h

Vmax 34,2km/h

ODO  km

↑ 106

Godz.11 - 13, 12°C

https://www.strava.c...ities/557210348

[kaido2]