Pogoda "skisła" więc chęci do dalszej jazdy mizerne. Dopiero wieczorem wpadło 70.54 km i 934 m w pionie: www.strava.com/activities/1781319350
Mój Dzisiejszy Trening
Started By
maciej1986
, 01 gru 2012 17:20
15534 odpowiedzi w tym temacie
#12661
astronom
-
- Użytkownik
- 1367 postów
- SkądBurzyn
Napisano 18 sierpień 2018 - 21:12
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#12662
Gosc_lukasamd_*
Gosc_lukasamd_*
-
- Gość
Napisano 19 sierpień 2018 - 09:03
Wczoraj gravelowo 183 km - sporo to asfalt, ale były też szutry, były lasy... i był przejazd przez 2/3 toru MTB w Obiszowie. Nie ma to jak wjechać na tę mocno interwałową trasę, do tego na gravelu, mając na liczniku 110 km. Na zjazdach z korzeniami tradycyjnie "śmierć w oczach", na podjazdach brakowało kasety, ale ogólnie warto było.
https://www.strava.c...ties/1780463841
- mess i astronom lubią to
#12663
Gosc_AdamKrz94_*
Gosc_AdamKrz94_*
-
- Gość
Napisano 19 sierpień 2018 - 10:10
Mess ja się za to zastanawiam czy gdybym schudł do około 55 to czy moc by spadła. Wtedy parametry 30 i 60s miałbym powyżej granicy ludzkich możliwości przynajmniej wg tabeli Coggana, 5 minut na granicy na samym szczycie tabeli no a na progu kategoria world class. Pytanie czy naprawdę tylko schudniecie do 55 kg mnie oddziela od bycia cyborgiem czy jednak nie ma tak latwo i moc spadnie?
Druga rzecz czy można osiągnąć taki progres żeby obecna moc 5 minutowa była kiedyś mocą progową? Wtedy mógłbym ważyć te ~65 kg i mieć 6.4w ftp, ale taki progres moc vo2max na moc ftp nie wydaje mi sie możliwy... Z powodów ograniczeń genetycznych wiec tylko schudnąć parę kg do chociaż 60 dobudować lekko ftp i mieć 6w czy nawet 5.8 co w bezwzględnych wattach jest mało. Bez ryzyka bo przy tej wadze choćby moc spadła to ciężko uwierzyć żeby aż tak żebym miał mniej niż 5-5.2w
Druga rzecz czy można osiągnąć taki progres żeby obecna moc 5 minutowa była kiedyś mocą progową? Wtedy mógłbym ważyć te ~65 kg i mieć 6.4w ftp, ale taki progres moc vo2max na moc ftp nie wydaje mi sie możliwy... Z powodów ograniczeń genetycznych wiec tylko schudnąć parę kg do chociaż 60 dobudować lekko ftp i mieć 6w czy nawet 5.8 co w bezwzględnych wattach jest mało. Bez ryzyka bo przy tej wadze choćby moc spadła to ciężko uwierzyć żeby aż tak żebym miał mniej niż 5-5.2w
#12664
czarusblitz
-
- Użytkownik
- 644 postów
Napisano 19 sierpień 2018 - 11:48
Adam, tak drastyczne obniżenie ciała napewno spowodowałoby utratę siły, aby schudnąć i wiedzieć ile, aby nie stracić na sile lub ewentualnie troche przy mniejszej wadze, ale aby przynosiło to wciąż korzyści, to woierw należałoby wykonać analizę składu masy ciała, wtedy dowiedziałbys sie ile masz masy miesniowej i tluszczowej oraz kostnej. Najlepiej redukować tą tłuszczową, z resztą to już ryzykowne i zawodowcy nie raz redukują z masy miesniowej lub koostnej, ale są cały czas pod opieką lekarza. Z drugiej strony odchudzanie nie zawsze daje korzyści, nie raz lepiej zwiększyć siłę i wytrzymałość , przykladem może pierwszy sezon Kwiatka w Sky, gdzie go tak odchudzili, że nie miał sił kończyć wyścigów.
Co do zwiększenia FTP, tak aby moc VO2max stała się progowa, wydaję mi się to możliwe w przypadku rozpoczęcia przygody z kolarstwem, natomiast po kilku latach treningu, to raczej ciężka sprawa i raczej progres następuje powoli, małymi kroczkami, często wtedy także lepiej skupić na tym, aby zwiększyć czas lub ilość powtórzeń w danej strefie.
Co do zwiększenia FTP, tak aby moc VO2max stała się progowa, wydaję mi się to możliwe w przypadku rozpoczęcia przygody z kolarstwem, natomiast po kilku latach treningu, to raczej ciężka sprawa i raczej progres następuje powoli, małymi kroczkami, często wtedy także lepiej skupić na tym, aby zwiększyć czas lub ilość powtórzeń w danej strefie.
Using Tapatalk
#12665
mess
-
- Użytkownik
- 2692 postów
tłuścioszek
- SkądWarszawa
Napisano 19 sierpień 2018 - 12:23
AdamKrz94 ja to nie wiem. Dla mnie ftp służy do ustalania obciążeń treningowych i to wszystko. Inne peaki podobnie. Cyborgiem, przyjmniej w moich oczach staniesz się, jak rozniesiesz sezon na wyścigach, a nie jeżeli będziesz miał x w/kg 
tymczasem dziś solóweczka na szosie:
dst: 59km
avs: 40.8kmh
tętno: 142ud (78%)
kad: 83
NP: 324W
TSS: 133
https://www.strava.c...US&v=1534674838
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
tymczasem dziś solóweczka na szosie:
dst: 59km
avs: 40.8kmh
tętno: 142ud (78%)
kad: 83
NP: 324W
TSS: 133
https://www.strava.c...US&v=1534674838
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
- astronom, Marcin321, Dari i 1 inna osoba lubią to
#12667
Gosc_AdamKrz94_*
Gosc_AdamKrz94_*
-
- Gość
Napisano 19 sierpień 2018 - 12:33
No chyba to niemożliwe z moim stażem, inna sprawa że nawet jak te moce minutowe spadną to FTP nie jest tak zależne od siły mięśni, więc może by wzrosło przy jednoczesnym spadku innych mocy. Mess ja myślę że jedno z drugim ma dużo wspólnego jak masz 6w na progu to latwiej roznieść tych co mają 5w niż mieć 4 i dyszeć ostro przez pierwsze minuty za tymi co mają 5 a potem odpaść;p przynajmniej w górach.
#12668
mess
-
- Użytkownik
- 2692 postów
tłuścioszek
- SkądWarszawa
Napisano 19 sierpień 2018 - 12:39
W teorii tak, w praktyce to różnie bywa. Co do zrzucania wagi i utraty mocy, myślę, że inaczej sprawa będzie wyglądać u ludzika z 8% tłuszczu a takiego co ma 18% a jeszcze inaczej u takiego co ma 25%
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
#12671
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2241 postów
- SkądWarszawa
Napisano 19 sierpień 2018 - 20:10
65km, 31.5 avg - miało być zupełnie luźno, ale w końcu wpadły 3 szarpnięcia. Co cieszy w 2016 i 2017 robiłem ten segment w 3:30 w szczycie sezonu, teraz wykręciłem 3:13. Jest też stały progres, pod koniec kwietnia startowałem z 3:50, może jeszcze coś urwę
- mess, astronom i Dari lubią to
#12672
astronom
-
- Użytkownik
- 1367 postów
- SkądBurzyn
Napisano 20 sierpień 2018 - 16:05
Mozolne cięce wilgoci w Beskidzie Niskim przez 178.5 km (1966m pion). Najpierw w porannym przyjemnym chłodzie, potem w upale. Wiatr prawie cały czas przeciwny. Oj dawno się tak nie ujechałem: www.strava.com/activities/1785250635
- mess, ROZMIAR, Dari i 1 inna osoba lubią to
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#12673
mess
-
- Użytkownik
- 2692 postów
tłuścioszek
- SkądWarszawa
Napisano 20 sierpień 2018 - 18:41
lekko na mtb po ścieżkach
dst: 40km
avs: 24.9kmh
tętno: 104ud (57%)
kad: 86
https://www.strava.c...ties/1785622907
#12674
cauchy
-
- Użytkownik
- 2922 postów
- SkądWarszawa
Napisano 21 sierpień 2018 - 19:16
Ustawka z Bikeservice do Kalwarii, mocniejsza grupka, pozbieraliśmy trochę osób po drodze.
Bez dojazdu, sama trasa:
dst: 57km,
avg: 36.1km/h
rekord na 50km pobity o 2min (poprzedni z tej orki z Messem 
)
serio, na tej standardowej trasce nigdy tyle nie zasuwałem, a też popracowałem na zmianach 3 razy. Duża grupka, nieco inaczej czuć ten speed jednak niż w kameralnej grupce. Jestem z siebie kontent 2 lata temu bym w połowie wyzionął ducha
https://www.strava.c...ties/1787832190
- mess i Marcin321 lubią to
#12675
mess
-
- Użytkownik
- 2692 postów
tłuścioszek
- SkądWarszawa
Napisano 22 sierpień 2018 - 18:51
@cauchy, to kiedy chcesz nowy rekord na 50km?
dzisiaj szoska, pokręcone, 2x 4min @ 400W na pobudzenie, thats all
dst: 74km
avs: 32kmh
tętno: 126ud (69%)
kad: 86
NP: 241W
TSS: 120
https://www.strava.c...ties/1790289454
przy okazji się sprawdziło nowy dojazd na "Gassy"
- Marcin321 i 4gotten lubią to
#12676
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2241 postów
- SkądWarszawa
Napisano 23 sierpień 2018 - 20:35
Poniedziałek regeneracyjnie 2x15km na miejskim + 60km na szosie.
Wtorek, szosa 80km, najpierw z kolegą pogoń za grupą ~40km/h, potem okazało się że dogoniliśmy inną grupę, chaos był w niej straszny, a na końcu trochę solo w Z3/Z4 ale bez pomysłu.
Środa i dziś regeneracyjnie na miejskim, w sumie 60km.
A wieczorem na szosie z grupą: 57km, 37avg. Całość 75km. Grupa spora ale dobrze ogarnięta, jakieś 15-18 osób, jazda w parach, pracowała pierwsza 8-ka więc trochę zmian wpadło.
Wtorek, szosa 80km, najpierw z kolegą pogoń za grupą ~40km/h, potem okazało się że dogoniliśmy inną grupę, chaos był w niej straszny, a na końcu trochę solo w Z3/Z4 ale bez pomysłu.
Środa i dziś regeneracyjnie na miejskim, w sumie 60km.
A wieczorem na szosie z grupą: 57km, 37avg. Całość 75km. Grupa spora ale dobrze ogarnięta, jakieś 15-18 osób, jazda w parach, pracowała pierwsza 8-ka więc trochę zmian wpadło.
- mess i astronom lubią to
#12677
astronom
-
- Użytkownik
- 1367 postów
- SkądBurzyn
Napisano 23 sierpień 2018 - 21:04
Znowu odwołuje nocny wyjazd i zamiast tego, na pocieszenie, jadę w Beskid Niski (157 km, 1926 m, 23.73/h): www.strava.com/activities/1792868764
- mess, Marcin321 i Dari lubią to
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#12678
Gosc_grzesiek32_*
Gosc_grzesiek32_*
-
- Gość
Napisano 24 sierpień 2018 - 12:51
Ostatnio same krótkie jazdy po godzince, max 2,bez forsowania tempa , jedynie z pojedynczymi przyspieszeniami ,np dziś
49km,306 up,32.2 km
https://www.strava.c...ties/1793888251
środa 45 km,280up,30.5 km/h
https://www.strava.c...ties/1790219601
poniedziałek 49km 300 up 32 km/h
https://www.strava.c...ties/1784757535
Niedziela 60km,420 up,31.5 km/h
https://www.strava.c...ties/1782609085
No i tak cały sierpień
Ale dzisiaj mija u mnie równe 3 lata na stravie ,stąd też przejrzałem sobie dane i w tych 3 latach, 2.5 roku jazdy,bo troche wyleciało mi z obiegu z powodu wypadku i wyszlo ~49 tyś km ,390 tyś pionu ,32 km/h ( screen w 1)
49km,306 up,32.2 km
https://www.strava.c...ties/1793888251
środa 45 km,280up,30.5 km/h
https://www.strava.c...ties/1790219601
poniedziałek 49km 300 up 32 km/h
https://www.strava.c...ties/1784757535
Niedziela 60km,420 up,31.5 km/h
https://www.strava.c...ties/1782609085
No i tak cały sierpień
Ale dzisiaj mija u mnie równe 3 lata na stravie ,stąd też przejrzałem sobie dane i w tych 3 latach, 2.5 roku jazdy,bo troche wyleciało mi z obiegu z powodu wypadku i wyszlo ~49 tyś km ,390 tyś pionu ,32 km/h ( screen w 1)
- mess, Dari i 4gotten lubią to
Dodaj odpowiedź
