Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening


15534 odpowiedzi w tym temacie

#941 Gosc_Merida880_*

Gosc_Merida880_*
  • Gość

Napisano 06 kwiecień 2013 - 17:16

W końcu w końcu wreszcie SZOSA 80 km na mojej Wyścigówce ...heheheh..Cały czas pod wiatr ale jestem zadowolony.. :mrgreen:

#942 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 06 kwiecień 2013 - 17:56

Sobota zaliczona. 70km@2h29

A takie były (są) warunki:
Dołączona grafika
IMAG0085

p.s. gacie znowu suche i czyste :)

BTW: a po treningu to co tygryski lubią najbardziej :-P
http://www.flickr.co...i79/8624218017/

#943 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 06 kwiecień 2013 - 18:46

Pierwszy trening w tym roku, na pożyczonym Giancie TCR. Tylko 48 km ale za późno się rozpogodziło...

https://maps.google....4378ebdea&msa=0

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#944 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 postów
  • SkądPoznań/Inowrocław

Napisano 06 kwiecień 2013 - 19:15

A Ciebie gdzie wywiało? :D RPA? Wieje pewno mocno, co?

Grube kolarstwo, BMI fighter :)


#945 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 06 kwiecień 2013 - 19:21

A Ciebie gdzie wywiało? :D RPA? Wieje pewno mocno, co?


Wieje i się chmurzy akurat od dziś. A rower pożyczony tylko na 3 dni, za nie małą kasę... no ale nie był bym sobą gdybym przepuścił tę okazję. Od wtorku obserwacje na dalekim pustkowiu, 370 km od Kapsztadu.

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#946 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 kwiecień 2013 - 20:31

dzisiaj ładna pogoda była, wybrałem bieganie zamiast roweru(nawrót po 1h):

1h58m47s / 22.34km @ 152ud/min
http://www.endomondo...3719471/1537095

wiosna idzie jak nic hehe

#947 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 postów
  • SkądPoznań/Inowrocław

Napisano 06 kwiecień 2013 - 20:49

Mess, jedna mała rada ode mnie. Jeszcze tydzień temu biegałem tak jak Ty...
I bęc, kontuzja. Biegaj długie wybieganie max 25% tygodniowego dystansu.

Grube kolarstwo, BMI fighter :)


#948 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 kwiecień 2013 - 21:13

Jak Ty po operacji biegałeś jak szalony hehe :D (z tego co pamiętam). Ja biegam tylko jak czuje, że z nogami (kolanami) jest 100% ok + chce mi się + nie jeżdże na rowerze :) No i kurde polubiłem bieganie heh Przypuszczam, że w następnym tygodniu może raz się przebiegnę godzinkę, raczej na rowerze będę smigał. W tym sezonie nie będę nic planował długoterminowo, będę robił to na co mam ochotę na podstawie tego jak się czuję :mrgreen: Przeprowadzka wisi w powietrzu, nie chcę się przez to denerwować :-P Ale dzięki za radę :)

#949 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 postów
  • SkądPoznań/Inowrocław

Napisano 06 kwiecień 2013 - 21:30

Ja się czułem świetnie, biegło się lepiej niż świetnie i ból pojawił się nagle. Tego nie da się przewidzieć ;)
I nie boli kolano tylko stopa, chodzi mi tutaj o typowe przeciążeniówki, które mogą spotkać każdego. Pozdr i powodzenia ;)

Grube kolarstwo, BMI fighter :)


#950 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 kwiecień 2013 - 21:33

postaram się być ostrożny :)

#951 Tornadotwister

Tornadotwister
  • Użytkownik
  • 596 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 07 kwiecień 2013 - 11:58

Dzisiaj z samego rana udało się wyjechać na szosie , zimno i lodowaty wiaterek ale w miarę sucho , wreszcie :)
Pagórki gdzie w piątek szosa na plecach dzisiaj już powolutku udało się przejechać.
60 km
2:32:00
Av speed 23,71 km/h
AvHR 144
MaxHR 177
KCAL: 2020
Temp: 0 stopni :)

BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava


#952 Lukasz Kwiatkowski

Lukasz Kwiatkowski
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądKlucze

Napisano 07 kwiecień 2013 - 12:48

Dzisiaj plany były wielkie a tu powrót z odkręconym siodłem i tak się kończy brak kluczy...
43km
1:51
AVHR148
MAXHR185
AVCAD 79
Forma idzie w górę

#953 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 07 kwiecień 2013 - 13:32

Wstałem, popatrzyłem, świeci słoneczko, lekki mróz jest no i wyszła z tego pierwsza jazda na zewnątrz w tym roku.
http://www.endomondo...74057586/185947
52,6 km
2:01
AVG HR 147 (71%)
MAX HR 178 (86%)

Niemal przespana zima daje o sobie znać, ale i tak jestem zadowolony. Myślałem, że będzie gorzej.

Dołączona grafika
Szosa w wielu miejscach sucha, ale w lasach pełno wody, a na dodatek zdarza się lód.

#954 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 07 kwiecień 2013 - 13:38

Dzisiaj bajka :)
W planie było setka i powrót na obiad na 13 i oglądanie bruków i...udało się.
Kilka stopni więcej i byłoby idealnie. Słonko, słaby wiaterek, suche asfalty...
109km@3h40 w towarzystwie.

p.s. nie muszę chyba pisać o tym, że gacie znowu suche i czyste... ;-)

#955 Gosc_łukasz_*

Gosc_łukasz_*
  • Gość

Napisano 07 kwiecień 2013 - 14:46

83km :-) https://picasaweb.go...098993808133714

#956 Koroliow

Koroliow
  • Użytkownik
  • 384 postów
  • SkądKaszuby

Napisano 07 kwiecień 2013 - 14:47

Pierwszy raz na szosówce od ponad pięciu miesięcy
Pogoda..., jak pewnie w większości Polski, smutne szaro-białe przedwiośnie:

Dyst. 74 km, Vśr - kompromitujące 28 km/h, suma przewyższeń ok. 650 m

#957 dastin4

dastin4
  • Użytkownik
  • 170 postów
  • SkądŚląskie/Małopolska

Napisano 07 kwiecień 2013 - 15:40

Lekka rozgrzewka 46 km, czas 1:32, up tylko 202. Trochę mokre nogi :)

#958 harold

harold
  • Użytkownik
  • 104 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 07 kwiecień 2013 - 15:52

Dzisiaj trening na trasie zeszłorocznego wyścigu mastersów Czesia Langa.
Te 12% podjazdy dają w kość ... a i aura masakryczna ... jakiś nieśmiały opad atmosferyczny (śnieg z lodem??) to jedyni dzisiejsi kompani ... + atrakcja ... ucieczka przed jakimś wściekłym psem burkiem ... sprawdzał moje umiejętności sprinterskie .. hehe

Trochę strach po drodze ... bo rajdowcy mieli jakiś chyba trening w okolicach Lubeni ... jednak Pan władza, powidział, że śmiało i bez obaw można śmigać :-P

Trip dist. 64,7 km
Avg: 27,4 km/h
Vmax: 52,3 km/h

... jeszcze na ostatnie 70 km Paris-Roubaix się załapałem ... Bravo Fabian!!!

#959 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 07 kwiecień 2013 - 16:01

Drugi raz na Giancie, 72 km. Bez licznika więc dystans z googli. Wiatr dał mocno popalić, inaczej bym jeszcze krążył... Podjazdy są tu dość konkretne, jak się do tego doda nieosłoniety teren i pod silny wiatr to strach się bać.
https://maps.google....333623,0.617294

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#960 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 postów
  • SkądPoznań/Inowrocław

Napisano 07 kwiecień 2013 - 17:04

Wczoraj
53km avg 28,5

Dzisiaj

84,5km avg 29,5

Piknie wieje

Grube kolarstwo, BMI fighter :)




Dodaj odpowiedź