Obawiam się, że to nie moja liga. Wy pędzicie jak rakiety, a ja stary dziadu jestem.
Jajcarz, w grupie pędzi się zdecydowanie lepiej i szybciej. Próbuj, najwyżej częściej i dłużej na kole będziesz siedział, a co, szanse też trzeba wyrównywać jakoś
Ja w połowie przyszłego roku przekroczę pół wieku życia, to mogę siebie powoli zacząć nazywać stary dziad ;P, a dziś na szybko wieczorem interwałowo, czyli Z4: 20min+30min (właściwie miało być 2x20min, ale jakoś tak było pod górkę...) i dość krótko, bo tylko 1h 5min 5s , odległość 37,07 km co daje śr 34,1km/h .
Na dodatek garmin mi zameldował nowy poziom VO2max 50ml/kg/min i to chyba jeszcze nie kres moich możliwości .
Szczegóły: Strava i Connect