Adaś coś dla ciebie, "mój dzisiejszy trening" w wydaniu Kwiatkowskiego (zapomniał ukryć danych) 
https://www.facebook...68240526724215/
Ostrzegam, możesz się moczyć patrząc na cyferki 
Mój Dzisiejszy Trening
Started By
maciej1986
, 01 gru 2012 17:20
15530 odpowiedzi w tym temacie
#14063
beskidbike
-
- Użytkownik
- 2475 postów
- SkądBielsko-Biała
#14065
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2241 postów
- SkądWarszawa
Napisano 03 marzec 2020 - 19:28
MTB 1h38min @z2, warunki w lesie średnie, mokro i błotnoście, ale po prostu miałem chęć na jazdę. Nawet po ciemku i w mżawce 
https://strava.app.link/JE7KDoqNy4
Forma taka, że lepiej nic nie pisać
https://strava.app.link/JE7KDoqNy4
Forma taka, że lepiej nic nie pisać
#14066
astronom
-
- Użytkownik
- 1367 postów
- SkądBurzyn
Napisano 03 marzec 2020 - 19:43
No to pierwsze koty marcowe pogonione (109 km, 1322 m up): www.strava.com/activities/3150839878
(KolarzKolarz2008 - to nie było do Ciebie!)
- Marcin321 lubi to
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#14070
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2241 postów
- SkądWarszawa
Napisano 05 marzec 2020 - 07:58
A co, kontuzja jakaś?
W styczniu przez niepotrzebny pośpiech trochę naruszyłem plecy. Nic poważnego, ale siady zamieniłem na suwnicę. Byłem też ciekawy efektów więc przedłużyłem eksperyment. Wnioski:
- po wczorajszych siadach czuję czwórki więc jednak wzorzec ruchu inny (szczególnie że siadałem z 45kg, w styczniu było 60-65kg)
- po siadach martwy daje w kość (dwójki), jak robiłem suwnicę to martwy był na początku, więc wczoraj zamiast typowych 70kg zrobiłem 65kg
- jako ostatnie ćwiczenie na nogi poszły wykroki i miałem już naprawdę dosyć, mimo że zamiast 32kg robiłem 28kg
Podsumowując - wracam do siadów
#14071
Gosc_grzesiek32_*
Gosc_grzesiek32_*
-
- Gość
Napisano 05 marzec 2020 - 08:30
Ostatnie 3 dni spokojne krótkie spacery,5.5 km w ok 1h, 11min/km , jedna jazda rowerem 52 km, 350 up, 31.5 km/h. Rower dopiero 4 jazda w ciągu ostatnich 70 dni bez żadnych przygotowań ku temu prowadzonych ,bez trenażerów, diet itd
#14072
Gosc_Koteł_*
Gosc_Koteł_*
-
- Gość
Napisano 05 marzec 2020 - 09:23
Serio uważasz że trzeba się przygotowywać do 52 km że średnia 31.5? A może zechcesz jechać że mną 500 km co? Albo zrobić jakiś dobre czasy w górach, lub pościgach sie na lokalnej ustawce? Wtedy też to zrobisz z uśmiechem mówiąc że bez diet trenażerow itd?
Mówiłem ci dziesięć razy. Sprawdź się na naszej lokalnej hopce gdzie kiedyś miałeś koma a zobaczysz w jakiej tragicznej jesteś formie po przespaniu zimy ale odkąd Grabis ci go zabrał nikt cię nie widział nawet w poblizu. Wolisz pojechać półtorej godziny po płaskim i mówić że to jest forma...
Mówiłem ci dziesięć razy. Sprawdź się na naszej lokalnej hopce gdzie kiedyś miałeś koma a zobaczysz w jakiej tragicznej jesteś formie po przespaniu zimy ale odkąd Grabis ci go zabrał nikt cię nie widział nawet w poblizu. Wolisz pojechać półtorej godziny po płaskim i mówić że to jest forma...
#14073
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2241 postów
- SkądWarszawa
Napisano 05 marzec 2020 - 12:02
Serio uważasz że trzeba się przygotowywać do 52 km że średnia 31.5? A może zechcesz jechać że mną 500 km co? Albo zrobić jakiś dobre czasy w górach, lub pościgach sie na lokalnej ustawce? Wtedy też to zrobisz z uśmiechem mówiąc że bez diet trenażerow itd?
Mówiłem ci dziesięć razy. Sprawdź się na naszej lokalnej hopce gdzie kiedyś miałeś koma a zobaczysz w jakiej tragicznej jesteś formie po przespaniu zimy ale odkąd Grabis ci go zabrał nikt cię nie widział nawet w poblizu. Wolisz pojechać półtorej godziny po płaskim i mówić że to jest forma...
Zapomniałeś napisać o swoim treningu. Chętnie poczytam.
- beskidbike lubi to
#14074
Born Ready
-
- Użytkownik
- 1429 postów
Napisano 05 marzec 2020 - 12:13
W styczniu przez niepotrzebny pośpiech trochę naruszyłem plecy. Nic poważnego, ale siady zamieniłem na suwnicę. Byłem też ciekawy efektów więc przedłużyłem eksperyment. Wnioski:
- po wczorajszych siadach czuję czwórki więc jednak wzorzec ruchu inny (szczególnie że siadałem z 45kg, w styczniu było 60-65kg)
- po siadach martwy daje w kość (dwójki), jak robiłem suwnicę to martwy był na początku, więc wczoraj zamiast typowych 70kg zrobiłem 65kg
- jako ostatnie ćwiczenie na nogi poszły wykroki i miałem już naprawdę dosyć, mimo że zamiast 32kg robiłem 28kg
Podsumowując - wracam do siadów
Ciężar nie jest jakiś duży, pewnie sporo powtórzeń na seriach?
#14078
Gosc_Koteł_*
Gosc_Koteł_*
-
- Gość
Napisano 05 marzec 2020 - 16:12
3:00 h 216W avg 234W NP
Test roweru i wprowadzenie po długiej przerwie. Myślę że CONTI GP 5000 to najlepsze opony na świecie.
A samopoczucie fizyczne ... Nie dość że przeziębiony, to nie jeździłem 3 pełne dni.. czyli prawie 4 doby. Praktycznie zatykało mnie od razu a pierwszą godzina to się czułem jak bym się uczył kręcić nogami od zera.
Test roweru i wprowadzenie po długiej przerwie. Myślę że CONTI GP 5000 to najlepsze opony na świecie.
A samopoczucie fizyczne ... Nie dość że przeziębiony, to nie jeździłem 3 pełne dni.. czyli prawie 4 doby. Praktycznie zatykało mnie od razu a pierwszą godzina to się czułem jak bym się uczył kręcić nogami od zera.
- Marcin321 lubi to
#14079
astronom
-
- Użytkownik
- 1367 postów
- SkądBurzyn
Napisano 05 marzec 2020 - 18:15
Kolejne marcowe koty pogonione za płoty (36.13km, 235 m up): www.strava.com/activities/3156764378
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Dodaj odpowiedź
