Bieszczady https://www.strava.c...ties/3340773872
Mój Dzisiejszy Trening
#14161
Napisano 23 kwiecień 2020 - 19:23
- cauchy lubi to
#14162
Napisano 23 kwiecień 2020 - 22:16
Robert Bieszczady, a ja fragment Beskidu Niskiego (190.5 km, 2093 m up, 25.1/h): www.strava.com/activities/3342558863
EDIT: 28 kwietnia znowu Beskid Niski, część MPN-u (207.68 km, 2354 m up, <24.5/h>): www.strava.com/activities/3367481362
- Robert74, Marcin321, Dari i 1 inna osoba lubią to
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#14164
Napisano 24 kwiecień 2020 - 06:52
Podziwiam też wszystkich „ścigających się”, którzy z braku alternatyw męczą zwifta w taką pogodę. Twardziele nad twardzielami!
- astronom i Robert74 lubią to
#14168
Napisano 26 kwiecień 2020 - 14:27
Czwartek 81.33 km, 1277 m up: www.strava.com/activities/3308219098
Sobota 77.75 km, 1441 m up: www.strava.com/activities/3317360692
Niedziela 46.25 km, 733 m up: www.strava.com/activities/3322632487
Ładnie tam? Nigdy nie byłem w w tym Parku Krajobrazowym Pasma Brzanki, a w sumie gdybym zapakował rower na dach to raz dwa poniżej 2h tam jestem.. .
Czy te linki dokumentują trasy stricte szosowe (obecnie mam łyse oponki) czy bardziej szerszy, bieżnikowany gravel?
#14169
Napisano 26 kwiecień 2020 - 15:40
Bieszczady https://www.strava.c...ties/3340773872
Piękna trasa, przejechałem ją wiele razy. Służbowym autem
Na pokonanie jej rowerem zawsze byłem za cienki/ za ciężki. Ale może kiedyś... Tylko ruch na drodze w sezonie masakryczny.
- artho lubi to
#14170
Napisano 26 kwiecień 2020 - 17:21
Ładnie tam? Nigdy nie byłem w w tym Parku Krajobrazowym Pasma Brzanki, a w sumie gdybym zapakował rower na dach to raz dwa poniżej 2h tam jestem.. .
Czy te linki dokumentują trasy stricte szosowe (obecnie mam łyse oponki) czy bardziej szerszy, bieżnikowany gravel?
Stricte szosowe.
Oj ładnie, jeden z najlepszych zakątków na rower w Polsce i świecie (IMO). Preferuję swoje Pasm i przylegające wzgórza ponad Beskidy zarówno pod względem widokowym, jak i pod względem najeżenia podjazdami. Brakuje tylko długich podjazdów - pod tym względem główne pasmo Karpat wygrywa. Podobnie "zarąbiście" jest aż po Pogórze Przemyskie, rzeźba terenu ta sama.
Dziś Pasmo Brzanki z buta, ze 120 zdjęć zrobiłem: www.strava.com/activities/3357415431
- artho lubi to
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#14173
Napisano 02 maj 2020 - 19:25
nie wpisuję tu za dużo, szkoda spamować a i nie ma się czym chwalić, ale dziś jest
zrobiłem drugą w życiu stówkę solo z avg > 30km/h wiem, że to na nikim nie zrobi tu wrażenia, ale jako turysta-amator jestem z siebie kontent
https://www.strava.c...ies/3386457617/
edit: teraz po serwisie napędu jakbym się przesiadł z focusa do s-klasy, nosz kurde bajka
- astronom i Senninho lubią to
#14174
Napisano 02 maj 2020 - 19:47
Drugomajowe korbami obroty: 74.13 km i 1424 m w pionie: www.strava.com/activities/3386819751
cauchy - graty. Mnie to sie nigdy nie udało, było blisko, 29.6/h chyba (teren polodowcowy w Ontario, potem "z górki" w Polsce) ale 30 nigdy nie pękła.
Chyba za mała wydolność krążenia + misiowata budowa, czyli duży opór aero...
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#14180
Napisano 07 maj 2020 - 19:08
99km, 3h13m, 202W avg, 205W NP, IF 0.74
https://www.strava.c...ties/3414119530
W zasadzie prądu starczyło na jakieś 75km, aczkolwiek gdzieś od 60km już widziałem po cyferkach że będzie coraz trudniej.
Testowałem lateksowe dętki i muszę przyznać, że było jakoś bardziej miękko i przyjemnie, może to efekt placebo - trudno powiedzieć.
Wrzuciłem do kieszonki jedną dętkę zapasu ekstra, ale na szczęście obyło się bez niespodzianek
Acha, przez dobę ciśnienie spadło z 6 do 5 bar.