Żwirowo: 117,58 km. Wiało straszliwie. Dzisiaj znowu skorzystałem z promu, tym razem w innej lokalizacji niż ostatnio.
Napisano 12 maj 2023 - 20:34
Napisano 13 maj 2023 - 20:39
Napisano 14 maj 2023 - 09:17
Napisano 14 maj 2023 - 14:23
Napisano 21 maj 2023 - 07:30
Napisano 21 maj 2023 - 08:33
Napisano 21 maj 2023 - 15:14
Szutrowo: 109,43 km.
Nastąpiło przebicie (drugie) w tylnej oponie (Tufo Thundero). Poprzednie ładnie się uszczelniło, obecne nie: przed startem miałem 2,6 bara,
po powrocie -z jednym dopompowaniem na trasie- 1,6 bara. Nastąpiło potwierdzenie często spotykanych opinii o delikatności tych opon. Chociaż nie wykluczam zupełnie zwykłego pecha.
Do tego ich montaż -przynajmniej na obręczach, które posiadam- to absolutny koszmar. Z drugiejj strony przyznać trzeba, ze sama jazda na Thundero to -w mojej opinii- same pozytywy.
Dodatkowo w połowie trasy zgubiłem bidon,
Edycja: zdjąłem opony - w tylnej nie było już mleka, w przedniej jeszcze było.
Napisano 21 maj 2023 - 17:27
Napisano 22 maj 2023 - 08:09
Jestem tu drugi raz z rowerem więc coś tam już wiem.
Kierowcy zazwyczaj w porządku, nie wyprzedzają jak są zakręty/wzniesienia i nie ma widoczności. Wiadomo że czasem zdarzy się się jakiś młody/szalony ale nie narzekam. Trzymam się tylko z daleka od drogi 102 (główna droga na wyspie). Słabo jest też na drodze 104 jak akurat przypłynie prom - to trochę loteria.
Wszystkie asfalty jak papier ścierny, te bardziej lokalne bywają dziurawe. Sporo żwirku więc trzeba uważać. Ale i tak lubię tu jeździć, trening na moce 3-10 minut wchodzi jak trzeba.
Ja byłem 2 lata po sobie w Makarskiej, przy letowisku ciężko, bardzo dużo aut ale jadąc bardziej w głąb było kompletnie pusto. Wyjeżdżałem zwykle o 6 rano i bywały odcinki, że przez godzinę nie widziałem żadnego auta. Ogólnie, jeśli ktoś lubi bardzo górzyście, to super miejsce.
Wczoraj, korzystając z dobrej prognozy, pojechałem na ścieżkę wzdłuż Dunaju
https://www.strava.c...ties/9112822825