Cześć!
Chwaliłem buty BONT A-TWO, i nadal je chwalę - mają niebotyczną sztywność, i są termo-formowalne, ale jak to u mnie bywa...pękła podeszwa :-D *(na pięcie, od podstawki/podpórki - po prostu została ta podpórka wgnieciona do środka - nie, nie skakałem w tych butach!), dziś zaniosłem do sklepu, spisaliśmy protokół, buty zostały odesłane do dystrybutora ... oczywiście żądam albo nowych, albo kasy, tak czy siak zamówiłem już SIDI Genius Carbon, klasyka .... obym tylko Sidi nie rozwalił :-D
Update!
Niestety w Polsce nigdzie i nikt nie ma butów szosowych *(właściwie jakiegokolwiek modelu z klamrą) marki SIDI w rozmiarze 43,5 *(moim) :-D (proszę nie sugerujcie się ofertą na allegro, i innych stronach internetowych - nawet polski dystrybutor nie ma rozmiaru 43,5)
Jako że jest sezon i tym samym codziennie jakiś trening robię, nie chciałem robić przerw kupiłem Mavic Zxellium.
Informacji o złożonej reklamacji butów Bont nie mam kompletnie żadnej, w tej chwili to już tylko zwrot kasy chcę ...
XLC PD-S13 to najbardziej opłacalna opcja, w porównaniu do PD-R540 to niebo a ziemia. Do tego dołożysz np. SH-R088 albo SH-R107 i będziesz miał świetny zestaw w rozsądnej cenie.
