Żądło Szerszenia 2013
#41 Gosc_Castor Troy_*
Napisano 10 kwiecień 2013 - 22:05
Krzychu, ja mogę 20 i 21 ale dla Ciebie pojadę 21. Już dawno rozmawialiśmy, o wspólnym przelocie jakiegoś treningu na wiosnę więc jest ku temu okazja i trzeba ja wykorzystać. Na pewno zbierzemy na tą okoliczność jakieś większe grono na tego 21.04. I w takim układzie już dziś mówię "do zobaczenia" za kilka dni.
#43
Napisano 11 kwiecień 2013 - 19:51
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#44
Napisano 11 kwiecień 2013 - 20:53
przez las nie chciałem jechać ..... po niedzieli skoczę od strony Sułowa i sprawdzę te dziury
jaki długi jest ten fatalny odcinek? w Sułowie jest bruk ... omijamy go?
#45
Napisano 12 kwiecień 2013 - 16:25
Castor, to co ? Niedziela 21.04 ? Tylko o której wyjechać mam żebyśmy się spotkali o podobnych godzinach powiedzmy w rejonach Milicza { za Gruszeczką np. } ? O której wyjeżdżacie ?
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#47
Napisano 14 kwiecień 2013 - 17:33
Odcinek ok. 2 km asfaltowy ale pofalowany i z dużymi dziurami i kamieniami na jezdni
Jechałem 15-20 km/h i zajęło mi to 12 minut.
Osobiście nie odważę się jechać tam szybciej w obawie o rower.
Jeśli ktoś chce to wrzucę materiał wideo z przejazdu.
#48
Napisano 14 kwiecień 2013 - 17:45
To poprzedni stan sprzed trochę czasu
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#55
Napisano 15 kwiecień 2013 - 11:31
Lepiej jednak być na prowadzeniu - jadąc za kimś można nie wyłapać wzrokiem wszystkich dziur.Na Gruszeczkę sposób jest prosty: jedziesz na kole 2m za kims, górny chwyt i heja.
O tym właśnie pisałem wcześniej - prędkość przelotowa to jedyny sposób na zaliczenie jak najmniejszej ilości dziur.W zeszłym roku jechalismy tam 31-36km/h.
#56
Napisano 15 kwiecień 2013 - 19:57
vuki, fuck! tak źle to tam jeszcze nie było :/ z roku na rok coraz gorzej :/
może org się opamięta z tą trasą jak z roku na rok będzie miał coraz mniej uczestników jak klasyk radkowski i klasyk kłodzki gdzie wielu ludzi nie przyjeżdża przez zły stan nawierzchni...
pam para ram.. też tam dzisiaj byłem, starałem się utrzymać tempo 30km/h ale po kilkukrotnym zaliczeniu kilku dziur powierdziałem "pierdo... nie jadę" , może na wyścigu się postawie ;-)
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231