Niech tylko będzie ciut cieplej i bez śniegu :]
warszawa - trasy
Started By
Gosc_emka_*
, 11 lut 2009 12:32
2336 odpowiedzi w tym temacie
#42
Gosc_Tompoz_*
Gosc_Tompoz_*
-
- Gość
Napisano 20 luty 2009 - 17:44
Z powowdu tego co poruszacie jeszcze 2 lata temu bardzo mądra ustwaka była Łodzka niedzielna ustawk aWycieczkowa gdzie funkcjonowały aż III dwyzije. Wszyscy ruszali razem al eposzczególne dywizje troche inna trasą. A było tak to ułozone że na kreskę pierw trafiała III pózniej II i na koniec I. I wszyscy mogli oglodac finisz najlpeszych n austawce. Do tego tworzyła się zawsze grupka tych co poodpadali. Każdy mógł znaleść grupe na swoim poziomie wytrenowania, pościogać się poćwiczuc jazdę wpeletonie. Od roku są tylko 2 dywizje plus niedobikti.
Tompoz
Tompoz
#43
Gosc_Anonymous_*
Gosc_Anonymous_*
-
- Gość
Napisano 20 luty 2009 - 18:09
Słyszałem niedawno wypowiedź Szurkowskiego, że nie jeździ już z Oldboyami bo przesadzają. U mnie na ustawce w soboty jest spokojne tempo, a w niedzielą kozaczcyzna z dwoma krótkimi acz sztywnymi podjazdami- czyli dla każdego coś miłego.
rozumiem, że te 50 jedziecie pod wiatr - bo tylko wtedy na płaskim to ma jakiś sens ;-)
rozumiem, że te 50 jedziecie pod wiatr - bo tylko wtedy na płaskim to ma jakiś sens ;-)
#45
mariusz k
-
- Użytkownik
- 836 postów
- Skądrybnik
Napisano 20 luty 2009 - 20:25
uuu to ja troche cienki jestem bo w zeszlym sezonie osiagalem ledwo srednia 32 na 70km wiec to za duzo to nie jest :-(
Nie ma znaczenia jakie robisz średnie na treningach, ja też raczej sam 32 nie przekraczam, liczy się co masz pod nogą ;-) .
ale okej
#49
Von Munchhausen
-
- Użytkownik
- 273 postów
- SkądWarszawa
Napisano 21 luty 2009 - 16:27
Eh, ja się przez zimę niestety zapuściłem. Gdy w zeszłym tygodniu wyszedłem na rower, okazało się że 35km/h na dłuższym dystansie to jest już niezły wynik. I nie mówię tu o średniej :/
Z jednej strony - fatalnie.
Z drugiej - jest motywacja.
Z jednej strony - fatalnie.
Z drugiej - jest motywacja.
:evil: :mrgreen:[/scroll]
#60
Gosc_felipe_*
Gosc_felipe_*
-
- Gość
Napisano 28 luty 2009 - 17:01
Bardzo pozytywnie dzisiaj 
Dzięki za przybycie! Myślałem, że nic nie poszło w nogi, ale jednak czuję teraz, że się myliłem 
Mam nadzieję, że następnym razem pojedziemy większą grupą na sobotni/niedzielny trening.
PS
Krzysiu ile ta pętelka ma od Ciebie z chaty i z powrotem? Ja będę mieć taką samą odległość.
Dzięki za przybycie! Myślałem, że nic nie poszło w nogi, ale jednak czuję teraz, że się myliłem Mam nadzieję, że następnym razem pojedziemy większą grupą na sobotni/niedzielny trening.PS
Krzysiu ile ta pętelka ma od Ciebie z chaty i z powrotem? Ja będę mieć taką samą odległość.
Dodaj odpowiedź
