Pętla Beskidzka - Wisła - 06.07.2013
#62
Napisano 03 lipiec 2013 - 21:50
Pytam dlatego ponieważ w Srebrnej Górze 3 osoby z wymienionych kategorii pojechały niezgodnie z regulaminem dłuższą trasę. Na mecie zrobiło się zamieszanie ponieważ te osoby wymusiły na organizatorze aby stworzył dla nich specjalnie osobne kategorie. Nie wiem skąd organizator wyczarował dla nich dodatkowe pucharki, ale przez to zamieszanie dekoracja przeciągnęła się o około 2 godz.
Zapis w regulaminie:
&6. Dystanse
W imprezach jednoetapowych, organizowanych na dwóch lub więcej dystansach kategorie K1, K2, E i H startują na dystansie do 120 km. Dystans dla pozostałych kategorii nie może przekraczać 180 km.
#68
Napisano 04 lipiec 2013 - 17:46
Rozpiszę to nazwami dla jasności:
PRO
START - Wisła Malinka - Czarne - Zameczek - Szarcula - Stecówka - Zaolzie - Leszczyna - Połom - Kubalonka - Szarcula - Zameczek - Czarna Wisełka - Stecówka (1 pomiar) - Zaolzie - Leszczyna - Połom - Kubalonka - Szarcula - Zameczek - Czarna Wisełka - Stecówka (2 pomiar) - Zaolzie - Leszczyna - Połom - Kubalonka - Szarcula - Zameczek - Czarna Wisełka - Stecówka (3 pomiar) - Zaolzie - Leszczyna - Połom - Kubalonka - Szarcula - Zameczek - Czarna Wisełka - Stecówka (4 pomiar METY)
razem 90 km
Nie zgadzają mi się kilometry:
Odcinek startowy zamieszczony na stronie ma 20km + 6km dojazd do pierwszej maty = 26km. Dalej przejeżdżamy jeszcze 3 razy mate(3x17,5km) co daje 52,5km.
26km + 52,5 = 78,5km.
Jak coś źle policzyłem lub inaczej zrozumiałem proszę mnie poprawić.
#70
Napisano 04 lipiec 2013 - 21:38
PRO 96 km
MARATON 160 km
Wszystkie trasy zostały już oznakowane.
Jak jechać MARATON?
Po starcie Zameczkiem na Szarculę i w lewo Stecówkę, następnie w prawo do doliny OLZY - tam w lesie jest rozjazd w prawo na PRO - a prosto MARATON w kierunku Koniakowa i Ochodzitej (dalej jak w traku)
Jak liczymy rundy na PRO?
Bardzo prosto ;-)
Po starcie Zameczkiem na Szarculę i w lewo Stecówkę - pierwsze 9 km trasy za nami.
Wtedy rozpoczynamy rundę tuż przy mecie na Stecówce.
Zjeżdżamy w prawo do doliny OLZY - tam w lesie jest rozjazd w prawo na PRO przez Leszczynę, Połom na Kubalonkę i w dół Zameczkiem, w prawo do Czarnej Wisełki i znów w prawo na Stecówkę (1 pomiar). Robimy 5 takich kółek po 17,5 km każde = czyli 87 km.
Czyli łącznie 96 km, z czego:
- Zameczkiem podjeżdżamy 1 raz, zaraz po starcie
- na Kubalonce meldujemy się 5 razy,
- Zameczkiem zjeżdżamy w dół 5 razy
- matę pomiaru czasu na Stecówce przejeżdżamy 5 razy, za piątym razem chip podaje czas końcowy.
P.s. Przepraszam za poprzednie nieprecyzyjne posty - konieczność ustawienia mety na Stecówce wybiła mnie trochę z rytmu, ale wszystko to tylko i wyłącznie dla waszego bezpieczeństwa.
#71 Gosc_solid_crank_*
Napisano 05 lipiec 2013 - 07:30
Zapis w regulaminie Cyklu:
&6. Dystanse
"W imprezach jednoetapowych, organizowanych na dwóch lub więcej dystansach kategorie K1, K2, E i H startują na dystansie do 120 km. Dystans dla pozostałych kategorii nie może przekraczać 180 km."
Potrzebna jednoznaczna decyzja, bo Regulamin Pętli jakby dopuszcza wybór.
#77
Napisano 05 lipiec 2013 - 09:52
tegoroczna 7.edycja Pętli to jakby 2 wyścigi w 1 imprezie, dlatego na obu dystansach (wyścig pro+maraton) są 2 komplety pucharów: wszystkie kategorie maja prawo wyboru pomiędzy pro i maraton, nie ma ograniczeń
Bufety na MARATON:
1. Rychwałdek ok 70 km
2. Porąbka, ok 105 km
3. Stecówka, meta 160 km
#79
Napisano 05 lipiec 2013 - 10:29
Przy trasie Maraton zwracam uwagę na zakręt w prawo w Wielkiej Puszczy(jakieś 2km po zjeżdzie z Hopka Targanickiego) - tam zawsze jest żwir na prawym pasie,był także i dziś...
Potwierdzam, pierwszy zakręt w prawo za drugim mostkiem (mostek z wiatą przystanku autobusowego po prawej). Na zjeździe prędkości będą duże wiec uważajcie.
Wczoraj, ratując się, wyniosło mnie mocno na lewy pas.
#80
Napisano 05 lipiec 2013 - 11:15
Pod przeł kocierską kilka nowych odcinków asfaltu w najgorszych do tej pory miejscach, całkiem inna jazda.
Od strony Kocierza? załatali te dziury na początku podjazdu...?
Ten najgorszy odcinek, od krzyżówki na Kocierz Rychwałdzki, "czerni" się już nowiutkim asfaltem.