53 replies to this topic

[Arni]

Patent jak patent, nie odczułem jego słabszych/lepszych stron, nie o to chodzi w ogóle. Po prostu nikt mi nie zagwarantuje, że jutro na tych nowych kołach nie będę miał dzwona czy nie wjadę przypadkowo w dziurę i nie pokrzywię obręczy. I co, 500zł poszło się paść? 

[galipette]

Ja bym nie patrzył na to, że po wyjechaniu będę miał dzwona - z kołami za kilka tysi też można mieć dzwona i będzie wtedy bardziej bolało... Ja szukam kół startowych do max 600 zł na pierwszy sezon bo na tyle pozwala mi budżet budowanego roweru i tyle. Osobiście nie mam doświadczenia i dlatego zależy mi na waszej opinii. 

Campagnolo Khamsin w wersji G3 ma z tyłu 27 szprych (pomijam dziwną ilość szprych) czyli tylko 5 mniej od tych na których jeździłem w tym sezonie a te spokojnie dawały radę z dużo większą wagą na początku sezonu. Teraz ważę ok 10 kg mniej więc te 27 szprych powinno dać radę przez ten sezon czy dwa. 

Docelowo będę chciał złożyć koła w układzie 20-24 lub 24-28 na lepszych komponentach ale jak pisałem to za jakiś czas. 

[luki99]

Arni nie można popadać w paranoje bo idąc takim tokiem myślenia to trzeba by kupować wszystko najtańsze albo najlepiej nic nie kupować i niczego nie używać bo po dzwonie to możesz mieć cały rower do wymiany, a wychodząc z domu może Cie potrącić auto.

 

Moim zdaniem należy po prostu kupować sprzęt, na którego utrzymanie/ew. wymianę komponentów będzie Cię stać.

[Arni]

Źle interpretujesz to co piszę.

luki99, on 16 Oct 2015 - 06:37, said:

Moim zdaniem należy po prostu kupować sprzęt, na którego utrzymanie/ew. wymianę komponentów będzie Cię stać.

No właśnie, wymianę komponentów, a nie całego roweru czy kół jak w tym przypadku i nie ma tu znaczenia cena. Jakby koła były niezniszczalną częścią to spoko, bierzmy nawet takie na 10/15 szprychach, ale tak nie jest bo życie układa własne scenariusze. Poprostu zwracam uwagę, że tradycyjny zaplot 20/24/28/32 jest znacznie łatwiej naprawić niż dziwaczne 21/27, a tym bardziej 3G itp. W przypadku Vento, Khasim i chyba Scirocco nie kupi się żadnego komponentu poza szprychami. Awaria tylko jednej części oznacza w praktyce konieczność kupna nowego kompletu kół. Niby ktoś podpowiada, że na zachodzie gdzieś tam można coś dostać ale... Moim zdaniem to duże ryzyko, a ja nie lubię wydawać nawet złotówki więcej jeśli nie muszę

Zresztą podobnie stało się z klamkami Campy, kiedyś były części zamienne ogólnodostępne, a teraz awaria = wymiana albo na całkowicie nowe, albo wymiana całości bebechów zamiast powiedzmy tylko małej zębatki. To jest celowość takiej produkcji.

[ROZMIAR]

Na piastę masz gwarancje a jak rozwalisz obręcz to szprychy też do wymiany, wtedy taniej wyjdzie kupić całe koło, bo niczego nie da się kupić tanio w częściach 

[galipette]

A co sądzicie o tych kołach Vision Team 25? W końcu na Visionach jeździ najwyższy kolarz w peletonie - Connor Dunne. Jestem o 2 cm niższy od niego ;-)

 

Doczytałem że mają z tyłu tylko 2 łożyska maszynowe i są na kasetę 10

[Arni]

Moje zdanie znasz, jak da się naprawiać poszczególne elementy to super. W ich przypadku wygląda, że jest to wykonalne. Nie podejmuję się jednak oceny zaplotu 20/24 bo nie znam się na tym. Mi doradzano więcej szprych.

[galipette]

W sumie to może wcześniej źle napisałem, że potrzebuję kół "startowych"  - dla uściślenia chodzi o koła na początek i na pewno nie do startów - więc ryzyko większego obciązania podczas wyścigów - nie wchodzi w grę. Tylko równe asfalty i raczej profil płaski.

[galipette]

Chyba zdecyduję się na te Campagnolo Khamsin z przodem na 20 i tyłem na 27. Nowsze Khamsin i fulcrumy 7 (18-20) to chyba faktycznie już za mało szprych. Chyba najlepsza opcja na początek. Mavic Equipe na razie poza zasięgiem.

[KSiedlaczek]

ja odkupiłem te koła od Kugela, przelatałem na nich jeszcze trochę, parę wyścigów i dziur zaliczyły też obręcze nie pękły, bębenek był do serwisu, ale zrobiłem to i puściłem dalej w świat... dalej śmigają a jak masz opcje na te vision'y co wrzucałeś to bierz tamte koła, Khamsin ponoć w ogóle nie są sztywne, więc przy Twojej wadze możesz to odczuć