413 replies to this topic

[PsYhOl]

kevino, blok bardziej do przodu(ale minimalnie, bo blok musi być w danym miejscu pod stopą), ale tracisz wtedy na sztwyności dźwigni(noga+stopa) i siodełko odrbinę bardziej do tyłu - ale moim zdaniem też komfort jest najważniejszy, więc jeśli pozycja nie będzie za dobra, to lepiej zmienić na poprzednią. Po co się męczyć całą trasę jadąc niewiele szybciej, jak można to przejechać bardziej przyjemnie dla ciała. Poza tym cały obolały też nie będę się cieszył z szybszej jazdy ;]

PS. Do zobaczenia kiedyś na trasie ;] Dzisiaj byłem w Twoich stronach..

[MiSzA]

@ kevino

Co do przesunięcia bloków do tyłu - było swego czasu trochę szumu = w najbardziej ekstremalnej formie brzmiało toto "mid-foot cleat posiotion" - propagatorem i zwolennikiem takiego podejścia był dość znany "ustawiacz" Steve Hogg - można znaleźć dużo art jego autorstwa na cyclingnews.com w sekcji Q&A i Tech. Takie ustawienie bloku w teorii miało umożliwić pełniejszy ruch pod obciążeniem - i przy odpowiednim ustawieniu siodła - podobny efekt jak eliptyczne tarcze - zminimalizować martwy punkt oraz efektywność pedałowania. Co pokazały testy? Że jak w większości przypadków - jednym pomogło, innym nie pomogło. Z tego co kojarzę, to ledwie paru zawodowców tak jeździ (plus parę osób na torze). Innymi słowy - nie ma co kombinować - szczególnie jeżeli miewasz problemy z kolanami - tak przesunięte bloki powodują większe zaangażowanie samego kolana - więc jak jesteś na początku drogi - nie warto

Na jeździe w górach się nie znam - bo taki ze mnie góral jak mysiej d**y worek na mąkę; jednak jak maciej1986 napisał - większość czasu będziesz spędzać na górnym chwycie - na łapach - oraz jak wiemy - jak się już wjedzie - trzeba zjechać więc nie możesz sobie pozwolić na nerwową pozycję. Nie blokuj też płuc - aczkolwiek jak się podgląda górali - to każdy ma swój styl, aż trudno podać pewne cechy wspólne (porównaj np. Evansa, Contadora czy naszego Sylwka). Warto chyba popracować nad tym, by mieć maksymalny komfort w pozycji w której będziesz spędzać najwięcej czasu i jednocześnie w której będziesz musiał być najbardziej efektywny

Tom się rozpisał - przepraszam :roll:

[kevino]

okej dzięki za odpowiedź,

a mam jeszcze przy prawym kolanie coś takiego że jak pedałuję (płasko,w górach) to kolano idzie minimalnie w prawo a potem w lewo, wygląda tak jakby to był nieczysty obrót.Z kolei w lewej nodze działa wszystko dobrze,

macie/mieliscie cos takiego kiedyś ?

Pozdrawiam

MiSzA, i dziękuję że się tak rozpisujesz

[rzeznik14]

ja mam to samo, szczegolnie jak mocno pedaluje pod gore to chyba jest 'wina' blokow bez luzu ale nie musisz sie niczym przejmowac

[kevino]

nie nabawię się jakieś kontuzji itd, lecz mam jakieś tam luzy w blokach...

[radek_3131]

kevino, chodzi Ci o to, że podczas pedałowania prawe kolano tak jakby odskakuje Ci do zewnątrz :?:

[kevino]

no może tak zapytam jeździcie żeby kolana szły prosto czy może do ramy


MiSzA, dziś zauważyłem że jak trzymałem się dolnej kierownicy (jechałem tak ok.10 min) to zaczynał mnie kark boleć, nie mocno ale odczuwałem..

[radek_3131]

Jeżdżę tak, by podczas pedałowania kolana nie odskakiwały w żadną stronę. Kiedyś właśnie miałem taki nawyk, sam nie wiem skąd, że podczas pedałowania kolana odskakiwały mi do zewnętrznej strony. Trochę się męczyłem, by oduczyć się tego. Ogólnie to już wiem o co Ci chodzi. Widuję osoby co tak robią, więc chyba nie masz się czym przejmować.

[rzeznik14]

no może tak zapytam jeździcie żeby kolana szły prosto czy może do ramy


MiSzA, dziś zauważyłem że jak trzymałem się dolnej kierownicy (jechałem tak ok.10 min) to zaczynał mnie kark boleć, nie mocno ale odczuwałem..

poprawny ruch to 'zdrowy',prosty ruch kolanami do przodu,nie na boki ale jak ci cos tam odskakuje na prawo czy lewo to nic nie szkodzi, poprostu w tych momentach mocniej naciskasz na pedaly, pewnie skupiasz sie by tez maksymalnie ciagnac lydka i stad te ruchy kolan, jak poprawisz technike pedalowania to napewno to zniknie.. a co do karku to im dluzej bedziesz jezdzil na w dolnym chwycie tym bardziej sie szyja przyzwyczai i bedzie mniej bolec

pozdr

[kevino]

aha rozumiem, a usunięcie jednego z podkładek pod mostkiem pomoże coś ?

a mam jeszcze jedno pytanie czy macie tak ustawione mniej więcej : http://www.thebikest...e-fit-plumb.jpg

[maciej1986]

Tak kevino, tak powinno być.

[kevino]

a mam pytanie czy jak skręcanie np o 100 stopni i nie dajcie "pozycji do skrętu" to zahaczycie o oponę ?

[radek_3131]

O oponę butem będziesz zahaczać. Musisz się przechylić na zakręcie. Rozumiem oczywiście, że chodzi Ci o zakręt 100 stopni, a nie skręcenie kierownicy o 100 stopni. :-P

[kevino]

okej już rozumiem

a jak macie podjazd i stajecie na pedałach to nogi muszą iść prostu czy mogą być przekrzywione

[profaner]

Panowie potrzebuje jakiegos poradnika jak ustawic sobie szose pod siebie...

Ten typ roweru i jazdy jest dla mnie totalnie nowy, poczytalem juz wszystko co znalazlem w necie, ale nawet przy 15 minutowym przymierzaniu sie do roweru moj kregoslup chce eksplodowac.

Rame mam 62 cm troche powyzej 190 zm wzrostu (chyba wybralem lekko za duza rame).
Mostek to chyba 100 lub 110 mm. Zmienialem wysokosc siodla, ustawienie katowe siodelka, przesunalem siodlo mocno do przodu i opuscilem je troche na dol dajac kierownice do gory.

Teraz kierownica jest ustawiona wyzej niz siodlo a mnie kregoslup nadal boli.

Nie wiem czy to wszystko wynika z tego ze nie przywyklem do takiej pozycji??

Przy przesiadce na treking z roweru miejskiego nie moglolem ruszac nadgarstkami po tygodnou bylo git.
Potrafie sobie wyobrazic co i w ktora strone przesuwac ale nie wiem jak powinna wygladac prawidlowa pozycja na szosie, jak katowo powinna byc ustawiona kierownica( ja tez przestawilem) zastanawialem sie rowniez nad zmiana mostka na krotszy aby przyblizyc sobie kierownice.

Bede wdzieczny za kazda rade i odnosnik do publikacji

[MiSzA]

@ profaner

Myślę, że przeczytanie tego wątku od samego początku dużo Ci da

[Damiano]

Link z filmem jak ustawić pozycję na rowerze

[kevino]

jak macie ustawione bloki ? prosto czy lekko do wewnątrz ramy ?

[PsYhOl]

kevino, bloki powinny być tak ustawione, żeby stopy były względem siebie i rur równolegle patrząc z góry.. nie zataczasz wtedy złego toru kolanami i nie obciążasz tym bardziej stawów kolan i bioder, bo siły są odpowiednio przenoszone. Jeżeli manewrujesz blokami, to minimalnie przód-tył, nigdy na boki.

[kevino]

ustawione ustawienia mam mniej więcej na dwóch butach tak samo, ale interesuje mnie jak jedziesz to masz ustawione prosto nogi czy może -> do ramy albo <- od ramy. ;-)