413 replies to this topic

[Noct]

Bry!

A czy jesli wyprostuję nogę na rowerze powinna isć pionowo w dół? Bo w aktualnym ustawieniu mam trochę skos do przodu - tak jakbym siedział za bardzo z tyłu. Jeśli tak to można coś zmienić? Siodełko mam max. w przód wysunięte.

[PsYhOl]

Noct, nogi powinny pracować w płaszyźnie pionowej równoległej do płaszyczny pionowej roweru - nie latać na boki ;> Ja bym też spróbował manewrować siodełkiem, ale prędzej blokami, może wkładka do buta, jeżeli masz jakąś wadę stopy.

[Noct]

K, dzięki - popróbuje coś jeszcze

[axfjmk]

Mam pytanie. Chodzi o ustawienie siodełka przód/tył. Jak powinienem ustawić, żeby linia rzepka-ziemia przecinała oś pedału, czy lepiej dać tę linię nieco do przodu? Pedałuję z kadencją 100 obr/min i wolę miększe przełożenia.

[axfjmk]

Nikt nie pomoże ?

[maciej1986]

Linia rzepka oś ma być pionowa.

[yasiu]

zawsze czy tylko w jakims jednym polozeniu pedala?

[pafcio]

zawsze czy tylko w jakims jednym polozeniu pedala?

A jak to sobie wyobrażasz :?: :roll: :shock:

W położeniu poziomym pedałów - ten bardziej wysunięty do przodu (dodam dla ułatwienia).

[axfjmk]

zawsze czy tylko w jakims jednym polozeniu pedala?

Tekst miesiąca Sory, ale mnie to powaliło

Linia rzepka oś ma być pionowa.

A mi mechanik tak ustawił siodełko, że mam tę linię nieco z przodu... Powiedział, że lepiej będzie mi się kręciło. Racje ma, nie zauważyłem jakiejś zmiany?

[satan]

Tu macie dobry film instruktażowy

[Bikemaster]

Mam 181 cm wzrostu i ramę 56 cm z mostkiem 120 cm. Odczuwam że rama jest na mnie "za długa" (56 cm rura pozioma) przy górnym chwycie. Sztyca klasyczny seatback, siodło +/- na środek ustawione.

Czy zakładając mostek 90 mm poprawi mi się to odczucie roweru? Muszę się nieźle obecnie wyciągać aby jechać w górnych chwycie (w moim mniemaniu) i nie jest to za przyjemne uczucie. Wolę obecnie z tych powodów dolny chwyt w którym pewniej mi się kieruje i hamuje.

Zastanawia mnie fakt, czy aby taki mostek nie będzie za krótki? Usiadłem dziś w sklepie na jakimś rowerku (na oko 54-55cm i miał krótszy mostek niż mój) i czułem się zdecydowanie bardziej komfortowo w górnym chwycie niż u siebie.

Czy powodem takiego odczucia moze być fakt zbyt nisko zamocowanych klamkomanetek? Kierownica ma "wytarcia-zmatowienia" w których to miejscu powinny być zamocowane klamkomanetki. U mnie są na górnej granicy tych przewidzianych przez producenta miejscach montażu a i tak mam wrażenie że są za nisko. Patrząc po innych rowerach widzę że klamkomanetki są po prostu wyżej niż u mnie. Warto dodać że klamki to Campagnolo a więc są mniejsze niz Shimanowskie. Czy podniesienie klamkomanetek, zastosowanie krótszego mostka poprawi nieco odczucia podczas jazdy w górnym chwycie?


Foto poglądowe co do pozycli klamek na kierownicy. Ritchey Carbon Classic 44cm i Campagnolo Xenon ( :-( )

[woody]

Raz, że klamki za nisko, dwa , że mostek za długi.
Wsadź ten 90mm i powinno być sporo lepiej.

[MiSzA]

Pamiętaj też że sama kierownica ma dość spore "wyprzedzenie" (reach); najprościej będzie pożyczyć z jakiegoś dobrego zaprzyjaźnionego sklepu na jeden dzień mostek 100mm; jeżeli łappy masz ustawione tak, że wygodnie leżą w dłoniach - nic nie zmieniaj - pobaw się mostkiem - jeżeli jednak czujesz że na nadgarstkach masz zbyt duży ciężar - przesuń je trochę do góry tak by złapać optymalną pozycję. Daj sobie czas żeby posprawdzać nowe ustawienia i oceń po paru jazdach czy czujesz różnicę. Bez eksperymentów się nie obędzie

Nie napisałeś czy lubisz pozycję niższą czy bardziej wyprostowaną

[robo]

Bikemaster, - Skrócenie mostka polepszy sytuację jeśli przez "górny chwyt" rozumiesz trzymanie za górną rurkę. Na odległość do chwytu za manetki duży wpływ ma wyprzedzenie kierownicy - jak pisał MiSzA,
Ja ostatnio zmieniłem kierownicę na kompaktową (FSA Vero Compact) i już nie muszę się wyciągać przy chwycie za manetki - także Campagnolo.
Tu masz obrazki mojego nowego kokpitu: http://picasaweb.goo...303974241077826
A i w dolnym chwycie mi wygodniej na tym kompakcie.

[Bikemaster]

Jak widać ja mam klasyczne gięcie kierownicy. Nie wiem nic o jej wyprzedzeniu, znam jedynie wyżej podaną szerokość. Nie mam chęci wymieniać kierownicy bo nowa kosztuje kupę kasy, a moja obecna jest dla mnie bardzo dobrze tłumiąca i wygodna. Jedynie ta pozycja mi nie odpowiada bo jest zbyt wyciągnięta do przodu. Od trzymania za klamkomanetki ( bo to rozumiem poprzez górny chwyt - moze niepoprawie ale tak) bolą ręce i jakoś niemokfortowo się czuję. Czyli tak jak pisał MiSzA, - bolą nadgarstki. Warto też nadmienić że cięzko mi wtedy z efektywnym hamowaniem i zmianą biegów. To wszystko zdaje się być właśnie przez fakt ze kokpit jest za daleko ode mnie.

robo, ładnie to wszystko wygląda. Widzę że też masz krótki mostek i wcale nie szpeci a tego się obawiałem. Dodam jedynie że mam taki sam na oku

Nie napisałeś czy lubisz pozycję niższą czy bardziej wyprostowaną

Przy niższej lepiej mi się jedzie. Tak się przyzwyczaiłem bo większość czasu jade w dolnym chwycie. Ale bardziej komfortowa jest pozycja wyprostowana i to taką przybieram po większej ilości km bo kręgosłup daje się we znaki. Ale to inna bajka :roll:

[robo]

ładnie to wszystko wygląda. Widzę że też masz krótki mostek i wcale nie szpeci

Mostek ma tylko 100m.
A wszystko wygląda proporcjonalnie, bo rower mały (rozm. S) bo sam jestem niewielkiego wzrostu :mrgreen: . Teraz, jak mam kierownicę kompaktową, nareszcie dobrze mi się jeździ w każdej pozycji, do wszystkiego łatwo dostaję, nawet w dolnym chwycie.

[MiSzA]

Nie ma co - trzeba eksperymentować - a tym "jak wygląda" na prawdę nie ma się co przejmować - grunt żeby użytkownik był zadowolony - nawet jeżeli okraszone to będzie mostkiem 75mm czy 3cm podkładek pod mostek +17 stopni... Twój rower - twoje ciało - ma działać

mój też znacząco odbiega od tego co "powinno" być: http://picasaweb.goo...feat=directlink

[Bikemaster]

mój też znacząco odbiega od tego co "powinno" być: http://picasaweb.goo...feat=directlink

Szczerze mówiąc mostek zaskakuje, sztyca również ale nade wszystko chciałbym mieć tak ustawione klamki jak Ty bo bardzo komfortowo to wygląda "na oko" ;-)

Czekam tylko aż dojedzie mi mostek 90'ka i jadę ze zmianami. Klamkomanetki już jutro podniosę. Zastanawiam sie tylko czy nie będzie źle jeśli przesunę je w miejsce "niewymatowione" przez producenta, mianowicie obawiam się że mogą się ślizgać po lakierowanym carbonie, jak wyżej pisałem już teraz mam je maksymalnie w górę ustawione. Podnosząc jeszcze wyżej wyjdę niestety za te "dozwolone" pole a niestety FL fiber grip pod ręką nie mam :-/