Treningowe dylematy amatora i nie tylko
#203
Posted 04 May 2011 - 20:26
#204
Posted 10 May 2011 - 12:45
Takie obozy chyba tanie nie są bo na Favore.pl znalazłem obóz rowerowy w Szwecji za ...1790 zł?
http://www.favore.pl...-pomorskie.html
Hmm, nie wiem czy to jest tanio, ale jednak to wyjazd zagraniczny, a nie krajowy. I tak się właśnie zastanawiam nad takimi obozami.
#205
Posted 10 May 2011 - 12:48
Trening kolarski - doskonalenie techniki pedałowania
http://www.czasnarower.pl/artykul/425
Ja bym zaczął od siłowni, aby trochę krzepy sobie dodać, a dopiero później na rower.
#208
Posted 31 May 2011 - 21:52
PS. Czym może być spowodowany ból ud podczas jazdy. Kwestaia przyzwyczajenia? Zła pozycja ? Czy co ?
Za odpowiedzi z góry dzięki :-)
#210 Gosc_kobrys_*
Posted 01 June 2011 - 13:31
Mam już szosę i nie wiem jak zabrać się za trening. Jakim tępem itp. Narazie w tygodniu nie mam czasu. I codziennie robię sobie tylko takie przejażdżki po mieście 10km. Tak, aby sie przejechać. Tępo staram się utrzymywać 31-34km/h.(Wiem, że taka odległość i Vśr to cienizna, ale to puki co moje pierwsze jazdy szosą :mrgreen: ) Dość szybko czuję zmęczenie, ktore nie przeszkadza mi aż tak bardzo i normalnie mogę jechać dalej. Gorzej przeszkadza mi ból i mrowienie ud :cry:
PS. Czym może być spowodowany ból ud podczas jazdy. Kwestaia przyzwyczajenia? Zła pozycja ? Czy co ?
Za odpowiedzi z góry dzięki :-)
Gdybyś napisał to bęz błędów ortograficznych to bym pewnie napisał jakąś fajniejszą i dłuższą odpowiedź... a tak to nie doczytałem nawet do końca...
#211
Posted 01 June 2011 - 13:34
Jazda na szosie to zupełnie inna bajka niż jazda na MTB, nogi inaczej pracują i podczas pierwszych jazd mogą boleć. Na temat pozycji informacje znajdziesz: http://www.forumszos...opic.php?t=3325Mam już szosę i nie wiem jak zabrać się za trening. Jakim tępem itp. Narazie w tygodniu nie mam czasu. I codziennie robię sobie tylko takie przejażdżki po mieście 10km. Tak, aby sie przejechać. Tępo staram się utrzymywać 31-34km/h.(Wiem, że taka odległość i Vśr to cienizna, ale to puki co moje pierwsze jazdy szosą :mrgreen: ) Dość szybko czuję zmęczenie, ktore nie przeszkadza mi aż tak bardzo i normalnie mogę jechać dalej. Gorzej przeszkadza mi ból i mrowienie ud :cry:
PS. Czym może być spowodowany ból ud podczas jazdy. Kwestaia przyzwyczajenia? Zła pozycja ? Czy co ?
Za odpowiedzi z góry dzięki :-)
#212
Posted 01 June 2011 - 14:49
Jazda na szosie to zupełnie inna bajka niż jazda na MTB, nogi inaczej pracują i podczas pierwszych jazd mogą boleć.
A to co na rowerze do mtb inaczej się pedałuje niż na szosowym, piętami czy jakoś bokiem stopy, czy jeszcze inaczej że mają boleć :?:
Cały czas myślałem że pedałuje się tak samo :roll:
#215
Posted 01 June 2011 - 16:02
- bratdalton likes this
#216
Posted 01 June 2011 - 16:45
Nie mówiąc jak ktoś jeździ już na platformach / noskach.
Następna różnica to pozycja na rowerze na szosie to jest w większym / mniejszym stopniu leżak. Na MTB bardziej swobodna co też wpływa na prace nogi.
Kolejny element dystans. Na 20 km noga nie koniecznie będzie odczuwać złe ułożenie itp.
Na 100km i więcej jest to niemal pewne dlatego pozycja na rowerze to meritum treści w k.szosowym.
Kolejna sprawa to profil terenu. MTB dla mnie to przełaj górka itp. (choć w PL MTB jest traktowany jak treking). Pedałuje się w cyklu zmiennym podjazdy zjazdy. W szosie się jedzie cały czas.
Więc kilka różnic jest jak widzisz.
#217
Posted 01 June 2011 - 17:47
A to mój rowerek:
http://imageshack.us...46/rowerek.jpg/
Mam 175cm wzrostu
Dł. rury podsiodłowej 54cm
Wysokość siodełka od supportu 71cm
Wysokość siodełka od ziemii 95cm
Wysokość do klamkomanetek od ziemii 87cm
Dł rury poprzecznej ok. 57 (bo nie wiem od kąd zmierzyć )
Może te wymiary coś pomogą, w stwierdzeniu, czy mam np źle ustawione siodełko/kierownice.
#218
Posted 01 June 2011 - 17:50
#219
Posted 01 June 2011 - 18:52
Trochę na wyrost zacytowałem wcześniejsze zdanie jazda jest inna ale nie praca nogi. Trenuje na szosie a ścigam się na mtb więc różnice widzę tylko jakoś nie mogę ich znaleźć w pedałowaniu, pracuje ona tak samo.