Skocz do zawartości


Zdjęcie

ZZR Jaguar


877 odpowiedzi w tym temacie

#801 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 luty 2016 - 09:11

@hiporyt - szanuję Twoją głęboką wiedzę. Ja staram się tylko odtworzyć, co mi zostało w pamięci. Jak wszyscy zainteresowani wiemy - stajnia ZZR/Romet miała i sprzedawała zarówno ogiery rasowe, jak i "mieszańce". Na przykład ten Twój z 1979 to już nie Special, to kolejna ekskluzywna emisja pod nazwą "Super". Jeździłem najpierw na Huraganie, póżniej na  Specjal'u, a gdzieś ok. 1972/73 roku przesiadłem się na "Supra". Specjal miał chromy, Późniejszy Super nie miał. Wiem też, że wielu ówczesnych asów dawało dodatkowo chromować np. główki i spojenia na wzór tego, co pojawiało się na "zgniłym Zachodzie" :-) A wtedy ani mi do głowy nie przychodziło ważyć te ramy Szczęściem było w ogóle mieć coś takiego ;-)

 

Witam.

Moja wiedza wcale nie jest tak duża, bo i temat jest szeroki jak  nie jeden ocean i prawie każda wypuszczana fabrycznie partia rowerów  różniła się od poprzedniej. Materiałów na ten temat nie ma prawie wcale. W latach 60-tych chodziłem do szkoły podstawowej i marzeniem moim było posiadanie Jaguara albo chociaż Huragana. Niestety rodziców moich nie było stać aby kupić taki rower. Udało nam się kupić używanego Maratona, który był piekielnie ciężki. Wtedy też nie przychodziło mnie do głowy by ważyć rowery, ale wystarczyło jedynie unieść mojego Maratona i kolegi Huragana by przekonać się jaka była różnica w wadze. Pamiętam, że od czasu do czasu w sklepach sportowych można było kupić Huragana, który wtedy kosztował 2400 zł. W Warszawie Jaguara można było kupić jedynie w pawilonach na ówczesnej ulicy Marchlewskiego w sklepie, który prowadził nasz słynny kolarz Stanisław Królak. Pamiętam jak dziś, że Jaguary wystawiane w tym pawilonie kosztowały w granicach 5400 zł - 6500 zł w zależności od osprzętu. Były też Specjale to te droższe z przerzutkami Campagnolo. Ojciec kupił nam do tego Maratona (rower miałem wspólnie z bratem) u Królaka przerzutkę Simplex. Miała korpus z czarnego tworzywa z napisem Simplex na czerwonym metalizowanym tle. Kosztowała 500 zł. Dopiero całkiem niedawno kupiłem starego Jaguara do remontu. I tak się zaczęło, wciągnęło mnie to bez reszty i teraz staram się  przywracać do świetności stare Jaguary i Huragany by nie zostały całkowicie zapomniane.

 

Pozdrawiam



#802 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 05 luty 2016 - 14:21

Witam wszystkich. Na forum pojawiłem się tylko raz aby zaprezentować swojego "mieszańca". Od tego czasu wzbogaciłem się o Huragana z 1973 roku, którego odrestaurowałem i o ramę do Rometa Sport do odrestaurowania. lakier na Huraganie niestety miał liczne zadrapania (dla konesera nic ale mi musi się przede wszystkim podobać to na czym jeżdżę). Pewno w Waszych oczach go zepsułem ale nie mogłem patrzeć na te skazy. Kolor - zielony metalik (taki mniej więcej był). Niestety w zawirowaniach (prace przenosiłem co chwila z garażu do piwnicy i odwrotnie) gdzieś zgubiłem taką specjalną wkładkę na tylny widelec na przeciw tylnej przerzutki. Czytałem o katalogu z dokładnymi opisami i rysunkami części do szosówek ZZR udostępnionego przez kolegę "luksom". Może ktoś może mi podesłać na adres [email protected]. Dałem takie zapytanie do luksoma przez forum ale dawno go na nim nie było. Dokumentacja może pozwoli mi na dorobienie tego elementu. Załączam foto huragana przed i po oraz ramy Rometa Sport. Może się na coś przydam chociaż Wasza wiedza jest porażająca i wątpię czy coś tu można jeszcze wnieść. Pozdrawiam wszystkich entuzjastów rowerów z duszą i historią.

Załączone pliki



#803 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 05 luty 2016 - 14:34

Kolejne fotki. Huragan po remoncie (ta nazwa chyba lepiej pasuje niż "odrestaurowanie").

Załączone pliki



#804 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 05 luty 2016 - 14:46

Rama Rometa Sport do remontu. nie wiem co to za naklejka na tylnym widelcu. Chciałem wysłać więcej ale nastąpiło odrzucenie na zbyt dużą ilość.

Załączone pliki



#805 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 luty 2016 - 14:08

Witam, bardzo ładnie wyszła odbudowa tego Huragana. Przerzutki, które są na nim  zamontowane, malowanie i  plakietka ZZR na rurze sterowej świadczą raczej, że jest to rower z lat 60-tych. Skąd ta sugestia, że jest to rower z1973 roku. Co prawda spotkałem się już z Jaguarem z lat 70-tych, który miał podwójne oczka w oporze na linkę do przerzutki dwulinkowej stosowanej ponad dekadę wcześniej, ale malowanie miał już z lat 70-tych z naklejką Romet na rurze sterowej i podsiodłowej.

Pozdrawiam.



#806 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 08 luty 2016 - 18:55

Witam. Huragana dostałem od sąsiada garażowego, który wielokrotnie widział mnie jak grzebię przy moim rowerze "codziennym" , który nawiasem mówiąc też jest wiekowy. Kiedyś to był Albatros ( prezent od moich Rodziców w 1973 r. kupiony jako nowy ze sklepu ) ale teraz zostało tylko przednie koło, siodło, hamulce i kierownica. Gdybym wcześniej złapał bakcyla to na pewno tak by nie było. Wracając do przedmiotowego Huragana to o roku prod. powiedział mi sąsiad, który tak niespodziewanie mi go podarował. Fajny facet, stwierdził, że już wcześniej chciał się go pozbyć ale wolał dać  jak to się wyraził " w dobre ręce " czym sprawił mi nieopisaną radość.  Jeszcze go nie widział ale przy okazji upewnię się o roku prod. Teraz czeka mnie remont ramy od Rometa Sport i przełożenie osprzętu z innego mojego roweru, który dostałem z kolei od kolegi, który przywiózł go od swojej rodziny gdzieś z lubelskiego. Na zwykłej beznadziejnej ramie założony jest osprzęt pochodzący prawdopodobnie z najstarszego Huragana jeszcze przed ZZR (wskazują na to korby z blatami jak w Bałtyku). Brakowało jedynie kół, przedniej przerzutki oraz inne jest siodło ( takie jakie miały np Passaty ). Koła uzupełniłem na wąskie zwykłe ( nie szytki ), przerzutkę też wraz z manetkami. Fajnie się na nim jeździ. Fotki zamieściłem trochę wcześniej w tym samym wątku tego forum. Nawiasem mówiąc ramę też dostałem od innego kolegi. Dotarło teraz do mnie, że mam wyjątkowe szczęście do znajomych. A tak w ogóle to chyba jesteśmy mniej więcej rówieśnikami bo ja też w latach 60-tych chodziłem do szkoły podstawowej. Pozdrawiam.



#807 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 luty 2016 - 19:40

Sądząc po zdjęciach Huragana przed odbudową jakie Pan zamieścił to na pewno jest to rower z  przełomu lat 50-tych i  60-tych. Skłaniałbym się raczej na początek lat 60-tych. Świadczą o tym kalkomanie z tamtego okresu i oczywiście dwulinkowa tylna przerzutka ZZR ze spiralną sprężyną umieszczoną pod osłoną ze sprężyny taśmowej i przednia przerzutka tak zwana "na wajchę".

W odbudowanym rowerze widzę, że użył Pan naklejek replik kalkomanii. Jak zachowała się tabliczka z rury sterowej? Czy jest to raczej replika, czy może oryginał? Niestety po numerach bitych na haku nie można określić roku produkcji. Dopiero w Rometach po 1980 roku na numerze bitym na spodzie rury (puszki) sterowej dwie pierwsze cyfry oznaczają rok produkcji ramy. Ja urodziłem się w 1954 roku.

Pozdrawiam



#808 Gosc_solid_crank_*

Gosc_solid_crank_*
  • Gość

Napisano 08 luty 2016 - 20:02

Huragana z "wajchą" i przerzutką dwulinkową wygrałem w październiku 1965. Był niebieski.



#809 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 08 luty 2016 - 21:15

Jeśli chodzi o przerzutki to na stronie Chłopców Rometowców natrafiłem na różne instrukcje rowerów Romet, z których wynika, że najpierw były przerzutki jednolinkowe, a potem na dwie linki. Nie wiem czy faktycznie tak jest, musimy poczekać na opinie innych. Widziałem też foto jednego z pierwszych Huraganów zaraz po Bałtykach i w nim również widać jedną linkę. Taką naklejkę kalkomanię z kółkami olimpijskimi miałem na moim Albatrosie którego jestem pewien, że jest z 1973 roku. Naklejki na moim Huraganie wykonałem sam (paint oraz różne wzorce z internetu na podstawie oryginału) natomiast tabliczka jest od niego bardzo dobrze zachowana. Wiadomość dla hiporyta (1960). Przy okazji mam pytanie np do fenek-14: może ma jeszcze katalog od luksoma, byłbym wdzięczny, jak wspomniałem wcześniej muszę dorobić zgubioną podkładkę. Na razie muszę kończyć, jutro raniutko do pracy. Cześć wszystkim.



#810 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 luty 2016 - 22:01

Taką przerzutkę miałem w swoim Maratonie zanim ojciec kupił u Królaka w sklepie nową Simplex'a. Oczywiście była podłączona tylko jedną linką. Przerzutka ta działała też na jednej lince podłączonej do łańcuszka. Montowano je w różnych innych rowerach nie tylko w Huraganach i były sterowne jedną linką. W Huraganie na tylnym trójkącie był opór z dwoma oczkami do tej przerzutki. Występował on zresztą jeszcze długo w późniejszych Huraganach a i zdarzało się, że był też w Jaguarach.Taką przerzutkę mam w swoim Jaguarze z 1961 roku z 14 Wyścigu Pokoju. W nim ten podwójny opór był przykręcony na obejmę.

http://zapodaj.net/d...a2fd8d.jpg.html

http://zapodaj.net/b...375c50.jpg.html

http://zapodaj.net/0...bbfb21.jpg.html

http://zapodaj.net/1...c5fc6e.jpg.html

 

Pozdrawiam



#811 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 luty 2016 - 08:10

Witam.Te przerzutki były już stosowane w rowerach z 1955 roku. Przesyłam link do katalogu z tamtych lat:  https://www.facebook...pe=1&permPage=1

W tym katalogu nie ma innych przerzutek, nasuwa się  wniosek, że to były pierwsze przerzutki produkowane przez ZZR.

 

Pozdrawiam



#812 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 luty 2016 - 08:17

W katalogu na stronach od 20 do 26 widnieje Huragan, to znaczy, że już wtedy był produkowany i posiadał właśnie takie przerzutki.

Ma OLX pokazał się właśnie jeden z pierwszych huraganów z najwcześniejszym napisem i znaczkiem jeszcze bez pegaza na rurze sterowej tak jak w moim Jaguarze z 1961 roku.

Oto link:    http://olx.pl/oferta...html#9d436dc4d1



#813 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 luty 2016 - 09:03

Przerzutki te były skopiowane i prawie identyczne jak Simplex z tego okresu. Tu już na forum albo w temacie "Kultowy Jaguar" ktoś pisał kiedyś o tym.

Pozdrawiam



#814 Gosc_solid_crank_*

Gosc_solid_crank_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2016 - 16:01

Znów tylko odtwarzam z mojej pamięci. We wcześniejszych modelach Huragana niż mój z 1965 r., była tylna przerzutka z łańcuszkiem, ale klasycznie z jedną linką od manetki do przerzutki. Później - pewnie jako tzw. projekt racjonalizatorski - doszła druga, krótka linka. Była mocowana do zasadniczej śrubką z otworem obejmującym obydwie linki. Ta druga służyła do wspomagania regulacji "podwijania się" wózka pod czterotryb



#815 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 09 luty 2016 - 18:19

Ale fajny Jaguar !



#816 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 luty 2016 - 08:03

Znów tylko odtwarzam z mojej pamięci. We wcześniejszych modelach Huragana niż mój z 1965 r., była tylna przerzutka z łańcuszkiem, ale klasycznie z jedną linką od manetki do przerzutki. Później - pewnie jako tzw. projekt racjonalizatorski - doszła druga, krótka linka. Była mocowana do zasadniczej śrubką z otworem obejmującym obydwie linki. Ta druga służyła do wspomagania regulacji "podwijania się" wózka pod czterotryb

Witam, jak sięgam pamięcią to też przypominam sobie, że moja przerzutka w Maratonie miała jedną linkę. Nigdy wcześniej nie zastanawiałem się nad tym. W moim Jaguarze z 1961 r była taka przerzutka podłączona na  dwie linki. Czyli  4 lata wcześniej niż w Pańskim Huraganie. Wniosek nasunął mi się taki. że nie zależało to od daty produkcji. Zacząłem szukać i  przypomniało mi się, że kiedyś na naszym forum pokazał się link do katalogu:
http://mslonik.pl/ro...i-rowerow-romet

Po szczegółowej lekturze tego katalogu wszystko się wyjaśniło, wyczytałem tam że produkowano 3 rodzaje tych przerzutek.

 

A - Model 281.35.00

-3 biegowa, typu sportowego (dla łańcucha 12,7 X 3,3)
Waga netto: 0,350 kg

 

Model 270.35.00 - 4 biegowa

 

B - Model 271.35.00 - 5 biegowa

Typu wyścigowego, z automatyczną regulacją naciągu łańcucha (dla łańcucha 12,7 X 2,4)

Waga netto: 0,44 kg

 

Na rysunkach widać, że modele "A" są na jedną linkę, a model "B" jest obsługiwany dwoma linkami.

Całe życie człowiek się uczy.

@dadjecz - niestety w tym katalogu nie znalazłem zagubionej podkładki. One często gdzieś się zawieruszały. Nie posiadam takiej w żadnym ze swoich rowerów, choć kiedyś taką miałem.

 

Pozdrawiam

 



#817 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 11 luty 2016 - 18:50

Witam. Dzięki za katalog. Będę musiał coś takiego dorobić jak nigdzie nie znajdę. Na rynku u nas jest gość, który może coś takiego mieć, zobaczę w niedzielę. Dorobię jeszcze drewniane korki na końcach kierownicy ( chyba zrobię z drewna bukowego - mam tokarkę do drewna z napędem na wiertarkę to dotoczę i polakieruję , będzie jak oryginał ). 



#818 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 luty 2016 - 18:59

Witam. Dzięki za katalog. Będę musiał coś takiego dorobić jak nigdzie nie znajdę. Na rynku u nas jest gość, który może coś takiego mieć, zobaczę w niedzielę. Dorobię jeszcze drewniane korki na końcach kierownicy ( chyba zrobię z drewna bukowego - mam tokarkę do drewna z napędem na wiertarkę to dotoczę i polakieruję , będzie jak oryginał ). 

 

Witam. Mogę zrobić zdjęcia tych kołków i je pomierzyć.



#819 dadjecz

dadjecz
  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 11 luty 2016 - 20:09

Nie trzeba. Zachował się jeden z Huragana i drugi z Albatrosa tylko trochę poszczerbione. Dziękuję za gotowość pomocy i życzliwość. Pozdrawiam.



#820 hiporyt

hiporyt
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 luty 2016 - 20:27

Zdjęcia

http://zapodaj.net/1...320fe5.jpg.html

http://zapodaj.net/b...058f89.jpg.html





Dodaj odpowiedź