
Malowanie ramy
#41
Posted 24 March 2008 - 20:48
#42
Posted 24 March 2008 - 21:07
#43
Posted 26 March 2008 - 20:50
http://aukcja.onet.p...?item=333431018
Kiedyś malowałem nim aluminium i jest niezły.
#44
Posted 13 August 2008 - 00:12
#45
Posted 13 August 2008 - 05:55
Quote
mam pytanie, jak oddawaliscie rame do piaskowania to w jaki sposob zabezpieczaliscie otwory w ramie? bo podobno od tego moga sie gwinty zniszczyc
W suportową - stare miski wkręcić (ale tak, żeby sie nie oparły kołnierzem), w sterową - stare miski sterowe (podobnie), w pionową - starą sztycę, i ewentualnie w hak przerzutki - śrubę. Do malowania wystarczy papier wcisnąć (jeśli natryskowo bez wygrzewania).
#46
Posted 13 August 2008 - 08:58
Quote
Ja jak oddawalem do piaskowania to sciagalem wszystko i jakos bylem zadowolony wiec mysle ze lepiej sciagnac wszystko zalezy jak kto woli ;-)Konik
#47
Posted 13 August 2008 - 09:31
Nie mam zbyt dużej wiedzy na ten temat a widze że kilka osób na forum zna się na rzeczy wieć prosił bym o opinie i rady. A może ktos ma doświadczenia w tego typu malowaniu ram i korzystał z tego typu usług?
Pozdrawiam!
#48
Posted 13 August 2008 - 11:29
Quote
Quote
Ja jak oddawalem do piaskowania to sciagalem wszystko i jakos bylem zadowolony wiec mysle ze lepiej sciagnac wszystko zalezy jak kto woli ;-)Konik
Można i tak, ale zabezpieczenie gwintów i powierzchni dokładnych wymiarowo i klasą chropowatości jest technicznie eleganckie 8-)
#49
Posted 13 August 2008 - 12:59
Możesz przygotować ramę do malowania na dwa sposoby:
pierwszy, to zmatowienie powierzchni papierem ściernym. Papier musi być bardzo drobny (najlepiej 200 albo i drobniejszy), a ścieranie - bardzo delikatne. Wystarczy, że powierzchnia zrobi się matowa, nie musisz usuwać farby.
drugi, to oczyszczenie samej powierzchni, jeśli np. nie chcesz używać papieru i zamierzasz tylko położyć kolejną warstwę farby. Dobrze nadaje się do tego płyn do czyszczenia silników - nanosisz trochę na szmatkę, przecierasz miejsce, które chcesz malować.
Następnie starannie wycierasz resztki płynu - nie najgorzej nadają się do tego papierowe ręczniki. Następnie, możesz malować.
#50
Posted 13 August 2008 - 19:57
Wielkie dzięki za rady, zmatowie troche stary"nowy" lakier i na to farbka nowa. A powiedz mi jeszcze, jakis lakier potem narysunek, żeby dzieło utrwalic by się przydał prawda?
Teraz muszę jakis fajna grafike wymyśleć żeby wkomponować to w resztę ramy. Może jakiś konkurs na forum oglosze ;-)
#51
Posted 13 August 2008 - 21:07

Tutaj znajdziesz obrazek wykonany na ramie dwa lata temu. Najpierw zmatowiłem powierzchnię papierem 240, ślady tego widać troszkę po lewej stronie obrazka, blisko spawu ( który swoją drogą był w tym czasie otarty ). Następnie kilka warstw farby ( różne kolory, poprawki, cienie i tak dalej i tak dalej... ). Gdy rysunek był gotowy, użyłem lakieru Humbrol o którym już wspominałem.
Dodam, że ok. 10k km później rysunek jest cały czas w takim stanie, w jakim był na początku. Nic nie odprysło, nic nie odłazi, nic nie pęka ani nie odpada.
Pozdrawiam i cieszę się jeśli zdołałem pomóc :]
#52
Posted 14 August 2008 - 10:54
Pomogłeś i to bardzo, dziekuje.
Tak myślalem że lakier się przyda żeby wszystko utrwalić. Poniżej są dwa zdjęcia, pierwsze mojego rowru z zaznaczonymi miejscami dokąd chce rame pomalować i drugie powiedzmy komcepcyjne jak powinno wygladać. Oczywiście wszystko jeszcze jest do ustalenia.
rower
grafika
Niebieski kolor na mojej ramie chce zastapić jakimś innym i miedzy min a czrnym zrobić jakieś przejście tonalne żeby wszstko ładnie sie komponowało. Bede musiał tez pozbyć się naklejek ale to już szczegół. Podobno suszarka dobrze się do tego nadaje :-)
Jak tylko skończe malować rower to wrzuce na forum zdjęcia konćowego efektu, ale to raczej nie szybciej jak w pażdzierniku bo dopiero wtedy się za to wezmę.
Pozdrawiam!
#53
Posted 14 August 2008 - 12:20
#54
Posted 14 August 2008 - 16:12
rower
Jako zdjęcie roweru wykorzystałem jedno ze zdjęć mk z jego galerii podanej w temacie Merida 901-18 - test mam nadzieje, że nie bedzie miał mi tego za złe :->
#55
Posted 14 August 2008 - 16:22
Quote
W suportową - stare miski wkręcić (ale tak, żeby sie nie oparły kołnierzem), w sterową - stare miski sterowe (podobnie), w pionową - starą sztycę, i ewentualnie w hak przerzutki - śrubę. Do malowania wystarczy papier wcisnąć (jeśli natryskowo bez wygrzewania).
thx, co prawda liczylem na inny sposob gdyz nie posiadam zadnych starych czesci (to pierwszy rower ktory sobie skladam) ale popytam po znajomych. a co z widelcem? normalnie skreciles go z rama, czy dales luzem? bo z widelcem mysle bedzie najwiekszy problem zeby tego gwintu nie zniszczyc...
#56
Gosc_vmax_*
Posted 14 August 2008 - 17:46
#57
Posted 15 August 2008 - 09:45
#59
Posted 02 February 2009 - 10:12
#60
Posted 03 February 2009 - 00:19

mysle ze to bardzo tanie i relatywnie skuteczny sposób

Reply to this topic
