Oświetlenie.Jakiego używacie?
#521
Napisano 20 grudzień 2012 - 19:26
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#522 Gosc_marvelo_*
Napisano 20 grudzień 2012 - 19:39
A 30 zł to bardzo mało za możliwość bycia widocznym na drodze i uniknięcia mandatu.
#523
Napisano 20 grudzień 2012 - 20:00
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#524
Napisano 23 grudzień 2012 - 22:34
Giant TCR Advanced 0 Modified
V max 102 km/h Dst max 297 km
#525 Gosc_marvelo_*
Napisano 23 grudzień 2012 - 23:55
#526 Gosc_KeNaJ_*
Napisano 24 grudzień 2012 - 00:36
Jeszcze inna sprawa - osobiste preferencje - ja tam lubię jak mam widno na drodze.
#527
Napisano 24 grudzień 2012 - 12:30
#528
Napisano 24 grudzień 2012 - 12:37
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#529 Gosc_Adriano__*
Napisano 24 grudzień 2012 - 21:39
Powiedzcie, po co Wam lampki mocniejsze niz 100 lumenow do jazdy w nocy? Ja mam wrazenie, ze panuje tutaj jakis onanizm sprzetowy bez konkrtetnego uzasadnienia.
Wszystko zależy od tego gdzie i jak kto jeździ.
Tam gdzie droga jest oświetlona nie trzeba dużo (czasami lampka sygnalizacyjna by wystarczyła).
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda gdy poruszamy się na całkowicie nieoświetlonych drogach.
Przejechałem setki kilometrów z latareczką która ma coś około 100 lumenów (tak na oko, raczej nie może mieć więcej). Jasność na asfalt wystarczająca, ale zdarzało mi się wpaść w jakąś dziurę - szczególnie na drogach łatanych, gdzie dziury (cienie) jak i łaty są ciemniejsze od reszty powierzchni, więc wybierałem raczej znane drogi (które nudzą się po jakimś czasie).
Ogólnie cała jazda w trybie "nie za szybko, aby zdążyć wyłapać zagrożenie".
Teraz mam latarkę od Grega (opisywana wcześniej) - teraz to zupełnie inna jazda. Kontrola jasności pozwala dostosować się do warunków, itd.
Duży plus jej jest taki, że teraz już nie jestem oślepiany przez samochody, kierowcy nie zważają zazwyczaj na jakieś drobne światełko rowerowe i oślepiają długimi. Gdy kierowca widzi, że ktoś z naprzeciwka wrzuca światła mijania (u mnie tylko redukcja jasności) to sami odpowiadają tym samym.
Dodatkowo oczy przyzwyczajają się do większej dawki światła, więc światła mijanego samochodu nie są aż takim problem jak wcześniej (mniejsza różnica).
Jedynym problemem jaki pozostał jeśli chodzi o oświetlenie to niedoświetlone zakręty - na chwilę obecną można jedynie zwolnić
#531
Napisano 26 grudzień 2012 - 14:49
Giant TCR Advanced 0 Modified
V max 102 km/h Dst max 297 km
#532
Napisano 19 styczeń 2013 - 18:05
#533
Napisano 19 styczeń 2013 - 22:33
Mnie trochę się przykro zrobiło, jak kupiłem tą starszą wersję o mocy 170lm, a tydzień później pojawiła się ta ta lampka o mocy 243lm. Ale raz, czy dwa jechałem po zmroku i było wystarczająco dużo światła.
Dużo też daje w takich przypadkach zmiana szkieł w okularach na przeźroczyste, :-D
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#534
Napisano 20 styczeń 2013 - 07:15
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#538 Gosc_Adriano__*
Napisano 28 styczeń 2013 - 19:55
Pomysł z linią ciekawy, pozwala wyznaczyć "bezpieczną strefę" - zwykłe oświetlenie wskazuje tylko nasz "środek", a po bokach "trochę nas jest" jeszcze
Kierowca samochodu widząc takie coś powinien uwzględnić "dodatkowe centymetry" i nie wyprzedzać na milimetry.
Miał ktoś styczność z takimi rozwiązaniami?
Nie wiem jak z jakością samej lampki i siłą światła, ale jeśli chodzi o sam pomysł, to wadą może być to, że takie linie w rzeczywistości będą jednak słabo widoczne.
Ja korzystam z lampki Wall-E - zamocowałem ją tak, że światło pada na asfalt za rowerem lekko z lewej strony - powstaje dzięki temu spora czerwona plama na asfalcie. Kierowcy po prostu tę plamę omijają, dzięki czemu zyskuje dodatkowe centymetry od pojazdu.
Wall-E jest na tyle jasny, że można sobie pozwolić na takie coś, a przy okazji nie oślepiam nikogo.
#539
Napisano 28 styczeń 2013 - 20:23
Kierowca samochodu ma widzieć dobre światło , a nie wydziwianki, lasery, migacze, bączki, mrugające wentylki , świecące majtki itd.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#540 Gosc_Adriano__*
Napisano 28 styczeń 2013 - 23:19
Załóżmy, że mamy dobre oświetlenie + taką laserową linię obok siebie - czy kierowca jest wstanie to zauważyć w odpowiedniej chwili tak, aby pozostawić te dodatkowe kilkadziesiąt centymetrów więcej dla bikera?
Nie chodzi o estetykę czy cudowanie ze światełkami, ale o skuteczność rozwiązania - czy ma to sens pod tym względem? Z tego co widzę cieszy się to popularnością, może ktoś widział na drodze takiego Arnolda?