2339 odpowiedzi w tym temacie

[Prozor]

marvelo, spoko - Twoja lampka, Twoje rozwiązanie ;-). Dobrze, że Tobie się chciało coś w ogóle kombinować, ja teoretycznie to wiem co i jak, ale problem w tym, że nie chce mi się już bawić, ze smutkiem przyznaję, że wolałem zapolować na lampkę, która może mi odpowiadać, niż sam kombinować... Jednak jak już tak dużo zrobiłeś, to zamów sobie dwa sterowniki: jeden dla mniejszego, drugi dla większego prądu, koszt ze 3 - 4 dolce (z przesyłką) i prąd rezystorów grzać nie będzie, a raczej będzie zapewniał światło w Twojej samoróbce.

Wracając do maleństwa - dziś w nocy (znaczy: ok. 22) miałem test jazdy nocnej. No i tak - jazda na najmniejszym trybie jest przyzwoita, drugi tryb jest nawet dla takiego ślepaka jak ja co najmniej zadowalający. Wyższych trybów nawet w terenie nie ma większego sensu używać. Niby jest więcej światła, tylko... po co? Nie bardzo widzę sens, a zużycie prądu wzrasta dość mocno. W najmocniejszym trybie nagrzewa się dość szybko - w mniejszych może ilość światła jest nieco mniejsza (jak na moje oczy), ale prądu zużywa się zdecydowanie mniej.

Bardzo podoba mi się charakterystyka emisji światła - jednak kolimatory robią dobrą robotę, oświetlenie reflektorowe jest zdecydowanie bardziej nienaturalne - o ile tu można mówić o naturze :mrgreen: - wreszcie nie ma tego durnego skupienia wiązki światła w centralnym punkcie i słabszej emisji w pozostałej części strumienia świetlnego.

Pozostaje tylko dorobić "daszek" na szosę, odcinający od góry strumień światła i będzie super.
Reasumując - polecam zwłaszcza dla tych, którzy potrzebują uniwersalnego oświetlenia bez durnych trybów zaszytych w sterownikach, no i nie brzydzących się rozdzielonym akumulatorem od części emisyjnej ;-). Za tą cenę jest to na prawdę przyzwoite rozwiązanie.

==============================================================
Jest w sprzedaży wersja z dołączonym akumulatorem 4x18650 - SKU 206863 w cenie $41,60 (prawdopodobnie - ale nie na pewno - również powinien być i ładowarka).

[Prozor]

Propozycja dla tych, którzy wolą lampki z wbudowanym akumulatorem. Nowy produkt Magicshine jako propozycja lampki o niewielkiej sile światła ok. 160 lumenów, za to z wbudowanym akumulatorem ładowanym przez port USB, ponoć naładowany ma dostarczać energii od 3 do 8h pracy.
Wygląda toto całkiem zgrabnie:

(ten kabelek z tyłu, to podłączony kabel usb do ładowania - nie wymagany do świecenia!)
Wymiary całkiem kompaktowe:

Jak wspomniałem ładowanie z usb:

Na upartego, to można wozić z sobą jeszcze jakiś powerbank z gniazdem usb i doładowywać wbudowany aku....

Mocowanie typu pasek od zegarka - ciekawe jak z trwałością?



Światło generuje dioda SSC Z5P, na "wyjściu" jest kolimator rozpraszający, co sugeruje przeznaczenie lampki jako pozycyjną/miejską choć zasięg 80m sugeruje, że powinna sprawować się dość dobrze również na ciemnej szosie.





Trzy tryby - Hi > Lo > Slow strobe - w tym przypadku tryb slow strobe może być możliwy do zaakceptowania jako tryb sygnalizacyjny pozycję.

Lampkę oferuje między innymi DX.com SKU 213754 w cenie $32.80
Ktoś chętny do wypróbowania maleństwa?

[elcidx]

Jest jakiś ciekawy zestaw lampek do 100-150 zł, który był by napędzany zwykłymi paluszkami, bądź miał jakiś wbudowany akumulator?
Mam masę akumulatorków paluszków i wolał bym je wykorzystać niż kupować nową ładowarkę pod 3A i same akumulatorki.
Tylna lampka może być na 3A, bo i tak baterie będzie się w niej wymieniać raz na ruski rok.

[System]

Kolego zajrzyj na forum światełka i tam zapytaj. )
Używam L2P na diodzie XML - rewelka!!

System

[serav]

Na przód gdy wiem że będę wracał wieczorem używam od ponad roku takiej lampki od Grega: Solarforce


Ostatnio szukałem jakieś lampki ostrzegawczej na gorsze warunki dzienne lub szarówkę i znalazłem takie cudo: Lezyne Femto


Z tyłu używam Mactronic Walle. Ale chcę sprawdzić maleństwo: Sigma Hero

[Prozor]

Ale masz działko ;-).
Moja w porównaniu do E500 wygląda tak:

Gdyby nie pancerze to nawet lepiej byłyby zamocować ją od dołu kierownicy, choć teraz dostęp do przełączników jest idealny - kciukiem... Przy moich wieczornych jazdach sprawuje się idealnie.

[serav]

Na tył polecam jeszcze lampkę Sigma Blazer. Ostatnio kolega jadąc po zmroku usłyszał od wyprzedzającego go kierowcy aby zmniejszył światło bo nie da się za nim jechać tak bije po oczach

[System]

Jedna maść, byleby miała 0,5 W mocy i czas świecenia na tyle długi, żeby dioda rozbłysnęła pełną mocą (np. Smart Superflash ma za krótki czas świecenia niż Author RedSpot R- niuanse ale...) - ja mam lampkę Author RedSpot R i... kierowcy czasem "obtrąbiają" mnie.

A ta Sigma wygląda, jak kolejna odmiana lampki Smart Superflash (0,5W).

Z dwiema diodami 0,5W nie polecam trochę za szybko rzeźbią baterię.

system love

[czester_]

Na tył polecam jeszcze lampkę Sigma Blazer. Ostatnio kolega jadąc po zmroku usłyszał od wyprzedzającego go kierowcy aby zmniejszył światło bo nie da się za nim jechać tak bije po oczach
Obrazek

Heh mam to samo ale cannondale:)


To prawda daje nieźle, można nią drogę oświetlać. Co do czasu działania wyjeździłem już na niej +/- 30h i dalej świeci. (światło ciągłe + migające diody po bokach)

[Prozor]

Może nie oświetlenie, ale odblaski. Niby prawnie obowiązkowe na koła, jako odblask dzięki temu rowerzysta z boku jest widoczny, ale konia z rzędem temu, kto zakłada odblaski na koła. Raczej wręcz przeciwnie - każdy toto sciąga, o ile przy zakupie dostał w komplecie. Problem w tym, że gdy nie ma odblasku na powierzchni bocznej (odblask na szprychę lub pasek odblaskowy na oponie) to widoczność rowerzysty z boku jest faktycznie zdecydowanie mała. Rozwiązaniem mogą być naklejone na obręcz paski materiału odblaskowego:

Są o różnych kolorach jw. szary (srebrny), żółty, czerwony, niebieski.
Efekt końcowy może wyglądać np. tak:

choć przyznam, że to trochę jarmarczne jest. No ale użycie jednego/dwóch kolorów i wyklejenie pasków wg własnych kształtów, lub też użycie ich do zrobienia napisów byłoby ciekawym rozwiązaniem. Ewentualnie jako odblask na ramę...

Koszt na DX to $1.8 -$3 (arkusz 10 pasków z przesyłką).

Alternatywa do podanego wcześniej Lezyne Femto: lampka z DX:


$6.60

A do kompletu za $ 7.20:
tylna:



Oczywiście traktowane jako pozycyjne - zapasowe.

Jeszcze jedno - w związku z coraz szybciej zapadającym zmrokiem i koniecznością zaopatrzenia się w małą, aczkolwiek w miarę przyzwoicie świecącą lampkę z wbudowanym akumulatorem zamówiłem MAGICSHINE MJ-890, za parę dni (może trochę dłużej? zależy ile na cle poleży) powinienem ją dostać. Zależało mi na lampce, która nie przeszkadza, łatwo ją naładować i może służyć wtedy, gdy wieczór mnie dopada w trasie. Na nocne jazdy mam inną z dużym aku i dużą siłą światła. Jeśli MJ-890 będzie świecić na poziomie LO mojej dotychczasowej lampki to na szosę wystarczy bez problemów.
Przypominam, że wymiarowo lampka jest zbliżona do Garmina Edge 500: długość 7,6cm (edge 500: 6,90cm), szerokość: 4,1cm (edge: 4,80cm), wysokość: 4,1cm (edge: 2,2cm).
Jak dostanę i przetestuję to podzielę się wrażeniami i być może polecę ;-).

[mikroos]

Drobna poprawka: odblaski boczne nie są obowiązkowe, a jedynie dozwolone.

Obowiązkowy jest tylko czerwony odblask tylny o kształcie innym niż trójkąt.

[Prozor]

Racja - na dodatek barwa selektywna żółta, a pierścień (na oponie?) ma być nieprzerwany. Niby częściowo ma sens, bo żółte ma oznaczać, że coś jest z boku (białe: oświetlenie przodu, czerwone tyłu), ale co do koloru odblasku nie dzieliłbym włosa na czworo, podobnie jak "nieprzerwana obręcz" - w tym przypadku sprawa wygląda podobnie jak migające światło pozycyjne roweru, łatwiej coś zauważyć jak jest w ruchu.

[anatol]

A takie cudo jako zamiennik dla walle? Ciekawostka to ładowanie przez USB, w zestawie akumulatorki 2xAAA, zapewne lampka pozbawiona problemu psującego się uchwytu.



Na allegro jakos 65zł.

[Prozor]

Jest jakiś ciekawy zestaw lampek do 100-150 zł, który był by napędzany zwykłymi paluszkami, bądź miał jakiś wbudowany akumulator?
Mam masę akumulatorków paluszków i wolał bym je wykorzystać niż kupować nową ładowarkę pod 3A i same akumulatorki.
Tylna lampka może być na 3A, bo i tak baterie będzie się w niej wymieniać raz na ruski rok.

Może nie tylna (tu wybór zatrzęsienie i nie jeden przykład podany został), ale może takie coś do zastanowienia się:




Dostępna na DX za $17.79 wersja z bateriami AA:

oraz wersja droższa za $33.50 - wersja z akumulatorkami AA

oraz ładowarką do nich - ale co ciekawe bez konieczności wyciągania akumulatorków z pakietu, po prostu wystarczy podłączyć kabel od ładowarki:


Wersja z akumulatorkami wystarcza na 3,5h świecenia na pełnej mocy, przez następne 1,5h siła światła zmniejsza się do zera. Co do poboru prądu to niby napisali, że jest to 1A, no ale w takim przypadku akumulatorki 2300 mA wystarczyłby na 2h z małym haczykiem świecenia.

Oczywiście jak na lampkę zasilaną AA szału nie ma, no ale w tym przypadku nie musi być. Ci którzy kupili lampkę (większość tą tańszą wersję) jest z niej zadowolona - widać po komentarzach. 200 lumenów toto pewno nie daje, ale i tak ilość światła jest co najmniej wystarczająca. Jak można zauważyć odbłyśnik reflektora i szybka jest zrobiona tak aby dawać ukształtowany strumień świetlny:


Być może jest to ciekawa alternatywa dla mniej wymagających?

[SPIKE]

ja moge polecić lampki MOON pewnie niedługo na blogu opisze, są zasilane z aku i ładowane z usb

[Seweryn Seweryn]

ja moge polecić lampki MOON pewnie niedługo na blogu opisze, są zasilane z aku i ładowane z usb

Również używam od ponad roku i mogę polecić - model XP-300 na przód (wcześniej miałem XP-500, również super), na tył Shield 60 :-).

[GrzegorzP]

Używasz Shielda w najmocniejszym trybie ? Jakie wrażenia?

[Seweryn Seweryn]

Używasz Shielda w najmocniejszym trybie ? Jakie wrażenia?

W najmocniejszym bardzo rzadko (jedynie w silnej mgle). Najczęściej w jednym z trybów pulsujących.
Tryb max jest nieco za mocny do normalnych warunków.

[SPIKE]

shield to masakra, oślepia kierowców, ja mam inne modele bardziej cywilizowane.