4326 odpowiedzi w tym temacie

[pafcio]

Trylinka z wioski Parole do wioski Kosów już jest wyasfaltowana!!! :-D

Panowie a 2 maja w środę też będziecie jeździć ???

Prawdopodobnie tak, ale krócej i spokojniej.

[deska]

Dziekuje za dzisiejszy trening Pawcio trasa mega fajna ,Swiatek dzieki za prowadzenie no i mega duze ukłony dla czołowego zawodnika Astany za przycholowanie mnie do domu :mrgreen:

Wyszlo 115 i jestem pozytywnie ujechany

[pafcio]

Tak dziś jechaliśmy- nowe asfalty zaliczone :-D .

Jutro startujemy o 10:00 z Komorowa.

[Borix]

no, słyszałem od brata, że fajne 115 zrobiliście dzisiaj ! Ja niestety musiałem wreszczcie zjeść porządne śniadanie (jajeczniczkę z 4 jaj), bo wstając na te treningi z grupą na 10, mój żołądek jest w stanie przyjąć jedynie jakiś nędzne jogurt z bananem, a i tak bełt wypoziomowuje się dopiero w okolicach Tarczyna. A tak spokojnie, ze strawionym śniadankiem zrobiłem sobie 80-tkę ze średnią 29,3 km/h bez pitstopu i też się mega ujechałem. Jednak, ta Sahara mi nie służy. Zatem pytanie wystosowuje następujące: kto jedzie jutro "bez napinania łydy" jakiś spokojny rozjazd ? Pafcio, Doktor, Świątek ...inni ?

[pafcio]

...kto jedzie jutro "bez napinania łydy" jakiś spokojny rozjazd ? Pafcio, Doktor, Świątek ...inni ?

Jutro bez napinania bo dziś wieczorem znowu się trzeba zeszmacić... ;-).

Piotrek i Sławek jutro pracują, ale może Jacek do nas podjedzie.

[Borix]

Patrz, rzeczywiście się nieźle ujechałem, że dopiero teraz zobaczyłem ten "malutki"czerwony napis powyżej :-D No to ja jestem ! Pafcio, słyszałem, że polecałeś bratu jakieś dobre mazidło na pieluszkowe zapalenie rowa ?! :mrgreen: Po 3-dniowym maratonie podanie nazwy tego preparatu na forum będzie niezmiernie porzyteczne, jak mniemam nie tylko dla mnie ! :-)

[Borix]

Ech ten dyslektyzm...oczywiście chciałem rzecz "pożyteczne"

[pafcio]

Patrz, rzeczywiście się nieźle ujechałem, że dopiero teraz zobaczyłem ten "malutki"czerwony napis powyżej :-D

Nic dziwnego - dodałem go po Twoim poście :-D

Pafcio, słyszałem, że polecałeś bratu jakieś dobre mazidło na pieluszkowe zapalenie rowa ?! :mrgreen: Po 3-dniowym maratonie podanie nazwy tego preparatu na forum będzie niezmiernie porzyteczne, jak mniemam nie tylko dla mnie ! :-)

Proszzze:
1. Na obcierki - Bephanten Plus - pierwsza aplikacja po kąpieli a potem jeszcze na noc. Do rana jest wyraźna poprawa i znów można jechać
2. Na poważniejsze otarcia(oraz na 2-dniowe szlify) - Solcoseryl Maść
3. Na bardzo poważne otarcia - takie prawie do krwi (oraz na świeże szlify po upadku) - Solcoseryl Żel

No i koniecznie coś zapobiegawczo przed startem - ja akurat używam kremu Assos.

Ech ten dyslektyzm...oczywiście chciałem rzecz "pożyteczne"

Mogłeś edytować poprzedniego posta.

[swiatek]

Borix brat w końcu wyznał, że jak jedzie bez Ciebie to spokojnie robi z nami pełny dystans bez napinki :mrgreen:
Ja niestety jutro i w czwartek odpadam i pewnie dopiero w sobotę wpadnę.
Pafcio dzięki za nowe asfalty a Sławek od następnej jazdy normalnie będzie wychodzić na zmiany, bo dziś pokazał że jest siła w nogach :-P

[Borix]

1. Na obcierki - Bephanten Plus - pierwsza aplikacja po kąpieli a potem jeszcze na noc. Do rana jest wyraźna poprawa i znów można jechać
2. Na poważniejsze otarcia(oraz na 2-dniowe szlify) - Solcoseryl Maść
3. Na bardzo poważne otarcia - takie prawie do krwi (oraz na świeże szlify po upadku) - Solcoseryl Żel

- super, o to chodziło !!!

Borix brat w końcu wyznał, że jak jedzie bez

Ciebie to spokojnie robi z nami pełny dystans bez napinki

- Coś w tym jest Piotrze !!! :mrgreen: Muszę rzeczywiście trochę bardziej taktycznie spowalniać grupę i oszczędzać brata miast fundować mu dodatkową zapiekankę w nogach, ale sam dobrze wiesz jak to jest gdy się jedzie na czele, czujesz jakąś taką podświadomą powinność ciągnięcia wszystkich w przyzwoitym tempie, bo jak jedziesz wolniej to słyszysz tylko za plecami bzyczenie wolnobiegów denerwujece niczym nieznośne komary :-D

[BORCU]

no i mega duze ukłony dla czołowego zawodnika Astany za przycholowanie mnie do domu

Nie ma sprawy. Innym razem mam nadzieję, że Ty przycholujesz moje zwłoki :mrgreen:

Trening był naprawdę fajny. Dzięki Panowie za wspólną jazdę. Jutro mam nadzieję, że będę pod Kościołem w Komo.
Niestety będzie też brat, więc - zgodnie z trafną analizą Piotrka - pewnie znowu Paweł postara się o zapiekankę u starszego brata :mrgreen:

[condoor]

Piotrek i Sławek jutro pracują, ale może Jacek do nas podjedzie.

Niestety ja jutro też nie dam rady podbić do Was Panowie......Piszę dopiero teraz bo właśnie na dziś zwlokłem sie do domu ale robota została jeszcze na jutro :-/ Niestety.........Ale jak dam radę to postaram się być w niedzielę oby tylko pogoda dopisała :-> Pozdrowienia dla Wszystkich i miłego kręcenia Panowie :-)

[Waco]

Oj tak patrzę przez okno i wyobrażam sobie że właśnie ruszyliście z Komorowa... i szczerze trochę współczuje bo ta burza wygląda i brzmi bardzo intensywnie. Nie jeździłem jeszcze z Wami, ale po cichu uczestniczę w forum, śledzę wątek i sprawdzam wasze trasy od czasu do czasu

Pozdrawiam! A zresztą braci spotkałem na początku sezonu na szosie, zachęcali mnie żebym pojawił się w Komorowie ale jakoś nie mogę się zebrać w sobie

[swiatek]

Pafcio nasz etetowy nawigatorze opracuj proszę jakąś fajną traskę na jutro, bo mi wypadł z grafiku wyjazd i w związku z tym chętnie się jutro z Wami pomęczę. :mrgreen: Czy jutro zbiórka o 10:00 w Komo?

[Borix]

Świątek - ja, Doktor jesteśmy bankowo, nawet jak będzie tak jak dzisiaj, czyli stała godzina 10.00, Komorów! Postaram się namówić też brata, ale coś narzeka, że trochę mu się spraw spiętrzyło. Dzisiaj w składzie: Doktor, Maxi i bracia B. odbyliśmy "morderczy" 28-km trening ! :mrgreen: Niestety z oddechem burzy na karku nie udało się zrobić więcej ! Także, Pafcio miałeś nosa z tym wczorajszym zeszmaceniem, wyczułeś idealnie ! 8-)

[swiatek]

No właśnie widziałem z pracy te czarne chmury idące z kierunku pruszkowskiego. Może jutro burza już nie będzie straszyć. Tak czy inaczej spotykamy się o 10:00. Pafcio do jutra wydobrzeje i będzie git :-)

[Borix]

zachęcali mnie żebym pojawił się w Komorowie

Waco wpadnij, wszyscy jesteśmy już troszkę podmęczeni tymi 4 dniami jazdy pod rząd, co mieliśmy sobie udowodnic , już sobie poudowadnialiśmy, a Ty wpadniesz na świerzości i napewno przeżyjesz ! Przełam się, zapraszamy !

[frixfrot]

Ale nigdy nie wierz w to, że będzie spokojnie, bo jak ma być spokojnie, to będzie ostro i vice versa

[swiatek]

frixfrot kiedy u nas znowu było tak ostro? Czasem są jakieś mocniejsze akcenty, ale ostro to pewnie jest na RB w niedziele :-) Swoją drogą może byś wpadł jutro?

[frixfrot]

Chciałem dziś wpaść do Was, ale pogoda i brak wieści od Pafcia mnie odstraszyły Jutro pewnie pojadę na RB, ale to się jeszcze zobaczy. Wbrew pozorom Pruszków wcale nie jest najłatwiejszą ustawką w okolicy, bo gdy dystanse zaczynąją podchodzić pod 140-160km, plus te hopki, to lekko nie jest, dystans robi swoje spustoszenie.