Jakie Kupić Opony?
#3142
Napisano 09 wrzesień 2015 - 09:30
No i co z tego że 12 kg rower jest z czego odchudzić, skoro pytającego to nie interesuje, on chce tylko wymienić opony. Więc bezsensowna staje się jakakolwiek dyskusja o wymianie zacisków itp. Rozumiesz? A tym bardziej same zaciski, które nie mają wiele wspólnego z poprawą jakości jazdy skoro obręcze klockowate, opony 28mm itd. Zbicie 50g wagi na zacisku nic nie da i nie ma tu znaczenia fakt, czy jeździłem czy nie na kole 3,8kg. To jest oczywista oczywistość w tych okolicznościach przyrody. Szybciej poddał bym dyskusji, czy aby na pewno potrzebne są opony 28mm, bo może 25mm w zupełności wystarczą, a będą właśnie lżejsze o co też chodziło.
#3143 Gosc_grzesiek32_*
Napisano 09 wrzesień 2015 - 09:52
Co do kół,przykro mi ale jestem innego zdania.Na ciężkich kołach zrobiłem jakieś 40 tys km więc wiem o czym mówie i akurat ten element warto odchudzać.
#3145
Napisano 09 wrzesień 2015 - 11:38
#3147
Napisano 09 wrzesień 2015 - 14:42
#3148 Gosc_marvelo_*
Napisano 09 wrzesień 2015 - 20:49
Można się zastanawiać, czy jest sens wymiany jakiejś markowej drutówki (o wadze powiedzmy 350 g) na zwijaną o 100-150 g lżejszą, ale nad zmianą takich ponad półkilogramowych "kartoflaków" nie ma się co zastanawiać. Jak już mój przedmówca radził, najtaniej chyba wyjdzie w Decathlonie (te Micheliny Pro3, Lithion2). Nawet założenie szerokich (jeśli jest miejsce w ramie) drutówek Michelin Dynamic 700x28 (komplet wyjdzie poniżej 80 zł) powinno przynieść poprawę komfortu, przyczepności oraz obniżenie wagi (ze 350 -400 g na komplecie). Osobiście dętki też bym wymienił na takie w granicach 70 -80 g.
Czyli w najtańszej opcji, za nieco ponad stówkę (Michelin Dynamic + lekkie dętki z Decathlona) można się przesiąść na przyzwoite markowe opony i przy okazji zbić wagę kół o około 500 g.
Tytanowe zaciski to już lekka przesada, zwłaszcza, że zwykle są one niezbyt wygodne w użyciu i trzeba się z nimi delikatnie obchodzić.
#3150
Napisano 10 wrzesień 2015 - 08:03
I tak wlasnie zrobie czyli lekkie detki decathlonowe plus Micheliny Pro3. I chyba zrobie to od razu, nie bede czekal na wieksze obnizki bo cena za komplet w Deca jest przyzwoita a cos sie jeszcze przed koncem sezonu pojezdzi. Dzieki za porady.
Nie czekaj, w ubiegłym roku cena tych opon po sezonie nie zmieniła się, co więcej teraz jeszcze kupisz komplet w promocji z dostawą do domu i możesz nawet jeszcze dobrać kolor paska, za miesiąc, czy dwa zostaną im już tylko pojedyncze sztuki na półkach.
Bianchi Oltre XR3 Disc
Accent Freak
Bulls Copperhead 3
#3152
Napisano 11 wrzesień 2015 - 05:52
Podobny mechanizm jest na piasku i lodzie. Brak przyczepności przodu=gleba na 100%. Nawet firmy rowerowe zalecają by na przód dać oponę bardziej agresywną np. NN + RaRa czy XKing + RKing. Te same zasady obowiązują w szosie, lepiej na przód dać oponkę z jakimś bieżnikiem, a nie slik, bardziej przyczepną, z miększej gumy, lepiej radzącą sobie z wodą. Tył jest mniej ważny więc spokojnie można sobie coś przyoszczędzić.
A z moich obserwacji wynika, że tak nie jest. Drogie Durano i Ultremo ZX padały na tyle tak samo szybko jak badziewiasta CST choć Durano i tak była lepsza niż Ultremo. Problem często polega na tym, że na tyły często zakłada się opony z miękkich mieszanek, a te są właśnie drogie. Na tył wystarczy tańsza i twarda, trudno ścieralna guma, która zniesie wiele, wiele km treningowej jazdy, gdzie milisekundy nie mają żadnego znaczenia.
No ja jakoś nigdy nie słyszałem i nie widziałem, żeby ktoś z przodu miał w szosie oponę z bieżnikiem...
Po drugie z tym pierwszym filmikiem to sam skomentowałeś, że najpierw mu się tył ślizgnął, ja z kolei widzę, że ogólnie miał fatalne warunki do pochylenia roweru.
Co do Schwalbe to niestety nie miałem jakiś czas o Durano wyrobionej zbyt dobrej opinii i widzę, że nadal może ona funkcjonować. Jak tutaj już wspominałem, kolega Fan Treka miał ze 2-3 lata temu i nie dość, że właśnie szybko się ścierała to jeszcze kilku kapci nałapał (w tym przez kapsel!).
No właśnie - zakładając komplet dobrych i stricte treningowych, mocnych opon mniej ryzykujemy przebicie w jakiejś banalnej sytuacji niż w przypadku przód dobry, a tył tani. Może Schwalbe celowo robi tak te opony - nie mam pojęcia, na Lugano też łapałem kapcie niestety (średnio co 1500 km), i to do tego przy niskich jak na oponę szosową ciśnieniach. Od kiedy mam GP4000 to już dawno łatek nie używałem, a czasami po brudnej szosie jeżdżę. Ba, nawet awaryjne hamowanie nie pozostawia wyraźnych śladów w przeciwieństwie do tych Lugano, gdzie ostre hamowanie kończyło się lekkim przypłaszczeniem bieżnika.
"Badziewiasta CST" to niezbyt dobry przykład w tym wypadku, tak myślę. Lepsze niż jakieś "Chuang Chong Chin itd.", w których nie wiadomo, kiedy strzeli bokiem oplot i da się już na nich jeździć, ale i tak to niska półka - jeździłbym na nich tylko w totalnej ostateczności.
#3153
Napisano 11 wrzesień 2015 - 07:58
na Lugano też łapałem kapcie niestety (średnio co 1500 km), i to do tego przy niskich jak na oponę szosową ciśnieniach.
Właśnie niskie ciśnienia sprzyjają kapciom - a zwłaszcza snejkom. Tylko optymalne ciśnienie umożliwia zmniejszenie prawdopodobieństwa kapcia, natomiast zarówno niskie jak i wysokie je zwiększa.
#3154
Napisano 11 wrzesień 2015 - 16:47
No ja jakoś nigdy nie słyszałem i nie widziałem, żeby ktoś z przodu miał w szosie oponę z bieżnikiem...
To nigdy nie widziałeś żeby ktoś używał takich opon?
Co ta opona ma, bieżnik czy jest całkowicie gładka? Czemu mają służyć te nacięcia (jak one się nazywają?), zmniejszeniu wagi czy lepszemu odprowadzaniu wody, poprawie przyczepności?
A filmik, jak to filmik, moim zdaniem wyszedł by z tego gdyby po uślizgu tyłu nie nastąpił uślizg z przodu. Ktoś kto twierdzi, że to uślizg tyłu odpowiada przeważnie za wywrotki to jest w totalnym błędzie, bo jest całkowicie odwrotnie. Jak przednie koło straci przyczepność to gleba pewna niemal na 100%, jak tylne to w większości przypadków wyjdziemy z tego.
#3156
Napisano 11 wrzesień 2015 - 20:32
Z tego co pamiętam 120psi
#3157
Napisano 12 wrzesień 2015 - 05:35
Właśnie niskie ciśnienia sprzyjają kapciom - a zwłaszcza snejkom. Tylko optymalne ciśnienie umożliwia zmniejszenie prawdopodobieństwa kapcia, natomiast zarówno niskie jak i wysokie je zwiększa.
Tylko że to z reguły były przebicia od jakiegoś szkła, zszywka nawet się raz nadziała... Za to snejków o dziwo więcej nałapałem na ciśnieniach bliższych 8 atmosfer. Co się nawet raz skończyło rozwaleniem dwóch szprych... Polskie drogi.
Co ciekawe w przełajówce mam Schwalbe CX Comp i jedyne kapcie łapałem od za niskiego ciśnienia, czasami po prostu z lenistwa nie dopompowywałem. Przebić zero, ciśnienia w okolicach 4-5 bar.
Arni, dokładnie. W szosówce nigdy nie widziałem takich opon chyba, że na modłę turystyczną. Cóż, nie zmieniłoby to i tak faktu, że nadal podtrzymuję i będę podtrzymywał niezmiennie stanowisko kupowania kompletu dobrych opon, zamiast mieszania dobra na przód, tania na tył.
GP4000 na 110 psi jest maksimum dla 23-622, inne rozmiary mogą mieć nieco mniejsze ciśnienia.
Tabelka:
http://www.conti-tyr...prix 4000.shtml
#3158
Napisano 12 wrzesień 2015 - 07:05
W szosówce nigdy nie widziałem takich opon chyba, że na modłę turystyczną. Cóż, nie zmieniłoby to i tak faktu, że nadal podtrzymuję i będę podtrzymywał niezmiennie stanowisko kupowania kompletu dobrych opon, zamiast mieszania dobra na przód, tania na tył.
Nie wiem czy żartujesz czy sobie jakieś jaja robisz. Pierwszy z brzegu katalog Schwalbe i czystym slikiem jest tylko ONE, reszta ma większy lub mniejszy bieżnik, podobnie u Continentala, większość modeli jakiś tam zarys bieżnika ma i z całą pewnością nie są to opony tylko na modłę turystyczną jak to fajnie nazywasz, lecz pełnoprawne opony szosowe zarówno do ścigania jak i treningów, turystyki itd.
To raz, dwa to danie takiej opony na przód jest jak najbardziej uzasadnione wzrostem przyczepności, a trzy to tańsza na tyle nie oznacza tania opona za 10zł z Tesco. Tańsza czyli np. drutowa, czyli może Zaffiro Slik za 32zł, może Lugano za 40zł, może Ultra Sport za 49zł? Wiele tego jest i jest w czym wybierać. A poza tym gdzie pisze, że obie opony muszą mieć ten sam bieżnik (lub jego brak) i konstrukcję? Człowiek się pyta czy jest sens wydawania 2x100zł na opony do jazdy średnio zaawansowanej na dystansy 40km i jeszcze słusznej wadze 90kg to mu odpowiadam - nie. Lepiej wydać 1x100zł na przód i 1x40zł na tył i w tym samym czasie zajeździć dwa tyły. Rozumiesz, o to mi chodziło ale pewnie, zgadzać się z tym nikt nie musi
#3159
Napisano 12 wrzesień 2015 - 08:44
Człowiek się pyta czy jest sens wydawania 2x100zł na opony do jazdy średnio zaawansowanej na dystansy 40km i jeszcze słusznej wadze 90kg to mu odpowiadam - nie. Lepiej wydać 1x100zł na przód i 1x40zł na tył i w tym samym czasie zajeździć dwa tyły. Rozumiesz, o to mi chodziło ale pewnie, zgadzać się z tym nikt nie musi
Zastanówmy się może co znaczy jazda średniozaawansowana na dystansie 40km bo dla mnie to czasówka a wtedy cała dyskusja o drutówkach i innych tanich oponach staje się bezzasadna ale oczywiście nie o to tutaj chodzi :-) Po części przyznaję CI Arni rację - dla kogoś kto jeździ po 40km na rowerze za 800zł, wszystko jedno jakie opony założy.Osobiście,choćby ze względu na purystyczne podeście do świata, nie wyobrażam sobie jazdy na różnych oponach przód/tył, bez względu na ich typ, oraz stopień zużycia,
Bianchi Oltre XR3 Disc
Accent Freak
Bulls Copperhead 3
#3160
Napisano 12 wrzesień 2015 - 10:30
Zastanówmy się może co znaczy jazda średniozaawansowana na dystansie 40km bo dla mnie to czasówka a wtedy cała dyskusja o drutówkach i innych tanich oponach staje się bezzasadna ale oczywiście nie o to tutaj chodzi :-)
Dokładnie, no ale tu już dużo winy pytającego, który zadał proste pytanie, ale nie wkleił w nie informacji do czego konkretnie dana opona ma służyć, do jakich warunków, sportów, pór roku itd. itd. Myślę, że stąd właśnie bierze się dużo zbędnej dyskusji, bo każdy interpretuje pytanie we własny sposób podkładając je do własnych zastosowań.