4760 odpowiedzi w tym temacie

[mikroos]

Odnośnie limitów to wg mnie jest to racjonalne, bo siła działająca na ścianki opon bardziej zależy od ciśnienia aniżeli od objętości powietrza wewnątrz opony.

Zgadzam się, choć jednocześnie to przekłamuje dość mocno informacje o charakterystyce tej opony.
 

Odnośnie drugiego akapitu jak byś proponował porównać? Masz na myśli to, że w 28mm domyślnie ładujemy niższe ciśnienie?

Dokładnie to. Sam się kiedyś nad tym zastanawiałem i wydaje mi się, że najbliższe ideału byłoby porównanie albo np. 80% ciśnienia maksymalnego jednej opony do 80% max drugiej albo np. taka wartość, przy której opona obciążona o X kg ugina się o Y mm - dla laboratorium to żaden problem zmierzyć takie ugięcie, a poprawiłoby to wiarygodność wyników i przy okazji dostarczyłoby cennych informacji o faktycznej charakterystyce opony.

[PiKa]

Przecież jest tam tabelka z ciśnieniem 120, 100, 80 i 60 psi dla każdej z opon.

[mikroos]

Tak, ale potem w tabelce porównywane jest 120 i 120, co jest - jak na ironię - niemiarodajne.

[Rumcajs]

Tabelka przedstawia WYNIKI pomiaru. Natomiast ich interpretacja to już inna sprawa. Większy problem jest taki, że test przewiduje jedynie jedno obciążenie na koło (42,5kg) i prędkość 28,8km/h. Uważam, że to stanowczo za wolno jak na test opony szosowej.

[astronom]

Fakt, na rozmiarze 20 czuć każdą nierówność i dlatego jak wyraźnie napisałem, nadają się na drogi o dobrej nawierzchnii.

Wniosek z tego taki: po co zatem jechać na takich drogach na 23 czy 25?

Ja cały czas pisze o Continental Grand Prix 4000SII i biję ciśnienia wg. specyfikacji: 10 atm w 20c, 8-8.5 w 23c, i 8atm w 25c.

 

Testy testami a odczucia odczuciami. To nie aż taka straszna kasa którą trzeba wydać na komplet takich opon i spróbować. To nie opony na każdą okazję, ale jak chcecie czuć że latacie, to załóżcie

Gdybym patrzył na testy, przy mojej wadze powiniemen był nie schodzić poniżej 25, najlepiej 28c.

 

A komfort, no cóż, już kiedyś pisałem, że jak ktoś szuka komfortu na szosie niech kupi Audi A8, nawet 14 letnie używane

 

[astronom]

A co to ma do rzeczy, skoro przejechany dystans jest ten sam?

Zgodnie z taką logiką powinniśmy jeździć na 35 mm z tyłu i 23 mm z przodu, to mielibyśmy zawsze z górki

 

Przemyśl są odpowiedź jeszcze raz 

[1415chris]

Jak ktos chce sprobowac jak to jest byc wytrzepanym, zwiekszyc ryzyko zlapania gumy i miec wrazenie, ze jezdzi szybciej, a w rzeczywistosci, jezdzic wolniej, to zakup tak waskich opon moze miec uzasadnienie
Jak wspomnialem powyzej, w zeszlorocznym TdF na etapowkach nie uraczyles nawet opony o 23mm szerokosci. A tam raczej maja cisnienie zeby latac szybciej

[Chikushou]

Przecież na TdF nie ma dobrych asfaltów, zagadka rozwiązana .

[cauchy]

Uch, ledwie przeżyłem zjazdy z Pico na Gran Canarii na 23, modlac sie by nie zlapac kapcia a wytrzeslo mnie za wszystkie czasy nie wyobrazam sobie na 20tkach tam jechac, albo u nas dookola Tatr ale co kto lubi niektorzy maja zapędy maso

[astronom]

Znalazłem w poście kolegi że korzysta z 20tek na dobrych nawierzchniach. Więc ja widzę plus.

 

Dokładnie. Po ujeżdżanych niedawno asfaltach Santiago w Chile nawet 25 to za mało

Są jednak w sam raz na asfalty w Andach.

Podobnie 25 są obowiazkowe na chropowate asfalty Podhala, wokół Tatr, Chorwacji (tyle sprawdziłem).

Na kanarach 23 są optymalne.

(P.S. Ja zawsze na zjeździe modlę się, by nie pękła mi przednia. Bo raz już pękła )

[Arni]

Odnośnie drugiego akapitu jak byś proponował porównać? Masz na myśli to, że w 28mm domyślnie ładujemy niższe ciśnienie?

Poczytaj:

http://road.cc/conte...omfort-and-grip

https://www.evanscyc...-your-road-bike

https://cyclingtips....yre-pressure-2/

https://janheine.wor...sure-take-home/

i kilka innych bardzo ciekawych wpisów. Niestety Mikroos ma rację, nie można porównać opony 23 z 28 pompując obie do tego samego ciśnienia. Więcej, test wykonany na bębnie jest błędny bo z niego wynika, że im ciśnienie wyższe, tym opory coraz mniejsze. Dokonano jednak testów w terenie i okazuje się, że faktycznie opory maleją, ale do pewnego momentu. Tym miejscem jest ok. 110PSI. Po przekroczeniu tej wartości opory toczenia gwałtownie wzrastają. Wniosek był taki, że lepiej jest nie dopompować opony o kilka PSI niż ją przepompować o tę sama wartość.

https://cdn-cyclingt...breakpoint2.jpg

 

Generalnie z wielu badań wynika, że najlepiej sprawdza się zasada pompowania opon pod ugięcie 15%. Przy każdej oponie tę wartość uzyskamy przy innym ciśnieniu, dla 28mm będzie to odpowiednio mniej. Pomijam takie czynniki jak sztywność opony czy dętki, bo i one mają wpływ na wartość ciśnienia, a co zatem idzie na opory toczenia.

 

Jak wspomnialem powyzej, w zeszlorocznym TdF na etapowkach nie uraczyles nawet opony o 23mm szerokosci. A tam raczej maja cisnienie zeby latac szybciej

Moim zdaniem błędny przykład, bo tam większość (o ile nie wszyscy) zawodników jeździ na szytkach 25mm, a jak ktoś ma oponkę 23mm, to ta na obręczach 19mm uzyskuje ~26mm. Jakby na takie obręcze założyć oponę 25, to uzyskamy ze 27mm balona tylko po co, skoro 25mm w zupełności wystarczy, a i obręcze np. Zippa są zoptymalizowane pod 23mm (bodaj 27mm szerokości zewnętrznej i 16,75 wewnątrz) by zachować zasadę +5% dla najlepszej aerodynamiki.

 

W jednym z tych lików jest też powód dla którego nie bijemy na maksa jak Astronom. Chodzi o drgania jakie przenosi opona i rama na człowieka. Okazuje się, ze te drgania generują bardzo duże straty energii.

 

 

 

Uch, ledwie przeżyłem zjazdy z Pico na Gran Canarii na 23, modlac sie by nie zlapac kapcia a wytrzeslo mnie za wszystkie czasy   nie wyobrazam sobie na 20tkach tam jechac,

 

Zmniejsz ciśnienie chociaż do 100/110PSI lub nawet mniej (90/100), a zobaczysz, że można i plomby z zębów nie wypadają.

[mess]

jak się mają te zalecenia do minimalnego ciśnienia rekomendowanego przez producenta?

 

no sprintery 23 maja zakres od 8 bar, a wg tej tabelki wychodzi mi, ze przod powinienem pompowac ponizej 7 bar...

[LuckyLuk]

Panowie, a pytanie trochę z innej beczki - zmieniłem oponę 25mm Gianta na 25m Continentala. Na tym samym kole Conti jest szersza i to na tyle, że z trudem przeciskam ją przez klocki hamulcowe (a robię to często bo zmieniam koło na trenażer). Macie na to jakiś patent?  

W sumie jak widać, 25mm też nie równe. 

[Kekacz]

Spuszczać powietrze przy wymianie

[Arni]

jak się mają te zalecenia do minimalnego ciśnienia rekomendowanego przez producenta?

 

no sprintery 23 maja zakres od 8 bar, a wg tej tabelki wychodzi mi, ze przod powinienem pompowac ponizej 7 bar...

Jest tam gdzieś wyjaśnienie (poczytaj też komentarze), nie przekraczamy w górę, a jak trzeba, to wymiana opony na szersze. W dół s kolei jak wychodzi poniżej, to delikatnie można tak samo jak w MTB robimy. 

Też analizowałem tą tabelę i moim zdaniem na przednim kole jest to delikatnie przesadzone. Tam zalecają zważenie za pomocą wagi nacisku na poszczególne koła, ale wiadomo, niekiedy zmieniamy pozycję na stojącą czy podczas dohamowania z górki i nacisk na przednie koło potrafi wzrosnąć. Ja stosuję różnicę ok. 10/12PSI pomiędzy przodem a tyłem.

 

Tam są fajne dane do testów odnośnie przyszczypania opony po najechaniu na krawędź 8 i 80mm. Okazuje się, że odporność opon 23 i 25/28 jest niemal taka sama, bo znowuż, wraz z szerokością zmienia się ciśnienie.

Generalnie wniosek jest taki, ze jak chcemy poszerzać, to najpierw obręcz, a dopiero potem oponę gdy już obręczy szerszej się nie da założyć. Tą granicą jest ok. 19mm dla wymiany opony z 23 na 25mm. Poniżej bardziej w formie podsumowania i wniosków:

https://intheknowcyc...es-wheel-sizes/

Pamiętam, że już dawno Chris o tym wszystkim pisał, ale teraz dokopałem się do naukowego wyjaśnienia.

[Chikushou]

Strona z tego linku to była w tym temacie wklejana już z 5 razy, w tym raz przeze mnie

[mikroos]

Tam są fajne dane do testów odnośnie przyszczypania opony po najechaniu na krawędź 8 i 80mm. Okazuje się, że odporność opon 23 i 25/28 jest niemal taka sama, bo znowuż, wraz z szerokością zmienia się ciśnienie.

To nie wymaga wiedzy naukowej, to fizyka na poziomie ś.p. gimnazjum.

[Arni]

Teoretycznie, ale jednak fajnie mieć coś przetestowane i widzieć, że te różnice są znikome, a to jest często powodem, że nie upuszczamy powietrza bo zwyczajnie się boimy. Zresztą test oporów na bębnie, a realia to też jak widać dwie rożne sprawy.