A ktoś ma jakieś opinie odnośnie Prologo Scratch Pro Ti ? Ponieważ na bikecs.pl mają w dobrej cenie. A obecne siodło w miarę wygodne, ale wyjeżdżone. Czy w Poznaniu gdzieś przymierze się do siodełek prologo ? Gdzie w Poznaniu są jakieś możliwości przetestowania siodełek i jak oceniacie ? Bo chyba koło grunwaldzkiej można FIzika przymierzyć.
#1442
Napisano 18 maj 2015 - 17:30
Jeżdżę przełajówką (zarówno las, jak i szosa), ostatnio używam siodła Fizik Aliante. Ogólnie pod względem kształtu jest bardzo wygodne (różnica ogromna w stosunku do fabrycznego 4ZA), ale ostatnio wybrałem się na dłuższą jazdę (zazwyczaj robię do 50 km po lesie) i po blisko 90 km dość mocno (punktowo) bolało mnie miejsce konkretnie pod kośćmi kulszowymi. Domyśliłem się, że siodło może być za wąskie, dziś miałem okazję zmierzyć się na siedzeniu Speca i wyszło, że rozstaw kości to u mnie ok. 130 mm, więc Aliante szerokie na 140 mm jest zwyczajnie za wąskie, raczej potrzebuję czegoś 150-155 mm.
Według systemu Fizika jestem raczej bykiem (w swobodnym opadzie dłońmi sięgam do połowy piszczeli), co możecie polecić (jeszcze raz zaznaczę, że do CX) tak max do 300 zł? Oczywiście okazje z Allegro mile widziane
#1447
Napisano 05 czerwiec 2015 - 20:49
Ja też po pomiarach idMatch zdecydowałem się na zakup siodła Selle Italia Sls Kit Carbonio Flow.
Na razie jestem w miarę zadowolony, chociaż myślę, że to jeszcze nie jest do końca to co by dawało mi 100% komfortu, na pewno jest lepiej od seryjnego Giant Performance Road, które dla mnie było za miękkie. Na Selle Italia jest lepiej, ale i tak co jakiś czas muszę się zatrzymywać ze względu na dyskomfort, który zaczynam odczuwać.
#1448
Napisano 05 czerwiec 2015 - 22:45
Musisz się zatrzymać ? - rozumiem przesunąć, unieść się na chwilę, ale żeby siodełko sprawiało, że musisz się zatrzymać .... zdecydowanie to nie jest TWOJE siodełko. Ech te pomiary - przynajmniej co do siodełek, są do niczego.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#1449
Napisano 06 czerwiec 2015 - 07:34
Ja też po pomiarach idMatch zdecydowałem się na zakup siodła Selle Italia Sls Kit Carbonio Flow.
Na razie jestem w miarę zadowolony, chociaż myślę, że to jeszcze nie jest do końca to co by dawało mi 100% komfortu, na pewno jest lepiej od seryjnego Giant Performance Road, które dla mnie było za miękkie. Na Selle Italia jest lepiej, ale i tak co jakiś czas muszę się zatrzymywać ze względu na dyskomfort, który zaczynam odczuwać.
Myślę że trasę do 100km jestem w stanie przejechać na każdym siodle bez względu na dyskomfort, nie wiem zatem jakiej wygody oczekujesz od siodełka szosowego. Skoro to SLS jest lepsze od poprzedniego a mimo to nadal musisz się zatrzymywać to czemu piszesz ze jesteś w miarę zadowolony?. Jak często i jak długie robisz te pauzy?
Bianchi Oltre XR3 Disc
Accent Freak
Bulls Copperhead 3
#1450
Napisano 06 czerwiec 2015 - 09:38
Jestem w miarę zadowolony, bo jest dużo lepiej niż na seryjnym Giant'a, różnica jest taka, że na siodełku Gianta musiałem się zatrzymać, bo nie mogłem wytrzymać, tutaj wytrzymać mogę, ale i tak się zatrzymuję, żeby poprawić sobie komfort, często też pomaga zwykłe podniesienie tyłka podczas jazdy, nie oczekuję od siodełka szosowego mega komfortu, ale myślę, że mogę znaleźć jeszcze lepsze dla mnie od obecnego.
#1452
Napisano 06 czerwiec 2015 - 14:08
Ja, niejako z musu (bo kupiłem Treka i miałem do wyboru ich siodełko, w ramach promocji) przekonuję się do Bontragera Paradigm. Do tej pory jeździłem na Selle Italia SLR, SI Signo, Fiziku Arione i kilku innych. Te wymienione z nazwy były ok, ale ten Bontrager również bardzo dobrze dogaduje się z moją de. Szczególnie cieszy to, że mogę na nim zająć wygodnie kilka pozycji. Dobrze podpiera tyłek, gdy w chwycie za rurki podjeżdża się górkę, ale też nic nie ciśnie w dolnym chwycie, gdy człowiek pochyla się i przesuwa odrobinę do przodu. Do tego otwór w środku i fajny, matowy, przyjemny materiał.
#1453
Napisano 06 czerwiec 2015 - 15:54
A mi z kolei zadne z markowych i drogich siodel nie podpasowalo, testowalem kika fizikow, kupilem i zwrocilem ze 2-3 selle italia SLRy, miałem też sl i s'a, san marco ponza, prologo Z3 i w koncu kupilem zwykle siodlo z Decathlonu o takie:
http://www.decathlon...id_8326840.html
i jest wygodne:) Przy okazji jak na tę cenę nie wyglada zle. Polecam zwlaszcza, ze tam można łatwo oddać jak by nie pasiło.
#1454
Napisano 12 czerwiec 2015 - 13:16
Siodełko siodełkiem, a spodenki spodenkami. Na tym samym siodle Bontrager Race w przechodzonych spodenkach tyłek piecze już po 30-50 km, w innych tego samego typu ale nowych po 120-160 km, zależnie od wilgotności powietrza. A w spodenkach Vidioni z wkładką HD ergonomic carbon przeleciałem niedawno 420 w gorącu i nic, zero problemów, obtarć. Owszem, co jakiś czas stawałem na pedałach żeby trochę komfort poprawić i to tyle.
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#1455
Napisano 26 lipiec 2015 - 16:28
siemka. kupilem ostatnio nową szosówke za ponad 5 tysi.....................i siodelko do wymiany!! masakra. smigam ponad 2 tygodnie i tylek dalej boli. chyba już sie nie przyzwyczaje. polecicie jakies siodelko na trasy 50 km, rzadko cos dłuższego, żadnych wyscigów czy zawodów. Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. , które z tej listy byście polecili??
#1457
Napisano 26 lipiec 2015 - 18:17
No ja jak kupiłem nowego Gianta tcr 2, to było jakieś kowadło od Velo, które paliło w tyłek po 30-40 km. Próbowałem się przyzwyczaić i nic to nie dało. Kupiłem BBB Arrow Anatomic BSD 60 z dziurą, no i rewelacja. Jest lekkie - 210 gram, wygodne, choć stosunkowo twarde. Było 130 x 270 mm i mi przypasowało, choć jestem masywny. Kosztowało 300 zł, choć ostatnio trochę podrożało. Teraz nawet po mocnej i długiej trasie bolą nogi, trochę plecy, ale nie zadek. Jajka się wietrzą i nic nie uciska prostaty. Polecam, bo jakoś do ceny jest bardzo dobra w porównaniu do fizika, selle italia itp.
#1459
Napisano 11 wrzesień 2015 - 20:08
Mam nieodparte wrażenie, że te tzw. "metody dopasowania" siodełka do tyłka, to zwykłe chwyty marketingowe, żebyś, jeśli już w sklepie zapytasz o siodełko, którymi ten sklep handluje, wyszedł z siodełkiem ze sklepu. Nieważne z jakim modelem.
Obecnie używam 4-ch modeli siodełek Fi'zi:k i na wszystkich mogę jeździć nawet komfortowo - a przecież wg ich teorii, tylko jedno powinno być dla mnie idealne. Tak więc bez przesady z tymi systemami - wszystko weryfikuje praktyka, czyli nasze 4 litery.
- KAEM i System lubią to
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#1460
Napisano 11 wrzesień 2015 - 20:18
Zależy od tyłka chyba. Ja też mogę jeździć na wszystkim ale są na forum tacy, którzy wymieniają siodła w nieskończoność bo na żadnym z nich nie mogą usiedzieć
Ja na szczęście potrafię się nieźle dostosować - w nowym rowerze było siodło sporo twardsze od poprzedniego ale wystarczyło mi kilka dni i jest super.
Podobnie jak z ustawieniami np. wysokości siodła. Mówi się żeby korekty robić o maks. pół centymetra. Mi się zdarzało obniżać/podwyższać sztycę o 3cm i żadnej różnicy nie czułem