483 replies to this topic

[szynder]

Z siodełkiem też mam problem. Ten z kroczem rozwiązałem pochylając siodło. Muszę szukać czegoś innego bo mój fizik mi nie pasuje. Jestem w stanie wytrzymać max 100km, ale wtedy wracam już ostatnie km wstając co chwilę. Wina siodełka amen. Mostek, podkładki i klamki można przesunąć, podnieść/opuścić itp.

Wysłane z mojego D5503

[szynder]

Wrzucę info pod swoim postem ponieważ już jest lepiej.

 

Mianowicie ustawiłem siodełko bardziej do poziomu tzn. mam spadek ustawiony tak, że gdybym przeskoczył na jarzemku o jeden ząbek (mam ząbkowane dociski) to byłoby w poziomie, a tak jest delikatny spadek. 

Siodełko mam obniżone o ok 3-4 mm w porównaniu do zdjęć z poprzedniej strony. 

 

Mostka nie przestawiałem na minus - zrobię jeszcze kilkanaście treningów na obecnym ustawieniu, żeby za dużo nie zmieniać w jednym czasie.

 

Aaaaa jeszcze ważna uwaga. Kupiłem spodenki polecane na forum (te z literą ''V'' na początku )  Kurcze jakie to wygodne O niebo lepiej niż na żelowych z decathlonu. Z pewnością też się przyczyniło do wygody. 

 

[uve]

Piszę jeszcze raz ponieważ zmieniłem mostek w swoim Tribanie 520 ze 100mm na 130mm.

Pierwsze wrażenie to jestem wyciągnięty jak żuraw, a mostek wygląda na naprawdę kawał długiej rurki.

Możliwe, że to efekt przyzwyczajenie do poprzedniej pozycji w której zrobiłem ponad 2k km.

Niestety nie miałem jeszcze okazji jeździć, zrobiłem jedynie fotki przy ścianie. 

 

Mostek 130mm - http://pokazywarka.pl/aj7s5j/

Mostek 100mm - http://pokazywarka.pl/kq3z57/

 

Geometria ramy rozmiar M - http://images.tinypi...cepkzdr7lsx.jpg

 

Na zdjęciach osobiście dużej różnicy nie widzę. Nie wiem, może mam jakieś dziwne proporcje ciała albo nie potrafię siebie obiektywnie ocenić.

Zastanawiam się czy nie będzie mi ciężej tym rowerem jeździć, skręcać, ale to wyjdzie pewnie po paru jazdach. Trochę się też obawiam, czy nie przesadziłem z długością i nie powinienem wziąć 120 lub 110mm.

Byłbym wdzięczny za ocenę i porównanie pozycji przy starym mostku. 

[SkuParty]

Trafiłem tu na forum po tym jak zacząłem szukać pomocy w problemach które mam. 

Rok temu przesiadłem się na szosę, stara, sygnowana Hans Lutz ale czy to oryginał czy tylko naklejki tego nie wiem; osprzęt w całości Shimano Golden Arrow.

Jak zacząłem na niej jeździć w ubiegłym roku to albo po prostu nie wiedziałem jeszcze co i jak albo wiadomo, nowa rzecz, efekt wow, człowiek nie zważa na jakieś tam mankamenty.

Problemy są takie że boli kark, cierpną ręce, pojawia się też czasem ból pleców, mimo ustawionego siodełka poziomo do ramy tyłek lubi zjechać a w dolnym chwycie wręcz leże na niej co powoduje ściskanie przepony a przez to słabsze osiągi + po wypiciu większej ilości płynu zaczyna mdlić lub wali od razu zgaga... :/

Nie wiem czy mam źle ustawiony rower czy ta rama jest za duża - siodełko dałem max w przód ale nie wiele to dało. Dodam że wcześniej ćwiczyłem ponad rok regularnie od cardio po siłowe więc to na pewno nie ten trop.

Ja mam 180cm wzrostu, noga 83cm.

górna rura w środku ma 54cm + 2-3mm a od środka główki ramy do środka rury podsiodłowej 57,5cm 

podsiodłowa ma 58,5cm 

wys roweru od podłoza 84,5cm

długość rury dolnej to 60cm.

 

Będe wdzięczny za pomoc bo sam chyba tego nie ogarnę. Pozdrawiam ; )

[ratek]

Wiesz co? Wrzuć na początek zdjęcie swojego roweru

[SkuParty]

Na chwile obecną nie mam.

Bez tego zdjęcia nikt nic orientacyjnie nie doradzi co mógłbym próbować zrobić jeszcze ?

[Arek74]

Na początek ustaw siodełko, przy pomocy sznurka z obciążnikiem ( w sieci znajdziesz dokładny poradnik) i tego nie dotykaj. Na ból pleców to masz do wyboru:

 

Krótki mostek, plus dodatkowe podkładki pod mostkiem. Jeżeli to nie pomoże to mostek z kątem wzniosu 10 - 15 stopni.

 

No i zapoznaj się z filmikami od GCN :

 

https://www.youtube....kDJeLVwx21LT_7_

[konop90]

Witajcie postanowiłem zacząć jeździć na szosie i jak postanowiłem tak zrobiłem. Udało mi się dorwać okazję i nie wiem teraz czy przypadkiem nie pośpieszyłem się za mocno. Chodzi o to, żepotrafi dłuższej jeździe zaczynają mnie lekko boleć /dokuczać barki. Jestem ogólnie przyzwyczajony do roweru mtb więc może muszę jeszcze pojeździć trochę. Ale ogólnie mam trybuna 500 z 2015 roku, rozmiar ramy 54. Dam mam 172 wzrostu i 76-78 przekrok. Wydawało mi się że jest to dobrze dobrany rozmiar ale cóż nie jestem pewny. Mostek jest podniesiony do góry, ogólnie poniżej zamieszczam podgląd jak wygląda moja pozycja na rowerze w dwóch chwytach. Jak sądzicie czy jest dobrze czy może da się coś zrobić czy pozostaje szukać mniejszego roweru/ramy?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Greek]

Jak mostek nie ma więcej niż te 8-maximum 9cm to w teorii rama powinna być ok. A czy rzeczywiście jest to nikt niestety nie jest w stanie powiedzieć na podstawie zdjęcia, gdyż liczą się odczucia

Skoro dopiero zacząłeś to masz jeszcze czas, aby się rozciągnąć i przyzwyczaić, wtedy sam będziesz w stanie powiedzieć czy dolegliwości dalej występują czy też nie. Bywa i tak, że nawet zmianą pozycji się nic nie poradzi i żeby móc normalnie jeździć konieczne jest wzmocnienie/rozciągnięcie niektórych mięśni.

[konop90]

Akurat tutaj mostek ma 10cm ale może na początek spróbuję go lekko zmniejszyć. Dzięki za odpowiedź.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[puchaty]

Wg mnie rower jest trochę za duży. Na pierwszym zdjęciu wygląsdasz tak, jakbyś "leciał" trochę do przodu. Wydaje mi się też, że masz trochę za wysoko siodełko. Sprawdź czy nie ruszają Ci się biodra jak kręcisz. Ja bym na początek trochę obniżył siodełko i sprawdził pionem czy nie trzeba go cofnąć. Do tego założył krótszy mostek.

[Watchman]

Od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem i użytkownikiem szosówki o której marzyłem. Jednak do rzeczy.

Pojawił się pewien problem, który nie wiem z czego może wynikać - czy złej konfiguracji, czy może złej odległości siodełka od kierownicy, czy może po prostu muszę się przyzwyczaić. Podczas dłuższej jazdy miałem wrażenie jakbym "leciał" na kierownice. Mam problem również z łapaniem za klamki przy hamowaniu. Odczuwam pewien dyskomfort w plecach. Teoretycznie według kalkulatora na stronie CompetitiveCyclist, odległość między nosem siodełka a środkiem steru jest w moim rowerze za długa o jakieś 9-10 cm.

Zdjęcia roweru przed i po renowacji:
https://imgur.com/a/G86qO

[konop90]

W ostatnim zdaniu właśnie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Masz za duży rower pod swój wzrost.
Ps. Zamiast zdjęć szosy przed i po renowacji lepiej wrzuć jak na nim wyglądasz w każdej pozycji ustawienia rąk na kierownicy.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Watchman]

W chwili obecnej jestem w pracy. Postaram się dziś lub może jutro wrzucić.

Jeśli jest za duża, to czy istnieje możliwość kompensacji tej odległości lub jej skrócenie? Pytam poważnie. Przez najbliższy czas nie będę miał możliwości zmiany ramy, a chciałbym jeździć i cieszyć się szosą.

[konop90]

Jedynie co to skrócenie mostka ale pamiętaj że przy tym tracisz na sterownosci.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[chudeusz09]

No i sztyca ma chyba mały ofset. Jak założysz bez, to zyskasz zawsze ten centymetr czy dwa.

[Watchman]

Na sztycy jest zwykłe jarzemko założone.

[mikroos]

No i sztyca ma chyba mały ofset. Jak założysz bez, to zyskasz zawsze ten centymetr czy dwa.

offset sztycy nie służy do regulowania rozmiaru ramy!

[chudeusz09]

A gdzie napisałem że służy?

[shmoo]

@konop90

Trzymał bym się tych kątów.
Zwracał bym uwagę na 4 pierwsze. Ogólnie parametrów o których wiem, jest ponad 20.
Możesz zrobić zdjęcia i to pomierzyć jakąś aplikacją na telefon.
Chyba bosh coś takiego dawał.
Nie jest to pro fitting, ale lepsze niż takie pytanie "na oko" na forum.
 
Range: zakres dopuszczalnej zmiany kąta w czasie jazdy
Min: wartość dla minimalnego dopuszczalnego kąta w czasie ruchu.
Max: wartość dla maksymalnego dopuszczalnego kąta w czasie ruchu.
 
Z trudniejszych do rozszyfrowania.
kąt biodra: kąt pomiędzy osią suportu a prostą wyznaczoną przez kręgosłup
kąt torsu: kąt pomiędzy linią poziomą a  prostą wyznaczoną przez kręgosłup 
 
W pkt. 7 powinien być kąt przedramienia, ale to bez znaczenia.