153 odpowiedzi w tym temacie

[mag...]

Okazja czyni złodzieja.

Zakładam że mając świadomość , że ma przyjść paczka pobraniowa, miałeś przygotowaną kasę i jak tylko przyszedł kurier, to pewnie sam bez pytania i żądania gotówki wyciągnąłeś kasę, a on wziął (korzystając z okazji, którą pewnie właśnie wyczuł - wątpię aby miał to zaplanowane) wydał paczkę i do widzenia.

 

Kiedy się płaci, ZAWSZE trzeba otrzymać pokwitowanie. Cóż ludzie uczą się na błędach, niestety zazwyczaj na własnych. 

 

Pierwsze co powinieneś zrobić, to nie wykłócać się ze sklepem, bo póki co to oni zostali oszukani / okradzeni i wcale nie muszą mieć pewności kto ich wyrolował przez ich własną nieuwagę (brak wpisania pobrania) - czy TY czy kurier, a póki co dokumenty wskazują że to TY.

 Finalnie Twoja nieroztropność / nieuwaga , nawet dość zrozumiała w tych okolicznościach może przenieść szkodę ze sklepu na Ciebie. Należy więc grzecznie wyjaśnić sklepowi, jak wygląda sytuacja, że zostaliście (sklep i ty) oszukani i okradzeni przez kuriera przy obopólnej winie w tym przypadku. Poprosić ich, żeby zarówno oni jak i Ty zgłosili jak najszybciej sprawę do DPD, aby firma kurierska wszczęła wewnętrzne postępowanie, i:

a) oddała kasę sklepowi

b ) pociągnęła do odpowiedzialności kuriera - złodzieja

 

Tym samym umówić się ze sklepem, (ale grzecznie, bo wykłócanie się w tym przypadku skończy się dla Ciebie tym, że zapłacisz za stare 500 jak za nowe 810, czyli dwa razy) żeby darowali sobie ściganie Ciebie, bo to nie Ty ich okradłeś - przynajmniej do czasu wyjaśnienia sprawy z DPD. Przy czym do DPD MUSI iść pełna informacja o tej sprawie, gdyż póki co jak rozumiem, to sklep sprawdził w systemie elektronicznym proces przesyłki i tam oczywiście jest wszystko OK , to jest towar dostarczono, kasy nie wzięto.

 

 

cyt.

"i co ? To nic nie znaczy ?! Wpisano jako komentarz "dostawa pobranie" i zadeklarowano wartość."

 

Nic nie znaczy, a w zasadzie znaczy, dokumenty pokazują jasno że jesteś winny kasę do sklepu. Dokumenty pokazują, że oni mieli do ciebie wysłać garmina, a ty miałeś zapłacić kurierowi. Oni popełnili błąd w sposobie dostawy, ale główny cel transakcji został wykonany prawidłowo, dostarczyli garmina. Po Twojej stronie obowiązkiem jest zapłacić za niego, skoro nie zapłaciłeś (wedle dokumentów) za niego przez ich gapiostwo samemu kurierowi, to albo zwracasz garmina albo im płacisz. 

 

cyt.

"Co najwyżej można teraz próbować kontrpozwu o próbę oszustwa ze strony sklepu i celowe mylne opisanie paczki"

 

Jak się z nimi po ludzku nie dogadasz i DPD nie weźmie na siebie odpowiedzialności za swojego pracownika, to jedyne co możesz zrobić, to dowiedzieć kto był tym kurierem i wytoczyć mu sprawę o zwrot kasy, ew. zgłosić jeszcze na policję (jeśli ugodowo nie uda się rozwiązać sprawy to koniecznie) jako czyn "doprowadzenie do niekorzystnego gospodarowania mieniem" czy jakoś tak. 

[przmor]

Ja bym zaczal od wizyty u rzecznika ochrony praw konsumenta.

[shmoo]

Heh ale wał.

 

• 3. DPD SP nie świadczy usług pocztowych dla przesyłek innych niż przesyłki kurierskie nadane na podstawie umowy o świadczenie usług pocztowych, o których mowa w pkt 2 powyżej. DPD SP nie jest ani operatorem wyznaczonym ani operatorem publicznym i zastrzega sobie prawo do odmowy wykonania usług, wedle swojego wyłącznego uznania, w odniesieniu do przesyłek przekazanych mu w celu wykonania usług. W ramach wykonywanych pocztowych usług kurierskich DPD SP nie świadczy usług za pobraniem (COD).

 

ale 

 

• 4. W przypadku, gdy Zleceniodawca zleci DPD SP realizację usługi przewozu „za pobraniem” DPD SP zobowiązuje się do pobrania gotówki od odbiorcy wskazanego przez Zleceniodawcę w zamian za dostarczoną przesyłkę.

• 5. Wysokość kwoty do pobrania jest określona przez Zleceniodawcę i wpisana w odpowiedniej rubryce na liście przewozowym lub innym równoważnym dokumencie, który stanowi integralną część przesyłki.
• 6. Kwota do pobrania za jedną przesyłkę nie powinna przekroczyć równowartości 3000 EUR liczonej w PLN.
• 7. W przypadku odmowy zapłaty kwoty pobrania przez odbiorcę przesyłka nie jest mu przekazywana. W takim przypadku DPD SP zachowuje prawo do wynagrodzenia jak za przesyłkę doręczoną. O odmowie zapłaty kwoty pobrania przez odbiorcę DPD SP poinformuje Zleceniodawcę a Zleceniodawca zobowiązuje się przekazać do DPD SP dalsze dyspozycje odnośnie przesyłki.

[mag...]

Ja bym zaczal od wizyty u rzecznika ochrony praw konsumenta.

 

A po co ?

 

Oszustem jest kurier. Nie ma żadnej umowy ani usługi pomiędzy kurierem / firmą kurierską a Krisem91.

 

Z kolei sklep nie oszukał Krisa91, tylko dostarczył towar inaczej (nie gorzej, ani nie później) niż to jak się umówili.

 

Klientem DPD jest sklep, ale sklep nie jest konsumentem, tylko firmą, gdzie są relacje typu B2B, czyli profesjonalne nie podchodzące w obszar zainteresowania rzecznika. 

 

 

 

 

Heh ale wał.

 

• 3. DPD SP nie świadczy usług pocztowych dla przesyłek innych niż przesyłki kurierskie nadane na podstawie umowy o świadczenie usług pocztowych, o których mowa w pkt 2 powyżej. DPD SP nie jest ani operatorem wyznaczonym ani operatorem publicznym i zastrzega sobie prawo do odmowy wykonania usług, wedle swojego wyłącznego uznania, w odniesieniu do przesyłek przekazanych mu w celu wykonania usług. W ramach wykonywanych pocztowych usług kurierskich DPD SP nie świadczy usług za pobraniem (COD).

 

ale 

 

• 4. W przypadku, gdy Zleceniodawca zleci DPD SP realizację usługi przewozu „za pobraniem” DPD SP zobowiązuje się do pobrania gotówki od odbiorcy wskazanego przez Zleceniodawcę w zamian za dostarczoną przesyłkę.

• 5. Wysokość kwoty do pobrania jest określona przez Zleceniodawcę i wpisana w odpowiedniej rubryce na liście przewozowym lub innym równoważnym dokumencie, który stanowi integralną część przesyłki.
• 6. Kwota do pobrania za jedną przesyłkę nie powinna przekroczyć równowartości 3000 EUR liczonej w PLN.
• 7. W przypadku odmowy zapłaty kwoty pobrania przez odbiorcę przesyłka nie jest mu przekazywana. W takim przypadku DPD SP zachowuje prawo do wynagrodzenia jak za przesyłkę doręczoną. O odmowie zapłaty kwoty pobrania przez odbiorcę DPD SP poinformuje Zleceniodawcę a Zleceniodawca zobowiązuje się przekazać do DPD SP dalsze dyspozycje odnośnie przesyłki.

 

 

Gdzie widzisz ten wał ? czytaj ze zrozumieniem.

Co do tekstu na czerwono - czy nie rozumiesz że nikt nie wysłał przesyłki za pobraniem tylko zwykłą, więc nie ma powodu do nie przekazania paczki adresatowi ? Po prostu kurier nie miał prawa przyjąć kasy od Krisa91.

 

[zeralda]

Moim zdaniem, skoro na liście przewozowym jest wyraźne napisane : "dostawa pobranie" to nie masz się czego obawiać, Rozmawiałem przed chwilą z kolegą pracującym w firmie kurierskiej i wg niego sprawa jest raczej jasna - nie masz raczej czego się obawiać. Zasada u nich jest taka (przynajmniej w TNT) -  jeśli kurier twierdzi, że nie dostał pieniędzy to znaczy, że popełnił błąd nie zaglądając do listu przewozowego (więc będzie musiał jakoś wydębić pieniądze od klienta albo zwrócić kasę). W Twoim przypadku - zapłaciłeś więc kurier może ci skoczyć (bo nie podejrzewam, żeby był taki bezczelny i próbował od CIebie wziąć drugi raz zapłatę za towar).

 

PS. Moim zdaniem należy również przyjąć, że chłopina miał w tym dniu kilkanaście dostaw z Zalando, Allegro i innych i pod koniec dnia zestawił kwity i wyszło, że ma dać do kasy ileś tam złotych. Był jakiś błąd, ktory nie został na tym etapie wychwycony i trzeba spokojnie to jeszcze raz sprawdzić (Ty masz dowód w postaci kwitu przewozowego).

[mikroos]

"Dostawa pobranie" NIE jest instrukcją dla kuriera, że ma przyjąć kasę. Instrukcja przygotowywania przesyłek w DPD bardzo jasno określa, jak oznaczane są paczki pobraniowe, na 100% podobne zapisy znajdują się w wewnętrznych instrukcjach dla kurierów. Ta nie była oznaczona poprawnie, więc kurier nie miał podstaw żądać zapłaty.

Problemem pozostaje udowodnienie przez @krisa, że dał kurierowi gotówkę do ręki. A to jest praktycznie niemożliwe.

[kris91]

Ale czy ja musze nawet gdyby trzymać kwit od kuriera ? To oni się obudzili po 1.5 miesiąca ze nie mają pieniędzy a myślę że firma dpd ma pewien określony czas na zapłatę za każdą paczkę. Po ostatnim mailu I wyjasnieniach ze sklepem mija kolejny miesiąc a przez cały czas cisza i nic w temacie :/

No jak ja mam to rozwiązać ? :/

Nie jestem w stanie udowodnić że zapłaciłem.

[Siara_iwj]

Najlepiej pójdź po profesjonalną poradę prawną. Zapłacisz parę złotych, ale będziesz wiedział na czym stoisz i może dostaniesz jakiś kwit od prawnika. Nie wiem, przypuszczam, nigdy nie miałem takiego kłopotu.

[Stasko]

Nie musisz trzymać, ale jest to w Twoim interesie. Oczywiście większość ludzi po opłaceniu paczki i otrzymaniu jej nie przywiązuje do tego wagi uznając że wszystko jest w porządku. Wszystko długo trwa, bo przesył informacji i korespondencja pomiędzy firmami zajmuje czas a nikomu personalnie nie zależy na szybkim wyjaśnieniu sprawy w przeciwieństwie do Ciebie.

[shmoo]

Gdzie widzisz ten wał ? czytaj ze zrozumieniem.

Co do tekstu na czerwono - czy nie rozumiesz że nikt nie wysłał przesyłki za pobraniem tylko zwykłą, więc nie ma powodu do nie przekazania paczki adresatowi ? Po prostu kurier nie miał prawa przyjąć kasy od Krisa91.

 
Wał dotyczy punktu który jest zupełnie nie jasny (według ich widzimisie). Jak by sami nie wiedzieli jak chcą świadczyć usługi pocztowe. W ogóle masło maślane.
Mam dość specyficzne podejście do DPD i nie istniejącej już siódemki.
Jak się dowiadywałem że mi ktoś wysłał coś siódemką to włosy mi dęba stawały
 
Czytam ze zrozumieniem. 
Dlatego wcześniej pisałem że to błąd sprzedawcy. Sprzedawca popełnił błąd i ma problem. O błędzie świadczy to jak wypełniony jest opis na przesyłce.
 
Co do potwierdzenia zapłaty to wątpię czy w ogóle kurier jest na coś takiego przygotowany i czy mają takie druki. Po prostu nie przekazuje się paczki jak nie ma kasy i tyle.

[mikroos]

To oni się obudzili po 1.5 miesiąca ze nie mają pieniędzy a myślę że firma dpd ma pewien określony czas na zapłatę za każdą paczkę.

To mnie akurat w ogóle nie dziwi. Pewnie rozliczali poprzedni miesiąc i wyszła im niezgodność pomiędzy wpływami na konto a należnościami z paragonów i faktur.

@shmoo - żadnego wała nie ma. Jest różnica pomiędzy usługą przewozową a pocztową i dlatego jest rozgraniczenie w regulaminie. Ten zapis jest absolutnie standardowy, odsyłam do warunków w dowolnej innej firmie kurierskiej.

[shmoo]

@shmoo - żadnego wała nie ma. Jest różnica pomiędzy usługą przewozową a pocztową i dlatego jest rozgraniczenie w regulaminie. Ten zapis jest absolutnie standardowy, odsyłam do warunków w dowolnej innej firmie kurierskiej.

Przecież napisałem "usługa pocztowa"

[mikroos]

Ale napisałeś też "wał", po czym nie udowodniłeś, że jakikolwiek wał tam jest.

[Ultek]

Możesz jeszcze próbować bronić się kontrpozwem, o narażenie Cię na szkodę materialną, gdybyś był zmuszony zapłacić drugi raz za towar. Winnym całego zamieszania jest niewątpliwie sklep, bo w zamówieniu zaznaczyłeś dostawę za pobraniem, jako rodzaj wysyłki i sprzedawca nie miał prawa wysyłać inaczej towaru, niż w sposób, jak określiłeś. Ty przekazałeś pieniądze kurierowi w dobrej wierze, bo taką miałeś umowę ze sklepem. Jeśli pracownik wysłał paczkę jak prezent dla cioci, to ich gapiostwo, sami siebie narazili na szkodę, a na dodatek, nękają Cię teraz wezwaniami.

Jest to jednak ostatnia deska ratunku w sądzie i jedyna linia obrony, jaką widzę. Jeśli nie przekonasz ich, że potrafisz się obronić w taki sposób, to czeka Cię rozprawa, ale nie jesteś na straconej pozycji.

I żeby Cię uspokoić, nie bój się sądu. Pytanie, czy w ogóle dojdzie do rozprawy. To jednak mała suma, a nasze sądy są, jakie są. Na sprawę cywilną można czekać kilka lat, a wynik niepewny, bo masz argumenty na swoją obronę.

[danek]

a gdyby teraz kris chcialby zakrelamowac garmina to na podstawie czego??

[zeralda]

"Dostawa pobranie" NIE jest instrukcją dla kuriera, że ma przyjąć kasę. Instrukcja przygotowywania przesyłek w DPD bardzo jasno określa, jak oznaczane są paczki pobraniowe, na 100% podobne zapisy znajdują się w wewnętrznych instrukcjach dla kurierów. Ta nie była oznaczona poprawnie, więc kurier nie miał podstaw żądać zapłaty.

Problemem pozostaje udowodnienie przez @krisa, że dał kurierowi gotówkę do ręki. A to jest praktycznie niemożliwe.

 

Zaraz, zaraz... A skąd się wzięła ta formułka? Mucha się za przeproszeniem zes%$&ła tworząc fantazyjny wzór do złudzenia przypominający słowo POBRANIE? Ktoś tą formułkę wklepał (sklep albo pracownik DPD). Wiecie dlaczego w TNT kurier musi 3 razy oglądac wszystkie kwity? Ponieważ przerżnęli w sądach kilkadziesiąt spraw o roszczenia sklepów, telekomów, UPC i  zwykłych obywateli.

 

Rozumiem, że nasz kolega posiada mail z zamówieniem, na którym widnieje sposób dostawy? Jeśli tak, to jest dodatkowy dowód potwierdzający jego wersję, który powinien być zaewidencjonowany w systemie rzeczonego sklepu. Jeśli sklep tego nie ma albo nie będzie chciał udostępnić to będzie to działało na jego niekorzyść.   

 

Co do ostatniego zdania to wydaje mi się, że można je również artykułowac w ten sposób: "Problemem pozostaje udowodnienie przez @krisa, sklep/DPD że NIE dał kurierowi gotówkę do ręki. A to jest praktycznie niemożliwe."

 

Imho za dużo jest dowodów pośrednich, ze to sklep i/lub DPD dało d..

 

Myślę, że sprawa rozejdzie się po kościach. Mimo wszystko radzę jednak poradzić się dobrej papugi jaką przyjąć strategię.  Dobrze by było, żeby ten prawnik wysłał list z nagłowkiem kancelarii i pieczątką (niech widzą, że nie trafili na leszcza i nie pójdzie im gładko).

.

 

P.S. Poszukaj kogoś kto ma znajomego kuriera z DPD, musisz koniecznie poznać dokładnie ich procedury, żeby miec atuty w swoim ręku. 

[berski]

Ja jako klient, korzystający przy zakupach z usług kurierskich, nie muszę wiedzieć, jak dana firma oznacza listy przewozowe i jaka jest dokładna procedura pobrania opłaty za przesyłkę (czy dostaję jakiś kwit, czy tylko podpisuję się). Wydaje mi się, że tutaj kluczowe są zapisy fv i listu przewozowego, a wszelkie ew. kwestie powinien wyjaśnić sklep z firmą kurierską - bo albo zawalił sklep, źle określając przesyłkę, albo zawalił kurier, wydając towar bez pobrania zapłaty. Oczywiście najlepiej skontaktować się z jakimś prawnikiem, nawet rzecznikiem praw konsumenta, co już było wspomniane.

[mikroos]

a gdyby teraz kris chcialby zakrelamowac garmina to na podstawie czego??

Faktury, która była w przesyłce. Zapłata i odpowiedzialność za wady towaru to dwie całkowicie niezależne kwestie.
 

Co do ostatniego zdania to wydaje mi się, że można je również artykułowac w ten sposób: "Problemem pozostaje udowodnienie przez @krisa, sklep/DPD że NIE dał kurierowi gotówkę do ręki. A to jest praktycznie niemożliwe."

Chyba nie wiesz jak wygląda proces sądowy, prawda?
 

Imho za dużo jest dowodów pośrednich, ze to sklep i/lub DPD dało d..

Sądu to nie będzie obchodzić. Sąd interesują dowody, a nie domysły. A dowody są na to, że towar doręczono, a zapłaty nie ma.
 

Ja jako klient, korzystający przy zakupach z usług kurierskich, nie muszę wiedzieć, jak dana firma oznacza listy przewozowe i jaka jest dokładna procedura pobrania opłaty za przesyłkę (czy dostaję jakiś kwit, czy tylko podpisuję się).

Wprost przeciwnie - Twoim obowiązkiem jest zapoznać się z procedurami, które Ciebie dotyczą. Nieznajomość prawa szkodzi i tak samo szkodzi nieznajomość procedur, którym dobrowolnie zgadzasz się podporządkować. Może się to nie podobać i na gruncie moralnym być złe, ale w sądzie liczy się prawo.

[Damiano]

Kris - a masz jakies maile itp że chciałes za towar zapłacic za pobraniem? Ja tez mam fakture i płaciłem kurierowi, a na fakturze oprócz towaru jest pozycja, że to było pobranie. i  mam tylko tą fakturę a podpisuje sie odebranie na ich elektronicznych urządzonkach. Skoro na fakturze masz że to było pobranie to powinno to działać na twoją korzyśc.

[Damiano]

 
Wprost przeciwnie - Twoim obowiązkiem jest zapoznać się z procedurami, które Ciebie dotyczą.

to ja jako klient mam studiowac procedury kazdej firmy kurierskiej? chciał chłopak za pobraniem, to skoro przyszła paczka to zapłacił. Skąd ktoś ma wiedziec jak firma kurierska oznacza swoje przesyłki za pobraniem. Dodatkowo na fakturze jast pozycja "pobranie" więc to na pewno uspiło jego czujność. czego chciec więcej?