Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kolana.


270 odpowiedzi w tym temacie

#1 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 14 kwiecień 2008 - 20:07

Cześć !
Od niedawna mam problem z lewym kolanem. Zaczeło dość mocno dawać o sobie znać. Nigdy wcześnie czegoś takiego nie odczuwałem. Zmieniłem niedawno siodło nie ruszając sztycy. Czy to możliwe , że to spowodowało wyciąganie nóg i problem z kolanem ?? Dziś opuściłem siodło o 10 mm i jest już dużo lepiej chociaż kolanno jeszcze lekko boli po jeździe. Zacząłem łykać glukozaminę , myśle o wybraniu się do lekarza - ortopedy ale jak usłyszy , że jestem chory na cykloze to wydaje mi się , że nie będzie szukał innych przyczyn tylko zabroni jeździć czego bardzo chciałbym uniknąć.
Co sugerujecie ?

#2 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 14 kwiecień 2008 - 20:11

Także ostatnio bolało mnie kolano, też troszkę opuściłem siodło, pomogło na chwile, po obniżeniu zauważyłem, że siedzę mocno z tyłu siodła, cofnąłem je trochę i pomogło, na razie nie boli...


#3 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 14 kwiecień 2008 - 20:41

Zbyt wysoko ustawione siodełko bardzo przeciaża kolana - śmiać mi się chce jak widzę kolesia z wyprostowanymi nogami na rowerze ale do rzeczy.

Mój kolega miał podobny problem prawie już nie mógł chodzić - lekarz oczywiście zabronił jazdy. Zaczął łykac glukozamine i jeździ na rowerze.

Oczywiście radzę udać sie do lekarza - zrobić badania prześwietlenie i USG.
Z tego co wiem Darek to zapodajesz na ostrym kole no a to wymaga końskich nóg- trzeba będzie odpuścić.

Pozdrawiam

#4 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 15 kwiecień 2008 - 08:43

no wlasnie - to co pisze Kormoran - nie jezdzisz na zbyt twardym przelozeniu. daj sobie ze 2 zabki wyzej niz zwykle, i tak kilka kolejnych wyjazdow. ustawienie siodelka, zwlaszcza na wysokosc, tez jest istotne. wprawdzie jestem kompletnym amatorem, ale jezdze pare lat, i mysle ,ze koledzy bardziej profi to Ci potwierdza. pozdr

#5 Lubomir

Lubomir
  • Użytkownik
  • 83 postów
  • SkądWarszawa Bemowo

Napisano 15 kwiecień 2008 - 08:49

glukozamina pomaga odbudować chrząstkę, a chrząstka boli wtedy jak są w niej dziury do kości.
polecam wybrać się do lekarza sportowego, najlepiej współpracującego z dobrą kliniką rehabilitacji. sam miałem problem z kolanem, który wyeliminował mnie na prawie rok z biegania. najpierw leczyłem się sam - glukozamina, maści przeciwzapalne typu fastum, odpoczynek. bez skutków. pierwszy lekarz stwierdził żeby nie biegać, na RTG i USG nie było żadnych zmian.
dopiero jak trafiłem do lekarza sportowego zdiagnozował mnie manualnie, skierował do rehabilitantki, ta zaleciła odpowiednią gimnastykę. Bardzo dużo rozciągania, trochę ćwiczeń siłowych, ćwiczenia tzw. czucia głębokiego (propriocepcja), masaż lodem i fizykoterapia (jakieś prądy).

w tej chwili łamię kolejne życiówki w biegach długich, główna impreza wiosny to maraton w Krakowie.

co możesz zrobić - znajdź lekarza sportowego, warto mieć wcześniej RTG i USG zrobione. po drugie przykładaj lód do bolącego miejsca, w aptekach można kupić specjalne żelowe kompresy do zamrażania. rozciągaj się dużo. rób ćwiczenia czucia głębokiego - najprostsze to stanie na jednej nodze na czymś chybotliwym - w sklepach ze sprzętem rehabilitacyjnym można kupić takie specjalne płaskie poduszki z gumy.

o prawidłowej pozycji na rowerze koledzy pisali
  • buzzgrow lubi to

#6 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 15 kwiecień 2008 - 20:25

Dzięki Wam za rady. Do lekarza mam zamiar się wybrać ale nie chcę pukać do pierwszych lepszych drzwi. Znalazłem w Łodzi dwa takie ośrodki nzoz.
Dziś boli mnie także całe lewe biodro za to kolano o wiele mniej. Kilka lat temu miałem wypadek złamałem jednostronnie miednicę.
Sport to zdrowie... póki lekarz się nie dowie :-(

#7 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 15 kwiecień 2008 - 20:50

Zapewne najpierw zrobią Ci prześwietlenie giry, a później przepiszą apo naproxen lub ketanol lub cos podobnego.
Ketanol to podstawowy lek każdego lekarza, który chce odprawić z kwitkiem pacjenta ;-)

Módl się aby to wynikało z przetrenowania, a nie tak jak u mnie... zwyrodnienie stawów (skokowy). ;-)

#8 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 15 kwiecień 2008 - 20:58

Sport to zdrowie... póki lekarz się nie dowie

dobre :-D

Do lekarza mam zamiar się wybrać ale nie chcę pukać do pierwszych lepszych drzwi

Jeżeli w jakikolwiek sposób możesz poczuć się pocieszony, to powiem Ci, że ze swoim problemem też wybrałem się do lekarza na drugi koniec Polski. Niestety, medycyny wszędzie uczą jednakowo i usłyszałem to samo. Rozsądna jazda na rowerze nie szkodzi. Teraz tylko sam sobie odpowiedz, co to znaczy rozsądna jazda ;-)
Podejrzewam, że sam wiesz jak rozsądnie postępować, ale cykloza i rozsądek odpychają się wzajemnie :-/

pozdro horny

#9 Lubomir

Lubomir
  • Użytkownik
  • 83 postów
  • SkądWarszawa Bemowo

Napisano 15 kwiecień 2008 - 22:00

jeżeli jesteś skłonny jechać może nie na drugi koniec Polski a do Warszawy to mogę zarekomendować Centrum Rehabilitacji Sportowej. Znają się na rzeczy.

#10 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 16 kwiecień 2008 - 17:10

Darek - a po tym zlamaniu nie masz roznicy w dlugosci nog? nawet b. mala moze powodowac bole podczas wysilku. kazdy ortopeda z osrodka zdrowia Ci to sprawdzi. pozdr

#11 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 16 kwiecień 2008 - 18:58

Dzięki za pocieszenie.
O możliwości wystąpienia różnicy długości nóg dowiedziałem się dopiero w styczniu podczas badania lekarskiego od lekarza medycyny pracy ;-). Jest to możliwe (złamana kość kulszowa i łonowa) ale różnica może być niewielka bo nie mam żadnych problemów z chodzeniem. Do tej pory nie miałem problemów aż do momentu wymiany siodła które mogło być ostatecznie trochę za wysoko.
Znalazłem w Łodzi dwa prywatne ośrodki ortopedyczno-rehabilitacyjne m.in dla sportowców (w tym amatorów) gdzie zamierzam się ze swoim problemem udać.
Rozmawiałem kiedyś z ortopedą który stwierdził , że rower jest bardzo dobry do rehabilitacji ale najwidoczniej nie miał na myśli szosy.
Miałem kilka ambintnych planów na ten sezon ale wszystko teraz stoi pod znakiem zapytania. Z roweru nie mam zamiaru rezygnować ale cieżko mi się pogodzić z takim stanem rzeczy :cry:
A tak na marginesie to czemu ostre koło ma tak niszczyć kolana ? Chodzi tylko o hamowanie ?

#12 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 16 kwiecień 2008 - 19:22

A tak na marginesie to czemu ostre koło ma tak niszczyć kolana ? Chodzi tylko o hamowanie ?


To tylko taka moja sugestia abyś sobie narazie odpuścilł aż podleczysz kolano czyli będziesz miał końskie nogi czyli zdrowe ;-)

Pozdrawiam

#13 mpiwko

mpiwko
  • Użytkownik
  • 95 postów
  • Skądszn

Napisano 16 kwiecień 2008 - 23:30

A tak na marginesie to czemu ostre koło ma tak niszczyć kolana ? Chodzi tylko o hamowanie ?

nie tylko, ale az :-) a poza tym efekty widoczne sa pozniej...

#14 Gosc_szudri_*

Gosc_szudri_*
  • Gość

Napisano 27 kwiecień 2008 - 22:21

Darek80 mam znajomego ortopedę i nie dawno zapytałem jaki jest sposób na przeciążenia kolan. A wiec przynajmniej dwa razy lub trzy razy zaliczenie basenu, czyli pływanie. Odpóść sobie ostre koło i jeżdzij na swojej maszynie, przełożenia miękie i bez szaleństw i tak jak mówią koledzy, wizyta u lekarza. 8-)

#15 zas3k

zas3k
  • Użytkownik
  • 12 postów
  • SkądLublin / Poronin

Napisano 03 maj 2008 - 19:40

Możesz cierpieć na tzw ITBS, wpisz w googla a zobaczysz ze nie tylko Ty cierpisz na ten problem, generalnie jesli to itbs to pomagaja cwiczenia rozciagajace, oklady z lodu i niesteroidowe srodki przeciwzapalne, ale po diagnoze idz do lekarza sportowego

#16 Arthur

Arthur
  • Użytkownik
  • 61 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 14 maj 2008 - 14:56

Dołącze się do rozmowy i opisze swój proble który pojawił sie w przeciągu ostatniego tygodnia. Otóz po przejechaniu kilku kilometrów zaczyna boleć mnie zewnętrzna strona kolana w swojej tylnej częscie (mam nadzieje, że mniej wi ęcej jasno to napisałem:-). Czy wiecie czym może to być spowodowane i jak temu zapobiec??
Ból nie jest jakiś strasznie mocny ale mimo wszystko wole dmuchać na zimne

#17 SN

SN
  • Użytkownik
  • 475 postów
  • Skądzupelnie blisko

Napisano 14 maj 2008 - 15:19

proponuje wityte u dobrego lekarza. w moim przypadku bylo tak...po zakupie nowego roweru pojawil sie problem w "tyle" kolana. pierwsze pytanie bylo czy moje spd maja luz roboczy. po wyeliminowaniu tego czynnika, lekarz stwierdzil, ze bol byl spowodowany nadwyrezeniem, ktore pozostawione samo sobie moglo przerodzic sie w zmiany zwyrodnieniowe i na poczatek zalecil obnizenie siodelka, dluzsza niz zwykle rozgrzewke. dolegliwosci ustapily bardzo szybko i nie powrocily. z wlasnej inicjatywy zaczalem przyjmowac glukozamine w postaci plynnego roztworu.
poczytaj takze archiwum forum, jest tam sporo bardzo uzytecznych informacji odnosnie prawidlowego ustawienia pozycji.

#18 Gosc_szudri_*

Gosc_szudri_*
  • Gość

Napisano 15 maj 2008 - 20:00

Arthur miałem podobny problem przyczyną tego był nie przygotowanie ścięgien, wiązadeł do ostrego wysiłku. I miałem nadwyrężony zewnetrzny przyczep kolanowy, był już taki ból że z zaciśniętymi zębami wciskałem sprzęgło. Ale zrobiłem sobie miesiąc przerwy, oczywiście stosowałem okłady z lodu i kupiłem taki preparat w spraju 50ml TRAUMON jest rewelacyjny kosztuje 25zł. Po tej przerwie wznowiłem treningi normalnie pedałując i stosowałem miękkie przełożenia na twardych też ale z rozsądkiem. W tym roku podeszłem do treningów inaczej i jak na razie problemów nie mam. U lekarza z tym nie byłem bo oni i tak mają pacjentów w d...e, acha jeszcze jest dobry basen. 8-)
Powodzenia

#19 Gosc_Cesiekk_*

Gosc_Cesiekk_*
  • Gość

Napisano 21 maj 2008 - 22:43

Jeśli mogę wtrącić, też mam podobny problem. Po kilku przejechanych kilometrach zaczynają mnie boleć kolana, zdaje się, jakby bolały stawy kolanowe. Dużo śmigam po górkach, jeżdże raczej na twardych przełożeniach. Po dużym wysiłku czuje przez jakiś czas. Ostatnio przed każdym treningiem mocno rozgrzewam stawy kolanowe, skokowe, mięśnie. Pomaga, czuje dużą różnice. Czy to jest wystarczające rozwiązanie takiego problemu?

#20 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 22 maj 2008 - 07:06

Proponuję jeszcze zwiększyć kadencję. Nie ma nic gorszego dla kolan jak przepychanie.



Dodaj odpowiedź