270 odpowiedzi w tym temacie

[Malik]

Skąd masz tę wiedzę ?

Od jednego doktorka, który jest bardzo dobrym specem. Leczył mnie kiedy miałem problemy z kolanami w wieku 14-15 lat.

[Mika]

opinie na temat glukozaminy są bardzo różne; mi jeden lekarz kazał brać, 2 stwierdził, że jest bardzo niewielkie prawdopodobieństwo, że mi pomoże i trudno określić komu tak naprawdę jest potrzebna akurat glukozamina bo to wcale nie taki uniwersalny środek
troche nie na temat,ale wy zaczęliście ;p

[satyr]

Witam

Jako, że w tym temacie 'bólu kolan' zabierałem już głos jakiś czas temu, rozszerzę tylko to co mówiłem o wątek środków które można przyjmować celem naprawy stawu.
Mowa była powyżej o glukozaminie: brałem to (samą glukozaminę) ok 6 miesięcy: bez rezultatów (to było z 3 lata temu). Ostatnio mimo iż wyleczylem jedną kontuzję nabawiłem się kolejnej (naderwane więzadło rzepki i obita kaletka stawu) (mały wypadek na motocyklu) i jeśli chodzi o więzadło to prócz typowych w takich razach ćwiczeń stosowałem przez 3 miesiące Animal Flex - moim zdaniem ( i nie tylko moim) najlepszy preparat na rynku, kompleksowe działanie, najwyższa jakosć składników i rzeczywiście rezultaty są zadowalające. Mogę śmiało to polecic zamiast samej glukozaminy. zamieszczam link do produktu
http://www.hellhound...asz-p-1000.html

tam jest jego charakterystyka, szczegółowy w mg. wypis składników. Jestem zdania ze sama glukozamina nic nie da. Jak już płacić ciężką kasę to za coś co jest odpowiednio mocne i da rezultaty. Dodam ze Animal (Uniwersal) robi najlepsze odżywki na rynku.
Ale pamiętajmy 90 % to czynna rehabilitacja a 10 % to farmakologia.
Pozdrawiam

[Robert_Rybnik]

Ogólnie w temacie zdrowia...

Od czego zalezy ansze zdrowie (w tym .np. sprawność stawów kolanowych)

ok 50% - od naszego stylu zycia, naszych zachowań, itp.
ok 20% - od genetyki (uwarunkowan genetycznych)
ok 20% - od środowiska
ok 10% - od służby zdrowia

A co do rehabilitacji to wpływ na rezulat jest rózny

ok 50% - kinezyterapia (ruch)
ok 33% - fizykoterapia
ok 17% - masaż


W leczeniu jakichkolwiek urazów trzeba pamietać o globalnym podejściu do zagadnienia!
Czyli stosować rózne środki, metody, sposoby leczenia czy rehabilitacji

profilaktyka, leczenia zachowawcze, farmakologiczne a w ciezkich stanach operacyjne, rehabilitacja (kompleksowa)


Same tablety czy piguły nie pomogą za wiele, bez solidnej rehabilitacji, zaś sama rehabilitacja bez wspomagania farmakologicznego też nie koniecznie musi pzrebiegac wg naszych oczekiwań.

A jesli chcecie wywalać kasę to PODSTAWA to DIAGNOZA jest chyba najlepszą inwestycją :!:
Solidna i szczegółowa diagnoza jest punktem wyjścia do wszystkiego...


Przedstawiem swój przykład...

Sam mam problemy z kolanami od kilku dobrych dobrych lat..
Niby wszyscy mówia, zę jest ok, albo ze coś jest ale konkretnie nikt nie potrafi okreslić!

Ból kolana nie musi pochodzić od samego kolana!!!!!!!
Moze być efektem przeniesienia czy promieniowania bólu np. ze stawu skokowego, biodrowego czy od kręgosłupa... Moze bycprzyczyną zmian krązenia czy zabuzreń neurologicznych, albo też efektem zaburzeń nerowo-miesniowych, czy dysba;ansu miesniowego...


NIE KONIECZNIE ZWIĄZANY ZE STANEM ZWYRODNIENIOWYM W SAMYM KOLANIE !!!!!


Pozdrower ;-)

[xubix]

może to nie problem z kolanem ale też boli :-?
mama-pielęgniarka mowi ,że to nic ,że przejdzie... ale boje sie ze to moze byc cos powazniejszego..
wczoraj siedząc przed kompem odwrocilem sie dość gwałtownie w prawo[samą szyje] i jak mi cos chrupło tak teraz boli i nie moge odwrocic juz w prawo szyi.. boli tak dosłownie przy "połączeniu szyi i czaszki" głową moge bezboleśnie jedynie w lewo i w doł.. zeby odchylić albo w prawo to nie-za duży ból.. miał tak ktos kiedys ? co to moze byc ?
nawet uniemozliwia mi to ćw. na WF-ie i na siłowni :? zero.. nic.. :-(

[thorian]

Z powodu lekkiego kucia w kolanie postanowiłem wybrać się do ortopedy. Dowiedziałem się, że z kolanami wszystko w porządku, ale z tylu pod kolanem mam torbiel Beckera. Na szczęście jest mała i nie wymaga chirurgicznej interwencji, boleć też nie boli i generalnie w niczym nie przeszkadza. Z tego co mi wiadomo to najczęściej powstaje w skutek przeciążenia kolana i w 50% przypadków związana jest z przerwaniem torebki stawowej kolan. Czy może ktoś z forowiczów miał lub ma to paskudztwo i jeśli tak to czy przeszkadza Wam to w czymś? Rozmawiałem z lekarzem czy trzeba jakoś specjalnie traktować tą nogę i dowiedziałem się, że krioterapia którą dostałem w ramach rehabilitacji powinna załatwić sprawę, ale nie chciał bym się nieprzyjemnie zdziwić w środku sezonu jeśli by przyszło mi położyć się wtedy na stole...

[EKOlarz]

Kolana w kolarstwie odgrywają chyba najważniejszą rolę Jednak jak wszystko nadmiernie używane w końcu się zepsuje Dlatego mam dwa pytania: 1. Jakie dolegliwości względem kolan mogą dopaść kolarza ? 2. Co można zrobić, żeby zapobiec niszczeniu się kolan np. odpowiednia dieta itp. ?

[thorian]

Kilka tematów niżej
http://forumszosowe....opic.php?t=1510

[EKOlarz]

Ale mi chodzi głównie, czy na zuzywanie się stawów są jakieś leki (chodzi o ten płyn czy on się zużywa, regeneruje czy poprzez zażywanie jakiś witamin można to wspomóc itp.)
Pozdro

[szalony kolarz]

ja biorę glukozaminę po intensywnych treningach. Nie wiem czy to pomaga, ale na wszelki wypadek nie zaszkodzi l

[Robert_Rybnik]

Ale mi chodzi głównie, czy na zuzywanie się stawów są jakieś leki (chodzi o ten płyn czy on się zużywa, regeneruje czy poprzez zażywanie jakiś witamin można to wspomóc itp.)
Pozdro

Preparaty, które ja osobiście sotowałem lub stosuje

NA chrząstkę stawową
=> Odnovit (stosowałem) - rozposzczany w wodzie proszek... sama glukozamina. Na dłuższą metę znudziło misię przygotowywanie tego całego roztworu..

=> ARTHRON COMPLEX - tabletki
- chlorowodorek glukozaminy
- siarczan chondroityny
- MSM

Na warstwę podchrzestną
=> ZINAXIN FORTE

W internecie jest sporo o tym, takzę chętni sobie znajdą info u Wujka Google...

ja biorę glukozaminę po intensywnych treningach. Nie wiem czy to pomaga, ale na wszelki wypadek nie zaszkodzi l

Tak po krótce tylko kwoli wyjasnienia...

Glukozamina.. preparat, srodek, który ma działać na ODBUDOWĘ CHRZĄSTKI STAWOWEJ...

Pytanie w jaki sposób odżywia sie chrząstka stawowa...?
Jak jest zbudowana...?
I o co tu chodzi...?

Tylko cienki fragment chrzastki stawowej (ten najblizej kości) jest lekko unaczyniony, czyli odrzywiany jest popzrez pracę ukłądu krwionośnego, a reszta...? Reszta chrząstki stawowej NIE JEST UNACZYNIONA !!!! [zapamiętać]

Takzę rodzi się pytanie w jaki sposób zaopatrywana jest chrząstka stawowa!!

A no w taki sposób, że w TRAKCIE ruchu chrząstka jest ściskana i rozprężana...
Chrząstka zachowuje sie jak GĄBKA gdy ściśniemy mokra gąbkę to wyciśniemy z niej zawartą wodę... ale gdy ją rozpręzymy to gąbka wchłania wodę i co tam jest dookoła... Na tej samej zasadzie działa CHRZĄSTKA STAWOWA!!!


Wniosek?!?!

Środki na odbudowę chrząstki stawowej powinno się BRAĆ PRZED wysiłkiem lub planowanym ruchem (aktywnościa fizyczną)...

Np. wziąć preparat i
=> iść an rower
=> iść na spacer
=> robić coś w domu (sprzatać, bawić sie z psem, itd)
=> itp.

Aby była możliwość wykorzystania mechanizmu ściskania i rozpreżania i dzięki temu, aby preparat mógł skuteczniej dotzreć do danej okolicy...

a nie SIEDZIEĆ lub LEŻEĆ :!:

Pozdrower

[thorian]

Przez swoje obecne kłopoty z kolanem (torbiel Beckera) sporo się ostatnio dowiedziałem. Ten płyn nazywamy wysiękiem. Skąd on się tam bierze? Błona maziowa, która wyściela staw kolanowy produkuje płyn. Tej mazi stawowej jest wystarczająco, żeby staw funkcjonował. Jednak jeśli w stawie kolanowym np. na skutek uszkodzenia łąkotki, dochodzi do drażnienia błony maziowej, ona produkuje płyn. Podobnie w przypadku uszkodzenia chrząstki stawowej np. na skutek przeciążenia. Wtedy dowiedzieć się trzeba co jeszcze w tym płynie stawowym się znajduje i powoduje kłopoty z kolanem.
Inaczej jest jeśli chodzi o chrząstkę stawową. Ona gwarantuje prawidłowy ruch poślizg stawów, w momencie ruchu. Ta chrząstka jest amortyzatorem obciążonym zarówno w fazie ruchu, jak i chodu, stania. Niestety raz zużyta (starta) nie może być w żaden sposób zregenerowana. Natomiast często należy w takiej sytuacji wypłukać fragmenty chrząstki i w takiej sytuacji wykonywana jest artroskopia.
Co do glukozaminy to o niej również rozmawiałem z ortopedą i powiedział, że brać można bo ani nie zaszkodzi, ale też nie pomoże.
__________

[travisb]

Nie zabiorę zdania w tej kwestii bo chyba wszystko już zostało powiedziane/napisane. Jedynie dodam ciekawy link do 'dyskusji stawowej' w pokrewnej dziedzinie rowerowania, jednak z większym obciążeniem kolan. --> http://www.forumrowe...lan-t44658.html

[Robert_Rybnik]

(...) Ten płyn nazywamy wysiękiem. (...)

Źle, błąd, nie tak, bzdura :!:

Wysięk to objaw uzewnętrznienia się płynu stawowego :!:
To coś co pływa w stawie nazywa się PŁYNEM STAWOWYM :!:

(...) Niestety raz zużyta (starta) nie może być w żaden sposób zregenerowana (..)

Też nie do końca prawda.
Chrząska jak każda inan tkanka ma właściwości REGENERACYJNE. Tylko nalezy podkreślić z cała stanowczością iż są one stosunkowo nie wielkie w porównaniu ze zdolnościami regeneracji np. tk. kostnej. związane to jest z brakiem unaczynienia chrząstki...

Jednak samoczynnie czy pod wpływem leczenia chrząstka potrafi sienieco zregenerować ale nie wróci do pełnej sprawności czy nawet znacząco się poprawi jej stan.

W przeciwnym razie po co by były terapie suplementacji m.in glukozaminy (np. Arthron complex, itp.? Po co by były dostawowe iniekcje (pochodnych) kw. hialuronowego (np. Synvisc)... Wiele by można tak pisac...

Co do glukozaminy to o niej również rozmawiałem z ortopedą i powiedział, że brać można bo ani nie zaszkodzi, ale też nie pomoże.

Nic tylko pogratulowac lekarza...


thorian.. taka ogólna uwaga... W Twojej wypowiedzi jest trochę pzrekałmań, część niedopowiedzeń.. ale prawdy troche ująłeś...

Ja jako osoba z wykształceniem paramedycznym jestem zdania, ze dyskusja na forum w takiej KONWENCJI jest niedopuszczalna :!: A to z kilku powodów:

:idea: Większość polaków ma gdzieś lekarzy i woli słuchać rad innych, nie zawsze mądrze gadajacych i nei zawsze znajacych sie w pełni na rzeczy. Grunt, zeby wypowiedź IM PASOWAŁA... I potem ludzie nabywają BŁĘDNYCH przekonań i dalej to brnie i rośnie i nic dobrego z tego nie ma...

:idea: Jeśli ktoś sie nie zna.. to niech podkreśli "wydaje mi się, ze...", "Jestem zdania, że..", "Wg. mnie, to..." a nie pisze z taką stanowczością jak Ty drogi thorian :!: Z Twoich stanowczych zdań wynika, ze znasz się bdb na sprawie, a widac że masz sporo braków...

:idea: Lekarze faktycznie nie zawsze, prawie nigdy NIE MAJĄ chęci udzielenia wyczerpującej odpowiedzi na dane zagadnienie, ale to NASZ INTERES, nas jako pacjentów, aby dopominać się wyjasnienia :!: A nie szukac rozwiązań u znajomych czy w rodzinie.. Możesz się zapytać, ale fachowca...

:idea: Każdy przypadek jest inny. Jedna jednostka chorobowa moze mieć 2 całkiem różne przebiegi (np. brak swoistości objawów). Każdy pacjent jest inny, i dawanie rad bez doświadczenia no jest troche ryzykowne

Chciałbym zwrócić uwagę na ŚWIADOME bądź NIEŚWIADOME wprowadzanie ludzi w błąd...
Zdrowie i życie to zbyt poważna SPRAWA, żeby bawić siew znachorstwo i chwalić się swoją "wiedzą".. :roll:


LUDZKA RZECZ NIE WIEDZIEĆ ;-)
Jak ja czegoś nie wiem - nie wypowiadam się i/lub mówię NIE WIEM, NIE ZNAM SIĘ...
Jesli nie jestem pewien - podkreślam to po stokroć i zwracam uwagę, że to tylko moje domysły lub szczątkowa wiedza w danym temacie..

POZDROWER

[thorian]

(...) Ten płyn nazywamy wysiękiem. (...)

Źle, błąd, nie tak, bzdura :!:

Wysięk to objaw uzewnętrznienia się płynu stawowego :!:
To coś co pływa w stawie nazywa się PŁYNEM STAWOWYM :!:

Robert, ale ja nie miałem na myśli płynu stawowego jako takiego, ale stan w którym ten płyn miesza się z innymi substancjami osocza i w tedy w kolanie powstaje stan zapalny, który zewnętrznie może objawiać się min opuchlizna itp i nie możesz zaprzeczyć, że to jest wysięk. Mowa w końcu o problemie z kolanami.

Z chrząstką temat jest kontrowersyjny nieco i rożne są poglądy co do możliwości regeneracji. Osobiście uważam, że jako tkanka "martwa" zdolności takiej nie ma

Co do glukozaminy to o niej również rozmawiałem z ortopedą i powiedział, że brać można bo ani nie zaszkodzi, ale też nie pomoże.

Nic tylko pogratulowac lekarza...

Ja tam jestem zadowolony, jeden z lepszych ortopedów w województwie.

Nigdzie nie napisałem, że się znam bdb i jestem ekspertem. Napisałem tylko to czego sam się dowiedziałem oraz to co powiedział mi lekarz. Powiedz mi gdzie ja dawałem jakieś rady, lub że wprowadzam ludzi w błąd. Powiedz mi jaka część mojej wypowiedzi może komukolwiek zaszkodzić i w jaki sposób.
W jednym absolutnie się z Tobą zgadzam, że forum to nie miejsce na takie rozmowy. Ludzie często wolą zapytać kogoś w internecie niż zgłosić się do lekarza.
Pozdrawiam!

[Hombre]

:idea: Większość polaków ma gdzieś lekarzy i woli słuchać rad innych, nie zawsze mądrze gadajacych i nei zawsze znajacych sie w pełni na rzeczy. Grunt, zeby wypowiedź IM PASOWAŁA... I potem ludzie nabywają BŁĘDNYCH przekonań i dalej to brnie i rośnie i nic dobrego z tego nie ma...

Może i racja, ale z nikąd się to nie bierze. Kiedy miałem problem akurat z ręką, a nie kolanami od większości lekarzy dostawałem maśc , skierowanie na 10 zabiegów i radę "jak boli to nie trenowac ". No i mimo stosowania się do tego jak bolało tak bolało dalej.

Wkońcu poszedłem do innego lekarza, a ten powiedział że akurat w tej sytuacji muszę trenowac mimo że boli. No i można powiedziec że przeszło :-P

[Robert_Rybnik]

Ok, to nawet wg Twojej interpretacji wysięk to nie jest PŁYN.. a raczej wysięk to twór, stan, objaw danego procesu, ale nie płyn...

Opuchlizna NIE JEST wysiękiem...

Opuchlizna to jest OBRZĘK czyli zaburzenie unaczynienia czego powodem jest nagromadzenie się wody oraz innych substancji co powoduje nabrzmienie danej okolicy ciała, skóry czy tkanki..

Nie cała moja wypowiedź była skierowana do Ciebie... podkreslałem w konkretnych momentachz czym odnosze siedo Ciebie, do Twoich wypowiedzi... Reszta miała charakter ogólny...

Nigdzie nie napisałem ,ze Ty mówisz że sie znasz.. ale z Twoich stanowczych wypowiedzi... tak wynika...

Pewnie nieporowumienie po częsci wynika ze skrótów myślowych, niedomówień czy braków w wiedy... Bo różnice zdań na pewno są...

Plus dla Ciebie za to, ze potrafisz bronić swojego stanowiska i to w rzeczowy sposób
Choć trochemusisz doczytac ;-)

Pozdrower
podyskutowałbym bardziej ale na LAJFA
bo nie lubie tak dyskutować klepiąc w knefle ;/

Pozdrower

[Hombre]

:idea: Większość polaków ma gdzieś lekarzy i woli słuchać rad innych, nie zawsze mądrze gadajacych i nei zawsze znajacych sie w pełni na rzeczy. Grunt, zeby wypowiedź IM PASOWAŁA... I potem ludzie nabywają BŁĘDNYCH przekonań i dalej to brnie i rośnie i nic dobrego z tego nie ma...

Może i racja, ale z nikąd się to nie bierze. Kiedy miałem problem akurat z ręką, a nie kolanami od większości lekarzy dostawałem maśc , skierowanie na 10 zabiegów i radę "jak boli to nie trenowac ". No i mimo stosowania się do tego jak bolało tak bolało dalej.

Wkońcu poszedłem do innego lekarza, a ten powiedział że akurat w tej sytuacji muszę trenowac mimo że boli. No i można powiedziec że przeszło :-P

[thorian]

Ale objawem wysięku może być opuchlizna i tak też napisałem.
Nie mam, akurat w temacie fizjologii jakiejś ogromnej wiedzy, ale co nieco też wiem. Zwłaszcza jeśli coś dotycz mnie to staram się więcej o tym dowiedzieć, a że jak wspomniałem mam ostatnio problem właśnie z kolanem to trochę na ten temat czytałem. Co do stanowczości wypowiedzi... czy ja wiem, mi się takie nie wydają ;-)