1063 replies to this topic

[shmoo]

Najbardziej pro wypadło do tej pory santini z tego co pamiętam. Zdaje się że dotrzymali terminów i nie marudzili. Było coś jeszcze co wypadło pozytywnie i dotyczyło samego projektu.

[1415chris]

Troche realizmu. Dzwonisz do jednej z najbardziej popularnych firm w branzy na swiecie i zawracasz im glowe kilkoma portkami i koszulkami.

[shmoo]

Jakiego realizmu? PRL?

Sam kontaktowałem się kiedyś z Vittese i było ok.

Pani z Dmtex ma anielską cierpliwość bo moje zamówienie pełnego kompletu trwało od sierpnia do października (łącznie 37 maili) Ale to przez brak sklepu online i ubogi opis rozmiarówki itp.

Santini jak wynika z poprzedniego zamówienia, wychodzi że duża firma i mają zdrowe podejście do klienta.

[steja]

Dramat...
Ile w zeszłym roku kosztował komplet Santini???

[palli]

1415chris, śmiem twierdzić, że Santini SMS jest równie duże i popularne, a podejście do klienta mają diametralnie różne. Nawet jeżeli nie chcieli by realizować zamówienia bo jest za małe, to mogli by to powiedzieć wprost i uprzejmie, a nie opieprzać osobę która śmie do nich dzwonić i zawracać głowę.

[1415chris]

Nie no jak to bylo opieprzanie, to tego sie niczym nie tlumaczy, jak brakiem kultury.

 

Warto pamietac, ze Castelli to jest bardzo popularny ogolnoswiatowy brand. Sadzac po tym co widze na drogach UK i jesli to daje obraz innych rynkow, gdzie Castelli sie sprzedaje, powiedzmy tych bardziej zamoznych, to Santini w porownaniu z Castelli nie istnieje. Najbardziej widoczna marka na szosie.

Wiec oczekiwanie, ze beda zawracac sobie glowe kilkoma sztukami portkow jest malo realistyczne. Nemniej jak wspomnialem, braku kultury juz tym tlumaczyc nie mozna. 

[shmoo]

Idąc tym tropem można dojść do wniosku że z Pearl Izumi też powinny być problemy bo są liderem na największym rynku czyli USA.

[piotrkol]

To moja skromna propozycja jest taka żeby brać Santini. Uważam, że jakościowo są to świetne ciuchy. Do tego tak jak było mówione - dostawca jest sprawdzony i nie było większych problemów w zeszłym roku.

[steja]

Piotr, ile w zeszłym roku wyszło Santini?

[piotrkol]

Coś koło 450zł o ile pamiętam.

[zerosiedempiec]

Dla mnie Santini rowniez by bylo w porzadku, komplet z ostatniego zamowienia jedt bdb jakosciowo i rozmiarowka juz jest nam znana.

[EverRestOnTheBike]

Przepraszam,z góry jeśli ta firma już była. Może warto się zastanowić nad odzieżą od Attiq ? Uważam, że stosunek ceny do jakości jest bardzo dobry. Santini też bym spróbował o ile mają spodenki z dobrą pieluchą   

[uraz]

Ciekawy obrót spraw. 30 kompletów to nie jest małe zamówienie i nie powinni się tak zachowywać. Zasadniczo jeszcze jedna osoba zobowiązała się wykonać tel. do Castelli także zobaczymy.

 

Jeśli nic z tego nie wyjdzie to skiteam powiedział, że przy dużym zamówieniu mogą zaproponować lepsze ceny na ubrania z katalogu.

 

Napisałem też maila w sprawie Sportful - czekam na odpowiedź. Jeśli nic z tego nie wyjdzie to zawsze zostaje Santini, z którego w sumie jestem zadowolony poza faktem że mają za krótkie nogawki. 

 

Co do polskich producentów... Dzięki za wszystkie propozycje ale nie mam czasu po raz kolejny zamawiać ubrań, przymierzać, opisywać, dogadywać się z kolejną firmą co do detali, cen, itd. W tym roku nie biorę pod uwagę nikogo poza Vitesse i Raso. Ewentualnie mogę w ogóle się nie zajmować polską częścią zamówienia na rzecz kogoś kto cierpi na nadmiar czasu i doprowadzi to do końca. 

[sirkozi]

Attiq spodenki nie mają startu do Vitesse. Koszulki od Vitesse nie mam do porównania niestety.

[EverRestOnTheBike]

Być może. Mam koszulkę i lepszej w tej cenie bym nie kupił, a trochę koszulek przemacałem i rozeznanie od klientów też mam

[sirkozi]

To czemu chcesz Attiq zamiast Vitesse?

[z wiatrem we włosach]

w Wertykalu na wiosnę były koszulki po 199 a spodenki 299 castelli aero race z wkładką progetto x2  te same spodenki później sprzedawali po 535 pln

 

[EverRestOnTheBike]

sirkozi Mam już trochę ciuchów do Vitesse, potrzebuję czegoś trochę tańszego do "czarnej roboty" a Vitesse np na weekend czy, jakiś wyścig  

[Rebciu]

Nieeee... no bez jaj - kolega ma chęć na gorszej jakości ciuchy i wszyscy mamy mieć takie potrzeby? Na górze tematu jest ankieta, trzeba na nią spojrzeć i przeanalizować.

[uraz]

Po co debatujecie nad problemami które nie istnieją?