Wczoraj kapeć w Conti 5000 ( zwykłej), tak się zastanawiam może spróbować znowu tubelessów.
Teraz pytanie - czy ta opona ze zdjęcia to jest już ostro zużyta czy jeszcze można zrobić te kilka tys km.
https://ibb.co/album/w7QYBQ
Pytam bo od roku nie używana a druga z kompletu poszła do kosza zniszczona przez rozgrzaną szczękę hamulca.
NIby są jakieś znaczniki zużycia opon ale u mnie to wymiana zawsze na zasadzie bardziej, że mi się znudziły niż rzeczywiście kwalifikowała do wymiany , zresztą tak samo jak z łańcuchem.
A jak już kupować (komplet) - to co teraz jest niezłe. Najważniejsz może łatwość zakładania ( żeby dało radę w razie czego w trasie włożyć dętke jak taśma się'' skręci'' a mleczko nie pomoże ......tak miałem kilka razy dlatego dętka obowiązkowo, )
Te moje Schwalbe One pod tym względem nie były złe, łatwiej to nawet schodziło/wchodziło na obręcz niż wczorajsze dętkowe Conti 5000, ale może jest coś jeszcze lepszego....może lepszy matariał,niższa waga ,lepsze właściwości jezdne ,choć tego raczej nie wyczuję .
koła- DtSwiss Dicut RR 21