757 odpowiedzi w tym temacie

[cauchy]

to co proponujesz to już rozwiązania ultra, a to raczej nie to, bo on w tej specce powinien być cięższy od mojego Epic HT o 400-500g, czyli ważyć ok 10.2-10.3 kg (z tymi pedałami), już uwzględniając to że ja mam 1x i cięższy amorek - Reba RL 1.6kg. 

[Chikushou]

Shimano XT wcale lekkie nie jest, korby to nawet XTR swoje ważą. Na głupich pedałach możesz zejść ze 100g niewielkim kosztem. Zrób arkusz to szybko zobaczysz na czym można urwać wagę.

W MTB ważną składową jest masa opon, niestety poniżej pewnego poziomu nie warto schodzić bo szkoda psuć trakcję. U mnie to ok. 750g na oponę w rowerze XC używanym zgodnie z przeznaczeniem.

Mój Spark (M) waży ok 11.5kg (xtr, kaseta xt, korba karbon, rurki karbon, lekkie pedały, gripy etc.). Wrzucając karbonowe koła 1.4-1.5kg do uzyskania jest 11kg. Niżej to już trzeba stosować butikowe rozwiązania, albo liczyć się z ograniczeniami funkcjonalnymi.

Według strony Shimano, różnica w wadze pedałów M520 a XTR M8100 to 70g - 7,2 zł za gram - drogo.

 

QR są przelotowe osie 15mm z przodu i 12mm z tyłu bez boosta. Zważę z ciekawości jak pójdę do garażu.

 

Korba XT M785 38/26t - 717g

Korba XT M8120 12rz 32t - 628g

Różnica blisko 90g

 

Kaseta 12rz XT 10-51t - 470g - cena ~470zł

Kaseta 10rz SLX 11-36t - 370g - cena ~150 zł

Różnica 100g, więc różnica w korbie jest pomijalna.

 

Manetki, przerzutka oraz pancerze z linkami to faktycznie może być 300g.

 

Gdyby zsumować to co napisał @Dari czyli ~390g to mamy prawie 700g zysku. Jednak, wymaga to praktycznie zmianę wszystkiego w rowerze , bo moje koła chyba nawet nie przyjmą bębenka pod 12rz.

 

Zapomniałem, że rower ważyłem z uchwytem i pompką Lezyne. Więc mozna odjąć z ~150g czy ile to tam waży.

 

Ja mam topowe oponki od Schwalbe, z przodu Racing Ray Addix a z tyłu Racing Ralph również Addix, także lżej raczej już tutaj nie będzie. Koła mam ze szerokością wew/zew 19/25.

[1415chris]

Do tego pedaly, tarcze, ... wszystko

 

To tylko dla dopingu, moj full 2x10 na papierowych oponach mial cos ok 8400g, na normalnych caly czas ponizej 9kg

Bylo pare butikowych super lekkich rzeczy, jak np prosta kiera 86g, ktora trzymala sie dzielnie przez kilkanascie sezonow. W sumie caly czas ma sie dobrze. Ti Cranki, nie pamietam dokladnie ale cos ok 180g. Siodlo 86g, ktore teraz uzywam od czasu do czasu w szosie. Do tego linki, wszystkie srubki i zbieraja sie kilogramy.

Kwestia budzetu i pomyslu. Mozna sporo zejsc z waga i jednoczesnie nie uposledzac dzialania roweru. Ale tu tez jego przeznaczenie odgrywa duza role.

[Chikushou]

Założenie jest takie, że nie ma to być z całą pewnością rower zbudowany na topowych częściach za miliony monet, a raczej dobry stosunek ceny do "szybkości" . Jeśli mam wydać np. 150 zł zamiast 400zł za kasetę tylko dla 30g, to raczej wybieram tańsze rozwiązanie - szczególnie, że elementy takie jak kaseta czy łańcuch się zużywają w rowerze MTB stosunkowo "szybko".

 

Ja jestem lekki, więc raczej cokolwiek bym tam nie wsadził, to wytrzyma. Ścigam się czasami w lokalnych zawodach na nim, gdzie waga nie jest jakimś super priorytetem, ale wiadomo ze zawsze lepiej mieć lżej niż ciężej .

 

W miarę serwisu roweru, staram się wszystko ważyć jak już mam rozkręcone i po prostu zacząłem zauważać ze niektóre komponenty nie są ciężkie, a nawet powiedziałbym ze jak na stockowe - to są lekkie (patrz amortyzator foxa, opony schwalbe czy nawet koła gianta). Natomiast waga całego roweru mimo wszystko jest wysoka, bo przecież mozna zrobić prawie 8kg hardtaila gdyby koszty nie były ograniczeniem. Tymczasem do tego wyniku brakuje 3kg, a to sporo - nawet gdyby użyć super drogich części. Stąd nawiązała się dyskusja, bo po prostu nie wiem czy może coś ominąłem .

 

Jakby nie patrzeć w szosie mam podobnej klasy osprzęt i komponenty, a wagowo do chociażby "lekkiego" roweru w topowej specyfikacji ~6,8kg brakuje mi ~800g. Tam nawet jestem w stanie policzyć co mógłbym wymienić, żeby do tej wagi zejść - ale jest to ekonomicznie nie uzasadnione. Jednak 800g a 2000g - 2500g to znaczna różnica.

[Marcin321]

Według strony Shimano, różnica w wadze pedałów M520 a XTR M8100 to 70g - 7,2 zł za gram - drogo.

Korba XT M785 38/26t - 717g
Korba XT M8120 12rz 32t - 628g
Różnica blisko 90g

Pedały 260g, ~120zł
https://www.xlc-part...edal-mtb-pd-s15

Pisałem że Shimano robi ciężkie korby, tutaj drogo ale zysk już bardzo mierzalny (korba z 30T waży 428g):
https://www.raceface...ext-sl-crankset

[Chikushou]

No faktycznie. Jak z trwałością tych pedałów? Bo wagowo za tą cenę to faktycznie dobre .

 

Jeśli chodzi o przejście na 1x to chyba już nie przy tym rowerze.

[cauchy]

nic prostszego - rozpinasz łancuch, zdejmujesz przerzutkę, manetkę, przykręcasz ząbki narrow wide, zakładasz łańcuch. Ew. w przyszłości zmieniasz kasete. 

[Prozor]

Właściwie to kaseta i przerzutka (ta też już z N/W chyba) tylna do zmiany, no chyba, że komuś wystarczy taki zakres przełożeń jaki jest możliwy przy obecnej, ale czy jest sens się ograniczać? W przełaju naprawdę mi pasuje posiadanie dwóch blatów, może gdybym miał się tylko ograniczyć do jazdy w błocie, to może bym się jeszcze raz zastanowił nad zmianą na x1, ale dla roweru uniwersalnego (teren/asfalt) to niepotrzebne ograniczanie. Zakładanie uśrednionego blatu plus ciężka i wielgaśna kaseta (na dodatek dość droga) jako alternatywa nie bardzo mi pasuje. W ścieżkowcu i owszem działa to całkiem sprawnie, ale już w rowerze do maratonów terenowych (czy i gravel) jednak wolę dwa blaty i mniejszą kasetę. Bo tak i już

[Chikushou]

Ogólnie bardzo często mi brakuje przełożeń przy 38x11, może nie w terenie, ale na asfalcie bez problemu. Z drugiej strony 26x36 wystarcza mi spokojnie w zasadzie wszędzie gdzie da się wjechać. Jeśli nie podjadę podjazdu na tym przełożeniu, to raczej nie wynika to z braku zakresu .

 

Ogólnie napęd 1x11 czy 1x12 jest fajny, ale gdyby nie waga to zdecydowanie wole nawet 2x10.

[heavy_puchatek]

Ostatnio sprzedałem najlepszego przyjaciela więc jeszcze wrzucę pożegnalne fotki Wersja moja i wersja prawie fabryczna, czyli tak jak został sprzedany.

 

Z oponami 45mm, kasetą 11-46, koszykami na bidon, uchwytem licznika i pedałami i pomiarem quarq - 8,6kg.

Wersja druga to fabryczne 33mm przełajowe gumy, bez koszyków i z zębatka 36, tak samo z uchwytem i pedałami. No i umyty - 7,9kg

 

To teraz buduję nowego potwora i czekam / poluję na części. Oczywiście czajna po całości

 

 

[Chikushou]

To jest 2xs czy 3xs?

[heavy_puchatek]

To 3XS jest. Był

 

[Chikushou]

Wyobrażałem sobie bardziej pokracznie ten rozmiar, a nie ma takiej tragedii.

[heavy_puchatek]

Szosówki Canyona z małym kołem wyglądają już zdecydowanie mniej proporcjonalnie  

[Born Ready]

Nie rozumiem, jak można sprzedawać Inflite  

 

Najlepszy rower, jaki miałem w życiu. 

[cauchy]

chciałem skomentować to dosadniej, ale powiem tylko, że miał oryginalną urodę

[Dari]

 

 

To teraz buduję nowego potwora i czekam / poluję na części. Oczywiście czajna po całości

 

 

 

 

Czy mógłbś zdradzić na jakiej ramie?

[KonradTrek800]

Oczywiście czajna po całości

Też przerobiłem kilka rowerków na chińskich gratach, jeszcze za czasów śmiesznych cen. Koła poniżej kosztowały 350zł
Moja duma dla żony o wzroście 153cm. Przerobiłem dziecinny rowerek komunijny na takiego oto fitness:

[heavy_puchatek]

Ja też uważam, że Inflite to najlepszy rower swiata. Mało tego, w małym rozmiarze wręcz idealnie pasują gravelowe koła 27,5" + normalne szosowe z szosowymi oponami. Napęd 2X i jest jeden rower dobry do wszystkiego.

 

Tylko, że nie. Bo do szosy mam szosówkę, a na MTB jak na krowie. Idealny byłby inflite który weźmie 2"+ opony chociaż Żeby powstał prawdziwy wszędołaz.

 

Nowy będzie na bazie jakiegoś wytworu sprzedawanego jako Spcycle / Tideace. Jak z przydługiego linku na dole. Akurat rama już dotarła.

 

https://www.aliexpre...0021780299783"}

[Dari]

Od pewnego czasu podobają mi się ramy w kolorze srebrnym.

Do Grizla "wchodzą" opony 50 mm.