Sorry ale kolega Picca pozwolil sobie na publiczna wycieczke.
Zanim przejde do rzeczy, pare rad dla kolegi:
1. Niech Ci dupy zal nie sciska, ze ktos ma a Ty nie;
2. Naucz sie rozumiec to co sie czyta;
3. Nie wypisuj ze ktosc cos napisal/powiedzial, jesli tego nie zrobil;
4. Psychoanalize mojej osobowosci, pozostaw tym ktorzy sie na tym znaja.
A komentarze typu
Naprawdę, co ci po super sprzęcie, jeśli słaby z ciebie kolarz. Na co zda ci się Cervelo R5 vwd na Sram Red jak dobry kolarz objedzie cie na dziecięcym rowerku z dekatlonu.
... co tu wlasciwie komentowac...dziecinada!
Z tymi 50000zl to chyba Cie lekko ponioslo?
Co do merytorycznych kwestii:
Opony Tufo nie sa kabanami???
Nie jezdzi sie lepiej na oponach z wyzszym tpi???
Ramy chinskie nie sa chinskimi
Bede wdzieczny jesli podasz mi przyklad takowej chinskiej ramy zblizonej parametrami do Zero 7. A jeszcze bardziej cenne beda przyklady ludzi przesiadajacych sie z Zero 7, R5 na chinskie produkty.
Hiszpan25 ale kto tu krzyczy? Do momentu komentarza Picca bylo bardzo merytorycznie. A jesli Twoj komentarz odnosil sie do mnie. To zapewniam Cie ze mialem/mam stycznosc z chinskimi wyrobami z karbonu.
I na tej podstawie staram sie podkreslac, ze jest nieporozumieniem stawianie ich na rowni z topowymi brandowymi wyrobami. Ale tu chyba nie ma co dyskutowac bo to jest oczywiste. Rowniez nigdy nie wypowiadalem sie ze, ta gorsza jakosc z gory dyskwalifikuje te wyroby.
A co Twoim zdaniem ma pisac ktos kto np. zakupil rame z Chin? Bedzie ja porownywal, bazujac na wlasnym doswiadczeniu do Wiliera, Cervolo itp.....?
Rama jak rama, do tego karbonowa i za stosunkowo male pieniadze. Nie ma powodow do narzekania, nic tylko sie cieszyc.