Jump to content


Photo

Chińskie ramy karbonowe


1587 replies to this topic

#861 Rokos

Rokos
  • Użytkownik
  • 17 posts
  • SkądWarszawa

Posted 09 November 2012 - 13:35

Naprawdę, co ci po super sprzęcie, jeśli słaby z ciebie kolarz. Na co zda ci się Cervelo R5 vwd na Sram Red jak dobry kolarz objedzie cie na dziecięcym rowerku z dekatlonu.

No to teraz zacznie się pyskówka:-).

Ze swej strony mogę napisać, że od ok. maja jeżdżę na szosówce złożonej na ramie fm015 ISP z Hongfu, karbonowym widelcu, karbonowej kierze i karbonowych stożkach 50mm również kupionych w Hongfu. Przebieg może niezbyt imponujący bo ok 3000km ale złego słowa nie mogę o chińskiej ramie i pozostałych gratach powiedzieć: jeździ się kapitalnie, żadnych problemów. Tak się to z grubsza prezentuje: https://picasaweb.go...feat=directlink

#862 Hiszpan25

Hiszpan25
  • Użytkownik
  • 117 posts
  • SkądSzczecin/Hamburg

Posted 09 November 2012 - 15:31

Rokos, to mi sie wlasnie "podoba" w tego typu dyskusjach... Ci co maja chwala graty z Chin. a najglosniej krzycza przeciw Ci ktorzy ich nigdy w reku nie mieli... troszke jak dyskusja z ksiedzem o wychowaniu dzieci :) jak dla mnie bezcelowa...

#863 qqx

qqx
  • Użytkownik
  • 850 posts
  • SkądPiaseczno/Sochaczew

Posted 09 November 2012 - 15:58

Rokos, Bardzo fajny rower, musisz przyjechać na Ośkę to chętnie obejrzę na żywo...może jutro :mrgreen:

#864 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4,485 posts
  • SkądSurrey

Posted 09 November 2012 - 16:07

Sorry ale kolega Picca pozwolil sobie na publiczna wycieczke.

Zanim przejde do rzeczy, pare rad dla kolegi:
1. Niech Ci dupy zal nie sciska, ze ktos ma a Ty nie;
2. Naucz sie rozumiec to co sie czyta;
3. Nie wypisuj ze ktosc cos napisal/powiedzial, jesli tego nie zrobil;
4. Psychoanalize mojej osobowosci, pozostaw tym ktorzy sie na tym znaja.

A komentarze typu

Naprawdę, co ci po super sprzęcie, jeśli słaby z ciebie kolarz. Na co zda ci się Cervelo R5 vwd na Sram Red jak dobry kolarz objedzie cie na dziecięcym rowerku z dekatlonu.

... co tu wlasciwie komentowac...dziecinada!

Z tymi 50000zl to chyba Cie lekko ponioslo?

Co do merytorycznych kwestii:
Opony Tufo nie sa kabanami???
Nie jezdzi sie lepiej na oponach z wyzszym tpi???
Ramy chinskie nie sa chinskimi :lol:

Bede wdzieczny jesli podasz mi przyklad takowej chinskiej ramy zblizonej parametrami do Zero 7. A jeszcze bardziej cenne beda przyklady ludzi przesiadajacych sie z Zero 7, R5 na chinskie produkty.

Hiszpan25 ale kto tu krzyczy? Do momentu komentarza Picca bylo bardzo merytorycznie. A jesli Twoj komentarz odnosil sie do mnie. To zapewniam Cie ze mialem/mam stycznosc z chinskimi wyrobami z karbonu.

I na tej podstawie staram sie podkreslac, ze jest nieporozumieniem stawianie ich na rowni z topowymi brandowymi wyrobami. Ale tu chyba nie ma co dyskutowac bo to jest oczywiste. Rowniez nigdy nie wypowiadalem sie ze, ta gorsza jakosc z gory dyskwalifikuje te wyroby.

A co Twoim zdaniem ma pisac ktos kto np. zakupil rame z Chin? Bedzie ja porownywal, bazujac na wlasnym doswiadczeniu do Wiliera, Cervolo itp.....?
Rama jak rama, do tego karbonowa i za stosunkowo male pieniadze. Nie ma powodow do narzekania, nic tylko sie cieszyc.

#865 garenge

garenge
  • Użytkownik
  • 862 posts
  • SkądPoznań/Inowrocław

Posted 09 November 2012 - 16:27

Dobra już, spokój...
Jak ktoś chce to niech kupuje chińczyka i się cieszy fajną ramą na DA, która fajnie wygląda, jest lekka i ma nawet dobre aero, a jak ktoś chce to może jeździć na oryginalnej ramie dogmy na tiagrze, a zapłaci więcej 1,5x.

Sam byłem za tym, żeby kupować oryginały i jeżdżę na treku, ale w zdroworozsądkowej cenie nie mogłem nigdzie znaleźć ramy carbon do TT, a wydawanie 2,5 tysiąca euro było jak dla mnie na początku chore.

Kupiłem pewnego tajwańczyka za 1200euro i nie żałuję. Kwestia wykonania.

To tak jakby np. SAAB robił jakoś dużo gorsze auta od Mercedesa. No wiadomo, merc to merc, może trochę lepsze technologie, ale Saaba na podobnym wyposażeniu dostaniesz 2x taniej, a i mniej się psuje ;)

Grube kolarstwo, BMI fighter :)


#866 przemonr1

przemonr1
  • Użytkownik
  • 419 posts
  • SkądKobiernice

Posted 09 November 2012 - 17:10

Przesiadka z Chińskiej ramy na jakąś kosmiczną firmówkę w perspektywie wyścigu przyśpieszy cie pewnie o parę sekund. W kolarstwie profesjonalnym, to istotna różnica. Natomiast dla amatora, to w zadzie nic, w kolarstwie amatorskim sprzęt ma poro mniejsze znaczenie, ponieważ występują duże różnice w poziomie wytrenowania poszczególnych zawodników, ale jeżeli kogoś stać i chcę mieć firmówkę, to bardzo dobrze - po co dawać zarabiać Chińczykom(chyba że te firmówki też są tam robione ;-) ). Zwolennicy markowego sprzętu powinni życzyć Chińczykom jak najlepiej, bo może dzięki konkurencji zapłacą mniej za napisy na swoich ramach.

#867 Hiszpan25

Hiszpan25
  • Użytkownik
  • 117 posts
  • SkądSzczecin/Hamburg

Posted 10 November 2012 - 20:57

też mam takie wrażenie... dla profesjonalisty może jest różnica warta wydania dodatkowych dwu czy więcej tysięcy euro aby urwać kolejne sekundy. Dla amatora jak ja o ile Chińska rama nie pęknie ot tak bez powodu to osobiście nie widzę usprawiedliwienia dla wydania 2500eur zamiast 500eur :)

#868 picca

picca
  • Użytkownik
  • 560 posts
  • SkądWarszawa

Posted 11 November 2012 - 16:20

1. Niech Ci dupy zal nie sciska, ze ktos ma a Ty nie;

Nie chciałbym mieć super roweru za kilkadziesiąt tysięcy, żeby się ze mnie nie wyśmiewali lepsi ode mnie kolarze. Uważam, że na dobry rower trzeba sobie zasłużyć wysokimi umiejętnościami. Jeśli słaby z ciebie kolarz, a masz super rower to... jest takie powiedzenie "kupa sprzętu, zero talentu". Mnie interesuje sport, konkretnie triathlon, a nie kolekcjonerstwo. Dlatego póki co, nie chciałbym mieć roweru ważącego 5 kg za 10 tys razy tyle złotych.

Oto zdjęcie przedstawiające prokolarza na chińskiej ramie.
Dołączona grafika
Dokładniej, jest to rama FM069 zwana też FM086. O ta:
Dołączona grafika

Z pustego i Salomon nie naleje. A jak widać, skoro profesjonalni kolarze jeżdżą na chinolach, to przesiadka z takiej ramy na cervelo czy wiliera nie da ci nawet tych marnych kilka sekund (które są jak już było z resztą powiedziane, dla amatora kompletnie bez znaczenia).

Pozdrawiam i życzę więcej zacięcia sportowego, a mniej kolekcjonerskiego.

#869 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,693 posts
  • SkądKraków

Posted 11 November 2012 - 17:13

Rokos, jedne z ładniej skomponowanych rowerów , niby nic w nim ...ale jest taki zgrabny, przyciąga oko.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#870 Rokos

Rokos
  • Użytkownik
  • 17 posts
  • SkądWarszawa

Posted 11 November 2012 - 17:29

jest taki zgrabny, przyciąga oko.

A wszystko dlatego, że na kołach przez Ciebie składanych:-)))

#871 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Posted 11 November 2012 - 21:28

Z pustego i Salomon nie naleje. A jak widać, skoro profesjonalni kolarze jeżdżą na chinolach, to przesiadka z takiej ramy na cervelo czy wiliera nie da ci nawet tych marnych kilka sekund (które są jak już było z resztą powiedziane, dla amatora kompletnie bez znaczenia).


Kurcze nie wiem to jak ująć, żeby nie obrazić Pana Darka Miłka, którego szalenie szanuję i uważam, że należy mu się pomnik, ale zdjęcie kolarza CCC na peritusie ciśnie na usta mi tylko stwierdzenie, że jaki czasowiec taki rower...

Niestety koledzy z KRAJOWEGO podwórka jeśli chodzi o jazdę na czas w skali globalnej to nie mają nawet co walczyć... z drugiej strony w skali krajowej rywalizacji BGŻ pro Ligi mają sprzęt znakomity do jazdy na czas. Nie ma to jak na MP Polski elity w jeździe na czas startuje ktoś na 5 letnim amelinuuowym rowerze bez kół aero nawet...

Uważam, że zawodowiec nie powinien się przejmować na czym jedzie. Powinien być pewien swego sprzętu i wiedzieć jak się zachowa w każdej sytuacji. Sprzęt powinien się zachować tak jak zawodnik chce by właśnie się zachował z grubsza.

@Rokos - najbardziej ze smakiem zrobiony chińczyk jaki widziałem od dłuższego czasu. Nie wali po oczach i mój ulubiony 3k matt :)

#872 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4,485 posts
  • SkądSurrey

Posted 11 November 2012 - 21:42

Picca, przemonr1, z takimi komentarzami spotykam sie od czasu do czasu od wielu lat. Co ciekawe, tylko na polskich forach.
Jak dla mnie, sprowadza sie to do kwestii dorabiania teorii do indywidualnych mozliwosci finansowych. Nie cierpie o tym pisac, bo to jest ostatnia rzecz o jakiej chcialbym dyskutowac na forach rowerowych. Ale wasze i nie tylko, w podobny desen, komentarze, sorry za szczerosc, staraja sie za wszelka cene polepszyc samopoczucie tych, ktorych sytuacja finansowa nie pozwala na lepszy sprzet.
Zenujacym jest tez dla mnie fakt, ze kwestie materialne sa tu poruszane. Ale to chyba kolejny dowod na to co napisalem powyzej.

Wracajac do temetu, Picca, prosilem Cie abyc podal mi przyklady chinskich ram niby majacych zblizone parametry do Zero 7 i te tlumy kolarzy rzucajacych w kat Wiliery i Cervelo na rzecz chinskich wyrobow. Bo nie wiem czemu maj sluzyc wklejone przez Ciebie zdjecia...?

A tak apropo to skad wiesz jaki poziom sportowy prezentuje..???? I co Twoim zdaniem pozwala Ci aby stwierdzac, ze jak to piszesz "zaciecie sportowe" jest wazniejsze od "kolekcjonerskiego".

Moglbym zyczyc Ci podobnie, wiecej rozeznania w temacie sprzetu, bo ten akurat moglby byc wazniejszy dla mnie niz wyczyny sportowe.
Ale robiac to sprowadzalbym wszystko i wszystkich do swoich standardow, co z szacunku dla pozostalych forumowiczow i respektowania indywidualnych "widzi-misie" staram sie nie robic.

A wracajac do kwestii lepszego sprzetu, to raczej trzeba na niego zarobic, a nie zasluzyc!!!

#873 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,693 posts
  • SkądKraków

Posted 12 November 2012 - 07:51

Rokos, to nie koła, po prostu rama ma ładną linie, fakt że przydałaby sie jakaś biala "kreska " na komponentach co podkreśliło by szybkość , lekkość produktu, u góry sygnaturka właściciela itp.......

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#874 Rokos

Rokos
  • Użytkownik
  • 17 posts
  • SkądWarszawa

Posted 12 November 2012 - 13:35

przydałaby sie jakaś biala "kreska " na komponentach co podkreśliło by szybkość , lekkość produktu, u góry sygnaturka właściciela itp.......


Cuś się z czasem pomyśli, jak mi się już ta jednolita czerń opatrzy:-)

#875 justas

justas
  • Użytkownik
  • 68 posts
  • SkądKraków-Bronowice

Posted 12 November 2012 - 16:22

z takimi komentarzami spotykam sie od czasu do czasu od wielu lat. Co ciekawe, tylko na polskich forach.
Jak dla mnie, sprowadza sie to do kwestii dorabiania teorii do indywidualnych mozliwosci finansowych.

No toś sobie nagrabił, za zdemaskowanie podstaw teorii Bractwo Rowerzystów Uciskanych W Jedynej Słusznej Sprawie wyda na ciebie wyrok i będziesz musiał publicznie dokonać aktu samokrytyki i wyrzec się swoich niskich instynktów,aż sam dojdziesz do wniosku, że najlepiej to było na Wigry3.

#876 schwepes

schwepes
  • Użytkownik
  • 109 posts
  • SkądKraków

Posted 12 November 2012 - 18:37

Nie chciałbym mieć super roweru za kilkadziesiąt tysięcy, żeby się ze mnie nie wyśmiewali lepsi ode mnie kolarze.

Uważam, że na dobry rower trzeba sobie zasłużyć wysokimi umiejętnościami. Jeśli słaby z ciebie kolarz, a masz super rower to... jest takie powiedzenie "kupa sprzętu, zero talentu". Mnie interesuje sport, konkretnie triathlon, a nie kolekcjonerstwo. Dlatego póki co, nie chciałbym mieć roweru ważącego 5 kg za 10 tys razy tyle złotych.

A są jakieś granice czasowe dla konkretnych dystansów które pozwalają zakupić sprzęt z danej półki cenowej? To samo jest z butami do biegania i slipkami/piankami do pływania, czy ograniczenia w "śmieszności" dotyczą tylko roweru? :lol:

#877 picca

picca
  • Użytkownik
  • 560 posts
  • SkądWarszawa

Posted 12 November 2012 - 19:38

Trzeba sobie samemu wyznaczyć granice. Jeśli twoje wyniki są średnie, to według mnie nie ma sensu inwestować w sprzęt lepszy niż średni lub średnio-dobry. Bo jeśli komuś zrobienie połówki IM zajmuje 8h, a jeździ na czasówce Looka na Lightweightach, to naraża się na to, że zawodnicy, którzy mieli dużo lepsze czasy, a używali gorszego sprzętu będą się z śmiać.

W triathlonie sporym wydatkiem jest też pianka. I chyba nie ulega wątpliwości, że nie ma sensu kupować drogiej jeśli się jest słabym pływakiem, bo zwyczajnie nie zauważy się między nimi różnicy. Jeśli chodzi o slipki, to za rozsądne pieniądze można mieć najwyższą półkę, więc chyba nie ma tego dylematu.

Na takich, którzy bardziej interesują się sprzętem niż sportem są określenia: lansiarze, pozerzy... Pewnie jeszcze jakieś by się znalazły. Dobry kolarz nie interesuje się napisami na rowerze i jego wagą, tylko trenuje.

z takimi komentarzami spotykam sie od czasu do czasu od wielu lat. Co ciekawe, tylko na polskich forach.

Może za granicą jest więcej osób, które stać na rekompensowanie sobie braków w formie pieniędzmi?

Żeby nie było offtopu: spoko chińska rama z miracle. Może być pod szosówkę i czasówkę. MC055. Spoko do triathlonu, bo można zamontować siodełko bardziej z przodu i pozycja na lemondce będzie bardziej naturalna.
Dołączona grafika

#878 Hiszpan25

Hiszpan25
  • Użytkownik
  • 117 posts
  • SkądSzczecin/Hamburg

Posted 12 November 2012 - 19:48

schwepes, też się zastanawiam skąd na forum takie dziwne podejście? ile niby trzeba mieć zrobione km aby według pewnych forowiczów móc sobie kupić rower szosowy za powiedzmy 1000pln? a ile pozwoli na taki za 2000pln? a kiedy wolno sobie kupić taki za powiedzmy 5000pln? czasami mam wrażenie że niektórzy jakby zapominali że każdy tu za swoje pieniądze kupuje sobie zabawki i raczej nie ma sensu ocenianie kto na co zasługuje... no ale co ja tam wiem :) w końcu nowy tu jestem :)

#879 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,693 posts
  • SkądKraków

Posted 12 November 2012 - 19:52

Kasa jest po to aby ją wydawać , a rowery po to by je kupować i używać, a czy to bedzie w taki spoob czy inny co komu do tego, mam znajomych co mają wypaśne rowerki bo ich stać , ja tyram na byle czym co tam wpadnie pod ręke i jade z przodu :lol: , każdy ma jakigoś hopla i można sie zcigać, wozić na piwo , ważne aby robić cokolwiek a nie obrastać w .....
Lanser, pozer to też rowerzysta , tylko troche inny a niech se jeżdżą , ja im nie zazdroszcze mają to wydają, no co , każdy by tak robił jakby mial naddatki zbędne .

A chińskie ramy są dobre od dobrych producentów, choć ja i tak lubie stalówki klasyczne , chiny nie chiny to i tak ze wschodu przyjechało praktycznie wszystko, czary ??? chyba nie .

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#880 Gosc_Pegos_*

Gosc_Pegos_*
  • Gość

Posted 12 November 2012 - 19:53

Trzeba sobie samemu wyznaczyć granice. Jeśli twoje wyniki są średnie, to według mnie nie ma sensu inwestować w sprzęt lepszy niż średni lub średnio-dobry. Bo jeśli komuś zrobienie połówki IM zajmuje 8h, a jeździ na czasówce Looka na Lightweightach, to naraża się na to, że zawodnicy, którzy mieli dużo lepsze czasy, a używali gorszego sprzętu będą się z śmiać.

W triathlonie sporym wydatkiem jest też pianka. I chyba nie ulega wątpliwości, że nie ma sensu kupować drogiej jeśli się jest słabym pływakiem, bo zwyczajnie nie zauważy się między nimi różnicy. Jeśli chodzi o slipki, to za rozsądne pieniądze można mieć najwyższą półkę, więc chyba nie ma tego dylematu.

Na takich, którzy bardziej interesują się sprzętem niż sportem są określenia: lansiarze, pozerzy... Pewnie jeszcze jakieś by się znalazły. Dobry kolarz nie interesuje się napisami na rowerze i jego wagą, tylko trenuje.

z takimi komentarzami spotykam sie od czasu do czasu od wielu lat. Co ciekawe, tylko na polskich forach.

Może za granicą jest więcej osób, które stać na rekompensowanie sobie braków w formie pieniędzmi?

Żeby nie było offtopu: spoko chińska rama z miracle. Może być pod szosówkę i czasówkę. MC055. Spoko do triathlonu, bo można zamontować siodełko bardziej z przodu i pozycja na lemondce będzie bardziej naturalna.
Obrazek


ładny cervelo ten miracle :D



Reply to this topic