Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chińskie ramy karbonowe


1587 odpowiedzi w tym temacie

#201 Lobster

Lobster
  • Użytkownik
  • 351 postów
  • SkądTcity

Napisano 07 wrzesień 2010 - 20:18

Na przykład: http://www.hongfu-bi...ucts.asp?Id=399
w zasadzie nikt nie ma zastrzeżeń do tej ramy ( ja jak na razie też nie ), trzeba tylko zdawać sobie sprawe że to jest rama o charakterystyce sportowej i jeśli szukasz takiej właśnie to OK.
Zawsze zamawia się w zestawie z widelcem i sterami bo rama ma najnowsze o zmiennej średnicy, ciężko je dostać w sklepach.

#202 Gosc_Rosen_*

Gosc_Rosen_*
  • Gość

Napisano 07 wrzesień 2010 - 20:28

Nie będzie dla mnie rozmiaru :-/
Mam 197 cm wzrostu i potrzebuje Top Tube około 58 cm.

#203 Lobster

Lobster
  • Użytkownik
  • 351 postów
  • SkądTcity

Napisano 07 wrzesień 2010 - 21:01

No to masz problem, poszperaj tutaj http://cheapcarbonframes.com/ może zapytaj na ich forum .

#204 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 07 wrzesień 2010 - 21:11

Dla zainteresowanych, w nawiazaniu do poprzednich moich postow.

Teraz na wloskich forach furorre robi rama FM028. Wlasnie ktos poskladal rower i zapodal bardzo dobra recenzje z pierwszej jazdy. Zdjecia tej ramy + poskladany rower w ponizszym linku (zobaczcie tez poprzednie i nastepne zdjecia tej osoby widoczne w tym linku ponizej po prawej stronie) http://img138.images...i/p1090747.jpg/

hmmm, muszę przyznać że ta rama wygląda super http://img830.images...i/p1000497.jpg/, ciekawe jak jakość po większej ilości przejechanych kilometrów. Powoli się nastawiam na to że jak padnie mi mój Jamis to sprawię sobie taką chińską ramę z własnym pomysłem na malowanie :-)
Sewi co piszą włosi o jakości tej ramy ? pewnie na razie nikt nie przejechał na takim rowerze 20-30tys kilometrów bo to nowość ? czy taką ramę można kupić z możliwością zamontowania korby na BB30 ?

#205 Gosc_Rosen_*

Gosc_Rosen_*
  • Gość

Napisano 07 wrzesień 2010 - 21:20

Jak dla mnie super!

#206 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 07 wrzesień 2010 - 23:09

To, że marki nie są dla każdego, to jest jasne jak słońce, nie wszyscy jeżdżą Ferrari i Porsche


Za Ferrari trzeba faktycznie zapłacić fortunę, ale czy słyszałeś, aby ci co kupili taki bolid zastanawiali się: "Czy aby na pewno został złożony w Maranello ?".

Jeśli firma Colnago zachowuje się jak normalne przedsiębiorstwo i przenosi produkcję w rejony, gdzie koszty produkcji są niskie, to miałem nadzieję, że jej produkt, który wykonują te same ręce (nie, że z jednej taśmy, tylko że pracownik z Tajwanu) co produkt takich marek jak Merida, Giant, Trek i wielu innych, będzie miał cenę porównywalną, a nie 2x 3x większą. To wg mnie jest nieuzasadnione.

Ale to już ich problem, a to temat o ramach z Chin.

#207 sewi

sewi
  • Użytkownik
  • 236 postów
  • SkądOpole

Napisano 08 wrzesień 2010 - 08:43

Ja moge powiedziec tak, ze gdy na poczatku roku szukalem informacji o ramach to w zyciu bym nie pomyslal ze kupie rame prosto z Chin. Pierwsza inspiracja jednak do ram karbonowych i podjecia ryzyka byly ramy NEO EXILE kolegow Karbona i kr1zje. Juz bylem bliski kupna takiej ramy od Patrika, jednak z powodu jego opieszalosci w zdobyciu pozostalych czesci, powiedzialem mu dziekuje. Teraz sobie mysle, ze dobrze ze tak sie stalo, bo w ten sposob trafilem na Wloskie fora, gdzie okazalo sie, ze kupowanie ram karbonowych z Chin, to nie jest nowy temat. Czytajac setki stron forum i tysiace postow, mozna bylo zauwazyc, ze kupuja oni w zasadzie tylko rame FM015, niektorzy FM001, mimo, ze jest jeszcze duzo innych wzorow. Nie liczylem, ale na tych forach jest juz kilkadzesiat uzytkownikow ramy FM015 i nie slyszalem, zadnej zlej opini o niej. A znalazly sie tez zdania, ze na tej ramie sie lepiej jezdzi niz na ramach karbonowych Bianchi, Kuota czy Pinarello. W miedzyczasie pojawil sie wzor ramy FM028, ale poniewaz to nowosc wiec jeszcze nie ma zbyt wiele doswiadczen, bo pierwsze ramy wyszly z fabryk w Chinach w maju i czerwcu. Z tego co kilka razy zerkalem na forum wloskie to opinie tez jak do tej pory sa bardzo pozytywne. Fakt, ze mniej juz siedze na tym forum bo wlosi plodza kilkadziesiat postow dziennie o ramach karbonowych, co daje tysiace postow do przeczytania jak sie nie sledzi codzienie :mrgreen: A poza tym bylo piekne lato wiec warto bylo trenowac i na wlasnej skorze przekonac sie co ta rama jest warta.

Mam przejechane na tej ramie prawie 1500km od kwietnia z czego ponad 600km w sierpniu. Niestety na wiecej nie pozwalaja mi obowiazki rodzinne. Moge powiedziec, ze z ramy i roweru na osprzecie SRAM Rival jestem bardzo zadowolony (z kol na piastach Novatec mniej - jedna piasta ma luzy a druga kreci sie z oporami i chyba bez wymiany lozysk nie da sie tego skasowac - a przy najblizszej okazji je wywale w kosmos ;-) ). Rower jest lekki, sztywny, bardzo dobrze sie prowadzi na zjazdach. Wykonaniu ramy nie mam nic do zarzucenia, wrecz moge powiedziec, ze jestem milo zaskoczony. Mimo, ze na ramie nie ma zadnych naklejek, to na rower lubie patrzec kazdego dnia, a jak jade na trening to mam tez wieksza motywacje, by pokazac wlochom, ktorzy w wiekszosci jezdza na rowerach Pinarello, Colnago, Kuota, Specialized etc. ze rower na ramie przynajmniej 5 razy tanszej od ich ram tez jezdzi tak samo :mrgreen:

Podsumowujac, ja zaryzykowalem i nie zaluje. Nie mialem serca wydac 2000 euro na rame Pinarello, czy nawet 1000 euro na rame Canyon. W ten sposob mogle sobie pozwolic na porzadniejsze buty i osprzet.

Fakty sa takie, Ci co maja juz taka ramy z Chin to sa w ogromnej wiekszosci zadowoleni. Wiec nie rozumie, niektorych forumowiczow, ktorzy wypowiadaja sie na temat nie majac o karbonowych ramach z Chin zadnego pojecia.

Mala wskazowka dla kupujacych, ktora wyczytalem na wloskim forum i ja tez tak zrobilem jest to, aby z umowic sie ze sprzedajacym, ze zaplaci sie polowe kwoty, potem oni maja przygotowac wszystko do wysylki, zrobic zdjecie dobrej jakosci przed wysylka, i dopiero po akceptacji tego przelewa sie reszte pieniedzy. Wiadomo pomylki sie zdarzaja wiec, w ten sposob mozna co nieco wyeliminowac. Jak ktos przejrzy sobie archiwum tego forum to tam zapodalem takie zdjecie przed wysylka. Kazalem im dokladnie sprawdzic rozmiar ramy, wiec oni specjalnie przylozyli miare do ramy dla potwierdzenia rozmiaru.

Troszke sie rozpisalem, ale jak ktos nie chce nie musi przeciez tego czytac ;-)

#208 Yossarian

Yossarian
  • Użytkownik
  • 70 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 wrzesień 2010 - 08:58

To, że marki nie są dla każdego, to jest jasne jak słońce, nie wszyscy jeżdżą Ferrari i Porsche


Za Ferrari trzeba faktycznie zapłacić fortunę, ale czy słyszałeś, aby ci co kupili taki bolid zastanawiali się: "Czy aby na pewno został złożony w Maranello ?".


Po pierwsze, gdyby ceny topowych rowerów były proporcjonalne do cen tanich rowerów, tak jak proporcjonalne są ceny Ferrari do cen zwykłych samochodów, to firmowe rowery byłby kilkukrotnie, jeśli nie kilkunastokrotnie droższe. Topowe szosy zamiast kosztować od 20 kilku do 40 tysięcy, kosztowały by zdecydowanie ponad 100 tysięcy złotych.

Po drugie, nikt nie karze Ci zastanawiać się gdzie jest produkowane Colnago, firma sama się przyznała gdzie co produkuje, co jeszcze raz potwierdza klasę firmy, nie boją się do tego przyznać, bo wiedzą, że nie muszą nic ukrywać. Ich jakość jest lepsza i już. Ci, co się zasłaniają tym, że jak produkowane na wschodzie, to oni nie kupią prawdopodobnie i tak by nie kupili, żadna strata.

Fakty sa takie, Ci co maja juz taka ramy z Chin to sa w ogromnej wiekszosci zadowoleni. Wiec nie rozumie, niektorych forumowiczow, ktorzy wypowiadaja sie na temat nie majac o karbonowych ramach z Chin zadnego pojecia

Nikt (przynajmniej ja nie) nie twierdzi, że nie można być zadowolonym z ramy z Chin. Zupełnie nie o to chodzi.

Chodzi o to, że ramy firmowane znanymi markami nie są tożsame z innymi ramami, nawet jeżeli wychodzą z tej samej fabryki i wyglądają niemal identycznie tylko bez naklejek. Nie oznacza to automatycznie tego, że ramy niemarkowe nie nadają się do użycia. To chyba nie tak trudno zrozumieć?

#209 sewi

sewi
  • Użytkownik
  • 236 postów
  • SkądOpole

Napisano 08 wrzesień 2010 - 09:14

Chodzi o to, że ramy firmowane znanymi markami nie są tożsame z innymi ramami, nawet jeżeli wychodzą z tej samej fabryki i wyglądają niemal identycznie tylko bez naklejek. Nie oznacza to automatycznie tego, że ramy niemarkowe nie nadają się do użycia. To chyba nie tak trudno zrozumieć?


Oczywiscie ze nie sa tozsame (czyli taka sama tylko bez naklejki), przeciez Chinczycy nie sprzedaja ramy o takiej samej geometrii i wymiarach rurek ze wzgledu na prawa autorskie do projektu ramy. Przeciez nikt nie mowi, ze rama FM015 to ta sama rama co Cervelo bez naklejek, a FM028 to rama Trek Madone etc. To tak jakby mowic ze ramy Specialized sa tozsame z ramami Pinarello, Colnago czy innymi. Oczywiscie, ze nie sa, co nie znaczy, ze moga byc wykonane na takim samym poziome.

Ja przygladalem sie ostatnio ramom karbonowym Kuota (za ok. 1500euro) w sklepach wloskich pomalowanych w polowie tzn. w wielu miejacach byl widoczne sploty karbonu. I nie moge powiedziec, na pewno golym okiem roznicy zauwazyc sie nie da. I tu i tam jest uzyty karbon Toraya T700.

#210 Yossarian

Yossarian
  • Użytkownik
  • 70 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 wrzesień 2010 - 09:32

Przeciez nikt nie mowi, ze rama FM015 to ta sama rama co Cervelo bez naklejek, a FM028 to rama Trek Madone etc.

Niektórzy tak właśnie mówili, nie Ty, ale dokładnie o to im chodziło, że to niby to samo.

Oczywiscie, ze nie sa, co nie znaczy, ze moga byc wykonane na takim samym poziome.

Ciężko zdefiniować ten sam poziom. Czy jeśli są wykonane w tej samej technologii, ale kontrola jakości jest dużo mniej rygorystyczna, to są na tym samym poziomie? Albo jeżeli technologia jest taka sama, ale jedną ramę zaprojektowała firma mająca kilkudziesięcioletnie doświadczenie w projektowaniu ram szosowych, a drugą zrobiła lokalna fabryka, mniej więcej na oko, podobnie, to są na tym samym poziomie?

Ktoś wspomniał o monitorach Eizo, które są faktycznie dobrym przykładem, sam takiego używam. Przez samą kontrolę jakości, gwarancje na absolutny brak dead czy hot pikseli, za po prostu najlepszą jakość i najlepiej wyselekcjonowane sztuki, płaci się 3 krotonie więcej niż za produkty na podobnych częściach, ale z dużo mniej rygorystycznymi normami jakości. Po prostu bardzo rygorystyczne kontrole jakości są zawsze kosztowne z dwóch powodów, ze względu na koszty samych testów, oraz na dużo większe odrzuty. Ktoś musi zapłacić, za wszystko co zostało wyprodukowane i odrzucone, chociażby za same materiały.

Eizo oczywiście dokłada swoją elektronikę i doświadczenie, tak jak robi to Colnago.

Podsumowując, dla mnie ulega wątpliwości, ze na Chińskich no-name-ach może się bardzo dobrze jeździć i że może to być bardzo dobry wybór, zwłaszcza za te pieniądze, że warto polecać i sprowadzać sobie te ramy. Ich jakość może być na wysokim poziomie.

Natomiast mówienie, że kupiłem w Chinach, więc mam Colnago za małe pieniądze, to przedłużanie własnego przyrodzenia i to w dodatku za małe pieniądze. To jak mówienie, kupiłem grupę 105, to jakbym miał Dura Ace, tylko napisy inne. Nie ma to większego sensu i pokazuje, że ktoś potrzebuje tego, żeby wmawiać sobie, że ma lepszy rower niż ma.

Skoro dobrze się jeździ, to nie wystarczy?

#211 Gosc_Rosen_*

Gosc_Rosen_*
  • Gość

Napisano 08 wrzesień 2010 - 09:40

sewi, gdyby były jakieś nowiny o ramie FM028, to nie omieszkaj je wrzucić na forum.
Zdaje się, że ta rama jest produkowana w moim wymiarze - Top Tube około 59 cm. Minusem jak dla mnie jest zintegrowana sztyca, ale to przeżyję.

#212 sewi

sewi
  • Użytkownik
  • 236 postów
  • SkądOpole

Napisano 08 wrzesień 2010 - 10:01

sewi, gdyby były jakieś nowiny o ramie FM028, to nie omieszkaj je wrzucić na forum.
Zdaje się, że ta rama jest produkowana w moim wymiarze - Top Tube około 59 cm. Minusem jak dla mnie jest zintegrowana sztyca, ale to przeżyję.


Sa tez ramy bez zintegrowanej sztycy. Zobacz w fotkach ponizej.

http://cgi.ebay.pl/B...=item255d1d431d

#213 sewi

sewi
  • Użytkownik
  • 236 postów
  • SkądOpole

Napisano 08 wrzesień 2010 - 10:18

Natomiast mówienie, że kupiłem w Chinach, więc mam Colnago za małe pieniądze, to przedłużanie własnego przyrodzenia i to w dodatku za małe pieniądze. To jak mówienie, kupiłem grupę 105, to jakbym miał Dura Ace, tylko napisy inne. Nie ma to większego sensu i pokazuje, że ktoś potrzebuje tego, żeby wmawiać sobie, że ma lepszy rower niż ma.

Skoro dobrze się jeździ, to nie wystarczy?


Mozna powiedziec, ze skoro masa ramy jest taka sama jak ramy 5 razy drozszej, sztywnosc podobna, wykonczeniu nie ma sie nic do zarzucenia i dobrze sie jezdzi to to wystarczy :-) Czy wtedy nie mozna powiedziec w przenosni ze ma sie Colnago, Specialized czy Pinarello za male pieniadze? Z drugiej strony mozna to nazwac snobizmem, jesli ktos jezdzi amatorsko i ma rower za kilkanascie tysiecy zlotych i czy to nie jest przedluzenie wlasnego ego?

A co do kontroli jakosci to ja mam wiele doswiadczen markowych produktow, ktore mnie bardzo rozczarowaly
1) Garmin GPS 760 bledy w systemie ladowania i oprogramowania unieruchomily odbiornik i trzeba bylo go na miesiac wystlac do serwisu
2) Aparat Canon A70 kupiony za 2000zl kilka dobrych lat temu mial seryjna usterke, ktora spowodowala pojawianie sie czarnego ekranu. Co prawda firma oferuje darmowa pogwarancyjna naprawe, ale w tym przypadku rowniez ponad miesiac serwisowania.
3) Pralka Bosch po 5-6 latach rdzewieje, ze porazka - kurcze moze mam za wilgotno w lazience ;-)
4) Kiedys wmawiano, by kupowac/inwestowac jak najlepsze monitory tym samym drogie, bo monitor w porownaniu z komputerem posluzy na dlugie lata. I co sie okazalo - pojawily sie lekkie monitory LCD o duzych rozmiarach i w dodatku o wiele tansze. I wez tu sluchaj "fachowcow-naciagaczy". Nikt nie wie co pojawi sie za kilka lat wiec po co kupowac strzet z mysla na 10-20 lat? :mrgreen:

Mnie doswiadczenie uczy, ze raz bede kupowal markowe urzadzenia/produkty w zaleznosci od rozeznania rynku i stosunku cena/jakosc. Np. buty mam w przeciwienstwie markowe Specy S-Works, bo nie ma tanich dobrych chinskich :mrgreen:

#214 bonifacy

bonifacy
  • Użytkownik
  • 74 postów
  • Skądwielkopolska

Napisano 08 wrzesień 2010 - 11:08

zle do tego podchodzicie

hongfu, itp to poprostu dobra firma i tyle i nawet jezeli jakosciowo troche odbiega od czolowych producentow to napewno bije ich w kategorii cena/jakosc

kiedys to co coniektorzy pisza o "chinskich" ramach mowilo sie o koreanskich samochodach, albo elektronice
jeszcze kilka lat temu samsung byl synonimem gowna a dzisiaj jest jednym z lepszych producentow na swiecie

#215 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 08 wrzesień 2010 - 11:34

sewi, gdyby były jakieś nowiny o ramie FM028, to nie omieszkaj je wrzucić na forum.
Zdaje się, że ta rama jest produkowana w moim wymiarze - Top Tube około 59 cm. Minusem jak dla mnie jest zintegrowana sztyca, ale to przeżyję.

koniecznie napisz, też będę śledził ten wątek :-) dlaczego zintegrowana sztyca to minus ? w jakim stopniu można regulować wysokość siodełka w takiej ramie ?
pytanie do Sewi i Lobstera, czy dobrze jest wykonane połączenie ramy z aluminiową tuleją na korbę ? bo u mnie w ramie Jamisa ta tuleja się rusza w stosunku do ramy, wiem że połączenia karbon/aluminium są punktami newralgicznymi (podobnie rusza mi się gniazdo na pedał w korbie karbonowej) więc pytam. na zdjęciach wygląda ta tuleja na taką co ja mam czyli BB30, rzeczywiście tak jest ?

#216 Gosc_Rosen_*

Gosc_Rosen_*
  • Gość

Napisano 08 wrzesień 2010 - 11:51

Zerknij tutaj.
Zazwyczaj rower wożę w bagażniku i taka zintegrowana sztyca mogłaby mi przeszkadzać.

#217 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 08 wrzesień 2010 - 12:21

Zerknij tutaj.
Zazwyczaj rower wożę w bagażniku i taka zintegrowana sztyca mogłaby mi przeszkadzać.

dzięki za link, to ja bym brał ramę ze zintegrowaną sztycą :-)

#218 Lobster

Lobster
  • Użytkownik
  • 351 postów
  • SkądTcity

Napisano 08 wrzesień 2010 - 12:51

sewi, gdyby były jakieś nowiny o ramie FM028, to nie omieszkaj je wrzucić na forum.
Zdaje się, że ta rama jest produkowana w moim wymiarze - Top Tube około 59 cm. Minusem jak dla mnie jest zintegrowana sztyca, ale to przeżyję.

koniecznie napisz, też będę śledził ten wątek :-) dlaczego zintegrowana sztyca to minus ? w jakim stopniu można regulować wysokość siodełka w takiej ramie ?
pytanie do Sewi i Lobstera, czy dobrze jest wykonane połączenie ramy z aluminiową tuleją na korbę ? bo u mnie w ramie Jamisa ta tuleja się rusza w stosunku do ramy, wiem że połączenia karbon/aluminium są punktami newralgicznymi (podobnie rusza mi się gniazdo na pedał w korbie karbonowej) więc pytam. na zdjęciach wygląda ta tuleja na taką co ja mam czyli BB30, rzeczywiście tak jest ?

Jeśli połączenie tulei w mufie suportowej JAMISA jest lużne to rama jest do wyrzucenia, chyba nie da się tego naprawić. Zbyt mało przejechałem kilometrów by stwierdzić jak będzie w ramie HF 015, zobaczymy, zwykle takie uszkodzenie jest skutkiem zbyt słabego dokręcenia misek łożysk. W ramie 015 można mieć suport gwintowany lub BB30 czyli na wcisk. osobiście wolę ten pierwszy, z czysto użytkowych względów. Nie jestem fanem sztyc zintegrowanych, nawalają częściej i mają mały zakres regulacji, zysk na wadze jest niewielki.

#219 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 08 wrzesień 2010 - 13:08

zle do tego podchodzicie

hongfu, itp to poprostu dobra firma i tyle i nawet jezeli jakosciowo troche odbiega od czolowych producentow to napewno bije ich w kategorii cena/jakosc

kiedys to co coniektorzy pisza o "chinskich" ramach mowilo sie o koreanskich samochodach, albo elektronice
jeszcze kilka lat temu samsung byl synonimem gowna a dzisiaj jest jednym z lepszych producentow na swiecie


bezsporna zgoda, tylko zanim hongfu dosięgnie konkurencje w KAŻDYM aspekcie, to do tego czasu wypłynie duża kasa z konta hongfu na rozwój i badania. Nikt nie mówi, że Hongfu robi badziew, po prostu robi towar bez renomy, a co to oznacza to każdy na swój sposób sobie odpowie. Może za 10 lat stanie się tak, że wykreuje sie marka honghu, dorośnie do miana jednych z lepszych w branży i zaczną klepać bardzo dobrej jakości, porównywalne z elitą i sprzedawać je za tyle co konkurencja, bo by to osiągnąć trzeba po prostu ponieść koszty, bez których nie da się inaczej dojść do perfekcji. Narazie to jest tylko hongfu, które produkuje, co produkuje. Jesli przez kolejne 5 lat, opinia publiczna wyda jednoznaczą, wielką opinie, że te ramy są naprawde dobre i porównywalne z konkurencją, a wy użytkownicy to potwierdzicie to dopiero wtedy będziecie mogli mówić, że zrobiliscie interes życia.

#220 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 08 wrzesień 2010 - 13:10

Jeśli połączenie tulei w mufie suportowej JAMISA jest lużne to rama jest do wyrzucenia, chyba nie da się tego naprawić.

właśnie wczoraj wlałem pomiędzy tuleję a ramę klej typu kropelka, poprzedni zabieg starczył na pół roku, zobaczymy jak będzie tym razem...



Dodaj odpowiedź