Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szosa 1Xx - Jak To Widzicie?


56 odpowiedzi w tym temacie

#21 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 27 czerwiec 2017 - 21:27

jakbym mieszkal w mazowicekim np to wogole bym zalozyl tylko blat 50 i mial to gdzies.Ale dla kogos kto mieszka w jakis gorkach lub gorach gdzie sa dlugie podjazdy to 2 tarcze i wogole nie wiem po co sobie zaprzatac glowe jakimis glupimi dywagacjami:)nie ogarniam po co cisnac sie w naped jednorzedowy z przodu

Pozbywasz się jednego z najsłabszych elementów napędu rowerowego. Mniej do serwisowania. Dodatkowo w przypadku osprzętu elektronicznego potencjalnie też spore oszczędności.



#22 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 27 czerwiec 2017 - 21:39

1xX - toż to jak cofnięcie się do średniowiecza.  :)

 

Pamiętacie, jeszcze niedawno ? - A mój rower ma 24 biegi (góral), a twój tylko 21.

Albo pytania na forum: Jak przejść z 8 rzędowej kasety na 10 rzędową (w domyśle: żeby mieć 20 biegów w szosie).

 

A teraz odwrót. Doszło do tego, że się zastanawiamy, jak się pozbyć przełożeń z napędu.

Dobrze chociaż, że niektórzy się zastanawiają czy i gdzie da się na tym jeździć .... z przyjemnością.


  • ROZMIAR i Greek lubią to

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#23 Frania.Bania

Frania.Bania
  • Użytkownik
  • 73 postów
  • SkądWielkopolska

Napisano 27 czerwiec 2017 - 22:03

Pozbywasz się jednego z najsłabszych elementów napędu rowerowego. Mniej do serwisowania. Dodatkowo w przypadku osprzętu elektronicznego potencjalnie też spore oszczędności.

 

W przypadku SRAM na pewno będą oszczędności,



#24 er_te

er_te
  • Użytkownik
  • 710 postów

Napisano 27 czerwiec 2017 - 22:38

Chyba, że ma się tarczę 42T.

Chodziło mi o to, że przy 2xXX, małe koronki z tyłu używane są sporadycznie, więc argument że musi tam być konieczne stopniowanie co jeden ząbek jest średni. Najwięcej użytkuje się środkowych zębatek, a tam już zaczynają się skoki w ilości zębów.



#25 przegibek

przegibek
  • Użytkownik
  • 259 postów

Napisano 28 czerwiec 2017 - 07:02

 Dodatkowo w przypadku osprzętu elektronicznego potencjalnie też spore oszczędności.

 

Przypomina mi to tekst Kisielewskiego: "Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju!"


  • puchaty lubi to

#26 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Napisano 28 czerwiec 2017 - 07:10

Pomysł fajny, ale do typowych szos myślę że powinni pracować nad e-tap, i wariacjami tej grupy *(moje marzenie_ją mieć) 

Proceder z jedną tarczą znany pośród "ścigantów" TT, często ściągany jest mały blat, albo odwrotnie jeśli to Uphill TT i liczy się każdy gram, w tej chwili Sram oferuje tylko kasety do rowerów turystycznych - nie wyobrażam sobie, jak już ktoś wcześniej nadmienił, że jadę 45kmh i nagle mam przeskok o dwa ząbki....*(nie jestem "ścigantem" ale lubię jeździć szybko czasami), jeśli Sram poprawi przeskoki na typowo szosowe, dedykowane do szybkiej jazdy - to jest duża szansa na zastosowanie w innych rowerach niż turystycznych.


  • Frania.Bania lubi to

#27 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 28 czerwiec 2017 - 19:37

Chodziło mi o to, że przy 2xXX, małe koronki z tyłu używane są sporadycznie, więc argument że musi tam być konieczne stopniowanie co jeden ząbek jest średni. Najwięcej użytkuje się środkowych zębatek, a tam już zaczynają się skoki w ilości zębów.

Piszesz tak, bo się nie ścigasz, nie trenujesz kolarstwa itd. Ja sobie nie wyobrażam kasety szosowej stopniowanej jak MTB 11/13/15... Na tym nie da się ani trenować ani sensownie dobierać biegów.

#28 er_te

er_te
  • Użytkownik
  • 710 postów

Napisano 29 czerwiec 2017 - 09:52

A w przełaju jakoś się da na tym ścigać i sensownie trenować. Cud.


  • Malik lubi to

#29 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 29 czerwiec 2017 - 09:54

Nie ma co porównywać szosy do przełaja.



#30 Pirx

Pirx
  • Użytkownik
  • 269 postów
  • SkądKlucze

Napisano 30 czerwiec 2017 - 08:39

A w przełaju jakoś się da na tym ścigać i sensownie trenować. Cud.

Bo na przełajówce w terenie osiąga się prędkości średnie niższe niż na szosówce na asfalcie, również maksymalne są mniejsze, poza tym podczas jazdy terenowej zmiana o jeden ząbek na kasecie jest niezauważalna tym bardziej, im bardziej miękkie przełożenie. W zasadzie tak samo, jak w MTB.



#31 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 30 czerwiec 2017 - 09:23

Dokładnie, w terenie przełajowym i MTB nikt nie jedzie płaskiej tempówki +40 na dystansie 10/30km gdzie bardzo ważny jest dobór idealnej dla nas kadencji, by uzyskać maksymalną prędkoś na tym odcinku. Niestety bywają nawet warunki, że stopniowanie po jednym ząbku to za dużo i chciało by się dobrać bieg jeszcze idealnej.

#32 er_te

er_te
  • Użytkownik
  • 710 postów

Napisano 30 czerwiec 2017 - 09:34

No to na płaską tempówkę na dystansie 10/30 km zakładasz kasetę 11-23 i jedziesz. 11-42 jest do jeżdżenia, a nie udawania Tony Martina.


  • Malik i krokodyl1220 lubią to

#33 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 30 czerwiec 2017 - 09:37

Poza tym rowerem szosowym często jeździ się w grupie, gdzie prędkości średnie są w okolicy 35 km/h (czyli często na budziku jest > niż 40) a obciążenia wcale nie są przy tym duże więc potrzeba jest tam gęsto stopniowana kaseta, a jednocześnie zdarzają się miejsca gdzie jedzie się poniżej 20 km/h i wtedy trzeba małej tarczy z przodu aby kadencja była jakotaka. Jak ktoś jeździ sobie po szosie samemu z sakwami, turystycznie itd to faktycznie może sobie pozwolić na jedną tarczę  z przodu, bo powyżej 30 km to zdarzy mu się co najwyżej jechać z górki , a wtedy przez chwilę może sobie podokręcać z kadencją >100.



#34 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 30 czerwiec 2017 - 09:42

A jak tylko do mety mam te 10km płaskiego, a wcześniej był Salmopol czy jakieś inne podjazdy? Zmieniać kasetę w trakcie jazdy? Nie, trzeba będzie zakładać 11-42 i męczyć się z problemem kadencji na ostatnim 10/30 kilometrowym odcinku do mety. Napęd 2xX pozwala i na podjazdy i na to co napisałem, a że w szosie profil drogi nie zmienia się tak dynamicznie jak w terenie, to przednia przerzutka nie robi nam problemów. Jak wymyślą kasety 15/16 biegowe to wtedy będziemy rozmawiać, dziś dzięki za takie pomysły.

#35 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 30 czerwiec 2017 - 10:07

Niesamowite. Najpierw daliście się wciągnąć w dyskusję o wyimaginowanym problemie, a teraz dyskutujecie ze sobą, choć w gruncie rzeczy myślicie tak samo :D


  • krokodyl1220 lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#36 er_te

er_te
  • Użytkownik
  • 710 postów

Napisano 30 czerwiec 2017 - 10:41

Poza tym rowerem szosowym często jeździ się w grupie, gdzie prędkości średnie są w okolicy 35 km/h (czyli często na budziku jest > niż 40) a obciążenia wcale nie są przy tym duże więc potrzeba jest tam gęsto stopniowana kaseta, a jednocześnie zdarzają się miejsca gdzie jedzie się poniżej 20 km/h i wtedy trzeba małej tarczy z przodu aby kadencja była jakotaka. Jak ktoś jeździ sobie po szosie samemu z sakwami, turystycznie itd to faktycznie może sobie pozwolić na jedną tarczę  z przodu, bo powyżej 30 km to zdarzy mu się co najwyżej jechać z górki , a wtedy przez chwilę może sobie podokręcać z kadencją >100.

To ja zatem jakiś dziwny jestem, bo na 42-11/42 i 44-11/42 potrafię jechać w grupie. Dywagujecie o czymś, o czym nie macie pojęcia, w życiu na tym nie jechaliście.

 

Arni - jakbyś przeczytał cały wątek, to byś zauważył, że pisałem o tym, iż 1xXX nadaje się idealnie do jeżdżenia, po prostu jeżdżenia. Nie wspominałem o poważnym ściganiu o 150 miejsce open w Road Maratonie itp.
 



#37 Pirx

Pirx
  • Użytkownik
  • 269 postów
  • SkądKlucze

Napisano 30 czerwiec 2017 - 11:09

W ten sposób podchodząc, to do jeżdżenia nadaje się każdy rower, nieważne czy napęd 1x12 czy 3x6 no i jeden pies z jakimi kołami - 559, 584 czy 622. I temat wyczerpał się samoistnie :)



#38 przegibek

przegibek
  • Użytkownik
  • 259 postów

Napisano 30 czerwiec 2017 - 11:11


Arni - jakbyś przeczytał cały wątek, to byś zauważył, że pisałem o tym, iż 1xXX nadaje się idealnie do jeżdżenia, po prostu jeżdżenia. Nie wspominałem o poważnym ściganiu o 150 miejsce open w Road Maratonie itp.
 

 

To napisz jeszcze że słoik po majonezie nadaje się do picia wódki, a wykałaczki do grzebania w uchu - to taka sama prawda


  • puchaty lubi to

#39 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 30 czerwiec 2017 - 12:04

To ja zatem jakiś dziwny jestem, bo na 42-11/42 i 44-11/42 potrafię jechać w grupie. Dywagujecie o czymś, o czym nie macie pojęcia, w życiu na tym nie jechaliście.


 

 

Dziwnie gadasz. Mam przełaja z konfiguracją 1x 40/12-28 oraz szosę 2x 53-39/11-25. Ścigam się na jednym i drugim i wiem co gadam. Oczywiście możesz sobie jeździć tak, jak Ci się podoba ale nie wyciągaj pochopnych wniosków.
To, że można jechać w grupie na 42/11 - 42 to jasne. Tylko po prostu będzie to zdecydowanie mniej wygodne niż na kasecie gęsto postopniowanej. Ktoś Ci dobrze napisał, że wódki można się napić również z gwinta, co nie zmienia faktu, że wygodniej i przyjemniej z kieliszka.
 



#40 er_te

er_te
  • Użytkownik
  • 710 postów

Napisano 30 czerwiec 2017 - 12:59

Kolejny raz - cena uniwersalności, pojedziesz tym w grupie, pojedziesz 400 km solo, pojedziesz na weekend bikepackingowy, albo w jakimś szosowym ogórku. Koledzy powyżej sobie tego nie wyobrażają, a się da. O to chodzi.





Dodaj odpowiedź