Panowie, podrzućcie jaką wartość koła wpisujemy do czujnika od Direto.
Posted 03 September 2019 - 08:12
Instrukcję obsługi czytałeś? Przecież tam jest napisane co i jak.
Strona 40.
Ostrzeżenie: jeśli oprogramowanie/aplikacja/ urządzenie używa protokołu Speed&Cadence do odczytywania danych prędkości, konieczne jest ustawienie rzeczywistej wartości obwodu koła podzielonej przez 12,1. Na przykład: jeśli obwód koła wynosi 2095 mm, należy wprowadzić wartość obwodu równą 2095/12,1 = 173 mm.
Aczkolwiek używanie prędkości na trenażerze może mieć jakiś sens o ile trenażer ma tylko jedną krzywą oporu, a i tak raczej tylko i wyłącznie do oszacowania mocy wg krzywej danego trenażera. W przypadku trenażerów interaktywnych żadnego zastosowania wirtualnej prędkości nie widzę, bo i ta "prędkość" do prędkości realnej nijak się ma. No może jakoś się trafi na zgodność moc/prędkość przy np. 30 km/h. Ale nie 40 km/h czy 20 km/h. Podobnie przejechanie iluś tam wirtualnych kilometrów...
Jedyne wykorzystanie pomiaru mocy ma sens. Czy to w aplikacjach typu Zwift, czy do treningów strukturyzowanych - liczy się moc i czas, żadne wirtualne kilometry, czy jeszcze bardziej wirtualne km/h...
W Direto możesz mieć moc w zakresie:
czyli dla 30 km/h może być to kilkadziesiąt W jak i 1kW. Nawet przy ustawieniach nachylenia równych zero (czyli jazda po płaskim) nie będzie odpowiadać to wartości realnym.
Zapomnij o prędkościach na trenażerze
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 03 September 2019 - 19:18
A to ciekawe, bo wczoraj patrzyłem na nią i mi umknęło
U mnie prędkości, z zeszłorocznego treningu, mniej więcej pokrywają się z jazdami na zewnątrz .
Nie mam absurdalnych średnich, rzędu <40 km/h, bo nie wrzucam na blat kręcąc poniżej 200W.
Pomaga mi to w liczeniu przebiegów i rotacji elementów napędowych.
Dzięki za pomoc.
Posted 04 September 2019 - 12:52
Nawet spostrzegawczy czasem przeoczy, użyłem wyszukiwania w pliku pdf
Ja raczej bazuję na ilości godzin pracy sprzętu, niż kilometrach przebiegu.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 29 October 2020 - 13:46
Pojawiła się aktualizacja firmware trenażera Elite Direto Xr, do wersji 73 aktualizował ktoś?
Ja mam problem aplikacja upgardo pobiera nową wersję , na końcu pokazuje błąd .
Wygląda na to , że trenażer traci połączenie z aplikacją przy końcu instalacji ,choć pasek postępu pokazuje 100%.
Posted 29 October 2020 - 14:52
Dokładnie tak - tulejki dla obu wersji czyli szybkozamykacza i sztywnej osi (wkręcana tulejka po stronie kasety po wkręceniu również obraca się) umożliwiają bezproblemowe podniesienie przodu roweru. Stąd można używać windy Wahoo, ale... bez sterowania z trenażera, tylko ręcznie. Gdyby Wahoo dało radę wypuścić na rynek alternatywny dla Wahoo windę (raczej dedykowaną dla swoich trenażerów "R"), to pewno byłby na to rynek.
Wczoraj odebrałem trenażer.
Przed zabawą aktualizacja układowa trenażera. Zaktualizowało tak oprogramowanie kontrolera, jak pamięć EEPROM.
Jak widać trochę uaktualnień od zera już było.
Później przeprowadziłem pierwszy trening, a następnie krótkie testy typu interwały 30s 300W/100W.
Jednak przed użytkiem sprawdziłem jak trenażer reguluje siłę hamowania. Zmian nie ma, jest silnik:
(nagranie przypadkowo w pionie, nie chciało mi się bawić z edycją i obrotem o 90*)
Widać jak silnik reaguje na zmiany poziomu, co ciekawe, reakcja na komendę wydaną przez Edge jest niemalże natychmiastowa, samo nastawienie ruchomych magnesów też jest szybkie. Ale przy treningu sterowanym z zewnątrz (Edge lub Zwift - ten sam efekt) jest zauważalne opóźnienie 2-3 sekund zanim nastąpi wyraźny początek zmiany mocy. Mogę domniemywać, że samo przesunięcie trwa może z sekundę, pozostały czas to rozpoczęcie oddziaływania pola magnetycznego. Choć mogę się mylić co do tego.
Teoretycznie problem ten można dość łatwo zniwelować w oprogramowaniu sterującym. Wiedząc, że zwiększanie hamowania zacznie się po 2 (czy 3) sekundach można byłoby wprowadzić obsługę wcześniejszej zmiany obciążenia, przed sygnałem dla użytkownika, że następuje zmiana interwału. Ma to co prawda swoje konsekwencje (np. w tym czasie naciśnięcie pauzy już by nie działało), ale raczej znikome, a zdecydowanie poprawiłoby jakość obsługi trenażerów.
W tym miejscu warto zapytać się, czy trenażery czysto elektromagnetyczne (czy hybrydowe, ale ze sterowaniem polem elekromagnetycznym) mają również tą zwłokę do rozpoczęcia zmiany hamowania. Jeśli tak, to tym bardziej ten problem mógłby być rozwiązany j.w., a jeśli nie, to ewentualnie jako opcja dla trenażerów tą zwłoką się charakteryzujących.
Oczywiście po w/w zwłoce następuje czas dochodzenia do pełnego oporu trenażera. Czas w XR jest dość przyzwoity: przy interwałach 300/100W podniesienie mocy trwało od 2 do 4 sekund, zmniejszenie podobnie, choć ze wskazaniem na krótszy czas, również przy zmniejszeniu mocy jest widoczne opóźnienie reakcji podobne do początkowego (ok. 2 sekund).
Wydaje się, że zakres regulacji mocy hamowania nie ma większego znaczenia dla ustawienia oporu. Samo przesunięcie magnesów silnikiem z pozycji minimum do maksimum trwa dość krótko, później następuje zmiana pola magnetycznego i hamowanie przy danym ustawieniu. Musiałbym to zweryfikować, jednak nie wydaje mi się, żeby zmiana o kolejne 200W trwała kolejne 2-4s. Raczej będzie to tylko ułamek sekundy niezbędny do przesunięcia magnesów silnikiem. Ale to do weryfikacji.
Przykładowy interwał:
Początek: 4:58, zwłoka do 5:01 (3s.), zakończenie wzrostu 5:03 - czyli 2s. Łącznie czas 5s. Później nastąpiło wyrównanie do 5:07, a kolejne niewielkie zmiany są następstwem zmiany kadencji (choć tu było dość równe kręcenie na 36x19). Przy dużej zębatce nierównomierności są większe i nieco trudniej utrzymać równą moc, ale jak zauważyłem trenażer bardziej zaniży opór, niż go zawyży.
W aplikacji Elite jest możliwość przeprowadzenia kalibracji, czyli wprowadzenia offsetu do liczby kalibracyjnej zmierzonej w fabryce. U mnie fabryka: 6619, a po treningu 6617/6618. Czyli prawie to samo.
Jest jeszcze opcja "wygładzania mocy" czyli to co wspomniał Marcin231 w #1850. Jest to sprawdzenie jak płynnie użytkownik potrafi kręcić korbą i do tego proponowany jest określony współczynnik wygładzenia. U mnie było zaproponowane "2" czyli raczej dobrze, jak będzie szarpanie to będzie wyżej.
Jak wygląda sterowanie i utrzymanie poziomu mocy ERG na poniższym wykresie 4 interwałów 30s 300W/100W, kolor niebieski zarejestrowany przez Power2Max (uwagi poniżej dot. uśredniania wewnętrznego miernika) i czerwony (fioletowy?) Direto XR:
Dwa pierwsze interwały na małej (36) tarczy korby, dwa ostatnie na dużej tarczy (52). Pomiędzy dwoma pierwszymi, a dwoma ostatnimi widać zmianę łańcucha z małej na dużą zębatkę. W dwóch ostatnich widać większe wahania mocy - większa prędkość wirowania koła zamachowego powoduje większe trudności ze stabilizacją oporu trenażera. Wniosek: ERG warto robić na małej zębatce korby.
Wykres z niewielkim wygładzeniem (2), jednak Power2Max posiada wewnętrzne uśrednienie mocy raportowanej (chyba 2 lub 3s) i taka jest podawana jako chwilowa, stąd wykres niebieski może wydawać się bardziej "gładki". Linia czerwona (czy coś koło tego) to moc Direto, widać niekiedy wyższe odczyty mocy niż z P2M, jak również minimalne wyprzedzenie wykresu niebieskiego, po części jest to zasługa wewnętrznego uśredniania P2M, a przesunięcie niedokładnością startu urządzeń pomiarowych (ale i uśrednieniem P2M).
Przybliżając interwał 2 (ustawienie wygładzania wykresu w GC: "0"):
Kropki oznaczają kolejne sekundy.
Widać wyraźnie zwłokę od zarejestrowania przez licznik Lap 5 do rozpoczęcia zmiany oporu. Powyżej Lap 5 jest w 1:48, zmiana obciążenia jest po 3 sekundach i dojście do 286W zajmuje kolejne 2 sekundy. Później stabilizuje moc hamowania, ale robi to dość płynnie. Razem około 6 sekund na zwiększenie mocy hamowania.
Koniec interwału w 2:18, początek obniżenia mocy hamowania jest w 2:20, czyli po 2 sekundach, po kolejnych dwóch moc obniża się blisko poziomu docelowego, kolejne 2 sekundy to wyrównanie mocy docelowej. Czyli razem 4 sekundy (w tym 2s. szybkiego zejścia) plus 2 sekundy od wysłania sygnału obniżenia mocy. Razem do 6 sekund na obniżenie mocy.
Poniżej interwał na przełożeniu 52x19:
Tu podobnie jak wyżej, może poza większymi wahaniami stabilizacji. Lap 9 w 3:48, po 3s początek podniesienia mocy, koniec po kolejnych 5s. Razem 8s. Też nie najgorzej.
Zmniejszenie mocy na koniec interwału: 1s opóźnienia po Lap 9, 4s na zejście - razem 5 sekund. Ewentualnie 1-3 dodatkowo na stabilizację.
Jak widać na blacie dojście do właściwej mocy hamowania trwa o około 2 sekundy dłużej. Obniżenie raczej podobnie jak na małym (choć tu czas reakcji na sygnał mniejszy, może być błąd pomiarowy).
Najbardziej wkurzać może lag od momentu sygnalizacji interwału przez Edge, do czasu rozpoczęcia zmiany obciążenia hamowania. To około 3 sekundy - można się przyzwyczaić i po piknięciu policzyć spokojnie do 3 przygotowując się do zwiększenia mocy, które nastąpi po odliczeniu.
Czas trwania zwiększenie obciążenia hamowania jest jak dla mnie optymalny: od 2 do 5 sekund stopniowego zwiększenia do oporu docelowego nie powoduje zderzenia się ze ścianą, czyli nagłego ustawienia oporu na mocy docelowej, co w przypadku dużych zmian mocy (i ustawienia korby w pozycji pionowej) byłoby dość nieprzyjemne dla użytkownika.
Dokładność pomiaru mocy jest wzorowa. Porównując do mojego P2M wygląda to tak:
Jeśli ktoś preferuje nieco bardziej tradycyjne przedstawienie porównania, to proszę bardzo:
Uwaga: wykres z interwałów 300W/100W, tak więc to, że wykres średniej mocy >300W nieco się rozjeżdża wynika tylko i wyłącznie z incydentalnego przekroczenia 300W w zarejestrowanym teście, a nie dlatego, że któryś z mierników powyżej 300W mierzy inaczej niż drugi.
Muszę zebrać dane z większego zakresu mierzonej mocy i wtedy dam wykres porównawczy mierników w większym zakresie pomiarowym.
Z uwagi na to, że P2M ma wewnętrzne wygładzanie mocy do 3 sekund, maksymalna różnica średniej mocy z 5s jest na korzyść 14W dla miernika Drivo XR (średni z 2s 22W). Średnia moc z 15s to 1W różnicy, czyli różnica żadna, między 2,5 i 3 min moc różni się o ok. 2W (Drivo XR). Średnia z dłuższych okresów oscyluje w okolicy 1W różnicy, czyli praktycznie to samo.
Kwestia używania w Zwift i podobnych. Właściwie testowałem w Zwift. No i reakcja na zmiany nachylenia jak dla mnie jest... za szybka. To chyba sprawka Zwifta, wysyła zbyt szybko komendy zmiany nachylenia, przez co najpierw czuć w nogach zmianę, a dopiero później na ekranie. Być może jest to dopasowanie do wolniejszych trenażerów, ale mogliby dodać bazę trenażerów i ich czasów reakcji i do tego dopasować wyprzedzenie (podobnie jak do treningów ERG).
Sama jazda w trybie symulacji w porównaniu do stałego oporu Muina? Jednak jest to poziom wyżej, na dodatek brak oporu o stałej charakterystyce sprawia, że jazda w trybie symulacji jest łatwiejsza i mniej męcząca. Tak jakby jeździć o 0,5W/kg lepiej.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 29 October 2020 - 15:37
Najważniejsze że Elite odrobiło lekcję z poprzednich Direto
Ustawiał ~+30W żeby po 3 sec zmniejszyć o -30W i po kolejnych wreszcie ustabilizować się na zadanej mocy co w sumie trwało 10s. Nie szło na tym robić krótkich sprintów.
A mi wciskali kit że to normalne i mam amajzingowy optyczny pomiar mocy
Posted 31 October 2020 - 18:00
Akurat pisaliśmy mniej więcej w tym samym czasie
Co do:
służę pomocą w zrobieniu czujnika kadencji, niskim nakładem kosztów w granicach kilku, kilkunastu zł
i owszem, jestem ciekaw - domyślam się, że to raczej zwykły kontaktron reagujący na magnes zainstalowany na korbie?
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 31 October 2020 - 22:28
Akurat pisaliśmy mniej więcej w tym samym czasie
Co do:
i owszem, jestem ciekaw - domyślam się, że to raczej zwykły kontaktron reagujący na magnes zainstalowany na korbie?
Oczywiście - wystarczy czujnik prędkości z przewodowego starego licznika i magnes na szprychę. Choć ze względu na prostotę montażu/demontażu lepiej sprawdza się stos kilku małych okrągłych magnesów neodymowych, które „przykleją się” do śruby pedału w korbie. Wtyk to jack mono 2,5 mm (mniejszy niż typowy tzw. mały jack). Na upartego nawet nie trzeba lutować. Czujnik na widle. Całość zamyka się w 3-15zł, a nie 15eur (czujnik od Elite).
P.S.
Wcześniejsze uwagi, były do I wersji Direto. Przy obecnej podobnej wycenie obu (XR), wybrałbym nadal Core ze względu na solidniejszą budowę pod względem konstrukcji. Ta się nie zmieniła. Podejście Elite do budowy widać bardzo dobrze na przykładzie Sterzo Smart (tak po włosku, tu kawałek taśmy, tam szpara, nieszczelna pokrywa na baterie i trzeszczący plastik bo taniej i prościej). Wahoo to jak w kawale o o milionach dolarów wydanych na badania wytrzymałościowe liny, by mieć pewność, że nie pęknie przez konkurencyjną nację . Wahoo dało poprostu dwa razy więcej stali .
Posted 31 October 2020 - 22:55
Czyli dobrze się domyślałem, zdziercy jedni
Podobnie zresztą jak za Sterzo za byle co żądają kupę kasy. W #2068 podałem DIY zrobienia odpowiednika, tyle tylko, że trzeba mieć dostęp do drukarki 3D albo... dopasować jakieś kółka zębate i ewentualnie zmodyfikować kod kontrolera pod te zmiany.
Jak będzie z cenami i dostępnością Core w Polsce to licho wie. Raz złotówka dość mocno straciła na wartości, dwa z dostawami krucho chyba na całym świecie. Direto XR jest w miarę dostępny, choć ceny mają dość spory rozrzut (od 3,2 do 3,8 tysiaka).
Fakt, w porównaniu do kowadła Core, to budowa do najsolidniejszych nie należy, choć może nie tyle "byle jaka", co raczej "plastykowa", przynajmniej jakoś to się całości trzyma. Rączka do przenoszenia jak dla mnie to powinna być na samej górze, może nie wyglądało by tak ładnie jak teraz, ale byłoby praktyczniej przenosić: lepiej mi się niesie jak złapię za górę koła napędowego, niż za rączkę, bo wyważenie nie jest z tyłu jak rączka.
Po dzisiejszym Ramp teście mam kilka wniosków, nie będę przynudzał, wrzucał wykresów itp. choć z nich wynikają te wnioski trenażer zwiększa moc w ciągu 3 do 4 sekund i wydaje się, że niezależnie o jaką wartość ma zmienić to jest to niemalże tyle samo, ale stabilizuje moc hamowania w około 20 sekund od rozpoczęcia interwału i od tych 20 s. wahania są w granicach kilku - kilkunastu watów. Wcześniej mogą być nieco większe (do ok. 30W), ale to też zależy od dokładności kręcenia.
Powyższe było przy wyrównaniu mocy na poziomie 2 (w 10 stopniowej skali), musiałbym pobawić się trochę ze zmianą poziomu wyrównania i sprawdzenia jak to właściwie działa...
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 31 October 2020 - 23:35
To samo jest w Direto - właściwa stabilizacja zajmuje do tych kilkunastu sekund, co strasznie utrudnia sprinty i krótkie minutówki. To ta słaba dynamika sterowania strasznie mi przeszkadzała. XR na obecna chwilę to dobry wybór, bo praktycznie jedyny dostępny. Ja bym czekał, choć jak z tego co czytałem, ktoś czekał na kręcenie z ojcem to nie było co się zastanawiać .
Posted 01 November 2020 - 13:23
Jak dla mnie to nie problem, bo uważam, że sprinty powinno się robić w trybie oporu czy nachylenia. Sprint, to sprint: maksymalna moc do wygenerowania w jakimś tam czasie (od kilku do kilkunastu sekund). Nawet krótsze interwały (rzędu minuty do kilku) o wyższej mocy lepiej robić pomijając tryb ERG, wychodzi przy okazji nauka generowania właściwych mocy, bez dostosowywania się do oporu hamowania trenażera. Do jazdy w stałej strefie np. 1 czy 2 jest bardzo przydatny: ustawia się moc i można oglądać film bez kontroli czy nie wychodzi się poza strefę.
Ale co kto lubi
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 02 November 2020 - 21:08
Sprawdzę, ale gubienie się nie wydaje mi się prawdopodobne. Przy zmianie obciążenia Edge wysyła komendę zmiany mocy hamowania i tyle. Ale to wycofanie jest prawdopodobne.
Przy okazji widzę, że wprowadzono cel: "krzywa mocy", można wybrać krzywą w jakiej moc powinna być utrzymana. ERG raczej będzie ustawiać na środek tej strefy, ale warto sprawdzić.
W Direto (tym pierwszym) przy "no target" jest brak oporu. Co do gubienia przy powrocie do zadanego poziomu mocy to wyglądało to jakby trenażer nie wiedział co ustawić i zaczynał tak mniej więcej od 400W czy 500W. Dopiero jak zmierzył ile ustawił to robił korektę, tylko zanim doszedł do np. zadanych 180W to miałem taki 5-10 sekundowy nieplanowany interwał na kosmicznej mocy. Dlatego przestałem w treningach ustawiać "no target" tylko zawsze konkretną moc, np. 100W.
Gdzie ty widzisz ten cel "krzywa mocy" beta jakaś? Ja mam tylko cel na mocy, tętnie, prędkości, tempie lub kadencji.
Posted 03 November 2020 - 08:34
Wnioski z połączeń Elite Direto XR ze Zwift:
Poprzednio łączyłem Direto XR z laptopem pod ekranem dużego TV przez BT: szybko, pewnie, łatwo (żadnych przedłużaczy itp.). HR przez ANT zaliczało dropy, bo zrezygnowałem z przedłużania dongla ANT w moje pobliże.
Efekt? Dziwiłem się, że nachylenia czułem prędzej w nogach, niż wynikało to z cyferek na ekranie. Myślałem, że tak ma być, bo Zwift za szybko wysterowuje dopasowując do starszych Direto (czy Drivo).
Wczoraj czytając reckę Drivo II u DCR'a w oko wpadły mi problemy z łącznością Drivo II i Zwifta. Nachylenia chyba były ok, ale problemy były z raportowaną mocą (zbyt wysoka). Problemy występowały tylko w konfiguracji: Zwift/Drivo II połączonych przez BT. Traineroad i połączenie BT: bez problemu. Zwift przez BT: problemy. Ale tylko w trybie nachylenia, tryb ERG przez BT w Zwift: bezproblemowy.
Komentarze użytkowników Drivo II wyraźnie wskazywały, że przypadłość ta istniała bardzo długo. Czy zatem nie są również przypadłością Direto XR?
Tym bardziej, że przeglądając opisy/charakterystyki Drivo i znacznie poprawionego Drivo II, nasuwał mi się wniosek, że XR to właściwie bebechy elektroniki i sterowania Drivo II z elementami napędowymi i obudową Direto. Tak w uproszczeniu. Zgoda, Drivo II posiadało deklarowane 0,5% dokładności vs 1,5% w XR. Gdzieś mogli przyciąć koszty (w budowie: plastykowe koło napędowe Direto vs metalowe Drivo itd. i wyposażeniu: brak dodawanego czujnika kadencji, kod na mc do Zwift zamiast kolekcji kodów, 12 mc subskrypcji apki Elite zamiast 36 mc itd.), ale porównując szybkość i stabilność reakcji tych dwóch trenażerów właściwie nie widać różnicy. Offsety przy kalibracji takie same (patrzę na reckę Drivo II DCR'a), dochodzenie do wybranej mocy hamowania również, lepsza stabilność utrzymania mocy przez XR można tłumaczyć dopracowaniem algorytmów sterowania.
Tyle tylko, że porównywanie średnich mocy zarejestrowanych jazd na Zwift i Edge nie wykazywały różnic. Może pojedyncze waty, ale nie takie, jak w porównaniach DCR'a. Problemu nie ma? A może Zwift obszedł problem pudrując go, bez porządnego rozwiązania? Bo choć: Elite mówi, że Zwift znalazł i naprawił problem, to ja w nogach czuję co innego.
Do tego należałoby sprawdzić jak działa Zwift po ANT! I co się okazało? Ano to, że Zwift po ANT działa tak jak działać powinien! Cyferki nachylenia na ekranie zgrywają się w czasie ze zmianą oporu, co więcej: ten opór jest wyczuwalnie wyższy!
Wnioski? Zwift i trenażery Elite (przynajmniej Direto XR, być może Drivo II i inne) należy łączyć przez ANT, BT co prawda działa dobrze z ERG, ale w trybie symulacji Zwift ma to skopane: zmiana nachylenia pojawia się za szybko i ma chyba za małą wielkość. Waty z całego treningu się zgadzają, ale odczuwalność w nogach nie jest taka, jak w trybie ANT.
A może to problem BT FTMS? Wahoo nie ma tego problemu, bo Zwift dogaduje się z ich trenażerami po prywatnym BT. Podobnie Tacx - przynajmniej Neo. Elite chciało być ustandaryzowane i... dostało rykoszetem problemów FTMS? Być może.
Wniosek końcowy: tak, da się używać Direto XR (i pewno innych trenażerów Elite) w Zwift w trybie symulacji po BT, ale nie będzie to tak dobra symulacja, jak używając ANT. Pomimo, że ANT wymaga często aktywnego przedłużacza (o ile odbiornik nie leży w pobliżu nadajników) i jest dość podatny na zakłócenia, a BT działa z większej odległości bezproblemowo, to jednak chcąc mieć dobry tryb symulacji należy używać transmisji ANT+.
ps. Kolejny wpis będzie o tym, jak ustawienia wygładzania mocy wpływają na szybkość osiągnięcia mocy docelowej i jej stabilizację w treningach ERG.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 03 November 2020 - 10:08
Hmm. Sprawdzę to u siebie. Sam nie zauważyłem absolutnie żadnego problemu w połączeniu Drivo II i Zwifta przez Bluetooth. Zauważyłem natomiast u siebie i u innych kiepską jakość połączenia przez Ant+ (kwadratowe wykresy mocy, a więc utracone i powtórzone dane). Trzeba będzie zrobić jazdę porównawczą.
Posted 03 November 2020 - 10:52
Część III - ustawienia wygładzania mocy trenażera.
W aplikacji Elite myEtraining: Menu -> Parametry -> Wygładzanie mocy, można ustawić parametry wygładzania mocy trenażera.
Co to jest? Marcin w #1852 wrzucił wyjaśnienie Elite:
Power Smooting is a parametr that directs the home trainer on how much to stabilize (on an average) the value picked up by the power meter inside the home trainer.
A low value bring a more accurate and subsequently more unstable power value, while a high value brings a more stable power value. This parameter is saved in home trainer so its effects on power measurements will be visible with all software connected to the home trainer, not just on myETaining.
Wygładzanie mocy to parametr, który ustawia trenażer na to, jak bardzo ustabilizować (średnio) wartość odebraną przez miernik mocy wewnątrz trenażera.
Niska wartość zapewnia dokładniejszą, a następnie bardziej niestabilną wartość mocy, podczas gdy wysoka wartość zapewnia bardziej stabilną wartość mocy. Ten parametr jest zapisywany w trenerze domowym, więc jego wpływ na pomiary mocy będzie widoczny dla całego oprogramowania podłączonego do trenażera domowego, a nie tylko dla myETaining.
W celu sprawdzenia wykonałem 3x krótki test 4x60s (200/100W), pierwsze dwa powtórzenia na 36/17, w połowie zmiana na 52/17, na koniec zrzut na 36 - punkty zmian są zaznaczone na pierwszym wykresie strzałkami.
Wykonałem testy dla wartości 1, 10, 5. Nie wiem na razie (nie sprawdzałem), czy nie da się wstawić większych wartości niż 10, ale wartość 1 nie różni się od 2.
Wartości te w przybliżeniu są zbieżne z szybkością osiągnięcia mocy zadanej! Oczywiście po uwzględnieniu lagu.
Pomijam wartość 1, bo tu raczej z uwagi na ograniczenia mechaniczne nie da się uzyskać tak szybkiego czasu osiągnięcia mocy zadanej.
Test z ustawieniem 1:
Ogólnie widać, że programiści Elite dążyli do ograniczenia wysokich skoków mocy kosztem wolniejszego dochodzenia do mocy docelowej. Widać to w obu powtórzeniach robionych na 36/17, jak również na blacie 52. W przypadku 36 dojście do zadanej mocy hamowania trwało ok. 6-7 sekund wliczając początkowy lag (czyli od dźwięku zmiany interwału), w drugim powtórzeniu dłużej (dłuższy lag). Na 52/17 widać problem z ustabilizowaniem małej mocy 100W z uwagi na względnie dużą szybkość obrotową koła zamachowego, co jest normalnym zjawiskiem i należy mieć tego świadomość zmieniając przełożenia przy niskich mocach. Wydaje się, że na 52 osiągnięcie mocy docelowej było szybsze, ale wahania mocy również.
Strzałkami zaznaczyłem zmianę 36 -> 52 i odwrotnie.
Zmiana ustawień wyrównania na 5:
Efekt staje się widoczny, zwłaszcza w zmniejszeniu wahań utrzymania mocy kosztem niewielkiego przesunięcia do ustabilizowania: 9 - 10 sekund wliczając początkowy lag.
Wartość 10:
Najbardziej stabilne wartości i utrzymanie mocy, kosztem przesunięcia do pełnego ustabilizowania. Pierwsze powtórzenie: od sygnału zmiany interwału do zmniejszenia szybkiego przyrostu hamowania: ok. 10 sekund, od 20 sekund po sygnale ładne i stabilne utrzymanie mocy. Drugi podobnie: pierwsze 10 s. początkowy względnie szybki wzrost, następne 10 s. do całkowitego ustabilizowania. Wliczone 3s lagu.
Nawet lepiej wygląda to dla 52/17: stabilizacja jest osiągana w ok. 12s (z uwzględnieniem ok. 3s lagu - czyli ustabilizowanie ok. 9s), minimalnie większe wahania mocy hamowania.
Zejście z mocą w powyższym przypadku to 10s. w poprzednim ok. 5s., a pierwszym ok. 3-4s.
Wniosek?
Uśrednianie jest tym czym faktycznie jest, czyli uśrednianiem. Trenażer zlicza odczyty mocy, które uśrednia do podanej wartości i na tej podstawie wykonuje korekty ustawień oporu.
Nakładając na to odczyt miernika mocy w korbie (bez wygładzania):
Widać, że co prawda opór trenażera tak wzrasta jak i spada znacznie mocniej niż to wynika z krzywej mocy nadawanej z miernika trenażera (bo ta jest uśredniana z ostatnich 10s.).
Jak widać realny wzrost oporu trenażera jest znacznie szybszy niż poprzednio oszacowany wg krzywej uśrednionej i wynosi około 3-4 sekund (5-6 z lagiem). Spadek również wynosi 3 - 4 sekundy.
Trenażer nie ustawia tak powoli wartości mocy hamowania, tylko podciąga dość mocno, a następnie wolniej dopasowuje. W przypadku tarczy 36 dociągięcie do 175W odbyło się w ciągu 2 sekund, ale dociągnięcie trwa od początku powtórzenia 15 sekund, czyli 13 sekund dociąga. Wolno, ale robi się to bardzo gładko, bez skoków mocy w górę (maksymalnie 203W).
Podobnie wygląda wykres kręcenia na blacie 52/17:
również tu widać szybki wzrost mocy hamowania, choć moc raportowana jest uśredniona, stąd rośnie wolniej. Rzeczywista moc rejestrowana przez zewnętrzny miernik wykazuje nieco większe wahania mocy niż w poprzednim przypadku, ale to zrozumiałe z uwagi na większą szybkość obrotową koła zamachowego.
Tu podciągnięcie pod 192W trwa (wg Power2Max) 4-5s, kolejne 6s. to dociągnięcie do mocy zadanej (właściwie w okolice, bo raportuje 197W). Maksymalne skoki mocy hamowania nieco większe, ale nie przekraczające 7W (na korbie 9W).
Efektem ubocznym będzie mniejsza moc zarejestrowana miernikiem Direto XR o zgubienie wartości w czasie narastanego uśrednienia. Niewiele, ale zawsze.
Mogliby wprowadzić możliwość podawania uśrednianej mocy osobno, oraz możliwość korekt mocy hamowania wg mocy uśrednianej. Czyli osobno moc mogłaby być nadawana bez uśredniania (lub z uśrednianiem określonym przez użytkownika), a moc hamowania korygowana wg uśredniania. Byłoby więc tak jak na powyższych wykresach, ale dla miernika zewnętrznego (choć P2M i tak uśrednia wewnętrznie 3s.).
Przyznam, że najpłynniej kręciło mi się na ustawieniu uśredniania mocy na wartość 10. Niesamowicie płynnie. Na razie u siebie zostawiłem uśrednianie mocy 5, ale zachęcam do ustawienia pod swoje potrzeby.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 03 November 2020 - 10:57
Hmm. Sprawdzę to u siebie. Sam nie zauważyłem absolutnie żadnego problemu w połączeniu Drivo II i Zwifta przez Bluetooth. Zauważyłem natomiast u siebie i u innych kiepską jakość połączenia przez Ant+ (kwadratowe wykresy mocy, a więc utracone i powtórzone dane). Trzeba będzie zrobić jazdę porównawczą.
Przeczytaj reckę DCR'a wraz z komentarzami, będziesz wiedział czego szukać. Być może Zwift rozwiązał problem, ale w moim przypadku to raczej trochę na odwałkę, bo zmiany nachyleń w nogach odczuwałem wcześniej (1 - 2 sekundy) przed pojawianiem się cyfrowej prezentacji zmiany nachylenia.
Kiepska jakość połączenia mogła wynikać z zakłóceń bądź dużej odległości anteny ANT. U mnie laptop 3 m (chyba) już traci sygnał, kabel aktywny USB 5m i łączność ideolo.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 03 November 2020 - 11:14
Tak widziałem ale to wydaje się już mocno nieaktualne. Ciekawe, czy Zwift nadal korzysta z BLE Elite czy przestawił się już na FTMS przy trenażerach Elite.
Co do zmiany cyfry z nachyleniem w Zwifcie to ona... pojawia się na ekranie z opóźnieniem. Zaryzykuje stwierdzenie, że odczucie nachylenia trochę wcześniej niż to co widzisz na ekranie jest normalne, a wręcz optymalne.
Co do Ant+ to ja osobiście nie miałem z nim większych problemów. Nieliczne dropy, niezła jakość itd. Ale w porównaniu do BT to wciąż dziadostwo (dropów i utraconych pakietów praktycznie nie ma). No i spore lagi w zmianie oporu był na porządku dziennym (zarówno w Elite jak i Tacx).
Posted 03 November 2020 - 11:47
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Posted 03 November 2020 - 13:20
Wyłączałem wszystko poza Ant+ i nie ma to u mnie większego wpływu na działanie. Jakość połączenia przez Ant+ jest dobra ale nie na tym polega różnica, o której piszę. Zrobiłem krótki test. Zwift, Titans Grove, to samo przełożenie w rowerze, trainer difficulty 50%. Jest widoczna wizualna różnica w wykresie pomimo dobrej jakości sygnału Ant+. Wykres jest kwadratowy jakby zmiana oporu przez Ant+ miała... mniejszą rozdzielczość. Zmiana oporu poprzez BT wyraźnie szybsza i mi to bardziej odpowiada. Ant+ krótsze hopki prawie przegapiał. Różnic w oporze kiedy ten już został zadany - brak.