Urządzenia Treningowe Garmin (Edge/fenix/fr) + Akcesoria
#3421
Napisano 26 styczeń 2016 - 09:30
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3423
Napisano 26 styczeń 2016 - 09:48
Normalnie w segmentach. Lista segmentów jest przechowywana w segment_list.
Może być, że przy synchronizacji segmentów nowe pliki są wrzucane najpierw do New Files, a później przenoszone do docelowego foldera. Przy ręcznym "synchronizowaniu" segmentów (i nie tylko) zawsze należy umieszczać pliki w tym folderze - jeśli po sprawdzeniu będą ok, to trafią we właściwe miejsce, jeśli są błędy to na ogół będą kasowane, jeśli są dobre ale przenieść z jakiś powodów nie można (np. błędy systemu plików powodujące niemożność skasowania starej wersji lub przeniesienia pliku), to zostaną.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3425
Napisano 26 styczeń 2016 - 14:26
Właśnie dostałem Edge 520. Całkiem fajne maleństwo - w porównaniu do Edge 810, niewiele większy od Edge 500.
Tak na szybko - oprogramowanie dość stare, chyba 2.7 (ale już głowy nie daję) od ręki zaktualizowałem do 3.10.
W ramach eksperymentu przeniosłem większość plików ustawień z e810 na e520 (warto skopiować oryginały lub zmienić nazwę). Nie wszystkie ustawienia zostały zaakceptowane np. nie przyjął lokalizacji, rekordów i podsumowań, jak również pliki aktywności są traktowane jako nieprawidłowe.
Za to pliki treningów, kursów, segmentów i najważniejsze: ustawień użytkownika oraz... ekranów zostały zaakceptowane. Co prawda edge sprawdza plik fit i zmienia nazwę z Cycling_PIESZO.fit na CyclingPIESZO.fit (usuwa "_" - zresztą nie ma różnicy jak będzie nazwany plik, edge utworzy swoją nazwę składającą się z "Cycling" i nazwy profilu), jedyny efekt uboczny to włączenie ekranu kompasu, ale to w każdej chwili można wyłączyć. Póki co nie widzę ekranu do obsługi kamery garmina Virb, ale w czujnikach pozycja Virb jest, to prawdopodobnie kamery, bo radar i światła obsługiwane są w innych pozycjach.
Obsługa kamery przeniesiona do menu "podręcznego", czyli tzw. "strony stanu" prawy górny przycisk (enter) -> strona stanu: rozwija się strona z aktualnymi stanami: jasność, gps, czujniki, BT (wszystkim można z tego sterować) no i tu też znalazło się miejsce dla kamery VIrb. Całkiem rozsądnie - nie trzeba przewijać ekranów (choć w e810 jest chyba na końcu, tak więc wystarczy przewinąć w lewo), można włączyć/wyłączyć nagrywanie i zrobić zdjęcie. Oczywiście nadal można ustawić start kamery ręcznie lub razem z uruchomieniem stopera.
Dobrze, że przeniesienie ustawień ekranów jest bezbolesne, bo nie trzeba się bawić w mozolne ustawianie poszczególnych ekranów.
Mapa - mapa bazowa co prawda prawie 10x większa od bazówki w e810, ale tak samo użyteczna. Czytaj: bezużyteczna. Obsługa map innych niż bazowa (w sposób inny, niż podmienienie mapy bazowej mapą alternatywną) najprawdopodobniej jest zablokowana w oprogramowaniu, stąd też wynika pewno brak mozliwości wyboru zmiany szczegółowości wraz ze zmianą skali mapy, dlatego warto sprawdzić kilka różnych mapek, która docelowo będzie najbardziej optymalna wizualnie.
Akwizycja sygnałów gps - zdecydowanie szybsza niż w e810. Nawet pierwsze włączenie w pomieszczeniu z oknem na północ - ustalenie pozycji nastąpiło szybko. Nawet wyłączenie glonass nie spowodowało większych problemów z utrzymaniem sygnału w miejscu gdzie e810 raczej kiepsko sobie radził. W tym miejscu przypomnę, że włączenie odbiornika glonass co prawda poprawia pozycjonowanie, ale może dość znacząco wpłynąć na zwiększone zużycie energii (parę godzin mniej), tak więc użycie gps+glonass zalecane jest tylko dla niekorzystnych warunków akwizycji sygnału np. gęsty las, gęsta zabudowa, góry, mocne zachmurzenie. W normalnych warunkach i na dłuższych wyjazdach warto włączyć tylko gps.
Ekrany porównam w domu, bo przy sobie nie mam e810, ale na pierwszy rzut oka widać zdecydowaną poprawę rozdzielczości ekranu.
Porównanie ekranów w warunkach "domowych" nie wykazuje dużej różnicy na korzyść edge 520, ale jednak ekran jest lepszy, wyraźniejszy i bardziej kontrastowy na wszystkich poziomach podświetlania. Bez podświetlania również. Prawdopodobnie duża w tym zasługa braku warstwy dotykowej. Przy okazji nie raz próbowałem dotykać ekranu, żeby coś przełączyć czy przesunąć ekran... Przyzwyczajenia z e810... Zresztą przyzwyczajenia z e500 też są, nie mogę się przestawić na układ przycisków w e520, kwestia wprawy, pilot zdecydowanie się przydaje.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3427
Napisano 27 styczeń 2016 - 00:21
Serdecznie dziękuję sprzedawcy , mogłem sobie już na święta zafundować... No cóż...
Ok, to teraz w skrócie recenzja najważniejszej dla mnie opcji, czyli sterowania trenażerem smart przez ANT.
Aplikacja Tacx'a na tablet jest drętwa, układa się treningi dość powoli i niezbyt wydajnie, na smartfonie aplikacja działa dość szybko i całkiem elastycznie, jednak ma strasznie ograniczone możliwości - właściwie brak możliwości ułożenia treningu ogranicza zastosowanie do np. dłuższych interwałów, bo nie wyobrażam sobie HIIT z ręcznym zmienianiem oporu.
Próbowałem jeszcze paru innych, na PC np. GoldenCheetah, ale jak chyba w każdej aplikacji/programie kalibracja nie działa (w GC dopiero nad nią pracują) lub działa tak se - żeby mi się moc zgadzała z miernikiem mocy musiałem trymować (doregulowywać) śrubą docisku koła.
Stwierdziłem, że kalibracja w Busido i podobnych to tylko określenie czy docisk nie jest za mały czy za duży. A przy edge 520 niespodzianka - nagle okazało się, że wreszcie moc średnia okrążenia/30s hamulca zaczyna pokrywać się z mocą miernika mocy z dokładnością do paru watów. Największym problemem zaczyna być nie niemożność trafienia w żądany poziom oporu, a niewielkie niedokładności Power2Max związane z ciągłą pracą bez możliwości autozerowania (od czasu do czasu, raz na kilka - kilkanaście minut trzeba na 2s przestać kręcić korbą, żeby miernik się wyzerował).
Ok, teraz przejdźmy do samych treningów. Edge 520 ma je dość rozbudowane w stosunku do wcześniejszych modeli. W menu "Trening" znajdują się kursy, segmenty, treningi, kalendarz treningów, trenażer rowerowy, interwały, ustawienie celu oraz... pozycje - czyli punkty wysokości, absolutnie nie wiem po diabła to dali w menu treningów.
Omawiając różnice względem wcześniejszych modeli należy wspomnieć, że Kursy raczej się nie zmieniły, Treningi można jedynie kasować i przeglądać (oraz oczywiście wykonywać), nie ma już możliwości ręcznego dodania nowego treningu, ani też edycji treningu umieszczonego. Nie wiem dlaczego tą opcję wyrzucili, na dotykowcu robiło to się całkiem sprawnie, ale nawet w edge 500 można było ułożyć, a zwłaszcza poprawić trening. No cóż, widocznie założyli, że miejscem do układania treningów ma być Connect...
Tam też można wrzucić treningi do kalendarza i dopiero po synchronizacji pojawią się w "Kalendarzu treningów", no ale to też nic nowego.
Nowością natomiast będą następne opcje:
1. Trenażer rowerowy. No i posiadając odpowiedni trenażer, który da się sterować protokołem ANT+ można wreszcie pobawić się w ustawienia treningów. Przed każdym treningiem radzę zrobić kalibrację, jest w opcjach ustawień (rozpędzenie koła do prędkości chyba powyżej 45km/h, edge mierzy czas zatrzymania). Opcji trochę jest:
- Realizuj kurs - z założenia odtworzenie kursu, choć jeszcze nie sprawdzałem jak edge w tym przypadku będzie reagował na wahania przewyższeń, to wcześniej utworzyłem tego typu trening w Golden Cheetah i nie było to najciekawsze, edge może rejestrować duże skoki % przewyższeń spowodowane np. skokami ciśnienia i wszystko to będzie odbijać się na oporze trenażera. A może tu będzie lepiej? Zwłaszcza na podstawie kursu tworzonego w Connect. Trzeba to przetestować..
- Realizuj aktywność - jak sama nazwa tłumaczy, odtworzenie poziomu oporów z wykonanej aktywności. Nie tylko na trenażerze, ale również zarejestrowanego na szosie czy tez terenie.
- Realizuj Trening - czyli wykonanie w/w treningów ale ze zdalną kontrolą oporu trenażera. Warto wyłączyć komunikaty o nietrzymaniu zadanej mocy, bo edge będzie co chwile wrzucał na ekran sztangielkę i krzyczał. Nikt nie jest w stanie utrzymać dokładnie np. 200W w każdej sekundzie. Bushido też nie jest. Po wyłączeniu alarmu trening jest już przyjemny. No chyba, ze przesadzicie z intensywnością...
- Ustaw opór - zamiana trenażera zdalnie sterowanego w stary, dobry (lub nie) trenażer z oporem sterowanym manetką o 10 poziomach oporu. Można twierdzić, że są to stopnie nachylenia, ale dla mnie jest to powrót do sterowania skokowego. Można używać. Ale nie trzeba .
- Ustaw docelową moc - czyli kolejny trening swobodny, funkcja do wykorzystania przy dłuższych interwałach, bez konieczności zabawy w układanie treningu, po prostu przycisk góra/dół przytrzymać aż będzie żądana moc i puścić. Bez filozofii...
No i najważniejsze - we wszystkich realizowanych kursach/aktywnościach/treningach można regulować opór w czasie trwania treningu. Jeśli jest to trening na zadaną moc to można regulować moc, jeśli realizacja kursu/aktywności to... nie wiem, ale albo moc albo opór - coś tam jest, wrzuciłem na chwilę jakiś kurs i chyba jednak regulacja oporem...
Dorzucili szybkie treningi interwałowe, są w menu Trening -> Interwały. Praktycznie to jedyny trening możliwy do edycji w edge. Prosty trening w którym możemy określić dystans, czas trwania lub "otwarty" (czyli bez ściśle zdefiniowanego dystansu lub czasu), odpoczynek (dystans/czas/otwarty), ilość powtórzeń np. 4, włączyć/wyłączyć rozgrzewkę i rozjazd.
Wbrew pozorom ten typ treningu może być bardzo praktyczny - można bez zbędnego wysiłku zaplanować sobie kilka interwałów o określonym czasie trwania lub dystansie (np. 4x20 min z odpoczynkiem 2 min), strefę wysiłku kontrolujemy sami wg miernika mocy lub tętna, rozgrzewka trwa aż do wciśnięcia przycisku "okrążenie", a rozjazd może trwać i kilka godzin...
Na koniec "Ustaw cel" - ściganie z wirtualnym partnerem choć nie tylko. Ustawić można dystans, Dystans i czas, Dystans i prędkość. Ustawienie dystansu domyślne to 40 km lub można ustawić swój własny w milach lub kilometrach np. 10 mil / 16 km. W efekcie dostajemy dodatkowy ekran z 3 polami: pozostay dystans, szac. koniec (w minutach:sekundach), średnia prędkość.
Dystans i czas - podobnie jak w poprzednim, ale dochodzi jeszcze narzucenie sobie limitu czasu, Dystans i prędkość - narzucenie średniej prędkości. Ekran dodatkowy się nie zmienia, ale wirtualny przeciwnik dopasowuje się do narzuconego limitu czasu lub prędkości średniej. Ja zamiast wirtualnego obrazka kręcących dwóch animków, mam zrobiony specjalny ekran do obsługi segmentów/kursów/nawigacji (w e810). Dobre do treningu czasówek...
Po treningu dochodzi jeszcze parę przydatnych funkcji których Garmin dziwnym trafem nie mógł nigdy wprowadzić... Na przykład: podsumowanie czasu w strefach tętna (wykres i czas) czy też mocy. Nie tylko w edge, ale również w connect - tam dochodzi dodatkowa zakładka z tymi wykresami.
Dodatkowo mamy asystenta odpoczynku, szacującego jak długo należy odpoczywać (nie pytać mnie proszę jak to działa i dlaczego każe odpoczywać tak długo - jeszcze nie wiem jak to działa, ale się dowiem ), szacowanie pułapu tlenowego czyli ilości VO2max w ml/min/kg - szacuje po treningu minimum 20 minut, automatyczne obliczanie FTP: na podstawie aktualnych jazd (po wyścigu/czasówce itp test może nie być potrzebny), czy też na podstawie zaproponowanego standardowego testu FTP Coggana 20 min (20 min rozgrzewki, 5 min z mocą średnią 3s w strefie 6, 10 min odpoczynku, 20 min z mocą średnią 3s w 90 - 110% docelowego FTP, 10 min odpoczynku w strefie 2).
Co jeszcze - warto utworzyć sobie sensowne profile aktywności np. Trenażer, Szosa, MTB, Pieszo - w Historii mamy ładne podsumowania dla każdej aktywności osobno i podsumowanie całości. Na dodatek wreszcie zdefiniowanie w profilu trenażera wyłączenia GPS działa jak należy i nie trzeba każdorazowo pamiętać o wyłączeniu tej funkcji...
Podsumowując - jak dla mnie bardziej optymalnym wyborem pomiędzy edge 520, a 810 jest 520. Jedyna przewaga Edge 810 to nawigacja TBT, której praktycznie nie wykorzystuję. No i 810 ma nieco szybszy procesorek, widać to przy ekranie podsumowania okrążeń. Wszystko inne przemawia na korzyść edge 520, począwszy od ekranu co prawda pozbawionego funkcji dotykowej, ale przez to o lepszej czytelności i wyższej rozdzielczości (edge 810 ma jakiś żółtawy ekran porównując oba jednocześnie), poprzez funkcje treningowe, na wielkości i masie skończywszy - prawdę mówiąc przy e520 e810 to spory klocek z ekranem tylko o ok. połowy jednego małego pola większym...
Oba urządzenia można dostać mniej więcej w tej samej cenie (u nas - póki co, bo w USA e520: $299.99, e810: $399.99, e1000:$499.99, a na polskiej stronie sklepu garmina ceny w € wyglądają podobnie, kolejno: €309, 449, 549), tak więc pozycjonowanie cenowe urządzeń garmina jest dość czytelne, ale czy cena jest wyznacznikiem funkcjonalności? Nie sądzę. Jak dla mnie model 520 obecnie prezentuje najlepszy stosunek funkcjonalności do ceny, za wyborem 810 przemawiać może jedynie nawigacja i preferencje obsługi dotykiem, a każdy, kto ceni sobie funkcjonalność stricte nastawioną na trening wybierze raczej edge 520 pozostawiając 820 tym z żyłką turysty. Z drugiej strony, w nieznanym terenie zawsze można posiłkować się smartfonem i aplikacją nawigacyjną...
No cóż wybór pozostawiam Wam
Ewentualnie można czekać do lipca - sierpnia na wprowadzenie następcy e810. Prawdopodobnie będzie miał to co e520 plus obsługę dotykiem i oczywiście nawigację. Co prawda część funkcji pozostanie zarezerwowanych dla e1000, ale nie ma co spodziewać się rewolucji. No może z wyjątkiem cen - o ile złoty nie umocni się, to ceny zbyt zachęcające nie będą...
- ROZMIAR, puchaty, parmenides i 3 innych osób lubią to
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3429
Napisano 27 styczeń 2016 - 10:34
Jakoś nie chcą dawać za darmo nawet do testów
Przyznam, że z chęcią przetestowałbym jeszcze radar, oświetlenie i HUD, no ale tu nie mam aż tak dużego parcia, żeby tylko do testów je nabywać
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3430
Napisano 27 styczeń 2016 - 10:52
Prozor - fajnie napisane. ja wprawdzie nie będę wymieniać swojego edka 510, bo mi w zupełności wystarcza (trenażer mam najprostszy z możliwych), ale jestem ciekawy czy garmin wmontował aktywność bieganie - gdzie zamiast prędkości podawane byłoby tempo. W edku 500 i 510 niestety nie było to możliwe, a operowanie prędkością podczas biegania jest mało praktyczne.
Jaki wskazał Ci VO2max?
pozdr
#3434
Napisano 27 styczeń 2016 - 14:01
Jeśli chodzi o te dodatkowe mapy, które wcześniej przygotujesz i wrzucisz do urządzenia, to nie są one routowane, czyli nie zaprowadzą cię "pod adres". Będą wskazówki co do skrętów, są filmy w sieci jak to działa, również w urządzeniach bezmapowych.
- blazej lubi to
#3436
Napisano 27 styczeń 2016 - 14:52
Rastry nie są obsługiwane, zresztą z założenia pewno garmin nie chciał, żeby jakiekolwiek inne mapy były możliwe do uruchomienia oprócz mało dokładnej bazówki (choć i tak dali ją znacznie obszerniejszą niż w e810), jedyny sposób na podpięcie innej mapy, to zastąpienie mapy bazowej. Zresztą obsługa rastra byłaby dość uciążliwa, procesorek edge 520 do najszybszych nie należy, bo i nie musi odwalać ciężkiej roboty np. z nawigacją.
Nawigacja - tylko po przygotowanym kursie i to z wstawionymi punktami nawigacyjnymi. Tak jak w edge 500/510. Różnica tylko w tym, że w tle wyświetlana jest mapa, a w poprzednikach puste tło.
Receptę na "nawigację" w e520 masz tutaj - prawdopodobnie w ustawieniach masz obecnie wyłączone punkty kursu lub kurs ich nie posiada. Zresztą na dobrą sprawę wystarczy wyświetlić kurs na mapie, bez konieczności podążania nim i przed potencjalnym zakrętem po prostu przełączyć na ekran mapy, żeby zobaczyć jak jechać.
Powtórzę - edge 520 to urządzenie treningowe, a nie nawigacyjne. Chcesz nawigację TBT, kup edge 810/1000. Nie można mieć pretensji do koguta, że nie znosi jajek ;p.
Mapy można wrzucić różne, byleby tylko w formacie garmina, czyli *.img - na ogół są to mapy bazujące na OSM, choć mogą być różne skórki/kolory, różne poziomy szczegółów w różnych skalach i tak dalej. Oprócz map bazujących na OSM na obszarze Polski dobrą mapą jest UMP, przy okazji szybsza, mniejsza i bardziej dokładna dla szosowca, bo ma mniej (prawie wcale) problemów z routingiem (ważne dla urządzeń nawigacyjnych).
Niestety opcji biegania nie ma no i w opcji "pieszo" w dalszym ciągu tempa nie ma. No i chyba w serii Edge nie będzie...
Póki co po wczorajszym treningu szacowane VO2max to 47, zobaczę jak to oszacuje przy mocniejszych treningach w 5 strefie , GC z testu 5min szacuje mi na 51 ml/min/kg tak więc biorąc poprawkę na intensywność wczorajszego treningu szacunki są zbliżone.... Jak na prawie 49 latka, który większość życia stronił od wysiłku tlenowego, to może być .
- parmenides lubi to
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3437
Napisano 27 styczeń 2016 - 16:22
Prozor - dzięki.
Szkoda, że nie dodali tej prostej funkcjonalności. Jak ktoś nie jest biegaczem, ale rowerzystą, który czasem biega, to taki prosty zabieg byłby naturalną konsekwencją. Tym bardziej, że w zegarkach biegowych Garmin nie boi się zaimplementować trybu rowerowego.
Z moich obserwacji VO2max będzie Ci się podnosił w miarę treningów. tak miałem ze dwoim forerunnerem 230 - na początku ostrożnie w połowie stawki, a potem leciało do góry.
Opcje nawigacji są zatem dokładnie takie same jak w 510 - jechalem po śladzie wielokrotnie i nawet prowadziłem na TDW 200 i TDW 300 całą naszą grupę. Dojechaliśmy do celu i nawet się nie gubiliśmy specjalnie. W obcym terenie też czasem zgrywam sobie fajne trasy i potem jadę śladem innych szosowców, którzy mieszkają w okolicy. W ten sposób Bury, nasz poprzedni admin pokazał mi kilka fajnych tras na Kaszubach i na Poj Drwaskim, kiedy nie mogliśmy razem jechać. Sprawdza się to naprawdę dobrze na szosie.
Prozor, dzięki za Twoje opisy. Edek 520 jest moim zdaniem teraz najlepszym na rynku urządzeniem dla kolarzy i rowerzystów. Podróżnicy wybiorą coś innego, ale tacy z zacięciem sportowym pewnie będą wybierać edka 520. pozdr
- Prozor lubi to
#3439
Napisano 27 styczeń 2016 - 19:52
Ok, pierwsze zamrożenie E520 (sprawdzam kursy i może z jednym było coś nie teges) i mała zagwozdka, jak toto zresetować. Jako, że każdemu może się to zdarzyć to podaję rozwiązanie: nacisnąć i przytrzymać przycisk włączania przez kilka sekund (około 5 - 8?), edge zrestartuje. Gdyby problemem były jakieś pliki typu wrzucony nowy kurs/segment/aktywność itd. i po ponownym uruchomieniu dalej następuje zawiecha, to warto podłączyć edge kablem usb do PC, wykonać reset i przy starcie przytrzymać przycisk okrążenia, edge wejdzie bezpośrednio w tryb pamięci masowej i będzie można usunąć problematyczne pliki (na ogół w "new files", ale równie dobrze mogą być to wrzucone kursy bezpośrednio do foldera kursów).
Gdyby jednak była konieczność wykonania resetu do ustawień fabrycznych, to na edge 520 robi się to tak:
- Wyłączyć edge
- Nacisnąć i przytrzymać Lap i Start
- Włączyć Edge trzymając oba przyciski
- Trzymać przyciski do momentu aż zniknie ekran "Garmin"
Jeszcze jedno - ustawienie w profilu "Trenażer" wyłączenia odbiornika GPS to jedno, ale... Po włączeniu Edge 520 z ustawionym profilem trenażera gps jest i tak domyślnie włączony. Dopiero ponowne wybranie tego profilu z automatu wyłączy odbiornik gps. Ma to i wady i zalety. Zaletą może być ustawienie wysokości, ale i tak trzeba włączyć stoper, ustawi wysokość, wyłączyć stoper, nie zapisywać aktywności. Później trzeba ponownie wybrać ten sam profil. Trochę upierdliwe. Jeśli ktoś nie musi mieć poprawnej wysokości przy treningach stacjonarnych, to po prostu należy pamiętać, żeby wcisnąć 2x przycisk enter (raz: wybór profilu aktywności, aktualny jest zawsze na pierwszym miejscu, drugi raz potwierdzenie wyboru). Od tego czasu odbiornik gps będzie wyłączony.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#3440
Napisano 27 styczeń 2016 - 20:32
Toż przecież wałkuję to od samego początku - EDGE 500, 510, 520 TO KOMPUTERY TRENINGOWE, a nie urządzenia nawigacyjne. Dodatkowo - to forum SZOSOWE (serio - sprawdź nazwę: szosa.org) i jeśli za SZOSĘ uważasz ścieżki i szlaki w górach, to chyba mylisz pojęcia.
Mam Edge 810. Mapy używałem i owszem, zwłaszcza w terenie nie znanym (np. w Niemczech), ale i tak na ogół w trybie "do podglądu gdzie jestem i którędy jechać". A to mi zapewnia również mapka na edge 520 z zaznaczoną moją aktualną pozycją. A nawet wrzucenie kursu (niekoniecznie z nawigacją po nim) i zaznaczenie go na mapie, tak żebym wiedział którędy jechać też mi wystarczy.
Szczerze mówiąc nawet w lesie sobie poradzę jeśli widzę mapę dróg/ścieżek leśnych, jakoś NIGDY nie musiałem używać w takim przypadku routingu eTrexa, bo nawet jeśli testowo sprawdzałem jaką trasę mi zaproponuje, to oczywiście na ogół proponował daleką od optymalnej. Czym gęściejsza siatka ścieżek leśnych tym gorsza jakość nawigacji tego typu urządzeń. Wolę polegać na własnym mózgu ;p
- big75 lubi to
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750