używa jak ma , ale na pewno - nie potrzebuje - co można sprawdzić w 10 minut na rowerze za to tętno jest niezbędne..
można nie mieć pomiaru mocy wpisać Vo2 i LThr ręcznie ( oczywiście jak się zna ) i TE też będzie liczyć
-zresztą sami piszą że może być użyty miernik mocy a nie że musi.
najwyraźniej jak jest moc to wyliczy się to troche inaczej - pewnie dokładniej , na takiej samej zasadzie - w odniesieniu do Vo2.
tak czy siak można mieć tą informację bez pomiaru mocy .
to tylko taka ciekawostka bo kiedyś byłem przekonany że trzeba do tego mocy, a wcale nie.
oczywiście cały ten wskaźnik jest też bardziej ciekawostką , bo jak ktoś trenuje to i tak z góry wie czy dziś robi vo2 czy beztlen czy tlen.. a jak ktoś lubi różne cyferki to są - i fajnie bo ja lubie
kiedyś jak sie uda to zrobie doświadczenie - beztlen z samym tętnem , oraz beztlen z tętnem i mocą
jak wyjdzie to samo to znaczy że moc ma mikro znaczenie tak naprawdę
- jak jej używa to oczekuje że z mocą TE beztlenowy nabije wyżej ( bo tętno w krótkich interwałach nie nadąży wysoko podskoczyć wiec dla algorytmu efekt będzie niższy .. ale moc będzie znacznie powyżej Vo2 co powinno być uwzględnione i dać wyższy TE )
Pozdr
Z tego co zweryfikowałem, to jest to faktycznie tętno z uwzględnieniem mocy. Ale wysiłki beztlenowe bez przekraczania 5 strefy tętna (czy raczej LTHR) nie będą kwalifikowane do TE beztlenowego, raczej do sprintów. Czyli podkręcania do 6 (i wyżej) strefy mocy, tak aby tętno nie przekroczyło LTHR nie będzie kwalifikować się do wskaźnika TE beztlenowego (zwłaszcza krótkich sprintach np. do 10s), za to urządzenie garmina po zakończonym treningu zakomunikuje, że trening był nastawiony (podstawowa korzyść) na sprint. Czym dłuższy sprint tym tętno będzie dłużej w strefie > LTHR i tym więcej punktów nabije się do wskaźnika TEB.
Niby racja, bo nawet minuta w 6 strefie mocy raczej będzie w znacznej części w wyższej strefie tętna. Fakt, należy uwzględnić bezwładność tętna - tak po rozpoczęciu interwału, jak i jego zakończeniu.
A właśnie, to ostatnie: świetnie to można uzyskać w intervals.icu. Pierwsze czyli HR LAG ( The delay in seconds between an increase in power and a corresponding increase in heart rate. Your heart rate doesn't respond immediately when you put the power down and takes a while to recover when you ease off.), drugie oznaczane jako HRRc (HRRc measures how quickly you recover after a hard effort. It is the largest drop in HR over 60 seconds starting from a HR of at least Z5 (172 bpm). It is shown in the heartrate trace on the chart. The general idea is that, the faster or greater your drop in heart rate, the better your recovery - www.pezcyclingnews.com) i np. na moim wczorajszym treningu było to odpowiednio 15s/12s. No właśnie, ostatnio lag mam w okolicach 15s, a jeszcze niedawno by tak ok. 30s, HRRc też mi spadło z 20 paru sekund.
Zastanawiałem się, dlaczego Garmin korzystał wskaźniki Firstbeat oparte na tętnie (korygowane o dane mocy) do treningu i odpowiedź może być chyba dość oczywista: nie każdy dysponuje pomiarem mocy stąd należało przyjąć coś, co zapewnić może większości amatorów kolarstwa jakieś wskazówki treningowe. Jeśli ktoś używa pomiaru mocy i alternatywnych systemów wspomagających trening (np. TP) to nie wyklucza korzystania ze wskazówek Firstbeat, właśnie z uwagi na możliwość monitoringu wydajności organizmu i stopnia zmęczenia poprzez analizę dynamiki tętna.